-
21. Data: 2010-04-04 22:37:52
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: Yans van Horn <y...@n...spam>
Tomasz Pyra wrote:
> Po prostu jak ktoś chce wykorzystać cała moc silnika to musi go kręcić
> do maksymalnych obrotów. Niezależnie czy to diesel w ciężarówce czy
> benzynowy silnik motocykla.
Bzdury piszesz! Zapoznaj się z wykresami mocy wspomnianych silników.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
22. Data: 2010-04-04 22:50:32
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: Michał <m...@w...o2.pl>
> Generalna zasada jest taka że żeby uzyskać maksymalną moc, silnik
> należy kręcić do maksymalnych obrotów. Zarówno diesla jak i benzynę.
Tu zgoda, ale maksymalna moc jest uzyskiwana tam, gdzie już kończą się
możliwości dalszego przyspieszania na danym biegu.
> Prosta zasada - jak nie używasz całego zakresu obrotów to i nie
> używasz całych możliwości silnika.
Niby tak, ale w normalnym codziennym użytkowaniu pojazdu sensowniejsze
wydaje się unikanie piłowania do odcięcia. W Matizie albo innym Seicento
da się uzyskać spalanie 15l/100km, wyślizgać opony w 1 sezon i sprzęgło
w rok zajeździć, pytanie czy to ma sens.
BTW dlaczego każdy wątek o silniku benzynowym i wysokoprężnym kończy się
flejmem na temat wyższości jednego z nich nad drugim? Przecież każdy z
nich ma swoje wady i zalety, stawia się przed nimi inne wymagania,
różnią się w wielu aspektach, o cenie nie wspominając
-
23. Data: 2010-04-04 22:51:28
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: n...@o...pl
Witam serdecznie.
> Dlaczego przy takiej samej mocy obu tych silników diesel ma lepsze odejście?
Niby który? I od którego?
Pozdrawiam.
Sebastian
http://speedyelise.fora.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
24. Data: 2010-04-04 22:56:05
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: Michał <m...@w...o2.pl>
>> Coraz częściej już tak nie jest, a np. przy przyspieszeniu od 80 do
>> 120
>> na czwartym biegu to już silnik diesla często uzyskuje nawet
>> dwukrotnie
>> krótsze czasy. Moment obrotowy daje bardzo, bardzo dużo pod tym
>> względem.
>
> A jak na właściwym czyli trzecim biegu?
Sugerujesz, że do osiągnięcia 80km/h właściwy jest drugi bieg? Hmm..
-
25. Data: 2010-04-04 22:56:44
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:hpat01$poj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Kuba (aka cita) pisze:
> Operowanie wartościami prędkości obrotowej oderwanych od konkretnego
> modelu (bo o rodzaju już nie wspomnę) silnika to zupełna pomyłka, na którą
> jedyną sensowną odpowiedzią jest automatyczna skrzynia biegów i najlepiej
> samochód bez obrotomierza żeby nie rozpraszał tego kierowcy.
>
> Po prostu jak ktoś chce wykorzystać cała moc silnika to musi go kręcić do
> maksymalnych obrotów. Niezależnie czy to diesel w ciężarówce czy benzynowy
> silnik motocykla.
Jechaleś kiedyś dieslem?
Jak nie to sie przejedzi i zobacz kiedy wypada najefektywniejsze
przyspieszanie i czy warto go kręcić do maksymalnych obrotów.
Poza tym zaczyna sie teoretyzowanie pmsowe.
Rozpatrujemy tu zwykłe poryszanie sie kowalskiego, ktory lubi jechać
dynamicznie, ale nie jest sportowcem-rajdowcem.
W dieslu wystarczy że będzie utrzymywał obroty do 3-3,5tys rpm (i dla
większości cywilnych, normalnych diesli będzie to ten sam/podobny przedział
obrotów)
W przypadku benzynowych silników (pomijając jakies potwory V8) taki zakres
obrotów to po prosty jechanie i z dynamiką ma mało wspólnego (no a
przynajmniej w porownaniu do osiąganej dynamiki diesla o podobnej mocy
maksymalnej).
Wiec nie cuduj o jakis konkretnych przykladach, bo dla osobówek praktycznie
nic sie tu nie zmieni.
Przyklady ciężarówek sa od czapy - bo te silniki są duzo, bardzo duzo
większe i mają zupełnie inną charakterystyke. Tam jazda odbywa sie w
przedziale 1000-2000tys obrotów, a zwykle pewnie będzie to 1000-1500rpm wiec
w przedziale, kiedy w osobówce jeszcze turbina nawet nie dmucha.
A motocykl .. i benzyna? Znów dałeś czadu, bo tu zwykle (poza nielicznymi
V2, zwlaszcza o dużej pojemności) w ogole jazda jakakolwiek to obroty
powyżej 3 tys rpm a dla scigaczy jeszcze wyżej. Dla takiego przecinaka
obroty biegu jałowego są wyższe niż zakres pracy obrotów silnika sam.
ciężarowego. Motocykle często kręcą sie do 10-15tys rpm co dla sam osobowych
jest zakresem dwukrotnie wyższym niż maksymalny.
Ale wracając do tematu. Benzyna, zeby jechala dynamicznie musi poruszac sie
w zakresie 3/4 maksymalnych rpm i do konca, a diesel to 1/3-2/3 a wyższe
obroty w zasadzie już niczego w dynamice nie zmienią, a jedynie odwlekają
czas zmiany biegu.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
26. Data: 2010-04-04 22:57:11
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>
Użytkownik "Michał" <m...@w...o2.pl> napisał w wiadomości
news:hpav34$ooq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> Coraz częściej już tak nie jest, a np. przy przyspieszeniu od 80 do 120
>>> na czwartym biegu to już silnik diesla często uzyskuje nawet dwukrotnie
>>> krótsze czasy. Moment obrotowy daje bardzo, bardzo dużo pod tym
>>> względem.
>> A jak na właściwym czyli trzecim biegu?
> Sugerujesz, że do osiągnięcia 80km/h właściwy jest drugi bieg? Hmm..
Sądze, że wsteczny tez powinien dać radę :)
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
-
27. Data: 2010-04-04 22:59:12
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Michał" <m...@w...o2.pl> napisał w wiadomości
news:hpauon$ok8$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> BTW dlaczego każdy wątek o silniku benzynowym i wysokoprężnym kończy się
> flejmem na temat wyższości jednego z nich nad drugim? Przecież każdy z
> nich ma swoje wady i zalety, stawia się przed nimi inne wymagania, różnią
> się w wielu aspektach, o cenie nie wspominając
bo to pms panie... tu sie większą część dyskusji sprowadza do granic absurdu
mechaniki teoretycznej ;-)
ps. niestety
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
28. Data: 2010-04-04 23:07:00
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Michał" <m...@w...o2.pl> napisał w wiadomości
news:hpauon$ok8$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> BTW dlaczego każdy wątek o silniku benzynowym i wysokoprężnym kończy się
> flejmem na temat wyższości jednego z nich nad drugim? Przecież każdy z
> nich ma swoje wady i zalety, stawia się przed nimi inne wymagania, różnią
> się w wielu aspektach, o cenie nie wspominając
bo to pms panie... tu sie większą część dyskusji sprowadza do granic absurdu
mechaniki teoretycznej ;-)
ps. niestety
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
29. Data: 2010-04-04 23:09:28
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: Olek <a...@d...pl>
On 2010-04-04 22:56, Kuba (aka cita) wrote:
> W dieslu wystarczy że będzie utrzymywał obroty do 3-3,5tys rpm (i dla
> większości cywilnych, normalnych diesli będzie to ten sam/podobny
> przedział obrotów)
o k..... !
-
30. Data: 2010-04-04 23:11:21
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-04-04, Michał <m...@w...o2.pl> wrote:
>>> Coraz częściej już tak nie jest, a np. przy przyspieszeniu od 80 do
>>> 120
>>> na czwartym biegu to już silnik diesla często uzyskuje nawet
>>> dwukrotnie
>>> krótsze czasy. Moment obrotowy daje bardzo, bardzo dużo pod tym
>>> względem.
>>
>> A jak na właściwym czyli trzecim biegu?
>
> Sugerujesz, że do osiągnięcia 80km/h właściwy jest drugi bieg? Hmm..
Sugeruję, że przy typowym przyspieszaniu 80->120 (czyli przy
wyprzedzaniu ciężarówki) najszybciej i najskuteczniej będzie to zrobić
używając trójki, a przyspieszanie na piątce, szóstce i siódemce do
niczego nie służy.
Krzysiek Kiełczewski