Dnia Mon, 14 Feb 2011 07:05:41 -0600, Pszemol napisał(a):

>>
>> nie, bmw, bmw oraz bmw.
>
> Podesłałbyś linka do youtube albo co...

http://www.finalgear.com/shows/topgear/16/4/

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

do góry

Dnia Mon, 14 Feb 2011 14:08:40 +0100, MarekM napisał(a):

> Zaskoczyły mnie życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla Roberta
> Kubicy. Nie dlatego, że się na to zdobyli - wiadomo, bardzo miły gest z
> ich strony, a chyba cały świat jest poruszony tym wypadkiem. Tylko ja
> zawsze myślałem, że seria jest nagrywana "hurtem" sporo przed emisją
> odcinka, a nie w tygodniu jego emisji.

seria jest hurtem, ale scenki w studio są tuż przed odcinkiem.
Czasem też zmieniają później - tak było po "problemach" ze stigiem.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

do góry

On Mon, 14 Feb 2011 09:35:33 +0000, Waldek Godel wrote:
>Dnia Mon, 14 Feb 2011 09:05:56 +0100, DoQ napisał(a):
>> A mówią że za granicą tak dbają o samochody bo ich stać;)
>>
>Owszem, zdarza się. Ale bumy 325 rzadko kupuje się do dbania...

W Polsce ? Bo na zachodzie to normalnie - pan dyrektor kupuje auto,
jezdzi na serwis jak przychodzi termin, jezdzi na myjnie i dba.

J.

do góry

Dnia Mon, 14 Feb 2011 15:29:39 +0100, J.F. napisał(a):

>>Owszem, zdarza się. Ale bumy 325 rzadko kupuje się do dbania...
>
> W Polsce ? Bo na zachodzie to normalnie - pan dyrektor kupuje auto,
> jezdzi na serwis jak przychodzi termin, jezdzi na myjnie i dba.
>

Pan dyrektor to raczej 320 kupi. Zwłaszcza z ówczesnych realiów.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

do góry

> Pan dyrektor to raczej 320 kupi. Zwłaszcza z ówczesnych realiów.

Nie wspominając, że jak to jest prawdziwy zachodni pan dyrektor, to raczej
525 kupi jak już, a nie 325 i to jeszcze kabrio.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

do góry

On Mon, 14 Feb 2011 15:45:42 +0000, Waldek Godel wrote:
>Dnia Mon, 14 Feb 2011 15:29:39 +0100, J.F. napisał(a):
>>>Owszem, zdarza się. Ale bumy 325 rzadko kupuje się do dbania...
>> W Polsce ? Bo na zachodzie to normalnie - pan dyrektor kupuje auto,
>> jezdzi na serwis jak przychodzi termin, jezdzi na myjnie i dba.
>>
>Pan dyrektor to raczej 320 kupi. Zwłaszcza z ówczesnych realiów.

320 ? To jakis poczatkujacy inzynier :-)

J.

do góry

> > Link!
>
>
http://hotfile.com/dl/104513014/08c11e9/Top.Gear.S16
E04.HDTV.XviD-V.avi

lub

http://www.fileserve.com/file/gXxdKCs/Top.Gear.S16E0
4.HDTV.XviD-V.avi

pozdr

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2011-02-14 13:51, topek pisze:
> Waldek Godel<n...@o...info> napisał(a):
>
>>
>> .... dla wszystkich fanów wieloletnich Bayerischer MistWagen
>> Szkoda tylko, że nawet jeżeli wszyscy obejrzą, to tak niewielu z nich
>> zrozumie.
>> ;-)
> Co prawda nie widzialem tego odcinka ale sam fakt pryszczerskiego pisania:
> "bayerischem mistwagen" dyskwalifikuje cie jako dyskutanta.
> I najmniej istotne, ze to sie tyczy beemki, kii czy fiata.

Akurat nic tam takiego na BMW nie ma (po prostu tradycyjnie kupili 3
trupy i robia sobie zawody)... Waldek trolluje jak zwykle.


--
Karolek

do góry

On 14/02/2011 14:29, J.F. wrote:
> On Mon, 14 Feb 2011 09:35:33 +0000, Waldek Godel wrote:
>> Dnia Mon, 14 Feb 2011 09:05:56 +0100, DoQ napisał(a):
>>> A mówią że za granicą tak dbają o samochody bo ich stać;)
>>>
>> Owszem, zdarza się. Ale bumy 325 rzadko kupuje się do dbania...
>
> W Polsce ? Bo na zachodzie to normalnie - pan dyrektor kupuje auto,
> jezdzi na serwis jak przychodzi termin, jezdzi na myjnie i dba.

Dyrektor kupi 15-letnie BMW?



--
Pozdrawiam
Kamil

do góry

W dniu 15.02.2011 10:48, Kamil pisze:
> On 14/02/2011 14:29, J.F. wrote:
>> On Mon, 14 Feb 2011 09:35:33 +0000, Waldek Godel wrote:
>>> Dnia Mon, 14 Feb 2011 09:05:56 +0100, DoQ napisał(a):
>>>> A mówią że za granicą tak dbają o samochody bo ich stać;)
>>>>
>>> Owszem, zdarza się. Ale bumy 325 rzadko kupuje się do dbania...
>>
>> W Polsce ? Bo na zachodzie to normalnie - pan dyrektor kupuje auto,
>> jezdzi na serwis jak przychodzi termin, jezdzi na myjnie i dba.
>
> Dyrektor kupi 15-letnie BMW?

I dla tego uwazam, ze za granica - wbrew pozorom - najlepiej takie
kilkunastoletnie auta kupowac od Polaka/Slowaka/Czecha/Ukrainca itd.
Pomijajac ewidentne przypadki zakatowania auta i handlarzy, to chyba
jednak my mamy wiecej "serca" do starego auta ;)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

do góry