eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyManipulacja danymi wypadków - zabici w ostatnich 7 dniach › Re: Manipulacja danymi wypadków - zabici w ostatnich 7 dniach
  • Data: 2012-05-08 20:49:14
    Temat: Re: Manipulacja danymi wypadków - zabici w ostatnich 7 dniach
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 08 May 2012 10:55:37 +0200, Jaroslaw Postawa wrote:

    > W dniu 2012-05-08 10:11, Tomasz Pyra pisze:
    >> On Tue, 8 May 2012 08:16:22 +0200, Cavallino wrote:
    >>
    >>>> Ryzyko naruszenia czyjejś wolności z powodu zbyt szybkiej jazdy jest
    >>>> dokładnie takie samo jak ryzyko zrobienia tego po pijaku
    >>>
    >>> Nie jeżdżę zbyt szybko zazwyczaj, więc jestem w stanie się zgodzić.
    >>> Oczywiście z limitami wymyślonymi przez kretynów nie ma to nic wspólnego.
    >>
    >> Nadal popierasz arumenty pijących kierowców.
    >> Bo oni wszyscy też uważają że jadą z _rozsądną_ ilością alkoholu we krwi,
    >> która pozwala im jechać bezpiecznie.
    > Tylko co to jest "rozsądna ilość"?

    Dokładnie tyle samo co "rozsądna prędkość" :)
    Najpierw trzeba określić jaki jest oczekiwany efekt, a potem dopiero można
    się zastanawiać nad tym jakie poziomy poszczególnych czynników ryzyka można
    dopuścić.


    Ale ja to generalnie nie tyle o tym "ile" czego jest rozsądne, a zastanawia
    mnie jak można w jednej głowie mieścić przekonanie, że kierowca może
    jeździć z dowolną prędkością uznaną wyłącznie przez siebie, ale limit
    alkoholu z ustawy to już świętość.

    Tyle że Cavallino to tak od zawsze przentował poglądy które można streścić
    tak, że jakiekolwiek ograniczenia które nie będą ograniczać jego są
    doskonałymi pomysłami, a każde ograniczenie dotyczące jego jest pomysłem
    bardzo złym i to było jedyne kryterium dzielące pomysły na złe i dobre.

    Tu akurat nie pije, ale lubi rozwijać niedozwolone prędkości.
    Jak kupił nowy samochód, to zaczął widzieć sens zakazu jazdy starymi.
    Jak ma krajowy, to zakazywał sprowadzania zagrnicznych.
    Jak już kupił tyle samochodów ile potrzebuje, to były pomysły ograniczania
    ilości itp. itd.

    Jak się dużo czasu stoi w korkach, to może się takie chytre plany obmyśla.

    Ja tam też bym tak mógł... Zacznijmy od zakazu jazdy samochodami które mają
    mniej niż 200KM. A zamiast egzaminu na PJ odcinek specjalny który trzeba
    pokonać mając max 110% czasu mistrza Polski w danej klasie samochodu... Też
    miałbym luźniej na drogach :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: