-
71. Data: 2010-12-13 07:34:36
Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Od: Janeo <j...@g...com>
On 12 Gru, 16:42, "cpt. Nemo" <c...@p...onet.pl> wrote:
> Ty jestes inwalida czy niepelnosprawny ?
Nie potrafie wywijac kciukiem jak ty i tobie podobna grupa posiadaczy
- tylko po to, zeby na sile cos udawadniac.
ps: uwazaj, zeby ci ten dotykowiec kiedys nie wylecial z reki :-/
-
72. Data: 2010-12-13 11:55:52
Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Od: "tl" <t...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Janeo" <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:ee862a71-ea3f-474b-ae8f-59000991b87f@g26g2000vb
i.googlegroups.com...
Daj spokoj... :-). Wystarczy, ze dotykowca nalezy trzymac w 2 rekach -
czy duzego, czy malego. To tylko poczatek, a juz dyskwalifikacja.
--------------
A teoria Darwina ? Nieużywane organy zanikają. Nie boisz się ?
-
73. Data: 2010-12-13 16:55:04
Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Od: Marek <b...@e...com>
W dniu 2010-12-11 20:00, Janeo pisze:
> Daj spokoj... :-). Wystarczy, ze dotykowca nalezy trzymac w 2 rekach -
> czy duzego, czy malego.
> To tylko poczatek, a juz dyskwalifikacja.
Hmmm... bo ja wiem. Przy grach pewnie tak :-) W Nokii 5800 kciukiem
połączenia odbierałem (przesunięcie w prawo) lub odrzucałem (w lewo).
Zdjęcie blokady - nie ma kłopotu - podobnie. W HTC Desire HD, który jest
telefonem XXL to jest wyczynem dla mnie choć też się daje.
SMSów nie pisuję dużo więc zdania nie mam czy jedną ręką sprawnie
pójdzie. Zresztą gdy odpisuję to nigdy za kierownicą więc jest mi to
obojętne.
> Przynajmniej dla tych, co cenia sobie strony praktyczne urzadzen
> (jakie by nie byly) i nienawidza przerostow form nad tresciami.
Wiesz... grunt to dobór urządzenia do potrzeb. Nie kupowałbym zmywarki
gdyby żona chciała zmywać :-D
-
74. Data: 2010-12-13 23:01:08
Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2010-12-13 08:34, Janeo pisze:
> On 12 Gru, 16:42, "cpt. Nemo"<c...@p...onet.pl> wrote:
>> Ty jestes inwalida czy niepelnosprawny ?
> Nie potrafie wywijac kciukiem jak ty i tobie podobna grupa posiadaczy
> - tylko po to, zeby na sile cos udawadniac.
> ps: uwazaj, zeby ci ten dotykowiec kiedys nie wylecial z reki :-/
Każdy telefon moze wylecieć z ręki. Mój trochę straszy SE580 i nieraz
przekoziołkował po twardej podłodze. Nowy mi dzisiaj wyleciał z ręki i
przekoziołkował, ale na dywan. Spałam i mi ktoś zadzwonił jak na złość.
--
animka
-
75. Data: 2010-12-14 17:55:10
Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Użytkownik "animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ie68jt$rku$...@n...news.atman.pl...
> Każdy telefon moze wylecieć z ręki. Mój trochę straszy SE580 i nieraz
> przekoziołkował po twardej podłodze. Nowy mi dzisiaj wyleciał z ręki i
> przekoziołkował, ale na dywan. Spałam i mi ktoś zadzwonił jak na złość.
A to Ci historia. Znajomemu kiedyś wyleciał z ręki telefon... na wieży
telekomunikacyjnej.
Przeleciał 40m w pionie, zanim uderzył o podłoże. Oderwała się od niego
bateria i roztrzaskała i wyłamała się antana.
Z nową baterią i anteną... telefon zadziałał bez żadnego problemu.
Tak kiedyś konstruowano takie rzeczy. Był to model Ericssona (chyba 388).
Dzisiaj wyzwaniem staje się upadek telefonu z ręki na dywan.
-
76. Data: 2010-12-14 19:26:23
Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Od: Jan Strybyszewski <k...@...pl>
W dniu 2010-12-13 17:55, Marek pisze:
> W dniu 2010-12-11 20:00, Janeo pisze:
>
>> Daj spokoj... :-). Wystarczy, ze dotykowca nalezy trzymac w 2 rekach -
>> czy duzego, czy malego.
> > To tylko poczatek, a juz dyskwalifikacja.
>
> Hmmm... bo ja wiem. Przy grach pewnie tak :-) W Nokii 5800 kciukiem
> połączenia odbierałem (przesunięcie w prawo) lub odrzucałem (w lewo).
> Zdjęcie blokady - nie ma kłopotu - podobnie. W HTC Desire HD, który jest
> telefonem XXL to jest wyczynem dla mnie choć też się daje.
W X10mini NIC nie robi sie dwoma rekami bo niby jak ?
>
-
77. Data: 2010-12-14 21:31:01
Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2010-12-14 18:55, Marcin N pisze:
> Tak kiedyś konstruowano takie rzeczy. Był to model Ericssona (chyba 388).
> Dzisiaj wyzwaniem staje się upadek telefonu z ręki na dywan.
W instrukcji mojego nowego LG jest napisane, żeby obchodzić się
delikatnie, bo ekranik jest ze szkła. Poza tym pilnować, żeby dziecko
nie pogryzło tego telefonu ;-)
--
animka
-
78. Data: 2010-12-14 22:51:26
Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Od: Piotr M <x...@x...xx>
W dniu 14 gru 2010 22:31, animka pisze:
> Poza tym pilnować, żeby dziecko nie pogryzło tego telefonu ;-)
Nie zapomnę, jak po zakupie nowej Omnii (używana ale jak nówka),
zobaczyłem ją w paszczy u takiego jednego szczeniaka mojej koleżanki, to
był Husky, eh..
--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."
-
79. Data: 2010-12-14 23:04:17
Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2010-12-14 23:51, Piotr M pisze:
> W dniu 14 gru 2010 22:31, animka pisze:
>> Poza tym pilnować, żeby dziecko nie pogryzło tego telefonu ;-)
>
> Nie zapomnę, jak po zakupie nowej Omnii (używana ale jak nówka),
> zobaczyłem ją w paszczy u takiego jednego szczeniaka mojej koleżanki, to
> był Husky, eh..
Może był nauczony, żeby jej podawać telefon gdy zadzwoni :-)
--
animka
-
80. Data: 2010-12-15 08:06:13
Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ie8b1k$eeu$...@n...onet.pl...
Dzisiaj wyzwaniem staje się upadek telefonu z ręki na dywan.
Za kilka lat będzie upadek na poduszkę z wysokości 0,5 m. :)