eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaMam pytanie o przyszłośc radia naziemnegoRe: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
  • Data: 2009-12-11 18:10:04
    Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
    Od: Atlantis <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Piotr "Curious" Slawinski pisze:

    > odwzorowywac rzeczywistosc... wez np. takiego popularnego dr.House
    > ktory pracuje w kompletnie fikcyjnym szpitalu , a w 6stym sezonie
    > odwiedza psychiatryk ktory rowniez nie istnieje i zostaje
    > 'odbudowany' tylko na potrzeby filmu. w obu przypadkach wszystko -
    > wystroj, sprzet - to efekt pracy ze sponsorami i specami od
    > marketingu.

    Akurat "House'a" oceniam dość wysoko. Co prawda specem od medycyny nie
    jestem (i jestem pewien, że spec nieraz oglądając jakiś odcinek też się
    uśmieje) jednak na pierwszy rzut oka widać różnicę w dokładności między
    tym serialem a szpitalnymi operami mydlanymi. To coś jak różnica między
    twórczością A. C. Clarke'a a serialem SF o "technobełkot". ;)

    No i jednak "House" ma u mnie ogromny plus za tępienie głupoty,
    przesądu, zabobonu i teorii spiskowych. Właśnie tego było potrzeba w TV.
    Gościa który przyjdzie i odważy się powiedzieć, że ludzie są idiotami.
    Widz lubi patrzeć, gdy się kogoś gnoi na ekranie. W przypadku House'a
    tak naprawdę nie są jednak gnojeni ludzie a postawy. Jeśli widz będzie
    miał trochę oleju w głowie to nieraz zauważy, iż ta krytyka idzie w jego
    kierunku. ;)


    > w niektorych filmach aktorzy pala tylko okreslone marki papierosow, a
    > w scenach 'miejskich' nie ma przypadkowo zaparkowanych samochodow -
    > wszystkie sa okreslonych marek, i za kazdy samochod i jego logo
    > widoczne w kadrze placi sponsor...

    Wiem. Rekordy biją pod tym względem polskie komedie romantyczne - tam
    już zdarzały się sceny w których aktorzy krzątali się w tle, bo pierwszy
    plan zajmowało zbliżenie kartonu soku. ;)

    I niech już tak będzie. Niech bohater używa iPhone'a, Maka albo jeździ
    Audi. Jednak mnie zastanawia bezsens niektórych scen. Bo jak można
    pomijać w scenariuszu wyjścia oczywiste?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: