-
11. Data: 2010-08-13 07:32:54
Temat: Re: Moc studyjnych lamp błyskowych w praktyce
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
gr pisze:
> tylko ja osobiście nie chciałbym mieć portretów na ISO 400, mimo tego,
> że używam zarówno C40D jak i 5D MKII.
Przesada, dynamikę kształtujesz sam, spokojnie zmieścisz ją powyżej
minimum zakłóceń.
> Ale wszystko można, tylko trochę szkoda pieniędzy.
> Lepiej poszukać za 1000 złotych używanego kompletu dobrych firmowych lamp
> z dobrymi softami, niż płacić dwa razy..
To loteria, może się udać, może być wtopa. Tysiąc złotych to dwie nowe
lampy 200Ws z osprzętem.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/największy komplement jaki można powiedzieć kobiecie? - nie używałem
liquify/
-
12. Data: 2010-08-13 09:27:14
Temat: Re: Moc studyjnych lamp błyskowych w praktyce
Od: "gr" <grafik(no spammm)@mbpress.pl>
>> tylko ja osobiście nie chciałbym mieć portretów na ISO 400, mimo tego,
>> że używam zarówno C40D jak i 5D MKII.
>
> Przesada, dynamikę kształtujesz sam, spokojnie zmieścisz ją powyżej
> minimum zakłóceń.
Napewno też klient nie zauważy syfu, ale ja nie chciałbym mieć zdjęć na IS0
powyżej 100..
>
>> Ale wszystko można, tylko trochę szkoda pieniędzy.
>> Lepiej poszukać za 1000 złotych używanego kompletu dobrych firmowych lamp
>> z dobrymi softami, niż płacić dwa razy..
>
> To loteria, może się udać, może być wtopa. Tysiąc złotych to dwie nowe
> lampy 200Ws z osprzętem.
Mimo wszystko upieram się, że 2 lampy do studia to zbyt mało...
ale też można...
pozdr. gr
-
13. Data: 2010-08-13 10:05:14
Temat: Re: Moc studyjnych lamp błyskowych w praktyce
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:i41pd8$g9r$1@news.onet.pl...
> JA pisze:
>>> do dużych softboksów (z grillem) 500..1000 ws, do małych nasadek
>>> 250..500Ws.
>>
>> A gość się zastanawia, czy 68 Ws mu starczy.
>> ;)
>
> A gdy pójdzie się pytać o wędkę, polecą mu taką za pięć tysięcy. Na grupie
> gps sens będzie miał wyłącznie garmin za półtora tysiąca. Itd. Sami duzi
> chłopcy :)
>
Tyle, że Navia z biedronki ma about normalną funkcjonalność. A nawet całkiem
niezłą jak się odblokuje system.
Lampa 68Ws to chyba mniej niż mają systemowe lampy, i żadne myki nie
podniosą tu mocy.
OP pytał również o lampy większej mocy, i chciał wiedzieć, czy 68J wystarczy
mu do softboksa.
Poza tym, podając moce wziąłem poprawakę na "azjatyckiego dżula". A ten jest
niemal 2x przeszacowany (sprawdzone organoeleptycznie).
-
14. Data: 2010-08-13 12:10:30
Temat: Re: Moc studyjnych lamp błyskowych w praktyce
Od: Bart <b...@g...com>
Dzięki wszystkim !
Mój post z rana poszedł chyba na PW...
Ale jak w nim pisałem - budżet 1000 zł dyskwalifikuje na razie moją
zachciankę.
Miałem nadzieję zmieścić się w 500 zł.
Ale przynajmniej mam czytelny target na przyszłość
Bart
-
15. Data: 2010-08-13 13:27:46
Temat: Re: Moc studyjnych lamp błyskowych w praktyce
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
gr pisze:
>>> tylko ja osobiście nie chciałbym mieć portretów na ISO 400, mimo tego,
>>> że używam zarówno C40D jak i 5D MKII.
>> Przesada, dynamikę kształtujesz sam, spokojnie zmieścisz ją powyżej
>> minimum zakłóceń.
> Napewno też klient nie zauważy syfu, ale ja nie chciałbym mieć zdjęć na IS0
> powyżej 100..
Jeszcze raz powoli przeczytaj co napisałem.
Możesz ukształtować dynamikę nie w 9EV tylko w 5EV, a w tym zakresie nie
ma żadnego syfu w 400iso nawet na kompaktach.
> Mimo wszystko upieram się, że 2 lampy do studia to zbyt mało...
> ale też można...
Można kupić trzecią za miesiąc.
W 90% przypadków zakładanie studia kończy się tak samo szybko jak się
zaczyna. Może najpierw spróbować inwestując niewiele?
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/kupiłem aparat, więc jestem fotografem, znam painta, więc jestem grafikiem/
-
16. Data: 2010-08-13 13:58:21
Temat: Re: Moc studyjnych lamp błyskowych w praktyce
Od: l...@l...localdomain
W poście <i43h8e$vro$1@news.onet.pl>,
Janko Muzykant nabazgrał:
>> Napewno też klient nie zauważy syfu, ale ja nie chciałbym mieć zdjęć na IS0
>> powyżej 100..
>
> Jeszcze raz powoli przeczytaj co napisałem.
> Możesz ukształtować dynamikę nie w 9EV tylko w 5EV, a w tym zakresie nie
> ma żadnego syfu w 400iso nawet na kompaktach.
Konkretniej tych kompaktach, które kosztują jak lustrzanki?*
>> Mimo wszystko upieram się, że 2 lampy do studia to zbyt mało...
>> ale też można...
>
> Można kupić trzecią za miesiąc.
> W 90% przypadków zakładanie studia kończy się tak samo szybko jak się
> zaczyna. Może najpierw spróbować inwestując niewiele?
Zwłaszcza, że do oświetlenia tła może jednak starczyć żarówka błyskowa
za relatywne grosze?*
* - tak, to jest pytanie
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka
-
17. Data: 2010-08-13 14:03:37
Temat: Re: Moc studyjnych lamp błyskowych w praktyce
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
l...@l...localdomain pisze:
>> Możesz ukształtować dynamikę nie w 9EV tylko w 5EV, a w tym zakresie nie
>> ma żadnego syfu w 400iso nawet na kompaktach.
>
> Konkretniej tych kompaktach, które kosztują jak lustrzanki?*
W tych lepszych kompaktach. Moglibyśmy się teraz licytować ile która,
ale przypuszczam, że znajdziemy kilka takich poniżej tysiąca.
>>> Mimo wszystko upieram się, że 2 lampy do studia to zbyt mało...
>>> ale też można...
>> Można kupić trzecią za miesiąc.
>> W 90% przypadków zakładanie studia kończy się tak samo szybko jak się
>> zaczyna. Może najpierw spróbować inwestując niewiele?
>
> Zwłaszcza, że do oświetlenia tła może jednak starczyć żarówka błyskowa
> za relatywne grosze?*
Ale przecież zaraz ktoś odradzi, że to chiński badziew :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nie choruję na grypę bo nie czytam tabloidów/
-
18. Data: 2010-08-17 06:29:18
Temat: Re: Moc studyjnych lamp błyskowych w praktyce
Od: KiloSierra <K...@s...pl>
Janko Muzykant pisze:
> ważna, 100Ws zadziała w dużym softboxie przy 400iso. Polecam nowe
> quantuumy 200Ws, dość tanie, o wiele porządniejsze od starszych wersji i
> nie do zarąbania (pstryknąłem trzema takimi raz kilkaset pstryków pod
> rząd na pełnej mocy, praktycznie bez przerw - reklamówka z trójką dzieci
> wymaga takich cudów).
>
Pytam dla pewności... te polecasz?
http://fotozakupy.pl/lampy-studyjne/quantuum-sq-201-
2-x-200-ws,9346s
TIA
-
19. Data: 2010-08-17 08:11:00
Temat: Re: Moc studyjnych lamp błyskowych w praktyce
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
KiloSierra pisze:
> Pytam dla pewności... te polecasz?
> http://fotozakupy.pl/lampy-studyjne/quantuum-sq-201-
2-x-200-ws,9346s
Tak.
Tylko żeby nie było na mnie, że komuś wybuchły. Mnie nie wybuchły :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/pokaż mi swe zdjęcia, a powiem ci, czy możemy pogadać o aparatach/
-
20. Data: 2010-08-18 11:34:05
Temat: Re: Moc studyjnych lamp błyskowych w praktyce
Od: Mateusz Papiernik <m...@m...net>
W dniu 2010-08-17 10:11, Janko Muzykant pisze:
> KiloSierra pisze:
>> Pytam dla pewności... te polecasz?
>> http://fotozakupy.pl/lampy-studyjne/quantuum-sq-201-
2-x-200-ws,9346s
>
> Tak.
> Tylko żeby nie było na mnie, że komuś wybuchły. Mnie nie wybuchły :)
Mnie Quantuum R+300 Digital tez nie wybuchly przy podobnym traktowaniu
:) Swoich "domowych" CY200K az tak nigdy nie zajechalem, ale regularne
blyski przez dluzszy czas wytrzymuja bez problemu.
--
Mateusz Papiernik
m...@m...net, http://www.maticomp.net
"One man can make a difference" - Wilton Knight