eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNaprawa chlodnicyRe: Naprawa chlodnicy
  • Data: 2013-08-05 09:34:18
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: AZ <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2013-08-03, uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
    >
    > "przytne glupka i nawet nie zauważy jak go wydymalem"
    >
    > "Tyle, ze ten co zrobi to za 30 zrobi to samo co ten za 100. Roznica
    > bedzie
    > taka, ze ten co wzial 30 to wzial tyle ile kosztowala go robota i zeby
    > uczciwie zarobil, a drugi wezmie 100 bo mysli, ze na naiwnego trafil."
    >
    > Cały czas traktujesz przedsiębiorcę jako cwaniaczka, wyzyskiwacza, a
    > siebie jako bardzo pokrzywdzonego.
    > Chłopie zmień nastawienie, bo tylko w ten sposób sobie robisz krzywdę.
    >
    Doprawdy? Dziwisz sie, ze traktuje jak cwaniaczka? Po tylu przygodach
    z super uczciwymi przedsiebiorcami jestem juz uprzedzony. Co nie przeszkadza
    mi wcale znalezc uczciwego ktory zamiast wymadrzac sie ile to jest roboty,
    ile to narozbierac trzeba i jakie to skomplikowane poda uczciwa stawke
    i to po prostu zrobi.
    >
    > "No realna stawka za to cos takiego to max 50 PLN."
    >
    > To jest tylko twoja oferta, z której skorzysta jakiś przedsiębiorca lub
    > nie.
    >
    Tak samo 100 PLN to jest jego oferta z ktorej skorzysta jakis klient albo
    nie.
    >
    > "Ale zapomniales caly czas o tym ze usluga/towar jest warty tyle ile
    > ktos
    > jest w stanie za niego zaplacic i ma w dupie ile on placi ZUSow, srusow
    > i calej reszty?"
    >
    > Masz prawo tak uważać i masz prawo powiedzieć, że wg twojej oceny jest
    > to zbyt drogo.
    > Nie masz natomiast prawa nazywać takiego przedsiębiorcę "dymaczem" czy
    > cwaniaczkiem.
    >
    Czy ja go gdzies nazwalem dymaczem czy cwaniaczkiem? Powiedzialem, ze
    poczulem iz szanowny przedsiebiorca chcial mnie dymnac ale poprawilem sie
    juz "bylo to dla mnie za drogo" jezeli tak cie to boli.
    >
    > "No pewnie. Mozna sie cenic i siedziec na dupie i czekac, czekac, czekac
    > a ZUS placic trzeba..."
    >
    > A może wręcz przeciwnie, gościu zarabia po kilkaset lub kilka tysięcy
    > zł. za każdą godzinę swojej pracy i po prostu może mu się nie opłaci
    > zajmować taką pierdołą, przy której spędzi 2 godziny, a ty mu będziesz
    > później wypominał i obrabiał dupę jak to cię wydymał. Powiem ci, że mnie
    > też zdarza się często odmawiać robót u niektórych ludzi, albo stawiać
    > ceny zaporowe jak widzę lub wiem, że ten klient jest marudny i zanim
    > skończę robotę to jeszcze sobie wymyśli setkę zmian czy to z powodów
    > "widzimiesię" czy finansowych. Po prostu klienci nie szanują czasu
    > przedsiębiorców, dlatego przedsiębiorcy muszą dbać o swój interes.
    >
    No czyli pewnie jestes standardowym biednym polskim przedsiebiorca bo juz
    zaczynasz opowiadac bajki o spedzaniu 2 godzin, wypominaniu itd. itp.
    A roboty bylo na 5 minut. No i nie wiem co tu marudzic mozna i zmieniac?
    Nie przyjechalem do goscia calym motocyklem i nie powiedzialem
    "panie ile za to, lacznie z rozebraniem, wymontowaniem, zrobieniem
    i zlozeniem" tylko przyszedlem z chlodnica w rekach, dodatkowo przygotowana
    do pospawania.
    >
    > Przecież wiedziałeś wcześniej zanim podjął się tej roboty ile za nią
    > weźmie. Miałeś możliwość skorzystać z tej usługi lub nie. Nie było tak,
    > że obiecywał ci "panie to się dogadamy", albo to "będą grosze", a po
    > robocie ci "zaśpiewał" 100zł.
    > Gość ci powiedział konkretnie za ile jest w stanie to zrobić i cię nie
    > zmuszał.
    > Dlaczego więc piszesz o nim, ze chciał cię wydymać?
    >
    Bo zamiast podac uczciwa cene to podal zaporowa :-) No ale wiadomo, najlepiej
    zarabia sie na szybkich robotach za kosmiczna cene.
    >
    > "No to niech idzie, czy ja mu kaze miec zaklad? Tak samo czy on mi kaze
    > naprawiac u niego za 100 jak inni robia to samo za 20?"
    >
    > No właśnie nikt nikomu nie każe. Także i nikt tobie nie każe wykonywać
    > tej usługi akurat w tym warsztacie.
    > Ciekawe jak byś się czuł, gdyby ten gość tu na grupie napisał: wczoraj
    > był u mnie taki jeden marudny klient. Zaczął cwaniakować, że sam se
    > posmaruje klejem, a tak w ogóle to jestem ździercą i chcę go wydymać, bo
    > on wie gdzie mogą mu to zrobić za 20zł. No to mu powiedziałem, że zrobię
    > za 100zł. Jak mam się użerać z przemądrzałkiem to dasm muzaporową cenę.
    > Rzucił do mnie jeszcze parę epitetów jakim to jestem dymaczem i że on
    > nie ds mi zarobić i mi życzy, żebym zwinął interes.
    >
    Ale czemu znowu opowiadasz bajki? Zadalem jedno pytanie, otrzymalem odpowiedz
    i nie skorzystalem. Wcale nie cwaniakowalem ani sie odgrazalem. Uznajmy, ze
    "wydymac" to byla moja subiektywna ocena do ktorej mam prawo bo tak to
    odczulem a dopoki nie podalem nigdzie o jaki warsztat chodzi nikomu krzywdy
    to nie robi.
    >> Czemu masz byc oszustem podatkowym? Jezeli sie nie oplaca to skoncz
    >> z byciem przedsiebiorca bo widocznie slabo ci to wychodzi.
    >
    > Twoje rozumowanie jest wręcz debilne. Cały czas się stawiasz ponad
    > przedsiębiorcami, cały czas narzekasz jak to cię "dymają"
    >
    Podobnie jak twoje. Caly czas uwazasz, ze to przedsiebiorcy sa wiecznie
    biedni i najbardziej uciskani i narzekasz jaka to klientela glupia.

    --
    Artur
    ZZR 1200

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: