eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaKto potrafi wytłumaczyć paradoksRe: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
  • Data: 2016-08-15 21:21:05
    Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan J.F. napisał:

    >>> W Makro widac te wielkie wozki, i czasem widac, ze zaladowane mocno.
    >>
    >> Są zwykle na takim zadupiu, że jak człowiek tam pojedzie, to nie
    >> po to, by kupić kilka rzeczy.
    >
    > Nie, to nie ta wielkosc. Jesli zakupy dla domu, to chyba dla Domu
    > Dziecka :-)

    Ja tam widziałem zupełnie normalne. Jak dla domu z dziećmi.

    > A zadupie ... we Wroclawiu sa na Bielanach (wroclawskich).
    > W zasadzie to juz nie Wroclaw. Dojechac trzeba, przez co bywam tam
    > rzadko. Ale obok jest Tesco, a i Auchan niedaleko, i kolejki w nich
    > sa. Obok IKEA, Castorama, Leroy-Merlin, cala galeria handlowa - to i
    > ludzie sa. Choc mnie sie jechac nie chce - za daleko.

    Jeżdżenie na wyprawę do marketu wydaje mi się jakieś takie XX-wieczne.
    Zresztą nie wiem, czy ja byłem w Makro w XXI wieku. A jak byłem to ze
    znajomymi, którzy strasznie namawiali. Nie spodobało mi się.

    >>> Poza tym maja np szeroka oferte win,
    >>
    >> No tak, po wino będę gdzieś na koniec świata jechał. Chyba tylko
    >> z takiego powodu, że trzeba imienną kartę pokazać, więc nikt nie
    >> powie, że anonimowy alkoholik.
    >
    > jak potrzebujesz byle jakie wino, to mozna wszedzie, ale zajezdzasz
    > do Makro - wina francuskie, wloskie, greckie, marokanskie, algierskie,
    > cypryjskie, bulgarskie, moldawskie, armenskie, kalifornijskie,
    > meksykanskie, chilijskie, argentynskie, japonskie ... nie wiedzialem,
    > ze tyle roznych jest. Alkoholikiem mozna dopiero zostac :-)

    W ogólnodostępnych hipermarketach też bywa przegląd całego świata.
    Jak ktoś się nie zna, ale wie, że nie może to być "byle jakie wino",
    idzie do specjalnego sklepu z winem, tam mu doradzą. Ilość gatunków
    w jednym miejscu na nic mu przecież. A jak się zna, to i w biedronce
    znajdzie. Ja i tak wolę przywieźć tęgi gąsior od takich, co sami robią,
    najlepiej jeśli znam ich winnicę. Jak mi się skończy, też sobie poradzę.
    Do Makro po wino się nie wybieram.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: