eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmMam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 100

  • 91. Data: 2010-12-29 18:07:39
    Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
    Od: Jan Strybyszewski <k...@...pl>

    W dniu 2010-12-29 17:40, Pszemol pisze:

    >> Co za myslenie gołodupca
    >>
    >> a) sluchawka BT
    >> b) sluchawki z przyciskiem dla biedoty
    >> c) w mojej limuzynie nie ma mrozu
    >
    > Od razu gołodupca...
    > Nie mów mi że nosa z limuzyny nie wystawiasz na mróz.

    Wtedy odbiera moj sekretarz, albo wspomiany BT


  • 92. Data: 2010-12-30 13:00:33
    Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
    Od: "gosmo" <t...@m...pl>

    Uzytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisal w wiadomosci
    news:ifene9.7fk.0@poczta.onet.pl...
    > "gosmo" <t...@m...pl> wrote in message
    > news:ifeglc$2iqo$1@news2.ipartners.pl...
    >> Teraz zima, a ty, aby odebrac, czy zadzwonic musisz rekawiczki sciagac,
    >> zaajefajne, zadny problemów ;)
    > Zima zima, a ja bez rekawiczek chodze, to raz...


    No widzisz, gdyby nie iPhone, to móglbys chodzic :)


  • 93. Data: 2010-12-30 13:03:39
    Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
    Od: "gosmo" <t...@m...pl>

    Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał w wiadomości
    news:iffcof$io0$4@news.onet.pl...
    > W dniu 2010-12-29 06:23, gosmo pisze:
    >> Teraz zima, a ty, aby odebrac, czy zadzwonic musisz rekawiczki sciagac,
    >> zaajefajne, zadny problemów ;)
    > Co za myslenie gołodupca
    > a) sluchawka BT
    > b) sluchawki z przyciskiem dla biedoty
    > c) w mojej limuzynie nie ma mrozu

    A.. to trzeba chodzić ze słuchawkami/słychawką na uszach/w uchu? Fajny ten
    iPhone ;) Miałem dotykowca i zrezygnowałem, używałem z nim słychawki BT a
    teraz nawet nie potrafiłbym jej znaleźć ;)


  • 94. Data: 2010-12-31 05:42:54
    Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
    Od: AL <a...@s...tam>

    Janeo pisze:
    > Dotykowiec... wiem, ze juz byly nawet zazarte dyskucje nad
    > wyzszoscia ... nad ...., ale nie moge sie powstrzymac, miarka sie
    > przebrala, moze ten watek mi troche ostudzi nerwy :-).
    > Powoli mam dosc tego telefonu DOTYKOWCA. Kupilem go glownie ze wzgledu
    > na mozliwosc instalacji profesjonalnych aplikacji nawigacyjnych
    > wymagajacych systemu operacyjnego i dotykowego ekranu. No i ze wzgledu
    > na male rozmiary Xperia X10 mini pro, co przyznaje, jest cudowna
    > sprawa.

    (...)

    zgadzam sie z Toba w niemal 90%
    - jako telefon tez wole 'klawiszowca' niz dotykowca

    - klawiszowiec jeszt szybszy i nie znaczy, ze mniej funkcjonalny niz
    dotykowiec (moze mniej bajerancji)

    - co zainstalujesz na fonie - zalezy od systemu (nie od tego, czy to
    dotykowiec czy klawiszowiec)

    - klawiszowca obsluzysz szybko jedna reka - dotykowca angazujesz czesto
    dwie rece (+wieksza uwage)

    dotykowiec bez mozliwosci definiowania wprowadzanych znakow (grafiti)
    jest bezuzyteczny do szybkiego wprowadzania danych (zwlaszcza jedna reka)

    dotykowiec bez dodatkowej klawiatury sprzetowej qwerty jest tylko
    zabawka w przypadku gdy chcesz go uzyc do pisania czegos wiecej niz
    tylko sms'a (np. dokument/arkusz kalk.)


    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 95. Data: 2010-12-31 05:55:44
    Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
    Od: AL <a...@s...tam>

    Janeo pisze:
    > On 9 Gru, 14:35, Waldek Godel <n...@o...info> wrote:
    >> Dnia Thu, 9 Dec 2010 05:18:35 -0800 (PST), Janeo napisa (a):
    >> prosze bardzo - E66, moze poza fps w video
    > Dzieki za dobre intencje, to rzeczywiscie bylby najlepszy wybor z
    > serii Nokii bo do tego z darmowyą Ovi Maps, ale to nie zarty :-). Nie
    > po to myslalem o zmianie komorki na przelomie 2010 / 2011, zeby
    > kupowac starszy model 2008 ze starym slimaczacym sie, zawieszajacym
    > Symbianem z procesorem 369 MHz oraz brakiem wspomnianego 30fps... :-
    > o.
    > Tak, na pewno kupiłbym taki E66, gdyby procesor byl 600 Mhz i
    > video30fps.

    - uzywam e51
    - zona uzywa e66 (wiekszy ekran, reszta bez zmian w stos. do e51)


    - navigacja (Sygic/Garmin/Ovi) dzialaja OK - szybko i bezproblemowo (do
    e51 modul gps po bt) (ba, 2 razy szybciej niz na G1 z Androidem,
    ktorego tez zaposiadowuje)

    - oba w/w tel maja wifi (idealne jako tel internetowy - voip, lub do
    komunikacji)
    - nic sie nie slimaczy
    - e51 ma gowniany aparat foto, w e66 obleci (do tego do czego moze
    sluzyc aparat w telefonie)


    Syn ma nokie 5320 (dotykowiec na symbianie z gps, bez wifi) - tez
    wszystko dziala, ale do dotykowca trzeba sie jednak przyzwyczaic
    - w kazdym razie nie zauwazylem rowniez na nim zadnych problemow, o
    ktorych wspominasz

    Jakbym teraz bral nowego - to moze e71
    (tak, wiem, ze jest e72 ale e71 jest lepiej wykonany)

    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 96. Data: 2010-12-31 06:07:30
    Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
    Od: AL <a...@s...tam>

    frank drebin pisze:
    > Piotr M wrote:
    >> W dniu 9 gru 2010 21:28, Jan Strybyszewski pisze:
    >>> W dniu 2010-12-09 19:38, s@piens pisze:
    >>>> Ja wlasnie po 4 czy 5 latach korzystania z dotykowca wymienilem go
    >>>> na klasyczna sluchawke z klawiszami i.. ale ulga! Nie moge sie
    >>>> nadziwic, ze korzystanie z telefonu moze byc tak wygodne, szybkie i
    >>>> mozliwe jedna reka! :)
    >>>
    >>> Wszystkim ktorzy nie mieli iPhona wspolczujemy
    >>
    >> Współczujemy wszystkim, którzy używają iPhona do wszystkiego
    >
    > czyli o co ci chodzi?

    ze iPhone to raczej gadzet z funkcjami telefonu
    i wiekszosc klawiszowcow bedzie od niego szybszych (jako telefon)

    Jako podreczny komputerek (w awaryjnych sytuacjach) sie psrawdzi - ale
    jako _narzedzie_ do pracy juz wymieka

    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 97. Data: 2010-12-31 08:41:54
    Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
    Od: Janeo <j...@g...com>

    On 31 Gru, 06:55, AL <a...@s...tam> wrote:
    > Janeo pisze:
    >
    > > On 9 Gru, 14:35, Waldek Godel <n...@o...info> wrote:
    > >> Dnia Thu, 9 Dec 2010 05:18:35 -0800 (PST), Janeo napisa (a):
    > >> prosze bardzo - E66, moze poza fps w video
    > > Dzieki za dobre intencje, to rzeczywiscie bylby najlepszy wybor z
    > > serii Nokii bo do tego z darmowy Ovi Maps, ale to nie zarty :-). Nie
    > > po to myslalem o zmianie komorki na przelomie 2010 / 2011, zeby
    > > kupowac starszy model 2008 ze starym slimaczacym sie, zawieszajacym
    > > Symbianem z procesorem 369 MHz oraz brakiem wspomnianego 30fps... :-
    > > o.
    > > Tak, na pewno kupi bym taki E66, gdyby procesor byl 600 Mhz i
    > > video30fps.
    >
    > - uzywam e51
    > - zona uzywa e66  (wiekszy ekran, reszta bez zmian w stos. do e51)
    >
    > - navigacja (Sygic/Garmin/Ovi) dzialaja OK - szybko i bezproblemowo  (do
    > e51 modul gps po bt)  (ba, 2 razy szybciej niz na G1 z Androidem,
    > ktorego tez zaposiadowuje)
    >
    > - oba w/w tel maja wifi (idealne jako tel internetowy - voip, lub do
    > komunikacji)
    > - nic sie nie slimaczy
    > - e51 ma gowniany aparat foto, w e66 obleci (do tego do czego moze
    > sluzyc aparat w telefonie)
    >
    > Syn ma nokie 5320 (dotykowiec na symbianie z gps, bez wifi) - tez
    > wszystko dziala, ale do dotykowca trzeba sie jednak przyzwyczaic
    > - w kazdym razie nie zauwazylem rowniez na nim zadnych problemow, o
    > ktorych wspominasz
    >
    > Jakbym teraz bral nowego - to moze e71
    > (tak, wiem, ze jest e72 ale e71 jest lepiej wykonany)
    No tak, ale one zadne nie spelniaja wszystkich moich kryteriow (w tym
    szerokosci czy fps).
    Padlo na Hazela, na zdjeciach nie wyglada zbyt atrakcyjnie, ale w reku
    wyglada calkiem elegancko, jest nieduzy. Nie ma SO, ale latwo wejsc w
    oprogramowanie tylnimi drzwiami i go personifikowac na wlasne potrzeby
    co jeszcze przyspieszy obsluge telefonu. Co mnie cieszy, takiego
    slidera mozna na wszystkie strony obslugiwac bez wysuwania klawatury
    numerycznej. Co mnie NIE cieszy, to punktowe oswietlenie foto oraz
    sliska tylnia pokrywka bo juz mi pare razy wypadl z reki. Mozna i to
    poprawic samemu (np. pokrywke zrobic gumowana). Ogolnie jestem
    zadowolony nawet, jesli musialem pozostac przy nawigacji on-
    line... :-).


  • 98. Data: 2010-12-31 08:42:03
    Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
    Od: Janeo <j...@g...com>

    On 31 Gru, 06:55, AL <a...@s...tam> wrote:
    > Janeo pisze:
    >
    > > On 9 Gru, 14:35, Waldek Godel <n...@o...info> wrote:
    > >> Dnia Thu, 9 Dec 2010 05:18:35 -0800 (PST), Janeo napisa (a):
    > >> prosze bardzo - E66, moze poza fps w video
    > > Dzieki za dobre intencje, to rzeczywiscie bylby najlepszy wybor z
    > > serii Nokii bo do tego z darmowy Ovi Maps, ale to nie zarty :-). Nie
    > > po to myslalem o zmianie komorki na przelomie 2010 / 2011, zeby
    > > kupowac starszy model 2008 ze starym slimaczacym sie, zawieszajacym
    > > Symbianem z procesorem 369 MHz oraz brakiem wspomnianego 30fps... :-
    > > o.
    > > Tak, na pewno kupi bym taki E66, gdyby procesor byl 600 Mhz i
    > > video30fps.
    >
    > - uzywam e51
    > - zona uzywa e66  (wiekszy ekran, reszta bez zmian w stos. do e51)
    >
    > - navigacja (Sygic/Garmin/Ovi) dzialaja OK - szybko i bezproblemowo  (do
    > e51 modul gps po bt)  (ba, 2 razy szybciej niz na G1 z Androidem,
    > ktorego tez zaposiadowuje)
    >
    > - oba w/w tel maja wifi (idealne jako tel internetowy - voip, lub do
    > komunikacji)
    > - nic sie nie slimaczy
    > - e51 ma gowniany aparat foto, w e66 obleci (do tego do czego moze
    > sluzyc aparat w telefonie)
    >
    > Syn ma nokie 5320 (dotykowiec na symbianie z gps, bez wifi) - tez
    > wszystko dziala, ale do dotykowca trzeba sie jednak przyzwyczaic
    > - w kazdym razie nie zauwazylem rowniez na nim zadnych problemow, o
    > ktorych wspominasz
    >
    > Jakbym teraz bral nowego - to moze e71
    > (tak, wiem, ze jest e72 ale e71 jest lepiej wykonany)
    No tak, ale one zadne nie spelniaja wszystkich moich kryteriow (w tym
    szerokosci czy fps).
    Padlo na Hazela, na zdjeciach nie wyglada zbyt atrakcyjnie, ale w reku
    wyglada calkiem elegancko, jest nieduzy. Nie ma SO, ale latwo wejsc w
    oprogramowanie tylnimi drzwiami i go personifikowac na wlasne potrzeby
    co jeszcze przyspieszy obsluge telefonu. Co mnie cieszy, takiego
    slidera mozna na wszystkie strony obslugiwac bez wysuwania klawatury
    numerycznej. Co mnie NIE cieszy, to punktowe oswietlenie foto oraz
    sliska tylnia pokrywka bo juz mi pare razy wypadl z reki. Mozna i to
    poprawic samemu (np. pokrywke zrobic gumowana). Ogolnie jestem
    zadowolony nawet, jesli musialem pozostac przy nawigacji on-
    line... :-).


  • 99. Data: 2010-12-31 17:30:02
    Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
    Od: "frank drebin" <b...@v...pl>

    AL wrote:
    > frank drebin pisze:
    >> Piotr M wrote:
    >>> W dniu 9 gru 2010 21:28, Jan Strybyszewski pisze:
    >>>> W dniu 2010-12-09 19:38, s@piens pisze:
    >>>>> Ja wlasnie po 4 czy 5 latach korzystania z dotykowca wymienilem go
    >>>>> na klasyczna sluchawke z klawiszami i.. ale ulga! Nie moge sie
    >>>>> nadziwic, ze korzystanie z telefonu moze byc tak wygodne, szybkie
    >>>>> i mozliwe jedna reka! :)
    >>>>
    >>>> Wszystkim ktorzy nie mieli iPhona wspolczujemy
    >>>
    >>> Współczujemy wszystkim, którzy używają iPhona do wszystkiego
    >>
    >> czyli o co ci chodzi?
    >
    > ze iPhone to raczej gadzet z funkcjami telefonu
    > i wiekszosc klawiszowcow bedzie od niego szybszych (jako telefon)
    >
    > Jako podreczny komputerek (w awaryjnych sytuacjach) sie psrawdzi - ale
    > jako _narzedzie_ do pracy juz wymieka

    No dobrze, ale ja do wszystkiego czego potrzebuję używam akurat ipka.

    Ale powiedz mi, co rozumiesz "jako narzędzie do pracy"?
    Od biedy mam edycję .doc i innych formatów tekstowych, excela też ale chyba
    trzeba mieć coś nie teges, żeby używać smartfona do takich rzeczy.
    Chyba, że przez "pracę" masz coś innego na myśli.
    --
    Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.


  • 100. Data: 2010-12-31 20:20:34
    Temat: Re: Mam juz powyzej uszu dopiero co kupionego DOTYKOWCA
    Od: AL <a...@s...tam>

    frank drebin pisze:
    > AL wrote:
    >> frank drebin pisze:
    >>> Piotr M wrote:
    >>>> W dniu 9 gru 2010 21:28, Jan Strybyszewski pisze:
    >>>>> W dniu 2010-12-09 19:38, s@piens pisze:
    >>>>>> Ja wlasnie po 4 czy 5 latach korzystania z dotykowca wymienilem go
    >>>>>> na klasyczna sluchawke z klawiszami i.. ale ulga! Nie moge sie
    >>>>>> nadziwic, ze korzystanie z telefonu moze byc tak wygodne, szybkie
    >>>>>> i mozliwe jedna reka! :)
    >>>>>
    >>>>> Wszystkim ktorzy nie mieli iPhona wspolczujemy
    >>>>
    >>>> Współczujemy wszystkim, którzy używają iPhona do wszystkiego
    >>>
    >>> czyli o co ci chodzi?
    >>
    >> ze iPhone to raczej gadzet z funkcjami telefonu
    >> i wiekszosc klawiszowcow bedzie od niego szybszych (jako telefon)
    >>
    >> Jako podreczny komputerek (w awaryjnych sytuacjach) sie psrawdzi - ale
    >> jako _narzedzie_ do pracy juz wymieka
    >
    > No dobrze, ale ja do wszystkiego czego potrzebuję używam akurat ipka.
    >
    > Ale powiedz mi, co rozumiesz "jako narzędzie do pracy"?
    > Od biedy mam edycję .doc i innych formatów tekstowych, excela też ale
    > chyba trzeba mieć coś nie teges, żeby używać smartfona do takich rzeczy.
    > Chyba, że przez "pracę" masz coś innego na myśli.

    napisalem jako _telefonu do pracy_ (ma byc szybki i pewny i niezawodny w
    dzialaniu, dzialac dlugo, nie absorbowac uwagi w obsludze i dac sie
    calkowicie obsluzyc jedna reka _w roznych_ sytuacjach (biegnac, jadac
    autem (w pol. z zestawem glosnomowiacym), majac wolne tylko dwa palce
    jednej reki ;).

    Co do funkcji edycyjnych - to jak sam wspomniales w swoim iPhonie, czy
    dotykowcach bez klaw.sprzetowej - masz taka mozliwosc jak edycje
    dokumentow. No wlasnie - tylko mozliwosc (i od razu zauwazyles, ze
    ciezko cos w tym obrobic).
    Tak to jest jak sie nie ma klawiatury qwerty sprzetowej - bo wirtualna to:
    1. zajmuje dodatkowo ekran - wiec tracisz ekran na klawiature a nie na
    dokument edytowany
    2. pisac za jej pomoca to jednak mordega - trafienia palcow, szybkosc
    dzialania, etc

    Dlatego do edycji dokumentow i f.zwiazanych ogolnie z multimediami
    ogolnie pojetymi - uzywam G1 (z racji jednej z lepszych klawitur
    sprzetowych tel dostepnych na rynku), a do rozmow telefonicznych
    zazwyczaj E51 (choc z G1 tez moge - ale nie przepadam).
    Zawsze przy sobie nosze e51, a G1 mam z reguly w torbie lub marynarce i
    nie nie zabieram go np. na narty/rower/bieganie i wszedzie tam, gdzie
    wiem, ze sam telefon calkowicie mi wystarczy - od biedy dostep do niemal
    wszystkich dokumentow ktore edytuje na G1 czy kompie (dropbox) - wiec
    obejsc sie moge i bez G1 w zasadzie (chodz do wiekszosci rzeczy
    biurowych uzywam raczej G1).

    Dotykowiec - jako taki sam w sobie - jest fajny gdy w/w cechy uzywamy
    b.sporadycznie (tzn.mamy swiadomosc, ze sie da, ale z nich czesto nie
    korzystamy lub wcale (ale wiemy, ze mozna), przegladania www (ale wole
    to zrobic na notebooku jak mam mozliwisc), czytanie ebookow, grania
    czyli ogolnie rozumianej rozrywki.


    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG

strony : 1 ... 9 . [ 10 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: