-
21. Data: 2013-07-14 09:25:22
Temat: Re: Lodówka turystyczna - na ile starczy akumulatora?
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-07-14 00:58, RadoslawF pisze:
> Doświadczony użytkownik po wskazaniach amperomierza wiedział kiedy
> akumulator jest do wymiany.
Dzięki za wsparcie.
Teraz sporo ludzi kupi sobie sobie prosty multimetr cyfrowy, a o
pomiarach nie ma bladego pojęcia. Znam gościa, który odczytał na
gniazdku sieciowym 220 V 16 A i najpierw zmierzył napięcie, a potem
przełączył miernik na "A" i dziwił się, że wywaliło bezpieczniki.
Jacek
-
22. Data: 2013-07-14 10:17:34
Temat: Re: Lodówka turystyczna - na ile starczy akumulatora?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-07-14, Jacek <s...@o...pl> wrote:
>> Doświadczony użytkownik po wskazaniach amperomierza wiedział kiedy
>> akumulator jest do wymiany.
> Dzięki za wsparcie.
> Teraz sporo ludzi kupi sobie sobie prosty multimetr cyfrowy, a o
> pomiarach nie ma bladego pojęcia. Znam gościa, który odczytał na
> gniazdku sieciowym 220 V 16 A i najpierw zmierzył napięcie, a potem
> przełączył miernik na "A" i dziwił się, że wywaliło bezpieczniki.
>
Szkoda ze to na gniazdku a nie na akumulatorze :-)
--
Artur
ZZR 1200
-
23. Data: 2013-07-14 13:22:33
Temat: Re: Lodówka turystyczna - na ile starczy akumulatora?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 14 Jul 2013 00:58:35 +0200, RadoslawF napisał(a):
> Dnia 2013-07-14 00:22, Użytkownik k...@g...com napisał:
>> Aaaa, prąd ładowania. I jakiego się spodziewasz? Bo ja po 5
>> minutach po odpaleniu spodziewam się ładowania na poziomie 250mA.
>> Za to w pierwszej sekundzie po odpaleniu w zależności od mocy
>> alternatora 75A albo 50A albo 35A.
> Doświadczony użytkownik po wskazaniach amperomierza wiedział kiedy
> akumulator jest do wymiany.
Watpie. Nowy czy zuzyty - zachowanie takie samo.
Jedynie kierowca patrzac na amperomierz mogl wiedziec ze ladowanie
prawidlowe i akumulator powinien jeszcze dlugo posluzyc.
> Zaczniesz poprawnie cytować i zawijać wiersze jak biały człowiek ?
Nie zacznie, zreszta coraz wiecej z googla korzysta, czas sie
przyzwyczaic :-(
J.
-
24. Data: 2013-07-14 13:30:16
Temat: Re: Lodówka turystyczna - na ile starczy akumulatora?
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 14 lipca 2013 00:58:35 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:
> Dnia 2013-07-14 00:22, Użytkownik k...@g...com napisał:
>
>
>
> >> można zmierzyć na minusie byleby na czas pracy rozrusznika nie odłączać
>
> >>
>
> >> przewodu.
>
> >>
>
> >> Jacek
>
> >
>
> > Aaaa, prąd ładowania. I jakiego się spodziewasz? Bo ja po 5 minutach po odpaleniu
spodziewam się ładowania na poziomie 250mA. Za to w pierwszej sekundzie po odpaleniu
w zależności od mocy alternatora 75A albo 50A albo 35A.
>
>
>
> Doświadczony użytkownik po wskazaniach amperomierza wiedział kiedy
>
> akumulator jest do wymiany.
>
>
>
> Zaczniesz poprawnie cytować i zawijać wiersze jak biały człowiek ?
>
>
>
>
>
> Pozdrawiam
Zmień czytnik to nie będziesz miał problemów z czytaniem. Jest XXI wiek i czytniki
też się zmieniły. Poza tym nie wszyscy jak 15 lat temu używają komputerów do
przeglądania grup. Teraz 80 znaków w linii to norma a czytniki ( te współczesne) same
radzą sobie z cytatami. Dla Twojej przyjemności nie będę cofał się do średniowiecza.
A co do amperomierza. Jak Ci się wydaje co użytkownik mógł wywnioskować po
wskazaniach amperomierza? Tylko tyle że po odpaleniu ładowanie szło na maksa a potem
prąd spadał i oscylował w okolicach zera. I nie wiadomo było czy wskazówka kiwa się
bo dziury w drodze czy z jakiegoś innego powodu. Warszawianka, Żuk, Syrena, Wołga
miały amperomierze. Żadnych informacji o stanie akumulatora nie można było brać ze
wskazań amperomierza. A już na pewno że akumulator jest do wymiany. Internet to
ostatni bastion demokracji i masz prawo udowadniać każdą bzdurę. Próbuj.
-
25. Data: 2013-07-14 13:47:30
Temat: Re: Lodówka turystyczna - na ile starczy akumulatora?
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 14 lipca 2013 13:22:33 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Sun, 14 Jul 2013 00:58:35 +0200, RadoslawF napisał(a):
>
> > Dnia 2013-07-14 00:22, Użytkownik k...@g...com napisał:
>
> >> Aaaa, prąd ładowania. I jakiego się spodziewasz? Bo ja po 5
>
> >> minutach po odpaleniu spodziewam się ładowania na poziomie 250mA.
>
> >> Za to w pierwszej sekundzie po odpaleniu w zależności od mocy
>
> >> alternatora 75A albo 50A albo 35A.
>
> > Doświadczony użytkownik po wskazaniach amperomierza wiedział kiedy
>
> > akumulator jest do wymiany.
>
>
>
> Watpie. Nowy czy zuzyty - zachowanie takie samo.
>
> Jedynie kierowca patrzac na amperomierz mogl wiedziec ze ladowanie
>
> prawidlowe i akumulator powinien jeszcze dlugo posluzyc.
>
>
>
> > Zaczniesz poprawnie cytować i zawijać wiersze jak biały człowiek ?
>
>
>
> Nie zacznie, zreszta coraz wiecej z googla korzysta, czas sie
>
> przyzwyczaic :-(
>
>
>
> J.
Nic kierowca nie mógł wiedzieć bo skala była krótka do tego od zera w obie strony.
Warszawianka miała +- 30A z działką 15A i to wszystko na dwóch centymetrach.
http://www.google.pl/imgres?client=firefox-a&sa=X&rl
s=org.mozilla:pl:official&biw=1024&bih=660&tbm=isch&
tbnid=QQqKmfBoxWD_mM:&imgrefurl=http://allegro.pl/ws
kaznik-ladowania-pradnicy-fso-warszawa-m20-223-i2992
034069.html&docid=qgc4lBIGch_ziM&itg=1&imgurl=http:/
/img12.allegroimg.pl/photos/400x300/29/92/03/40/2992
034069&w=400&h=300&ei=SY7iUcS-O4WUtAaJwYHADw&zoom=1&
ved=1t:3588,r:0,s:0,i:81&iact=rc&page=1&tbnh=158&tbn
w=218&start=0&ndsp=14&tx=113&ty=51. Nic kierowca nie mógł wiedzieć ze wskazań takiego
wskaźnika. Poza tym od zawsze w samochodach były regulatory napięcia utrzymujące, a
przynajmniej starające się utrzymać napięcie na poziomie 14-15V. Takie rozwiązanie
wyklucza możliwość oceniania w sprawnym samochodzie czegokolwiek poza tym że
wskazówka buja się w okolicach zera.
-
26. Data: 2013-07-14 14:15:55
Temat: Re: Lodówka turystyczna - na ile starczy akumulatora?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Wiedzial, bo jak wskazowka przestawala byc w okolicach zera, to znak
ze trzeba do elektryka jechac. np na regulacje regulatora.
P.S. Ale niepotrzebne cytaty to moglbys usuwac.
Dobrze ze google choc toppostingu nie robi.
Dnia Sun, 14 Jul 2013 04:47:30 -0700 (PDT), k...@g...com
napisał(a):
> W dniu niedziela, 14 lipca 2013 13:22:33 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>> Dnia Sun, 14 Jul 2013 00:58:35 +0200, RadoslawF napisał(a):
>>
>>> Dnia 2013-07-14 00:22, Użytkownik k...@g...com napisał:
>>
>>>> Aaaa, prąd ładowania. I jakiego się spodziewasz? Bo ja po 5
>>
>>>> minutach po odpaleniu spodziewam się ładowania na poziomie 250mA.
>>
>>>> Za to w pierwszej sekundzie po odpaleniu w zależności od mocy
>>
>>>> alternatora 75A albo 50A albo 35A.
>>
>>> Doświadczony użytkownik po wskazaniach amperomierza wiedział kiedy
>>
>>> akumulator jest do wymiany.
>>
>>
>>
>> Watpie. Nowy czy zuzyty - zachowanie takie samo.
>>
>> Jedynie kierowca patrzac na amperomierz mogl wiedziec ze ladowanie
>>
>> prawidlowe i akumulator powinien jeszcze dlugo posluzyc.
>>
>>
>>
>>> Zaczniesz poprawnie cytować i zawijać wiersze jak biały człowiek ?
>>
>>
>>
>> Nie zacznie, zreszta coraz wiecej z googla korzysta, czas sie
>>
>> przyzwyczaic :-(
>>
>>
>>
>> J.
>
> Nic kierowca nie mógł wiedzieć bo skala była krótka do tego od zera w obie strony.
Warszawianka miała +- 30A z działką 15A i to wszystko na dwóch centymetrach.
http://www.google.pl/imgres?client=firefox-a&sa=X&rl
s=org.mozilla:pl:official&biw=1024&bih=660&tbm=isch&
tbnid=QQqKmfBoxWD_mM:&imgrefurl=http://allegro.pl/ws
kaznik-ladowania-pradnicy-fso-warszawa-m20-223-i2992
034069.html&docid=qgc4lBIGch_ziM&itg=1&imgurl=http:/
/img12.allegroimg.pl/photos/400x300/29/92/03/40/2992
034069&w=400&h=300&ei=SY7iUcS-O4WUtAaJwYHADw&zoom=1&
ved=1t:3588,r:0,s:0,i:81&iact=rc&page=1&tbnh=158&tbn
w=218&start=0&ndsp=14&tx=113&ty=51. Nic kierowca nie mógł wiedzieć ze wskazań takiego
wskaźnika. Poza tym od zawsze w samochodach były regulatory napięcia utrzymujące, a
przynajmniej starające się utrzymać napięcie na poziomie 14-15V. Takie rozwiązanie
wyklucza możliwość oceniania w sprawnym samochodzie czegokolwiek poza tym że
wskazówka buja się w okolicach zera.
-
27. Data: 2013-07-14 14:33:17
Temat: Re: Lodówka turystyczna - na ile starczy akumulatora?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-07-14 13:30, Użytkownik k...@g...com napisał:
> Zmień czytnik to nie będziesz miał problemów z czytaniem. Jest XXI wiek i czytniki
też się zmieniły. Poza tym nie wszyscy jak 15 lat temu używają komputerów do
przeglądania grup. Teraz 80 znaków w linii to norma a czytniki ( te współczesne) same
radzą sobie z cytatami. Dla Twojej przyjemności nie będę cofał się do średniowiecza.
A co do amperomierza. Jak Ci się wydaje co użytkownik mógł wywnioskować po
wskazaniach amperomierza? Tylko tyle że po odpaleniu ładowanie szło na maksa a potem
prąd spadał i oscylował w okolicach zera. I nie wiadomo było czy wskazówka kiwa się
bo dziury w drodze czy z jakiegoś innego powodu. Warszawianka, Żuk, Syrena, Wołga
miały amperomierze. Żadnych informacji o stanie akumulatora nie można było brać ze
wskazań amperomierza. A już na pewno że akumulator jest do wymiany. Internet to
ostatni bastion demokracji i masz prawo udowadniać każdą bzdurę. Próbuj.
Sugeruje żebyś ty zmienił.
I przestań pisać bajki o 80 znakach, ty nie używasz znaków końca linii
nawet po 80 znakach co daje linijkę długości całego tekstu.
Inteligentny użytkownik pojazdu po czasie w jakim wskaźnik wrócił
w okolicę zera wnioskował o sprawności akumulatora, stary i zużyty
akumulator będzie przyjmował prąd ładowania cały czas.
No ale do tego tak samo jak do poprawnego napisania posta
potrzebna jest wiedza której najwyraźniej nie posiadasz.
Pozdrawiam
-
28. Data: 2013-07-14 15:22:47
Temat: Re: Lodówka turystyczna - na ile starczy akumulatora?
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 14 lipca 2013 14:33:17 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:
> Dnia 2013-07-14 13:30, Użytkownik k...@g...com napisał:
>
>
>
> > Zmień czytnik to nie będziesz miał problemów z czytaniem. Jest XXI wiek i
czytniki też się zmieniły. Poza tym nie wszyscy jak 15 lat temu używają komputerów do
przeglądania grup. Teraz 80 znaków w linii to norma a czytniki ( te współczesne) same
radzą sobie z cytatami. Dla Twojej przyjemności nie będę cofał się do średniowiecza.
A co do amperomierza. Jak Ci się wydaje co użytkownik mógł wywnioskować po
wskazaniach amperomierza? Tylko tyle że po odpaleniu ładowanie szło na maksa a potem
prąd spadał i oscylował w okolicach zera. I nie wiadomo było czy wskazówka kiwa się
bo dziury w drodze czy z jakiegoś innego powodu. Warszawianka, Żuk, Syrena, Wołga
miały amperomierze. Żadnych informacji o stanie akumulatora nie można było brać ze
wskazań amperomierza. A już na pewno że akumulator jest do wymiany. Internet to
ostatni bastion demokracji i masz prawo udowadniać każdą bzdurę. Próbuj.
>
>
>
> Sugeruje żebyś ty zmienił.
>
> I przestań pisać bajki o 80 znakach, ty nie używasz znaków końca linii
>
> nawet po 80 znakach co daje linijkę długości całego tekstu.
>
>
>
> Inteligentny użytkownik pojazdu po czasie w jakim wskaźnik wrócił
>
> w okolicę zera wnioskował o sprawności akumulatora, stary i zużyty
>
> akumulator będzie przyjmował prąd ładowania cały czas.
>
> No ale do tego tak samo jak do poprawnego napisania posta
>
> potrzebna jest wiedza której najwyraźniej nie posiadasz.
>
>
>
>
>
> Pozdrawiam
Nieprawda. Takie wskazanie będzie jedynie w przypadku zwarcia w akumulatorze lub
uszkodzenia regulatora napięcia. Do 15V z ogonkiem w instalacji po osiągnięciu
takiego napięcia ładowanie spada praktycznie do zera. Nie przypadkowo w samochodzie
napięcie w czasie pracy silnika jest ustawione na nie więcej niż 15V i nie mniej niż
ok 14V. Dlaczego tak jest musisz sobie poszukać. Jak sam znajdziesz to dłużej
będziesz pamiętał. Przejdź na cywilizowany czytnik to nie będzie Ci rozciągał
linijek. Też miałem taki problem z czytaniem. Przeszedłem na inny czytnik i jak ręką
odjął. Chociaż masz nie dzisiejszy czytnik to najgorszy nie jest. Przynajmniej nie
krzaczy.
-
29. Data: 2013-07-14 17:39:45
Temat: Re: Lodówka turystyczna - na ile starczy akumulatora?
Od: A.L. <a...@a...com>
On Sun, 14 Jul 2013 04:47:30 -0700 (PDT), k...@g...com wrote:
>
>Nic kierowca nie mógł wiedzieć bo skala była krótka do tego od zera w obie strony.
Warszawianka miała +- 30A z działką 15A i to wszystko na dwóch centymetrach.
http://www.google.pl/imgres?client=firefox-a&sa=X&rl
s=org.mozilla:pl:official&biw=1024&bih=660&tbm=isch&
tbnid=QQqKmfBoxWD_mM:&imgrefurl=http://allegro.pl/ws
kaznik-ladowania-pradnicy-fso-warszawa-m20-223-i2992
034069.html&docid=qgc4lBIGch_ziM&itg=1&imgurl=http:/
/img12.allegroimg.pl/photos/400x300/29/92/03/40/2992
034069&w=400&h=300&ei=SY7iUcS-O4WUtAaJwYHADw&zoom=1&
ved=1t:3588,r:0,s:0,i:81&iact=rc&page=1&tbnh=158&tbn
w=218&start=0&ndsp=14&tx=113&ty=51. Nic kierowca nie mógł wiedzieć ze wskazań takiego
wskaźnika. Poza tym od zawsze w samochodach były regulatory napięcia utrzymujące, a
przynajmniej starające się utrzymać napięcie na poziomie 14-15V. Takie rozwiązanie
wyklucza możliwość oceniania w sprawnym samochodzie czegokolwiek poza tym że
wskazówka buja się w okolicach zera.
Po prawej stronie klawiatury masz taki klawisz z napisem "enter".
Latwo go znalezc bo na ogol jest wiekszy od pozostalych. Ten kalwisz
tzreba naciskac od czasu do czasu. Wiem ze poczatkujacy uzytkownik
komputera ma z tym klopoty, ale nie matrw sie. Startaj sie, a po
pewnych ilosciach cwiczen opanujesz te sztuka.
Zas jak idzie o amperomierz - on sluzyl glownie do tego zeby bylo
widac czy pradnica laduje. W owych samochodach nie bylo alternatorow,
a pradnice pradu stalego ze szczotkami i komutatorem, i te szczotki
mialy zwyczaj sie zanieczyszczac lub zawieszac. Wiec pradnica krecila
sie, ale akumulator sie nie ladowal.
Byly rozniez dosyc przymitywne elektromechaniczne regulatory napiecia
i pradu ladowania.Wykonane na przekaznikach. W nich czesto nadpalaly
sie styki i w takiej sytuacji tez pradnica nie ladowala.
Takie przypadki zdarzaly sie czesto dosyc
W nowych samochodach jest taka lampka ktora podswietla obrazek
akumulatora. Widac jak sie przekreci kluczyk ale jeszcze nie zapali
silnika. Przeznaczenie tej lamki jest mniej wiecej taki jak owego
amperomierza.
A.L.
-
30. Data: 2013-07-14 17:43:57
Temat: Re: Lodówka turystyczna - na ile starczy akumulatora?
Od: A.L. <a...@a...com>
On Sun, 14 Jul 2013 06:22:47 -0700 (PDT), k...@g...com wrote:
>
>Nieprawda. Takie wskazanie będzie jedynie w przypadku zwarcia w akumulatorze lub
uszkodzenia regulatora napięcia. Do 15V z ogonkiem w instalacji po osiągnięciu
takiego napięcia ładowanie spada praktycznie do zera. Nie przypadkowo w samochodzie
napięcie w czasie pracy silnika jest ustawione na nie więcej niż 15V i nie mniej niż
ok 14V. Dlaczego tak jest musisz sobie poszukać. Jak sam znajdziesz to dłużej
będziesz pamiętał. Przejdź na cywilizowany czytnik to nie będzie Ci rozciągał
linijek. Też miałem taki problem z czytaniem. Przeszedłem na inny czytnik i jak ręką
odjął. Chociaż masz nie dzisiejszy czytnik to najgorszy nie jest. Przynajmniej nie
krzaczy.
Czytam mniej wiecej 20 grup, z czego wiekszosc pl. jestes JEDYNYM
osobnikiem ktorego posty wygladaja tak jak wyglaaja. Wiec to chyba
twoj problem a nie innych
Po za tym, mam pytanie: dlaczego przy 14V prad ladowania sppada do
zera? Czy wynika to z Prawa Ohma? Czy czegos innego?
A.L.