eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMit zajebistych hamulców w PolonezieRe: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
  • Data: 2013-04-02 23:22:07
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 2 Apr 2013 02:16:06 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
    > Dnia Tue, 2 Apr 2013 00:55:11 +0200, J.F. napisał(a):
    >>>>> Żeby skutecznie hamować trzeba siłą hamowania oscylować wokół granicy
    >>>>> przyczepności. Jak zawieszenie dorzuci tu swoje głębokie oscylacje to robi
    >>>>> się dużo trudniej.
    >>>> W poldku oscylowalo ?
    >>> Na pewno przód strasznie nurkował przy hamowaniu.
    >> Nurkowanie to jeszcze nie oscylacja.
    > Jeszcze nie, ale amortyzacja tam też była daleka od sportowej.

    Jak w kazdym innym "zwyklym" aucie.

    >> Ale to wlasnie tak ma dzialac - im wyzej tyl, tym mniejszy nacisk na kola i
    >> tym mniejsza sila hamowania dozwolona, bo maja sie krecic bez poslizgu.
    > Teoretycznie tak, praktycznie nie jest to takie dobre.
    > To służy raczej do tego żeby samochód hamował "jakoś" i jak jedzie sam
    > kierowca i "jakoś" jak siedzą trzy osoby z tyłu, w bagażniku jeszcze 300kg
    > bagażu, a na haku przyczepka.

    Hm, moze i masz racje. bo tak sie zastanawiam czy to urzadzenie mogloby
    zmniejszac cisnienie w miare unoszenia tylu ... no, w sumie by moglo.

    > Do tego w praktyce bywa (i to chyba powszechnie) że takie korektory
    > zamontowane są tylko do jednego z tylnych wahaczy i na zakręcie działa to
    > zupełnie inaczej w zależności od strony w którą się skręca.

    Ale w poldku jest most, ktory usrednia pozycje obu kol :-)

    > W praktyce wyglądało to tak że przód nurkował i się blokował,

    Blokowal ... czyli hamulce byly wystarczajaco dobre.

    > a tył wstawał
    > i korektor pewnie zupełnie przestawał tyłem hamować.

    Jak mocno wstawal, to powinien i zupelnie.

    > Całe auto rozhuśtane i poza samym szukaniem przyczepności to jeszcze
    > kierowca musiał walczyć z taką oscylacją przód-tył.

    A to znow jakies zboczenie rajdowe ? Bo na razie powodu do oscylacji nie
    podales.

    > Dlatego pierwsza rzecz w sportowym aucie, to wylatują tego typu wynalazki i
    > montuje się korektor ręczny.
    > Dużo lepiej czuje się taki hamulec w którym nic się tam samo nie zmienia.
    > Tyle że trzeba go sobie samemu ustawić do nawierzchni i upodobań. Za to
    > samo to urywa już konkretne metry z drogi hamowania ze 100km/h.

    Ale jak sie domyslam - jak sie ustawi za mocno, to tyl blokuje i krecimy
    pirueta ..

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: