-
21. Data: 2010-04-27 09:04:36
Temat: Re: Ku przestrodze...
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 27.04.2010 de Fresz <d...@n...o2.pl> napisał/a:
> On 2010-04-27 09:46:31 +0200, AZ <a...@g...com> said:
>
>> A do takiego zeby nie zapierdalac, lub zapierdalac z glowa.
>
> Normalnie odkrycie sezonu. Aż dziw że nikt wcześniej na to nie wpadł...
>
>
>> Gosc ewidentnie przegial
>
> Z Twojej relacji to nie wynika. Wogóle nic z niej nie wynika. Bazując
> na opisie stawiam, że wyjebał się przez eksplozję na słońcu.
>
Nie znasz się, przegiął bo jechał szybciej od niego. A z opisu
jednoznacznie wynika że koleś na torowisku udławił się landrynkiem
którego żuł podczas jazdy. Stąd nieskoordynowane ruchy podczas nieudanej
próby wykrztuszenia, i późniejsze charczenie.*
Swoją drogą to co trzeba zrobić żeby tam się wyjebać?
--
kakmaratgmaildotcom
* dla nie kumatych, odnoszę się do opisu, a nie do sytuacji.
-
22. Data: 2010-04-27 09:13:03
Temat: Re: Ku przestrodze...
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
AZ napisał(a):
> Akurat to miejsce to zbieranina starych torow do nieczynnej petli i
> ponaklejanych na kupe latek.
No to "mniam" dla SM. Widac ze kierownik dupa.
--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
-
23. Data: 2010-04-27 09:26:42
Temat: Re: Ku przestrodze...
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
kakmar pisze:
> Swoją drogą to co trzeba zrobić żeby tam się wyjebać?
IMO to wlasnie trzeba cos zrobic.
KJ
-
24. Data: 2010-04-27 09:31:42
Temat: Re: Ku przestrodze...
Od: AZ <a...@g...com>
On 2010-04-27, de Fresz <d...@n...o2.pl> wrote:
>> Jak widac wystarczy jechac cos ok. 130-140 km/h.
>
> Ile?
>
Moze i Ty tam jezdzisz czysta na gumie, ja uwazam ze tam to jest przegiecie
ja mialem tam pewnie ok. 90 gosc przez skrzyzowaniem gwaltownie przyspieszyl
i na moje oko to bylo wlasnie 130-140 km/h, moto tez nie od wywrotki przy
50 km/h wyladowalo w polowie miedzy Zelazna/Lindleya a Jana Pawla.
--
Artur
ZZR 1200
-
25. Data: 2010-04-27 09:32:37
Temat: Re: Ku przestrodze...
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2010-04-27 11:01:51 +0200, AZ <a...@g...com> said:
>> Nie znasz się, przegiął bo jechał szybciej od niego. A z opisu
>> jednoznacznie wynika że koleś na torowisku udławił się landrynkiem
>> którego żuł podczas jazdy. Stąd nieskoordynowane ruchy podczas nieudanej
>> próby wykrztuszenia, i późniejsze charczenie.*
>>
> Ciekawy jestem jakbys sam to opisal. Bylo ciemno, gosc ubrany na czarno
> wiec normalne ze za wiele widac nie bylo, nie zauwazylem nawet w ktorym
> miejscu gosc spadl. Ale pewnie nie jestem tak zajebisty jak Ty i de Fresz.
Zupełnie nie skumałeś. Wychodzi na to, że zupełnie nie wiedz co się
stało (i luz, nikt Cię nie obarcza obowiązkami rejestratora monitoringu
miejskiego), ale już wiesz, że gość przegiął i wygłaszasz trywialne
hasełka, rodem z kampanii promocyjnej KGP. Normalnie jak w Fuckcie.
>> Swoją drogą to co trzeba zrobić żeby tam się wyjebać?
>>
> Jak widac wystarczy jechac cos ok. 130-140 km/h.
Ile?
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
26. Data: 2010-04-27 09:33:21
Temat: Re: Ku przestrodze...
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2010-04-27 11:04:36 +0200, kakmar <k...@g...com> said:
> Nie znasz się, przegiął bo jechał szybciej od niego. A z opisu
> jednoznacznie wynika że koleś na torowisku udławił się landrynkiem
> którego żuł podczas jazdy. Stąd nieskoordynowane ruchy podczas nieudanej
> próby wykrztuszenia, i późniejsze charczenie.*
;-)))
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
27. Data: 2010-04-27 09:47:02
Temat: Re: Ku przestrodze...
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
de Fresz pisze:
> ale już wiesz, że gość przegiął i wygłaszasz trywialne
> hasełka, rodem z kampanii promocyjnej KGP. Normalnie jak w Fuckcie.
ja pier...
Wiecie dlaczego polowa Polski se na swoich forach robi jaja z precli ?
Wlasnie z powodu takich watkow i ich "samorozwoju".
AZ napisal co sie stalo, prosoto i jasno i chcial powiedziec tyle
zebysmy sie nie zachlystywali wiosna. Tyle i tylko tyle.
A teraz jest mnostwo mozgow ktore widzialy jeszcze mniej niz on, ale
podziela kazde slowo z jego posta na czworo zeby udowodnic... no w sumie
co chcecie udowodnic ? I czemu akurat AZ ?
Udowadniac to ewentualnie mozecie gosciowi od tej aprili ze umie/nie
umie/mial pecha bo sie wyjebal/mial farta bo nie zginal, wszystko
mozecie mu udowodnic, bo Wam nie odpisze.
ja pier...
KJ
-
28. Data: 2010-04-27 09:57:47
Temat: Re: Ku przestrodze...
Od: "Tytus z fabryki" <t...@g...pl>
Siemka
***"AZ"
patrzylem na ulice to 20m za skrzyzowaniem byla czarna krecha.
Te a moze mu guma nie wyszla - a dokladnie ladowanie i stad ta krecha???
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
5064 (20100427) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
-
29. Data: 2010-04-27 10:06:26
Temat: Re: Ku przestrodze...
Od: "Tytus z fabryki" <t...@g...pl>
Siemka
*** "KJ Siła Słów"
ja pier...
Jasiu nie denerwuj sie bo sie spocisz...
a teoria o skoku zawiechy i pseudo-SM to mnie raczej rozbawila...
Dziwne ze zaden ze specow nic nie napisal ze to brak amora skretu
spowodowal...
BTW cos pechowe to skrzyzowanie - koles w identyczny sposob zutylizowal tam
VTR :)
Paczec trza gdzie sie jedzie...
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
5064 (20100427) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
-
30. Data: 2010-04-27 10:10:34
Temat: Re: Ku przestrodze...
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
Tytus z fabryki pisze:
> Dziwne ze zaden ze specow nic nie napisal ze to brak amora skretu
> spowodowal...
No co Ty, wtedy to by bylo na temat, a ten watek jest nie po to zeby
wynikla z niego jakas przestorga tylko po to zeby precle byly preclami,
pol Polski itd...
KJ