eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaMit nieodwracalności zmian w JPGRe: Mit nieodwracalności zmian w JPG
  • Data: 2013-03-18 11:38:44
    Temat: Re: Mit nieodwracalności zmian w JPG
    Od: Marek <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-03-17 22:41, Sylwester Zarębski pisze:

    > No więc jesteś pozbawiony jednego etapu decyzji. To jest gorsze. Kropka.

    No ale Ty pozbawiasz się setki etapów decyzji ograniczając się do RAW.
    Proszę bardzo:

    http://www.bloodyloud.com/photo-montage-patrick-desm
    et/

    Uzyskaj takie efekty pracując na poziomie RAW obojętne czy z/bez XML. W
    JPG (i innych) mogę dowolnie ingerować pomijając ten jeden etap decyzji
    a zyskując setki innych.

    > Rastry to krok numer 2, przed nim jest jeszcze krok numer 1 (wywołanie
    > RAW), który można wykorzystać, ale nie trzeba. Niemniej jednak nie ma co
    > ukrywać, że więcej możliwości jest lepsze niż mniej możliwości.

    Uffff. Wreszcie :-) Skoro piszesz, że krok numer 2 jest potrzebny to
    oznacza, że krok numer 1 nie daje Ci takich możliwości i zmuszony jesteś
    do zastosowania kroku numer 2 :-D Oczywiście nie twierdzę, że krok numer
    1 jest niepotrzebny - wręcz przeciwnie, istnieją nieliczne sytuacje
    gdzie nie da się bez RAW (np. zdjęcia profesjonalne, praca w studio,
    albo trudne warunki oświetleniowe). Jednakże dopiero krok numer 2
    pozwala rozwinąć skrzydła twórczości gdy zamierzasz je rozwijać. Coś
    czuję, ze zaraz ktoś się przyczepi, stwierdzi, że jesteśmy głupkami bo
    istnieje krok 0 - to co przed obiektywem hahaha

    > Reasumując, upierasz się, że sama obróbka JPG z zapisem dodatkowego XML
    > jest lepsza niż dokładnie ten sam obieg z RAW + XML. Chcę ci dać do
    > zrozumienia, że to jest dokładnie ten sam obieg (workflow), który wymaga
    > dokładnie tego samego programu (nie da się wysłać komuś JPG+XML i liczyć
    > na poprawne otwarcie (tak samo jak RAW+XML), chyba, że ma ten sam
    > program).

    Nie... nie wiem dlaczego nie jestem w stanie przekazać mojej intencji.
    Dobierałem różne zdania, modyfikowałem użyte wyrażenia ale nic to nie
    daje. Jeszcze raz napiszę ale i ostatni bo nie przypuszczałem, że
    dyskusja się aż tak niepotrzebnie rozwinie w tak banalnej sprawie. Może
    wyjaśnię różnicę na podstawie jednego efektu w rezultatach jakie osiągnę
    pracując RAW+XML JPG+XML.

    1. RAW + XML daje mi zdjęcie o skorygowanej ekspozycji, kontrastach,
    kolorach, może drobny retusz. I koniec na tym. Dalej tylko mogę
    wydrukować zdjęcie.

    2. Biorę JPG + XML - koryguję ekspozycję j/w, kolory j/w itd j/w choć
    tylko w takim zakresie na jaki mi pozwala JPG - czyli sporo mniejszym
    ale praktyka pokazała, że w większości zdjęć to wystarcza. Potem
    otwieram TEN SAM jpg i nanoszę do niego w trybie edit (destruktywnie)
    datę wykonania zdjęcia. I tu wymięka RAW (w sensie aplikacji
    przetwarzającej).

    Może jeszcze coś z praktyki takiego postępowania ze zdjęciami - co
    zyskuję z zapisu JPG + XML.

    Np. to, ze bez XML też go otworzę na każdym PCcie. Nie jestem
    zobligowany do przetwarzania JPG. Mniejszość JPGów jakie robię poddaję
    korekcji ale jak chcę to mogę i tylko wtedy zyskują one XML. Wkurzało
    mnie strasznie gdy musiałem spędzać czas na wywoływaniu zdjęcia, na
    którym Zenek gania z gołym tyłkiem wokół ogniska. Chcę to zdjęcie
    wydrukować/przesłać, pośmiać się i koniec! Retusz włosów na jego
    porośniętym tyłku nie jest moim celem życiowym. :-D

    Co jeszcze? A no to, że JPGi są zdecydowanie mniejsze. Pobranie z
    aparatu 100 plików po 24MB zajmuje duże więcej czasu niż po 6MB.
    Otwieranie ogromnych RAWów nawet do podglądu to 2-3s na każdy a JPG
    widoczne są natychmiast.

    Długo mógłbym pisać jeszcze o tym.


    > Do tego trzeba zauważyć, że poziom RAW daje więcej możliwości wpływania
    > na obraz ze względu na szersze medium.

    Pytanie: czy w każdych okolicznościach jest to potrzebne? Zenek ma inne
    zdanie na ten temat :-D Jedyne chwile w jakich ja wykorzystuję etap
    pośredni numer 1, to chęć zrobienia fajnego portretu lub niefajne
    warunki oświetleniowe. Mało tego, są też sytuacje gdy RAW mi
    przeszkadza. Np. gdy chcę wykonać zdjęcie HDR. Nie da się tego zrobić w
    trybie RAW a RAW nie zapewni mi dynamiki HDR.

    > Ergo, RAW+XML jest elastyczniejszy i daje więcej możliwości niż JPG+XML.

    Ale nie daje jednej bardzo ważnej - wykonania operacji, których nie da
    się zawrzeć w XML.

    --
    Pozdrawiam
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: