Użytkownik "Kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
news:ij9k3l$qrf$3@inews.gazeta.pl...
>> Aj faktycznie, jakies proxy by trzeba..
>
> http://www.xroxy.com/proxy-country-GB.htm
>
> daj znac jesli ktorys pojdzie :)
95.172.68.150:80 działa.

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
ukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
jpg

do góry

fuj:)

nastepny samochod na odkurzacz i utopic w denaturacie:)

do góry

On 15/02/2011 22:13, Yogi(n) wrote:
> Użytkownik "Kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
> news:ij9k3l$qrf$3@inews.gazeta.pl...
>>> Aj faktycznie, jakies proxy by trzeba..
>>
>> http://www.xroxy.com/proxy-country-GB.htm
>>
>> daj znac jesli ktorys pojdzie :)
> 95.172.68.150:80 działa.

Dzieki, znajomy szuka. Ciekawe na jak dlugo. :)



--
Pozdrawiam
Kamil

do góry

On 16/02/2011 00:07, Michał Gut wrote:
> fuj:)
>
> nastepny samochod na odkurzacz i utopic w denaturacie:)

Pierwsze co robie po kupieniu uzywanego, to oddaje na pol dnia do myjni,
zeby wszystko w srodku wyszyrowali. :)





--
Pozdrawiam
Kamil

do góry

"RadekNet" <r...@r...com> wrote in message
news:ijdjj3$30j$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 15.02.2011 10:48, Kamil pisze:
>> On 14/02/2011 14:29, J.F. wrote:
>>> On Mon, 14 Feb 2011 09:35:33 +0000, Waldek Godel wrote:
>>>> Dnia Mon, 14 Feb 2011 09:05:56 +0100, DoQ napisał(a):
>>>>> A mówią że za granicą tak dbają o samochody bo ich stać;)
>>>>>
>>>> Owszem, zdarza się. Ale bumy 325 rzadko kupuje się do dbania...
>>>
>>> W Polsce ? Bo na zachodzie to normalnie - pan dyrektor kupuje auto,
>>> jezdzi na serwis jak przychodzi termin, jezdzi na myjnie i dba.
>>
>> Dyrektor kupi 15-letnie BMW?
>
> I dla tego uwazam, ze za granica - wbrew pozorom - najlepiej takie
> kilkunastoletnie auta kupowac od Polaka/Slowaka/Czecha/Ukrainca itd.
> Pomijajac ewidentne przypadki zakatowania auta i handlarzy, to chyba
> jednak my mamy wiecej "serca" do starego auta ;)

I ile takich aut udało Ci się od Polaka czy Ukraińca dobrze kupić?

do góry

W dniu 19.02.2011 15:08, Pszemol pisze:
> "RadekNet" <r...@r...com> wrote in message
> news:ijdjj3$30j$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 15.02.2011 10:48, Kamil pisze:
>>> On 14/02/2011 14:29, J.F. wrote:
>>>> On Mon, 14 Feb 2011 09:35:33 +0000, Waldek Godel wrote:
>>>>> Dnia Mon, 14 Feb 2011 09:05:56 +0100, DoQ napisał(a):
>>>>>> A mówią że za granicą tak dbają o samochody bo ich stać;)
>>>>>>
>>>>> Owszem, zdarza się. Ale bumy 325 rzadko kupuje się do dbania...
>>>>
>>>> W Polsce ? Bo na zachodzie to normalnie - pan dyrektor kupuje auto,
>>>> jezdzi na serwis jak przychodzi termin, jezdzi na myjnie i dba.
>>>
>>> Dyrektor kupi 15-letnie BMW?
>>
>> I dla tego uwazam, ze za granica - wbrew pozorom - najlepiej takie
>> kilkunastoletnie auta kupowac od Polaka/Slowaka/Czecha/Ukrainca itd.
>> Pomijajac ewidentne przypadki zakatowania auta i handlarzy, to chyba
>> jednak my mamy wiecej "serca" do starego auta ;)
>
> I ile takich aut udało Ci się od Polaka czy Ukraińca dobrze kupić?

Cztery. Z czego jeden kupowany z przeznaczeniem na czesci, ktory po
wymianie katalizatora przeglad przeszedl i jezdzil az do wydmuchania
uszczelki pod glowica (znaczy, pozytywnie sie zaskoczylem jego stanem
mechanicznym). Przy czym zawsze zaczynam szukanie od ogloszen tubylczych
i zaliczam kilka-kilkanascie samochodow.

Jesli chcesz mi powiedziec, ze to za mala probka to Ci powiem, ze
niestety nie ma w moich okolicach "niemieckich dziadkow jezdzacych tylko
do kosciola" ;)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

do góry

On 2/13/2011 3:18 PM, Waldek Godel wrote:
> ... dla wszystkich fanów wieloletnich Bayerischer MistWagen
> Szkoda tylko, że nawet jeżeli wszyscy obejrzą, to tak niewielu z nich
> zrozumie.
> ;-)
Ale co konkretnie maja zrozumiec? Czego oczekiwales od 23-letnich
egzemplarzy, ktore z zasady nie sa kupowane by sie z nimi cackac, wiec
nie maja latwego zywota?

Pozdr.
Pete

do góry