Nie mogę się z Tobą nie zgodzić, w moim przypadku przesiadałem się z E51
i liczyłem na "upgrade".

Niestety szybko okazało się że pod wieloma względami E52 była wyraźnym
krokiem w tył, a poza tym NOKIA w tym modelu zerwała z wieloma
przyzwyczajeniami z poprzednika - po prostu masakra!
Nie jestem telefonicznym dinozaurem, równolegle używam Androida i sobie
go chwalę. Ale E52? Oddałem, wróciłem do starej E51. Super telefon,
idealna "maszyna do dzwonienia".


PS. Wspomniałem już o kretyńsko rozwiązanych klawiszach odbierz/odrzuć
które "wciśnięte" są pod bardziej wystającymi klawiszami funkcyjnymi - w
efekcie czego ciężko odebrać/odrzucić rozmowę na ślepo?...