-
71. Data: 2023-07-05 12:15:07
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 05 Jul 2023 06:58:40 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .07.2023 o 00:05 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>> W dniu 4.07.2023 o 20:38, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>> Kupiłem drugie i pierwszy i drugi rok w Hiszpanii 2 x na autostradzie
>>> brak klimy, 3 rok - do dzisiaj działa bez problemu.
>> I co to za argument? do czego ma on służyć?
>
> Piszę o tym, że jak jest za dużo czynnika w nowym aucie to przy dużej
> wilgotności, długiej pracy klimatyzacji i wysokiej temp. zew dochodzi do
> oblodzenia parownika, potwierdza to moja wieloletnia praktyka i innych
> kierowców. Ty znowu dyskutujesz z faktami, podawałem już linka dla J.F -
> tutaj masz o czym piszę:
>
> https://www.iparts.pl/artykuly/klimatyzacja-w-twoim-
aucie-nagle-po-przejechaniu-kilkudziesieciu-kilometr
ow-przestaje-dzialac-zobacz-co-moze-byc-przyczyna,48
6.html
>
> "Co może powodować zamarzanie parownika klimatyzacji?
>
> Dużym problemem z zamarzającym regularnie parownikiem jest to, iż zjawisko
> to może być wywołane przez co najmniej kilka różnych czynników. Z dużą
> dozą prawdopodobieństwa można jednak założyć, iż winę za wszystko ponosi:
>
> zbyt duża ilość czynnika chłodniczego w układzie klimatyzacji - zwykle
> oznacza to, że proces napełniania układu chłodziwem został przeprowadzony
> nieprawidłowo czy wręcz niedbale;
Ale czy aby na pewno? Bo żródlo takie sobie.
> zbyt niskie ciśnienie gazu"
Ktore cisnienie?
Bo niskie cisnienie to chyba z powodu niedoboru czynnika.
> zawilgocenie czynnika chłodniczego - duża procentowa zawartość wody w
> chłodziwie;
W którym czynniku, tym w klimie?
O ile wiem, w jednym przypadku to wrecz zabójstwo - olej nie znosi
wilgoci.
Ale zakladając ze jest, to jaki to ma wplyw na klimę?
Moze się zatkac rurka jakas lodem ...
> zatkane przewody obiegu,
I to spowoduje oblodzenie parownika od zewnątrz?
czy "zamarznięcie" parownika od wewnątrz, w wyniku czego klima tez
przestanie działąć, a to przeciez to samo co oblodzenie :-)
J.
-
72. Data: 2023-07-05 12:17:23
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 5 Jul 2023 00:09:28 +0200, Janusz wrote:
> W dniu 4.07.2023 o 20:47, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> W dniu .07.2023 o 18:21 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>>
>>>> Od ilości czynnika zależy ile ciepła jesteśmy wstanie oddać do
>>>> otoczenia w skraplaczu.
>>> Nie tylko.
>>
>> Wiadomo, że nie tylko. Ale jak mniej czynnika to zależność jest prosta.
> Ona nigdy nie jest prosta, to termodynamika która pracuje w 3 wymiarach,
> ciśnienia, temp i objętości.
>
>>> Tam nie ma przechłodzonej cieczy. Czynnik jest cieczą i to wynika z
>>> ciśnienia i temperatury.
>>
>> Znasz jakiś inny cykl chłodniczy? Mnie zawsze uczyli, że w skraplaczu
>> gorący gaz oddaje ciepło do powietrza i staje się przechłodzoną cieczą
>> pod wysokim ciśnieniem.
> To cię źle uczyli, ciecz przechłodzona tworzy się w ściśle określonych
> warunkach, w układzie chłodniczym takich warunków NIE MA.
Tak jest.
Moze chodziło o przechłodzoną parę?
To taka, co sie zaraz skraplac zacznie ...
J.
-
73. Data: 2023-07-05 12:20:26
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 04 Jul 2023 21:10:29 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .07.2023 o 17:57 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>> zamarzniecie jest jak najbardziej mozliwe, ale czy winna jest duża
>> ilość czynnika?
>> Wydajnosc chlodzenia od tego zaworu rozpręznego zależy, i od cisnienia
>> niskiego - im nizsze, tym IMHO mocniej chłodzi ...
>
> I dlatego Trybun i inny "dobijają" co jakiś czas klimę?
Bo jak ubędzie za duzo, to będzie za mało i nie da sie skroplic.
Cisnienie wysokie za niskie.
Im nizsze cisnienie po niskiej stronie, tym temperatura
parowania/rozprężania nizsza.
J.
-
74. Data: 2023-07-05 12:22:44
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 04 Jul 2023 20:38:44 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .07.2023 o 18:21 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>> Nie, to nie nadmiar tylko klima nie wyrabiała w tamtym klimacie i tak
>> jak wyżej pisałem zamraża wtedy parownik.
>
> Taa, to samo auto w kolejnych latach dawało radę w wyższych temp.
> Kupiłem drugie i pierwszy i drugi rok w Hiszpanii 2 x na autostradzie brak
> klimy, 3 rok - do dzisiaj działa bez problemu.
I mówisz, ze to dlatego, ze ubyło czynnika?
Wyciek miałes :-)
Jak jest wyzsza temperatura powietrza, to parownik moze nie zejsc
ponizej 0C i sie nie zaladza.
J.
-
75. Data: 2023-07-05 12:25:43
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2023 o 12:22 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
> On Tue, 04 Jul 2023 20:38:44 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>> W dniu .07.2023 o 18:21 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>>> Nie, to nie nadmiar tylko klima nie wyrabiała w tamtym klimacie i tak
>>> jak wyżej pisałem zamraża wtedy parownik.
>>
>> Taa, to samo auto w kolejnych latach dawało radę w wyższych temp.
>> Kupiłem drugie i pierwszy i drugi rok w Hiszpanii 2 x na autostradzie
>> brak
>> klimy, 3 rok - do dzisiaj działa bez problemu.
>
> I mówisz, ze to dlatego, ze ubyło czynnika?
> Wyciek miałes :-)
Zgodny z normą - max 15% na rok.
Janusz sam pisał, że ten układ nie jest szczelny, co właśnie ciągle
potwierdzam. Ważna jest jednak ilość jaka ubywa. Jak nie trzeba uzupełniać
co rok/dwa lata to to nie jest wyciek, który trzeba naprawiać.
TG
-
76. Data: 2023-07-05 12:27:37
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2023 o 12:17 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
> On Wed, 5 Jul 2023 00:09:28 +0200, Janusz wrote:
>> W dniu 4.07.2023 o 20:47, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>> W dniu .07.2023 o 18:21 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>>>
>>>>> Od ilości czynnika zależy ile ciepła jesteśmy wstanie oddać do
>>>>> otoczenia w skraplaczu.
>>>> Nie tylko.
>>>
>>> Wiadomo, że nie tylko. Ale jak mniej czynnika to zależność jest prosta.
>> Ona nigdy nie jest prosta, to termodynamika która pracuje w 3 wymiarach,
>> ciśnienia, temp i objętości.
>>
>>>> Tam nie ma przechłodzonej cieczy. Czynnik jest cieczą i to wynika z
>>>> ciśnienia i temperatury.
>>>
>>> Znasz jakiś inny cykl chłodniczy? Mnie zawsze uczyli, że w skraplaczu
>>> gorący gaz oddaje ciepło do powietrza i staje się przechłodzoną cieczą
>>> pod wysokim ciśnieniem.
>> To cię źle uczyli, ciecz przechłodzona tworzy się w ściśle określonych
>> warunkach, w układzie chłodniczym takich warunków NIE MA.
>
> Tak jest.
> Moze chodziło o przechłodzoną parę?
> To taka, co sie zaraz skraplac zacznie ...
Tam jest i przechłodzona para i przechłodzona ciecz. Nie mam na to
argumentów bo nie mogę odnaleźć fajnego rysunku, który to pokazywał.
Wieczorem może podeślę.
TG
-
77. Data: 2023-07-05 12:30:55
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 3 Jul 2023 14:30:21 +0200, Trybun wrote:
> W dniu 03.07.2023 o 14:20, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> W dniu .07.2023 o 13:55 Trybun <M...@j...cb> pisze:
>>> W dniu 01.07.2023 o 15:12, Myjk pisze:
>>>> Sat, 1 Jul 2023 07:42:56 +0200, Trybun
>>>>
>>> Każde auto wymaga doładowania co jakiś czas,
>>
>> Jak pojedziesz na "dobicie" to poproś o próbę szczelności, ale pod
>> ciśnieniem, azotem.
>> Ciśnienie 20-30 bar, min 10h.
>> Na bank Twoje auto tego nie przejdzie. Zapłacisz raz za naprawę
>> nieszczelności i nie będziesz musiał potem "dobijać".
>>
> Próba szczelności jest robiona z automatu. I nie wstawiaj mi tu mi tu
> godnych kawałków że latami jeździsz z pełnosprawną klimą bez serwisu.
Moja klima jakos slabo chlodziła.
Pojechalem do serwisu, wypompowali czynnik, ponieważ było z grubsza
tyle, ile powinno być, to stwierdzili, ze wycieku nie ma.
Pogodziłem sie z tym słabo, mineły ze dwa lata, znow pojechalem,
i powtorka. Dodali troche czynnika dla spokoju sumienia, a klima
ciągle słabo działa.
Po kolejnych latach prawie przestała chodzic, ale tak nie calkiem -
zdarzały sie jej dobre chwile.
Pojechalem do innego fachowca - zawyrokował w koncu, ze sprezarka do
wymiany, nic nie mówił na początku, ze czynnik znikł.
W drugim aucie z kolei po nastu latach klima przestała działac,
pojechalem do warsztatu, po kwadransie oprózniania gość mówi
"jest nieszczelnosc, nie mogę prózni uzyskac".
No i auto trafiło na szrot ...
J.
-
78. Data: 2023-07-05 12:36:17
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2023 o 12:15 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
> On Wed, 05 Jul 2023 06:58:40 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>> W dniu .07.2023 o 00:05 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>>> W dniu 4.07.2023 o 20:38, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>
>>>> Kupiłem drugie i pierwszy i drugi rok w Hiszpanii 2 x na autostradzie
>>>> brak klimy, 3 rok - do dzisiaj działa bez problemu.
>>> I co to za argument? do czego ma on służyć?
>>
>> Piszę o tym, że jak jest za dużo czynnika w nowym aucie to przy dużej
>> wilgotności, długiej pracy klimatyzacji i wysokiej temp. zew dochodzi do
>> oblodzenia parownika, potwierdza to moja wieloletnia praktyka i innych
>> kierowców. Ty znowu dyskutujesz z faktami, podawałem już linka dla J.F -
>> tutaj masz o czym piszę:
>>
>> https://www.iparts.pl/artykuly/klimatyzacja-w-twoim-
aucie-nagle-po-przejechaniu-kilkudziesieciu-kilometr
ow-przestaje-dzialac-zobacz-co-moze-byc-przyczyna,48
6.html
>>
>> "Co może powodować zamarzanie parownika klimatyzacji?
>>
>> Dużym problemem z zamarzającym regularnie parownikiem jest to, iż
>> zjawisko
>> to może być wywołane przez co najmniej kilka różnych czynników. Z dużą
>> dozą prawdopodobieństwa można jednak założyć, iż winę za wszystko
>> ponosi:
>>
>> zbyt duża ilość czynnika chłodniczego w układzie klimatyzacji -
>> zwykle
>> oznacza to, że proces napełniania układu chłodziwem został
>> przeprowadzony
>> nieprawidłowo czy wręcz niedbale;
>
> Ale czy aby na pewno? Bo żródlo takie sobie.
>
>> zbyt niskie ciśnienie gazu"
>
> Ktore cisnienie?
> Bo niskie cisnienie to chyba z powodu niedoboru czynnika.
>
>> zawilgocenie czynnika chłodniczego - duża procentowa zawartość
>> wody w
>> chłodziwie;
>
> W którym czynniku, tym w klimie?
> O ile wiem, w jednym przypadku to wrecz zabójstwo - olej nie znosi
> wilgoci.
>
> Ale zakladając ze jest, to jaki to ma wplyw na klimę?
> Moze się zatkac rurka jakas lodem ...
>
>> zatkane przewody obiegu,
>
> I to spowoduje oblodzenie parownika od zewnątrz?
>
>
> czy "zamarznięcie" parownika od wewnątrz, w wyniku czego klima tez
> przestanie działąć, a to przeciez to samo co oblodzenie :-)
Wpisz w google "za dużo czynnika chłodniczego objawy" to dostaniesz więcej
linków, które to co napisałem potwierdzają.
Na kursie z F-Gazów mieliśmy na stole "klimatyzację" (rurki i graty
rozłożone na kilku metrach kwadratowych) na której można było pomierzyć i
protestować różne sytuacje zachodzące podczas eksploatacji/serwisu.
Oblodzenie parownika (i/lub rurek do niego dochodzących) można uzyskać
(przy sprawnych pozostałych elementach) przy niedoborze i nadmiarze
czynnika.
Na egzaminie miałem pytanie o wskazania ilości czynnika na podstawie
pomiaru przegrzania/przechłodzenia.
Jest tak jak tu podaję.
TG
-
79. Data: 2023-07-05 13:08:03
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 05 Jul 2023 12:27:37 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .07.2023 o 12:17 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>> On Wed, 5 Jul 2023 00:09:28 +0200, Janusz wrote:
>>> W dniu 4.07.2023 o 20:47, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>>> W dniu .07.2023 o 18:21 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>>>>
>>>>>> Od ilości czynnika zależy ile ciepła jesteśmy wstanie oddać do
>>>>>> otoczenia w skraplaczu.
>>>>> Nie tylko.
>>>>
>>>> Wiadomo, że nie tylko. Ale jak mniej czynnika to zależność jest prosta.
>>> Ona nigdy nie jest prosta, to termodynamika która pracuje w 3 wymiarach,
>>> ciśnienia, temp i objętości.
>>>
>>>>> Tam nie ma przechłodzonej cieczy. Czynnik jest cieczą i to wynika z
>>>>> ciśnienia i temperatury.
>>>>
>>>> Znasz jakiś inny cykl chłodniczy? Mnie zawsze uczyli, że w skraplaczu
>>>> gorący gaz oddaje ciepło do powietrza i staje się przechłodzoną cieczą
>>>> pod wysokim ciśnieniem.
>>> To cię źle uczyli, ciecz przechłodzona tworzy się w ściśle określonych
>>> warunkach, w układzie chłodniczym takich warunków NIE MA.
>>
>> Tak jest.
>> Moze chodziło o przechłodzoną parę?
>> To taka, co sie zaraz skraplac zacznie ...
>
> Tam jest i przechłodzona para i przechłodzona ciecz. Nie mam na to
> argumentów bo nie mogę odnaleźć fajnego rysunku, który to pokazywał.
Przechlodzona ciecz, to taka, która jest ponizej temperatury
krzepnięcia.
Np R134a krzepnie w -103 st C.
Takiej temperatury tam nie ma.
J.
-
80. Data: 2023-07-05 13:11:35
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 05 Jul 2023 12:25:43 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .07.2023 o 12:22 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>> On Tue, 04 Jul 2023 20:38:44 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>>> W dniu .07.2023 o 18:21 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>>>> Nie, to nie nadmiar tylko klima nie wyrabiała w tamtym klimacie i tak
>>>> jak wyżej pisałem zamraża wtedy parownik.
>>>
>>> Taa, to samo auto w kolejnych latach dawało radę w wyższych temp.
>>> Kupiłem drugie i pierwszy i drugi rok w Hiszpanii 2 x na autostradzie
>>> brak
>>> klimy, 3 rok - do dzisiaj działa bez problemu.
>>
>> I mówisz, ze to dlatego, ze ubyło czynnika?
>> Wyciek miałes :-)
>
> Zgodny z normą - max 15% na rok.
No ale tak po 2 latach sie naprawil, a po 4 zepsuł całkowicie?
Bo wyciekło za duzo.
> Janusz sam pisał, że ten układ nie jest szczelny, co właśnie ciągle
> potwierdzam. Ważna jest jednak ilość jaka ubywa. Jak nie trzeba uzupełniać
> co rok/dwa lata to to nie jest wyciek, który trzeba naprawiać.
Z drugiej strony mialem nastoletnie auta, w których klima działała.
Ja nie uzupelniałem, poprzedni wlasciciele ... byc moze.
A moze po prostu to był gatunek "1% na rok" i 10 lat nie szkodziło :-)
J.