-
361. Data: 2013-07-11 21:41:34
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-07-11 18:49, Użytkownik Cavallino napisał:
>
>>> W Polsce obowiązuje ruch prawostronny, koniec, kropka.
>>
>> Wytłumacz to osobnikom którzy piszą jak to jadą lewym pasem
>> i denerwują się bo podobny "miszcz" jak oni też jedzie
>> lewym pasem.
>
> Jeśli o to chodzi to zgoda.
> Choć tutaj jednak widzę delikatną różnicę (życiową powiedzmy), o ile
> delikwent ustępuje bezzwłocznie KAŻDEMU szybszemu.
Figa prawda, w lusterka patrzymy statystycznie rzadko i niechętnie.
O tym że my komuś przeszkadzaliśmy na drodze szybko zapominamy lub
wręcz nie zauważamy, to że nam ktoś przeszkodził jest przeważnie
warte długiej dyskusji. I co najśmieszniejsze powołują się na
przepis który sami łamią co wynika z ich opisu. No ale zawsze
można udać głupa i powołać się na delikatną życiową różnicę, tak
ja ty. :-)
Pozdrawiam
-
362. Data: 2013-07-12 08:14:24
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-07-11 18:44, RadoslawF pisze:
>
>> Bo wyprzedzanie prawym pasem jest mniej bezpieczne.
>> Chyba że pytasz dlaczego wcześnie zmieniam pas na lewy: dlatego że jak
>> zobaczy mnie na prawym to na 100% nie zjedzie, a jak jestem na lewym
>> to niektórzy się zorientują i zjeżdżają.
>>
> Ale robisz dokładnie to samo co obszczekiwany przez ciebie osobnik.
> Jedziesz niewłaściwym pasem. To że jedziesz szybciej od niego
> nie jest usprawiedliwieniem.
>
ile jeździsz naszymi autostradami i z jaką prędkością? ja A4 jeżdżę
codziennie, jak bym zjeżdżał na lewy pas tuż za takim osobnikiem to
hamulce zmieniałbym w aucie co 10.000km, bo jak ktoś jedzie lewym pasem
to musi mieć czas na zastanowienie, jak zobaczy auto w lusterku też na
lewym pasie to myśli 'hmm, może się do mnie zbliża' chwilę później 'hmm
faktycznie się zbliża', następnie 'no nie ma rady, będzie chciał
wyprzedzać' może też 'co to trzeba zrobić żeby zjechać na prawy pas,
zmienić bieg, włączyć kierunkowskaz, czy też ruszyć kierownicą?'
Nie jadę cały czas lewym pasem, po prostu odpowiednio wcześnie
rozpoczynam manewr wyprzedzania. Często też jeżdżę szybciej niż
przepisowe 140km/h, aczkolwiek w miarę możliwości rzadko używam hamulca,
staram się wcześniej zwalniać.
Zdarza mi się też wyprzedzać prawą stroną (czasem taki osobnik nie jest
świadomy tego że jedzie lewym pasem i jak się go wyprzedzi prawym to
zjeżdża na prawy) - aczkolwiek robię to tylko jeśli jest pas awaryjny (w
razie by zechciał zmienić pas na prawy w trakcie mojego manewru), lub
jeśli dłuższą chwilę siedzę na zderzaku osobnika który prawy pas ma
pusty, a on i tak nie reaguje.
Jeżeli piszesz że robię to samo, to napisz mi w jakiej odległości od
pojazdu poprzedzającego powinienem zmienić pas na lewy według ciebie
(wiem, wiem, w ostatniej chwili, powinna być na to ustawa, w końcu
dzięki temu spalamy więcej paliwa i zużywamy hamulce)
--
Pozdrawiam
Lukasz
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
363. Data: 2013-07-12 08:17:33
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-07-11 18:44, RadoslawF pisze:
>
> Ale robisz dokładnie to samo co obszczekiwany przez ciebie osobnik.
> Jedziesz niewłaściwym pasem.
Teraz dopiero przeczytałem innego twojego posta w tym wątku i
zorientowałem się, że uważasz że cały czas jadę lewym pasem. Uświadamiam
ci więc że tak nie jest ;)
--
pozdrawiam
Lukasz
-
364. Data: 2013-07-12 09:37:37
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-07-12 08:17, Użytkownik ddddddd napisał:
>> Ale robisz dokładnie to samo co obszczekiwany przez ciebie osobnik.
>> Jedziesz niewłaściwym pasem.
>
> Teraz dopiero przeczytałem innego twojego posta w tym wątku i
> zorientowałem się, że uważasz że cały czas jadę lewym pasem. Uświadamiam
> ci więc że tak nie jest ;)
>
Z innych twoich tekstów wynika coś innego.
Ale nie przejmuj się, nie tylko twoich, po prostu dopiero teraz
zareagowałem na wasze opisy.
Pozdrawiam
-
365. Data: 2013-07-12 10:27:07
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: "Jan Koval" <j...@o...pl>
Użytkownik "ddddddd" <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl> napisał w
wiadomości news:kro6h2$hfj$1@dont-email.me...
>W dniu 2013-07-11 18:44, RadoslawF pisze:
>>
> Zdarza mi się też wyprzedzać prawą stroną (czasem taki osobnik nie jest
> świadomy tego że jedzie lewym pasem i jak się go wyprzedzi prawym to
> zjeżdża na prawy) - aczkolwiek robię to tylko jeśli jest pas awaryjny (w
> razie by zechciał zmienić pas na prawy w trakcie mojego manewru), lub
> jeśli dłuższą chwilę siedzę na zderzaku osobnika który prawy pas ma
> pusty, a on i tak nie reaguje.
Poza Polską, jakoś wszyscy jadący lewym pasem są w stanie się zorientować, że ktoś
jedzie szybciej i zjeżdzją na prawy.
W Polsce wymaga to myślenia i jest zdecydowanie za trudne jak na polskich kierowców.
J. -
366. Data: 2013-07-12 10:28:28
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:krn1pg$nj4$...@n...news.atman.pl...
> Dnia 2013-07-11 18:49, Użytkownik Cavallino napisał:
>>
>>>> W Polsce obowiązuje ruch prawostronny, koniec, kropka.
>>>
>>> Wytłumacz to osobnikom którzy piszą jak to jadą lewym pasem
>>> i denerwują się bo podobny "miszcz" jak oni też jedzie
>>> lewym pasem.
>>
>> Jeśli o to chodzi to zgoda.
>> Choć tutaj jednak widzę delikatną różnicę (życiową powiedzmy), o ile
>> delikwent ustępuje bezzwłocznie KAŻDEMU szybszemu.
>
> Figa prawda, w lusterka patrzymy statystycznie rzadko i niechętnie.
> O tym że my komuś przeszkadzaliśmy na drodze szybko zapominam
Ale można się starać, albo kompletnie olewać tych z tyłu, jak to kapelusze
mają w zwyczaju, na tym polega różnica.
-
367. Data: 2013-07-12 12:54:16
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 11.07.2013 18:08, ddddddd pisze:
> Bo wyprzedzanie prawym pasem jest mniej bezpieczne.
Mniej od siedzenia komuś na ogonie i poganiania, hmm?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
368. Data: 2013-07-12 13:14:35
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-07-12 10:28, Użytkownik Cavallino napisał:
>
>>>> Wytłumacz to osobnikom którzy piszą jak to jadą lewym pasem
>>>> i denerwują się bo podobny "miszcz" jak oni też jedzie
>>>> lewym pasem.
>>>
>>> Jeśli o to chodzi to zgoda.
>>> Choć tutaj jednak widzę delikatną różnicę (życiową powiedzmy), o ile
>>> delikwent ustępuje bezzwłocznie KAŻDEMU szybszemu.
>>
>> Figa prawda, w lusterka patrzymy statystycznie rzadko i niechętnie.
>> O tym że my komuś przeszkadzaliśmy na drodze szybko zapominam
>
> Ale można się starać, albo kompletnie olewać tych z tyłu, jak to
> kapelusze mają w zwyczaju, na tym polega różnica.
>
Starać sie można, ale i tak nie jest się w porządku względem
kodeksu. Do tego wychodzi się na idiotę bo tak naprawdę nie
wiesz na pewno czy gość faktycznie olewa wszystko z tyły czy
się stara ale ale akurat ciebie odpowiednio szybko nie
spostrzegł.
Pozdrawiam
-
369. Data: 2013-07-12 21:52:42
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: "vvvvvv" <w...@p...de>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:krmndk$qv0$2@node1.news.atman.pl...
> Dnia 2013-07-11 18:08, Użytkownik ddddddd napisał:
>
>>>> a ja nie, jak lecę 150km/h i z daleka widzę że ktoś jedzie lewym
>>>> jakieś 120km/h to mrugnę mu raz z daleka, drugi raz jak jestem trochę
>>>> bliżej- niestety miszczowie lewego pasa jeśli już decydują się na jego
>>>> zmianę to robią to dopiero jak wyhamuję auto do ich prędkości i siądę
>>>> na zderzaku - mimo że prawy pas od długiego czasu mają pusty, a jak
>>>> przypadkiem zobaczą mrugnięcie to potrafią zjechać wcześniej.
>>>>
>>> Wyjaśnisz dlaczego jedziesz lewym a nie prawym ?
>>
>> Bo wyprzedzanie prawym pasem jest mniej bezpieczne.
>> Chyba że pytasz dlaczego wcześnie zmieniam pas na lewy: dlatego że jak
>> zobaczy mnie na prawym to na 100% nie zjedzie, a jak jestem na lewym to
>> niektórzy się zorientują i zjeżdżają.
>>
> Ale robisz dokładnie to samo co obszczekiwany przez ciebie osobnik.
> Jedziesz niewłaściwym pasem. To że jedziesz szybciej od niego
> nie jest usprawiedliwieniem.
>
>
> Pozdrawiam
ja zrobiłem kiedyś tak: jadę prawym, dojeżdżając do auta które jedzie lewym,
zjeżdżam na lewy pas.
gość się zorientował i zjechał na prawy.
po wyprzedzeniu zjechałem na prawy i widziałem, że gośc też już jechal
prawym :)
czasami jechałem prawym i przy wyprzedzaniu z prawej spoglądałem wzrokiem "a
któż to tak jedzie?" i (czasami) też zjeżdżali na prawy
-
370. Data: 2013-07-13 10:18:03
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-07-12 12:54, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 11.07.2013 18:08, ddddddd pisze:
>
>> Bo wyprzedzanie prawym pasem jest mniej bezpieczne.
>
> Mniej od siedzenia komuś na ogonie i poganiania, hmm?
>
mniej- siedząc na ogonie masz nogę na hamulcu, wyprzedzając prawym pasem
występuje różnica prędkości i duże prawdopodobieństwo że jadący lewym
jak będziesz już go wyprzedzał (lub chwilkę przed tym manewrem) zechce
ci ustąpić i w ciebie wjedzie
--
Pozdrwiam
Lukasz