eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaKtos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
  • Data: 2010-06-16 22:25:18
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W środa, 16 czerwca 2010 22:13, adam wyraził następujacą opinię:
    > Użytkownik "Dariusz Zygmunt" napisał

    >> No cóż, nie potwierdzam Twojej opinii o samorysujących się filmach.
    >> Mam filmy sprzed 20-tu lat, mam sprzed lat kilkunastu i nowe, nie powiem
    >> że rysy albo paprochy się nie zdarzają ale bez przesady! Olbrzymia
    >> większość jest w dobrym stanie i skanuje się bez żadnych problemów a
    >> filmów nie przechowuję jakoś pieczołowicie. Zwykle są w oryginalnych
    >> koszulkach, luźno zwinięte i wrzucone do jakiegoś pudełka.
    > No to nie wiem. Pewnie mamy odmienne potrzeby albo różne definicje pojęcia
    > "nieporysowane".

    A może żyjemy w równoległych wszechświatach? ;-)

    Z tego co zauważyłem u siebie rysy powstają głównie w maszynkach do cięcia i
    foliowania filmów, naprawdę paskudne rysy zrobili mi jak oddałem pocięty
    film do zrobienia drugich odbitek w CeWe {przyklejają wtedy do perforacji
    filmu taki kartonik}. Reszta uszkodzeń to wina jednego z moich aparatów i
    sporadycznie jakieś drobne uszkodzenia niewiadomego pochodzenia.
    Środki bezpieczeństwa jakie stosuję są proste, filmy trzymam w
    przeźroczystych koszulkach więc nie muszę ich wyciągać żeby znaleźć klatkę
    którą potrzebuję, _zawsze_ łapię film za krawędzie i nigdy nie zbieram kurzu
    przeciągając film między palcami a już zbieranie wody z negatywu jakimiś
    szczypcami jest barbarzyństwem które powinno być zakazane prawem
    międzynarodowym ;-)

    >>> Jak średni format, nie wiem - moze i warto, pewnie się opłaca. Mały
    >>> obrazek w analogu to czysta głupota.
    >> Ale do kogo masz pretensje? Zniszczyłeś filmy małoobrazkowe, równie
    >> dobrze mógłbyś zniszczyć średnioformatowe albo płyty CD czy DVD.
    >> Czyli co? W ogóle przechowywanie czegokolwiek jest głupotą? Tak należy
    >> rozumieć Twoje żale?
    > Może weź i przeczytaj jeszcze raz to na co odpowiadasz bo ja niczego
    > takiego nie twierdziłem.
    > Zniszczenie czegokolwiek jest oczywiście możliwe.
    > Tyle, że w przypadku klisz - niszczysz raz, a w przypadku plików musisz
    > powtórzyć to dzieło tyle razy ile zrobiłeś kopii.

    Jak ktoś jest nieuważny to nie ma znaczenia ile kopii zrobi i tak coś
    spi...y.

    > Nie mam żadnych żali tylko właśnie wyleczyłem się z zabawy w mały obrazek.

    A Jak Ci padnie pamięć w cyfrówce to się wyleczysz z "zabawy w cyfrę"? ;-)

    Z pozdrowieniami
    Dariusz Zygmunt

    --
    53°20'41,8"N 15°02'19,9"E

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: