-
351. Data: 2013-07-11 10:29:40
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-06-26 22:41, Axel pisze:
>
> (a trąbienie i mruganie uważam za chamstwo)
>
a ja nie, jak lecę 150km/h i z daleka widzę że ktoś jedzie lewym jakieś
120km/h to mrugnę mu raz z daleka, drugi raz jak jestem trochę bliżej-
niestety miszczowie lewego pasa jeśli już decydują się na jego zmianę to
robią to dopiero jak wyhamuję auto do ich prędkości i siądę na zderzaku
- mimo że prawy pas od długiego czasu mają pusty, a jak przypadkiem
zobaczą mrugnięcie to potrafią zjechać wcześniej.
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
352. Data: 2013-07-11 10:37:29
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-06-27 00:20, Marek Dyjor pisze:
> i ja generalnie olewam takich migaczy...
>
> jeśłi wyprzedzam na granicy dozwolonej (140 czy nawet wiećej) to
> spokojnie kontynuje manewr aż do momentu gdy mogę bez redukowania
> zjechac na prawy. jak ktoś sie chce gonić 170 czy 180 do niech sie
> dostosuje do innych.
>
> co innego jak jadę czymś słabszym wtedy staram sie puiszczać tych co
> chcą lecieć >130 km/h
>
>
> generalnie jechać trzeba tak aby nie utrudniać innym życia.
dokładnie tak, mi tam nie przeszkadza jak muszę zwolnić ze 140 do 90 bo
tir wyprzedza drugiego (o ile faktycznie go wyprzedza) - w końcu tir też
człowiek ;p
Przeszkadza mi jednak zwalnianie do 100 czy 110km/h jeżeli kierownik
przede mną mógłby spokojnie zjechać na prawy pas, przepuścić i nie
zwalniając jechać dalej
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
353. Data: 2013-07-11 13:44:24
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-07-11 10:29, Użytkownik ddddddd napisał:
> W dniu 2013-06-26 22:41, Axel pisze:
>>
>> (a trąbienie i mruganie uważam za chamstwo)
>>
>
> a ja nie, jak lecę 150km/h i z daleka widzę że ktoś jedzie lewym jakieś
> 120km/h to mrugnę mu raz z daleka, drugi raz jak jestem trochę bliżej-
> niestety miszczowie lewego pasa jeśli już decydują się na jego zmianę to
> robią to dopiero jak wyhamuję auto do ich prędkości i siądę na zderzaku
> - mimo że prawy pas od długiego czasu mają pusty, a jak przypadkiem
> zobaczą mrugnięcie to potrafią zjechać wcześniej.
>
Wyjaśnisz dlaczego jedziesz lewym a nie prawym ?
Pozdrawiam
-
354. Data: 2013-07-11 15:56:20
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:krm5qq$qhs$...@n...news.atman.pl...
> Dnia 2013-07-11 10:29, Użytkownik ddddddd napisał:
>> W dniu 2013-06-26 22:41, Axel pisze:
>>>
>>> (a trąbienie i mruganie uważam za chamstwo)
>>>
>>
>> a ja nie, jak lecę 150km/h i z daleka widzę że ktoś jedzie lewym jakieś
>> 120km/h to mrugnę mu raz z daleka, drugi raz jak jestem trochę bliżej-
>> niestety miszczowie lewego pasa jeśli już decydują się na jego zmianę to
>> robią to dopiero jak wyhamuję auto do ich prędkości i siądę na zderzaku -
>> mimo że prawy pas od długiego czasu mają pusty, a jak przypadkiem zobaczą
>> mrugnięcie to potrafią zjechać wcześniej.
>>
> Wyjaśnisz dlaczego jedziesz lewym a nie prawym ?
Po raz milion pierwszy, bo Tobie się szukać nie chce?
-
355. Data: 2013-07-11 16:07:20
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-07-11 15:56, Użytkownik Cavallino napisał:
>>> a ja nie, jak lecę 150km/h i z daleka widzę że ktoś jedzie lewym
>>> jakieś 120km/h to mrugnę mu raz z daleka, drugi raz jak jestem trochę
>>> bliżej- niestety miszczowie lewego pasa jeśli już decydują się na
>>> jego zmianę to robią to dopiero jak wyhamuję auto do ich prędkości i
>>> siądę na zderzaku - mimo że prawy pas od długiego czasu mają pusty, a
>>> jak przypadkiem zobaczą mrugnięcie to potrafią zjechać wcześniej.
>>>
>> Wyjaśnisz dlaczego jedziesz lewym a nie prawym ?
>
> Po raz milion pierwszy, bo Tobie się szukać nie chce?
>
Nie dlatego że mi się nie chce tylko dlatego że śmiać mi się
chce jak jeden złodziej krzyczy głośno na drugiego złodzieja
i nawet mu przez myśl nie przejdzie że sporo ludzi zauważa
kim jest.
Cały ten wielki i niepotrzebny wątek jest napędzany przez
inteligentnych inaczej narzekających na innych inteligentnych
inaczej że zachowali się tak samo jak piszący ale za to wolniej
jechali. Ciekawy jestem kiedy raczą to wreszcie dostrzec ?
Pozdrawiam
-
356. Data: 2013-07-11 16:28:14
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:krme6q$hff$...@n...news.atman.pl...
> Dnia 2013-07-11 15:56, Użytkownik Cavallino napisał:
>
>>>> a ja nie, jak lecę 150km/h i z daleka widzę że ktoś jedzie lewym jakieś
>>>> 120km/h to mrugnę mu raz z daleka, drugi raz jak jestem trochę bliżej-
>>>> niestety miszczowie lewego pasa jeśli już decydują się na jego zmianę
>>>> to robią to dopiero jak wyhamuję auto do ich prędkości i siądę na
>>>> zderzaku - mimo że prawy pas od długiego czasu mają pusty, a jak
>>>> przypadkiem zobaczą mrugnięcie to potrafią zjechać wcześniej.
>>>>
>>> Wyjaśnisz dlaczego jedziesz lewym a nie prawym ?
>>
>> Po raz milion pierwszy, bo Tobie się szukać nie chce?
>>
> Nie dlatego że mi się nie chce tylko dlatego że śmiać mi się
> chce
To już Twój problem, tylko dlaczego chcesz zrobić komuś z tego tytułu
dodatkową robotę?
W Polsce obowiązuje ruch prawostronny, koniec, kropka.
-
357. Data: 2013-07-11 18:08:09
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-07-11 13:44, RadoslawF pisze:
>> a ja nie, jak lecę 150km/h i z daleka widzę że ktoś jedzie lewym
>> jakieś 120km/h to mrugnę mu raz z daleka, drugi raz jak jestem trochę
>> bliżej- niestety miszczowie lewego pasa jeśli już decydują się na jego
>> zmianę to robią to dopiero jak wyhamuję auto do ich prędkości i siądę
>> na zderzaku - mimo że prawy pas od długiego czasu mają pusty, a jak
>> przypadkiem zobaczą mrugnięcie to potrafią zjechać wcześniej.
>>
> Wyjaśnisz dlaczego jedziesz lewym a nie prawym ?
Bo wyprzedzanie prawym pasem jest mniej bezpieczne.
Chyba że pytasz dlaczego wcześnie zmieniam pas na lewy: dlatego że jak
zobaczy mnie na prawym to na 100% nie zjedzie, a jak jestem na lewym to
niektórzy się zorientują i zjeżdżają.
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
358. Data: 2013-07-11 18:44:35
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-07-11 18:08, Użytkownik ddddddd napisał:
>>> a ja nie, jak lecę 150km/h i z daleka widzę że ktoś jedzie lewym
>>> jakieś 120km/h to mrugnę mu raz z daleka, drugi raz jak jestem trochę
>>> bliżej- niestety miszczowie lewego pasa jeśli już decydują się na jego
>>> zmianę to robią to dopiero jak wyhamuję auto do ich prędkości i siądę
>>> na zderzaku - mimo że prawy pas od długiego czasu mają pusty, a jak
>>> przypadkiem zobaczą mrugnięcie to potrafią zjechać wcześniej.
>>>
>> Wyjaśnisz dlaczego jedziesz lewym a nie prawym ?
>
> Bo wyprzedzanie prawym pasem jest mniej bezpieczne.
> Chyba że pytasz dlaczego wcześnie zmieniam pas na lewy: dlatego że jak
> zobaczy mnie na prawym to na 100% nie zjedzie, a jak jestem na lewym to
> niektórzy się zorientują i zjeżdżają.
>
Ale robisz dokładnie to samo co obszczekiwany przez ciebie osobnik.
Jedziesz niewłaściwym pasem. To że jedziesz szybciej od niego
nie jest usprawiedliwieniem.
Pozdrawiam
-
359. Data: 2013-07-11 18:47:33
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-07-11 16:28, Użytkownik Cavallino napisał:
>
>>>>> a ja nie, jak lecę 150km/h i z daleka widzę że ktoś jedzie lewym
>>>>> jakieś 120km/h to mrugnę mu raz z daleka, drugi raz jak jestem
>>>>> trochę bliżej- niestety miszczowie lewego pasa jeśli już decydują
>>>>> się na jego zmianę to robią to dopiero jak wyhamuję auto do ich
>>>>> prędkości i siądę na zderzaku - mimo że prawy pas od długiego czasu
>>>>> mają pusty, a jak przypadkiem zobaczą mrugnięcie to potrafią
>>>>> zjechać wcześniej.
>>>>>
>>>> Wyjaśnisz dlaczego jedziesz lewym a nie prawym ?
>>>
>>> Po raz milion pierwszy, bo Tobie się szukać nie chce?
>>>
>> Nie dlatego że mi się nie chce tylko dlatego że śmiać mi się
>> chce
>
> To już Twój problem, tylko dlaczego chcesz zrobić komuś z tego tytułu
> dodatkową robotę?
> W Polsce obowiązuje ruch prawostronny, koniec, kropka.
Wytłumacz to osobnikom którzy piszą jak to jadą lewym pasem
i denerwują się bo podobny "miszcz" jak oni też jedzie
lewym pasem. A sporo w tym wątku takich "miszczóf lewego pasa"
się wypowiedziała w sposób jednoznaczny udowadniając że sami też
jadą niezgodnie z przepisami.
Pozdrawiam
-
360. Data: 2013-07-11 18:49:50
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
>> W Polsce obowiązuje ruch prawostronny, koniec, kropka.
>
> Wytłumacz to osobnikom którzy piszą jak to jadą lewym pasem
> i denerwują się bo podobny "miszcz" jak oni też jedzie
> lewym pasem.
Jeśli o to chodzi to zgoda.
Choć tutaj jednak widzę delikatną różnicę (życiową powiedzmy), o ile
delikwent ustępuje bezzwłocznie KAŻDEMU szybszemu.