-
131. Data: 2010-04-06 13:06:58
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: The_EaGle <e...@j...com>
Igor "Ibanezq" Adamiak pisze:
> Dlaczego przy takiej samej mocy obu tych silników diesel ma lepsze odejście?
Co to znaczy że ma lepsze odejście? Jeżeli chodzi ci o przyspieszenie
to będzie ono niemal identyczne przy silnikach o podobnej mocy.
> Czy wynika to z tego, że diesel ma duży moment obrotowy już od niskich
> obrotów a benzyniaka trzeba zakręcić te 3000 - 4000 obr/min?
Diesel ma większy moment na wale korbowym a nie na kołach. Na kołach
samochód wyposażony w silnik bezn i diesle będą mieć podobny moment.
Disele mają inaczej zestopniowaną skrzynie i częsciej musisz zmieniać
biegi chcąc przyspieszyć do określonej prędkości. Przyspieszenie jest
wiec marnowane po przez konieczne zmiany biegów.
Dlatego wadą turbo diesla jest mniejszy zakres użytecznych obrotów.
Wadą silnika benzynowego bez turbo jest bardziej stroma charakterystyka
momentu obrotowego. Dlatego silnik benzynowy o mocy 100KM i diesel o
mocy 100KM mogą mieć minimalnie różne wartości przyspieszeń na korzyść
diesla. Wada te zupełnie nie występuje w turbobenzynach. Masz wtedy
płaską charakterystykę momentu i duży zakres obrotów użytkowych oraz do
tego niską masę silnika co generalnie oznacza że nie licząc ekonomii
silnik turbo benzynowy jest zdecydowanie najlepszym obecnie wyborem.
Pozdrawiam
Rafał
-
132. Data: 2010-04-06 15:24:45
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: DoQ <p...@g...com>
The_EaGle pisze:
> Diesel ma większy moment na wale korbowym a nie na kołach. Na kołach
> samochód wyposażony w silnik bezn i diesle będą mieć podobny moment.
Tzn. co sie dzieje z tym momentem z diesla? Tryby go zjadaja? :) W
ciągnikach siodłowych to też fake, tylko kierowcy je pchaja pod górę?
Passat 2.0TDI 103kW, wiekszosc zakresu pracy silnika ok 1100Nm na kołach
przy przelozeniu najblizszym 1:1. Touran TSI 103kW tak samo zmierzony ok
750Nm na kołach.
Pozdrawiam
Pawel
-
133. Data: 2010-04-06 15:43:53
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: to <t...@a...xyz>
Tomasz Pyra wrote:
> Tzn. w dzisiejszych czasach każdy silnik mógłby mieć taki wykres -
> doładowaniem i paliwem steruje komputer, więc nie ma przeszkód żeby np.
> od 2000 w górę moc wszędzie była taka sama.
Wiem, ale małe diesla mają często taki wykres niejako naturalnie, bo taki
silnik na tyle kiepsko jedzie na wolnych obrotach, że doładowuje się go
małą turbinką, która wcześnie wstaje, ale ma bardzo ograniczona wydajność
i w efekcie wykres mocy wychodzi bardzo spłaszczony.
Zobacz choćby ten:
http://www.superchips.co.uk/curves/focus18tdci115bhp
-d.pdf
Ma zupełnie płaski wykres mocy pomiędzy 2-3k rpm.
> Tyle że tu w zasadzie mowa o celowym dławieniu silników, bo tam w ramach
> tuningu to wystarczyło włożyć większą przepustnicę i można było liczyć
> na przyrost mocy rzędu +30%, a w sumie niewielkie modyfikacje
> wystarczyły żeby zwiększyć moc silnika dwukrotnie.
Obecnie bardzo wiele silników jest dławionych dolotem (a także wydechem)
ze względów ekologicznych.
> W zasadzie poniekąd jest tak i teraz - powszechność miejskich legend o
> słych mocach piekielnych i dobrych momentach obrotowych jest tak wielka,
> że sądzę że w tych dieslach mapa pracy sprężarki robiona jest właśnie
> pod te legendy miejskie.
To prawda, wszyscy powtarzają frazesy o tym, ze "moment obrotowy
odpowiada za przyspieszenie" tylko zapominają przy tym, ze chodzi o
moment obrotowy mierzony na kołach.
--
cokolwiek
-
134. Data: 2010-04-06 16:21:27
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: Maciej Leszczynski <z...@j...cy>
to <t...@a...xyz> wrote in news:4bbb3a99@news.home.net.pl:
> maĹÄ turbinkÄ , ktĂłra wczeĹnie wstaje, ale ma bardzo ograniczona
> wydajnoĹÄ i w efekcie wykres mocy wychodzi bardzo spĹaszczony.
>
> Zobacz choÄby ten:
> http://www.superchips.co.uk/curves/focus18tdci115bhp
-d.pdf
>
> Ma zupeĹnie pĹaski wykres mocy pomiÄdzy 2-3k rpm.
raczej 3-4krpm
i tak warto go do tych 4kobr pociagnac (zakladajac ze chcemy osiagnac max
przyspieszenie)
-
135. Data: 2010-04-06 16:36:58
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: Yans van Horn <y...@n...spam>
to wrote:
> Tomasz Pyra wrote:
>
>> Tzn. w dzisiejszych czasach każdy silnik mógłby mieć taki wykres -
>> doładowaniem i paliwem steruje komputer, więc nie ma przeszkód żeby np.
>> od 2000 w górę moc wszędzie była taka sama.
>
> Wiem, ale małe diesla mają często taki wykres niejako naturalnie, bo taki
> silnik na tyle kiepsko jedzie na wolnych obrotach, że doładowuje się go
> małą turbinką, która wcześnie wstaje, ale ma bardzo ograniczona wydajność
> i w efekcie wykres mocy wychodzi bardzo spłaszczony.
Tyle, że ten silnik o mocy max ~120BHP będzie miał znacząco lepsze wartości
przyśpieszeń niż inne jednostki o mocy maks 120BHP właśnie ze względu na
"płaski" przebieg mocy.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
136. Data: 2010-04-06 16:44:53
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: to <t...@a...xyz>
Yans van Horn wrote:
> Tyle, że ten silnik o mocy max ~120BHP będzie miał znacząco lepsze
> wartości przyśpieszeń niż inne jednostki o mocy maks 120BHP właśnie ze
> względu na "płaski" przebieg mocy.
Będzie miał bardzo zbliżone, bo przy jeździe sportowej i tak nie
wykorzystuje się niskich obrotów więc moment w tym zakresie jest
obojętny. A mógłby mieć znacznie lepsze, gdyby zastosować większą turbinę
(i przy okazji większą moc).
--
cokolwiek
-
137. Data: 2010-04-06 16:45:38
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: to <t...@a...xyz>
Maciej Leszczynski wrote:
> raczej 3-4krpm
Tak, pomyliłem się.
> i tak warto go do tych 4kobr pociagnac (zakladajac ze chcemy osiagnac
> max przyspieszenie)
Zgadza się.
--
cokolwiek
-
138. Data: 2010-04-06 16:56:32
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Tue, 06 Apr 2010 00:18:32 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
<e...@3...lp> wrote:
> Był owszem, ale jakiś 115KM (nie wiem czy nie ten sam
> tylko zdławiony) - ten nie jechał zupełnie.
Inny: M40/M43 pewnie, ośmiozaworowiec.
> W e36 - masz rację.
W E30 (318is vs 320) również. Tylko tam IS trudniejszy w
zakupie. E34 niżej 525 czy 530 z M60 bym chyba nie tykał.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
139. Data: 2010-04-06 17:08:52
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: WS <L...@c...pl>
On 6 Kwi, 15:24, DoQ <p...@g...com> wrote:
> The_EaGle pisze:
>
> > Diesel ma większy moment na wale korbowym a nie na kołach. Na kołach
> > samochód wyposażony w silnik bezn i diesle będą mieć podobny moment.
>
> Tzn. co sie dzieje z tym momentem z diesla? Tryby go zjadaja? :)
ma inne przelozenie...
Chyba jest oczywiste, ze jesli mamy 2 silniki np.
1. 2000 obr/min 200Nm
2. 4000 100Nm
to maja ta sama moc (rowna obroty x moment w odpowiednich jednostkach)
i zeby kola krecily sie w tej sytuacji z ta sama predkoscia, to
przelozenie musi sie roznic rowniez 2 razy , czyli moment na kolach
tez x 2, wiec wyjdzie rowny...
WS
-
140. Data: 2010-04-07 10:45:40
Temat: Re: Moc diasla a banzyny.
Od: Yans van Horn <y...@n...spam>
to wrote:
> Yans van Horn wrote:
>
>> Tyle, że ten silnik o mocy max ~120BHP będzie miał znacząco lepsze
>> wartości przyśpieszeń niż inne jednostki o mocy maks 120BHP właśnie ze
>> względu na "płaski" przebieg mocy.
>
> Będzie miał bardzo zbliżone, bo przy jeździe sportowej i tak nie
> wykorzystuje się niskich obrotów
Przy jeździe sportowej musisz mocno wachlować biegami aby utrzymać
silnik w zakresie maksymalnej mocy, a każda zmiana to strata. Zatem
jeśli masz silnik w którym masz prawie maksymalną moc w szerokim
zakresie, tak obywasz
się bez zbędnej zmiany.
> więc moment w tym zakresie jest
> obojętny. A mógłby mieć znacznie lepsze, gdyby zastosować większą turbinę
> (i przy okazji większą moc).
Wcale nie koniecznie znacznie większe. Ponieważ większa turbina to
większy lag i moc dostępna później. Turbina ma być
dobrana do pojemności silnika.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik