Siema,

jak w temacie a dokładniej mówiąc...

Pacjent:
XF 650 '97
Objaw:
Lampa jest wewnątrz mlecznobiała (odbłyśnik i jakby szkło), coś ala "talk".

Znalazłem jedną informację w sieci, ale bez konkretów, więc nie jestem
pewny czy to zniszczony odbłyśnik czy ten typ tak ma?
Ktoś miał z tym do czynienia? Czy odbłyśnik powinien być srebrny jak np.
w aucie czy biały to w XF 650 normalny kolor...?
Szkło wygląda jakby było "zakurzone" talkiem czy mąką ;) A na
krawędziach odbłyśnika widać jakby drobinki pyłu. Czy to wypalony
odbłyśnik? Niestety nie mam zdjęć.

Dzięki z góry za konkrety!

P.S. Amil i Tytus proszę nie zapeszać... ;) ;) ;)

--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175

do góry

falco napisał(a):

> Czy to wypalony
> odbłyśnik? Niestety nie mam zdjęć.

No. Ktos wladowal mocnom zarufkie.


--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

do góry

Czesc :)

On 27 Kwi, 09:10, falco <m...@w...pl> wrote:
> Siema,
>
> jak w temacie a dokładniej mówiąc...
>
> Pacjent:
> XF 650 '97
> Objaw:
> Lampa jest wewnątrz mlecznobiała (odbłyśnik i jakby szkło), coś ala "talk".
>
> Znalazłem jedną informację w sieci, ale bez konkretów, więc nie jestem
> pewny czy to zniszczony odbłyśnik czy ten typ tak ma?

W wolnej windzie zdarzalo sie, ze syf pakowal sie do srodka lampy (z
tego co pamietam, u Misiaczka tak kiedys bylo). Szlo to rozebrac i
wyczyscic, ale tak naprawde, rownie dobrze moze byc wypalone przez za
mocna zarowke.

Pozdrawiam :)
Tomek

do góry

Siemka

*** "falco"
Lampa jest wewnątrz mlecznobiała (odbłyśnik i jakby szkło), coś ala "talk".

Ewidentny objaw wybuchu zarowki wewnatrz reflektora...
Prawdopodobnie nie da sie tego naprawic.

--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
5064 (20100427) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

do góry

W dniu 2010-04-27 11:51, Tytus z fabryki pisze:

> Ewidentny objaw wybuchu zarowki wewnatrz reflektora...
> Prawdopodobnie nie da sie tego naprawic.
Ewidetnie nie.
Mialem to samo, w Windach po prostu ta lampa nie jest szczelna i
odblysnik koroduje powierzchniowo (mimo, ze plastikowy) i ten pyl/talk
to pozostalosci slabej jakosci materialu uzytego do pokrycia odblysnika.
Metody naprawy dwie:
a) wymienic na nowy.
b) odkleic szybe reflektora od obudowy, umyc wyczyscic, zasprejowac na
nowo odblysnik.
Tylko do odklejanie to na cieplo i de li kat nie. Bo cholerstwo (znaczy
obudowa) potrafi popekac.

--
pozdr
Rogal
Tiger1050
http://www.rogal.riders.pl

do góry

Dzięki za konkrety!
Lampę bym jeszcze przebolał, bo po za tym moto w naprawdę wizualnie
pięknym stanie, kilka drobnych rys bez znaczenia, malowany przedni błotnik.
Byłem już praktycznie zdecydowany na zakup, ale po jeździe próbnej
wyszedł "drobiazg", czyli przy kierowniku ustawionym na wprost koło
minimalnie, ale jednak dostawało lewoskrętu... :( Właściciel zarzekał
się, że nie był bity, ale w porównaniu do tego gdy byłem sam (Marcin
jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc!!!) dziwnie zaczął się denerwować i
czepiać, że "wciąż oglądamy, zamiast kupować".

http://www.allegro.pl/item1013902766_suzuki_xf_650_f
reewind_jak_nowy.html

P.S. Do tego wszystkiego po drodze wypadła mi komóra, więc kolejne kilka
stówek w plecy, klątwa jakaś czy jak... :(


--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175

do góry

Siemka

***"falco"
ale po jeździe próbnej wyszedł "drobiazg", czyli przy kierowniku ustawionym
na wprost koło
minimalnie, ale jednak dostawało lewoskrętu...

Oczywiscie lawa pomiarowa/podloze sprawdzone niwelatorem zostalo przed
jazda...
moja koza skubana ciagle nie moze sie zdecydowac raz ciagnie na lewo raz
prawo...a czasem jak zyzgzak - kiedy zapomni mnie sie odpuscic amorka skretu
:)
zdecydowanie gadaj z Amilem - on zna sprzety ktore smigaja prosciutko -
gdzie tory ponosa :)


--
Tytus
żółta motorynka

P.S. rozwaliles mnie, jeszcze podaj jak minimalnego lewo skretu dostawalo -
1m/km czy wiecej???

do góry

Tytus pisze:

> zdecydowanie gadaj z Amilem - on zna sprzety ktore smigaja prosciutko -
> gdzie tory ponosa :)

hehehe... Zapewne słyszałeś o przypadku w Wawie sprzed kilku lat gdzie
omawiany pojazd przejechał (sam) pół miasta a do tego wiele razy
skręcał... ;)

W oglądaniu motocykli pomaga mi doświadczony kolega, który min. w
zeszłym roku zjeździł pustynie Afryki i nie tylko...
Polegam na jego opinii w ciemno, wziął moto na długą przejażdżkę a potem
pokazał na placu, gdzie przetaczając moto z kierownikiem w linii moto
jechało w bok skręcając już na 1-2 metrach... :(

Nie wydam kupy kasy (dla mnie), jeśli ktoś kto zna się na 2 oo
kategorycznie wskazuje mi, że coś może być nie tak, choćby dla innego to
"normalka" !!!

P.S. Jechało w moje lewo, czyli prawo kierownika, tu się walnąłem z
"opisem"... ;)

--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175

do góry

Siemka
*** "falco"
Nie wydam kupy kasy (dla mnie), jeśli ktoś kto zna się na 2 oo
kategorycznie wskazuje mi, że coś może być nie tak, choćby dla innego to
"normalka" !!!

Twoja kasa Twoj wybor - ale nigdy nie wydasz tej kasy na motur bo zaden nie
przejdzie takiego testu pozytywnie - w sensie jazdy prosto a wynika to z
praw fizyki. Jak nie wierzysz to podjedz do salonu i wez nowe moto i
sprobuj - kazde bedzie skrecac.
Nie neguje kwalifikancji kolegi ale chyba przesadzasz...

--
Tytus
żółta motorynka

do góry

Tytus pisze:
> zaden nie przejdzie takiego testu pozytywnie - w sensie jazdy prosto a wynika
> to z praw fizyki. Jak nie wierzysz to podjedz do salonu i wez nowe moto
> i sprobuj - kazde bedzie skrecac.

Chyba się nie zrozumieliśmy albo ja niedokładnie napisałem...
Przy ustawieniu kierownika na wprost koło stało minimalnie skręcone. Aby
jechać na wprost kierownik musiał być ustawiony w minimalnej, ale jednak
kontrze.

> Nie neguje kwalifikancji kolegi ale chyba przesadzasz...

Ja nie szukam dziury w całym, dlatego rysy czy choćby wypalona lampa nie
stanowiła problemu.
Ale jeśli kumpel, który miał i ma kilka moto (bywał na Preclach) ;) i
lata na nich po świecie mówi mi, że coś jest nie tak z danym sprzętem
(pomijam drobiazgi!!!), to ja go odpuszczam.

Po za tym wizualnie naprawdę bardzo, bardzo, bardzo ładny, zresztą
właśnie z nim miałem do Ciebie podjechać, ale niestety u Właściciela
bryndza z czasem, więc nie było jak się spotkać w Wawie... :(

Jeden znajdzie 1 sprzęt i trafi perełkę a inny ma pecha, widać ja muszę
swoje odpokutować...

--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175

do góry