eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKto winien?Re: Kto winien?
  • Data: 2015-08-11 13:52:06
    Temat: Re: Kto winien?
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:1y15uby11ol6x.xgkhzdlbjee6.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sun, 9 Aug 2015 20:00:47 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
    >
    >> Użytkownik Tomasz Pyra h...@s...spam.spam ...
    >>
    >>> Kierujący ma obowiązek jechać tak żeby nie wjechać w tych przed nim,
    >>> nawet jak pojazd przed nim się zatrzyma - co tu nastąpiło.
    >>
    >> Hmm, zatrzymał się w miejscu... A gdzie droga hamowania?
    >
    > W ustawie sformułowane jest to w takie sposób: "odstęp niezbędny do
    > uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania[...]".
    >
    > Czyli hamowanie LUB zatrzymanie. I wchodzi w to również zatrzymanie
    > natychmiastowe w zderzeniu z przeszkodą.
    >

    Kilkanaście lat temu czytałem o systuacji, że jadący z tyłu może nie
    zakładać, że poprzednik zatrzyma się w miejscu. Wypadek był taki, że z boku
    wyjechało coś dużego, pierwszy samochód w niego uderzył i zatrzymał się
    prawie na miejscu, a ten z tyłu nie miał szans się zatrzymać i spotęgował
    zniszczenia. Wyrok był taki, że jedynym winnym wypadku był wymuszający
    pierwszeństwo. Wykładnia była własnie taka, że w normalnej jeździe przyjmuje
    się, że każdy pojazd hamuje, a nie zatrzymuje się w miejscu. Odległość
    pomiędzy pojazdami może być taka, że uwzględnia drogę hamowania poprzednika.

    >> Z drugiej strony jazda tirowca jest dla ciebie normalna?
    >
    > Że przekroczył podwójną ciągła? ;)
    >
    > A tak poważnie oczywiście nie jest normalna.
    > Kierowca ciężarówki popełnił gruby błąd i w ostatniej chwili uniknął
    > zderzenia. Ale on swój błąd naprawił i swojego zderzenia uniknął.
    >
    > Natomiast wypadek spowodował wyłącznie filmujący, który jechał nie mając
    > widoczności w odległości swojego hamowania.
    > Wydaje się że widać kolejne jego błędy - mógł zacząć awaryjne hamowanie
    > widząc że ciężarówka ostro hamuje, a skoro ciężarówka dała radę wyminąć
    > przeszkodę to on w osobówce (tak zakładam po wysokości kamery) też
    > powinien
    > dać radę.
    >

    Tu faktycznie był za mały odstęp i według mnie winny jest ten z kamerą.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: