eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKto winien? › Re: Kto winien?
  • Data: 2015-08-11 18:39:01
    Temat: Re: Kto winien?
    Od: mk4 <m...@d...null> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2015-08-10 21:01, Shrek wrote:
    > On 2015-08-10 15:36, J.F. wrote:
    >> Dnia Mon, 10 Aug 2015 10:41:08 +0200, Shrek napisał(a):
    >>> On 2015-08-10 10:05, Iguan_007 wrote:
    >>>> Jedziesz nieco za szybko na autostradzie we mgle. Kilka metrow za
    >>>> Toba inny samochod. Nagle "wyrasta" Ci przed maska stojacy pojazd.
    >>>> Jestes dobrym kierowca, zmieniasz szybko pas (odslaniajac stojacy
    >>>> pojazd) i unikasz zderzenia. Ten za Toba wpada na stojacy pojazd.
    >>>> Naprawde uwazasz, ze jestes winnym tego wypadku? Dlaczego?
    >>>
    >>>
    >>> Nawet nie trzeba za szybki i we mgle. Wystarczy w nocy - swiatła mijania
    >>> to obowiązkowo 40 metrów. Droga hamowania ze 140 czterokrotnie więcej...
    >>> Musaiłbyś jechać na autostradzie koło 60, żeby zatrzymać się przed
    >>> nieoświatloną przeszkodą (i to pod warunkiem, że byś się jej spodziewał,
    >>> a na autostradzie hiszpańskiej inkwizycji nie spodziewa się nikt).
    >>>
    >>> W tym wypadku "bezpieczny odstęp" to byłby koło 100 metrów.
    >>
    >> Niemcy przy 140 wymagaja odstepu 70m.
    >
    > Czyli połowy drogi hamowania. I od prawie dwukrotnie więcej niż ustawowy
    > zasięg świateł mijania. Wychodzi na to, że jednak nie zakłada się
    > pojawienia przeszkody znikąd

    Czyli jednak musisz lansowac myslenie durnia dla ktorego przepisy musza
    gwarantowac bezwzgledne bezpieczenstwo. To jest po prostu idiotyczne ale
    idiokracja sie niestety posuwa.
    Przepisy okreslaja jakies minimum, ktore wcale nie musi niczego gwarantowac.
    Gwarancje daje ci ten przepis ktorego zdajesz sie nie widziec a ktory
    mowi twardo, ze masz jechac tak, zeby zatrzymac sie przed przeszkoda.
    Czyli jesli czujesz, ze owe 70m to moze byc za malo to zwiekszasz
    odstep. A jesli tego nie zrobiles to bierz konsekwencje na klate.

    Tak wiec ostatecznie gwarantem swojego bezpieczenstwa jestes ty sam.

    Ja naprawde nie moge zrozumiec ruchow, ktore za wszelka cene chca zdjac
    z czlowieka jakakolwiek odpowiedzialnosc za cokolwiek (zwlaszcza na
    siebie). Najlepiej jabky tylko zarl, sral, rozmnazal sie i placil
    podatki. Leming idealny.

    --
    mk4


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: