eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaKsiążka: "Koń by się uśmiał, czyli mój Peerel"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 31. Data: 2012-01-19 00:36:16
    Temat: Re: Książka:
    Od: "Włodzimierz Barchacz" <w...@g...pl>

    Mariusz [mr.] <l...@i...wp.pl> napisał(a):

    >
    > "Włodzimierz Barchacz" <w...@g...pl> wrote:
    >
    > >> No, zdjęcia z pewnością będą jej niezaprzeczalną wartością - nikt
    > >> już nie zrobi lepszych/ciekawszych. :)
    > >>
    > >> Z tekstem niestety jest już wyraźnie gorzej: nieco niezborny;
    > >> wtręty zbędne i/lub nietrafione; razi (nieco) stylistyka maila ze
    > >> smajlami; czasem błędy gramatyczne, ale momentami tekst się rozkręca
    > >> i przestaje drażnić, żeby za chwilę znowu z czymś wyskoczyć. Za to
    > >> wielką wartością jest sięganie do wydarzeń w inny sposób skazanych na
    > >> zapomnienie.
    > >>
    > >> Jakieś aspiracje do słabo (w tekście) uzasadnionego kombatanctwa
    > >> - na tak lichych podstawach, to sam mógłbym wypiąć pierś do orderu ;-)
    > >> (gdybym tylko akurat należał do krewnych i znajomych bieżącego
    > >> prezydenta, bo wyraźnie są obsługiwani poza kolejnością) - jakieś
    > >> mętne wywody, na które brakuje twardych argumentów. Wszystko to
    > >> powinno być szczególnie ciekawe głównie dla osobistych znajomych - ci
    > >> wyrażane opinie uzupełnią sobie o fakty znane z autopsji.
    > >>
    > > Kombatanctwo: nie chodzi mi o kombatanctwo, a o ukazanie mechanizmow
    > > rezimu, metod jego ochrony etc. A za moje rozrabianie - wiem, ze
    > > medalu nie dostane i nie o medal wlasnie tu chodzi :)
    >
    >
    > Widzę, że uciekło mi jeszcze jedno spostrzeżenie, przez co moja
    > opinia wygląda trochę niesprawiedliwie :) - brakowało mi podczas
    > czytania jakiegoś umiejscowienia w czasie poszczególnych epizodów
    > - młodszy czytelnik to już zupełnie może stracić głowę: czy dzieje się
    > to za Napoleona czy za cara Mikołaja? ;-)
    >
    >
    > pozdrawiam
    >
    > Mariusz [mr.]

    Mariuszku, przeciez napisane, kiedy ktore zdjecie byhlo robione, a teksty
    dotycza wlasnie zdjec.
    Ja pisze i fotografuje od czterdziestu lat i takich bykow nie popelniam.

    Dobranoc, Przyjacielu :)


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 32. Data: 2012-01-19 00:53:41
    Temat: Re: Książka:
    Od: "Włodzimierz Barchacz" <w...@g...pl>

    Zygmunt Dariusz <z...@g...com> napisał(a):

    > On Jan 18, 6:49=A0pm, "W=B3odzimierz Barchacz"
    > <w...@g...pl> wrote:
    > > marek augustynski <m...@g...com> napisa=B3(a):
    > >
    > > > > > Kombatanctwo: nie chodzi mi o kombatanctwo, a o ukazanie mechanizmo=
    > w re=3D
    > > > zimu,
    > > > > > metod jego ochrony etc. A za moje rozrabianie - wiem, ze medalu nie=
    > dos=3D
    > > > tane i
    > > > > > nie o medal wlasnie tu chodzi :)
    > > > > > DZiekuje za uwagi.
    > >
    > > > > Nie przejmuj sie takimi osobnikami.
    > >
    > > > A w=3DB3a=3DB6nie, =3DBFe powinien. Facet nie potrafi pisa=3DE6. Kto to=
    > redagowa=3DB3=3D
    > > > ?
    > >
    > > > marek
    > >
    > > Jeszcze lepszy byl Parnicki ze swym stylem laokoniastym. Choc mnie ten st=
    > yl
    > > sie podoba.
    >
    > Strasznie "laokoniascie" Ci to wyszlo, no ale kazdemu sie przytrafia.
    > Wazne, ze bedzie ksiazka i ze cos robisz.
    >
    > ZD
    Masz racje, heheh :)
    Rozpedzilem sie z tym Parnickim ;))
    Korekta co prawda zaakceptowala dlugie niekiedy zdania, ale mam jeszcze pare
    dni czasu. Poskracam, ulepsze, dam jeszcze do przeczytania i bedzie OK. Ma byc
    krotko, warto, z przyjaznia dla Czytelnika, i basta
    Dziekuje, Zygmunt, za Twoje posty:)

    W

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 33. Data: 2012-01-19 00:54:40
    Temat: Re: Książka:
    Od: marek augustynski <m...@g...com>

    > > > Nie przejmuj sie takimi osobnikami.
    >
    > > A właśnie, że powinien. Facet nie potrafi pisać. Kto to redagował?
    >
    > Ja wiem, ze na tej grupie, wszyscy, wszystko potrafia robic lepiej od
    > tych, ktorzy mimo ze byc moze nie potrafia najlepiej, aler jednak cos
    > robia.
    > Dlatego tez, ze cos robia, to nalezy ich zajebac kpinami - "oto polska
    > mendalnosc".

    Za duza uwage przywiazujesz do grupy. Jestes tez najwybitniejszym
    kpiarzem tutaj wiec nie jecz. Czlowiek napisal ksiazke. Pochwalam i
    chyle czolo. Ale jesli mam rzecz ,,wazne ze bedzie,, albo przez mylnie
    pojmowany szacunek nie mowic nic, to chyba pogubiles sie w swojej
    misji. Tego sie nie da czytac. Przykro mi, ze nie potrafie sie
    zamknac.

    marek


  • 34. Data: 2012-01-19 00:55:16
    Temat: Re: Książka:
    Od: "Włodzimierz Barchacz" <w...@g...pl>

    MInierrata: wartko miast warto.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 35. Data: 2012-01-19 01:02:33
    Temat: Re: Książka:
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Jan 18, 7:54 pm, marek augustynski <m...@g...com>
    wrote:
    > > > > Nie przejmuj sie takimi osobnikami.
    >
    > > > A właśnie, że powinien. Facet nie potrafi pisać. Kto to redagował?
    >
    > > Ja wiem, ze na tej grupie, wszyscy, wszystko potrafia robic lepiej od
    > > tych, ktorzy mimo ze byc moze nie potrafia najlepiej, aler jednak cos
    > > robia.
    > > Dlatego tez, ze cos robia, to nalezy ich zajebac kpinami - "oto polska
    > > mendalnosc".
    >
    > Za duza uwage przywiazujesz do grupy. Jestes tez najwybitniejszym
    > kpiarzem tutaj wiec nie jecz. Czlowiek napisal ksiazke. Pochwalam i
    > chyle czolo. Ale jesli mam rzecz ,,wazne ze bedzie,, albo przez mylnie
    > pojmowany szacunek nie mowic nic, to chyba pogubiles sie w swojej
    > misji. Tego sie nie da czytac. Przykro mi, ze nie potrafie sie
    > zamknac.

    Nie przejmuj sie za bardzo.
    Jestes jednym z tych, ktorych lubie czytac.
    Nawet jak sie czasem opierdolimy na wzajem, to i tak uwazam Cie za
    fajnego gostka.
    Powyzsza moja opinia, nie daje Ci ulgi na przyszle Twoje wpadki.
    Bede mial na Ciebie oko.

    ZD


  • 36. Data: 2012-01-19 01:09:39
    Temat: Re: Książka:
    Od: "Włodzimierz Barchacz" <w...@g...pl>

    Zygmunt Dariusz <z...@g...com> napisał(a):

    > On Jan 18, 7:54=A0pm, marek augustynski <m...@g...com>
    > wrote:
    > > > > > Nie przejmuj sie takimi osobnikami.
    > >
    > > > > A w=B3a=B6nie, =BFe powinien. Facet nie potrafi pisa=E6. Kto to redag=
    > owa=B3?
    > >
    > > > Ja wiem, ze na tej grupie, wszyscy, wszystko potrafia robic lepiej od
    > > > tych, ktorzy mimo ze byc moze nie potrafia najlepiej, aler jednak cos
    > > > robia.
    > > > Dlatego tez, ze cos robia, to nalezy ich zajebac kpinami - "oto polska
    > > > mendalnosc".
    > >
    > > Za duza uwage przywiazujesz do grupy. Jestes tez najwybitniejszym
    > > kpiarzem tutaj wiec nie jecz. Czlowiek napisal ksiazke. Pochwalam i
    > > chyle czolo. Ale jesli mam rzecz ,,wazne ze bedzie,, albo przez mylnie
    > > pojmowany szacunek nie mowic nic, to chyba pogubiles sie w swojej
    > > misji. Tego sie nie da czytac. Przykro mi, ze nie potrafie sie
    > > zamknac.
    >
    > Nie przejmuj sie za bardzo.
    > Jestes jednym z tych, ktorych lubie czytac.
    > Nawet jak sie czasem opierdolimy na wzajem, to i tak uwazam Cie za
    > fajnego gostka.
    > Powyzsza moja opinia, nie daje Ci ulgi na przyszle Twoje wpadki.
    > Bede mial na Ciebie oko.
    >
    > ZD
    Dzieki :)
    I uproszcze to, co trzeba.

    Dobrej nocy,

    W


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 37. Data: 2012-01-19 08:54:32
    Temat: Re: Książka:
    Od: " " <k...@g...pl>

    Zygmunt Dariusz <z...@g...com> napisał(a):

    ____________________________________________________
    ___________
    > > ostro napomniec.
    ____________________________________________________
    ___________
    > Najlepiej zajebac go, tak normalnie po polsku.
    > Bedzie to oznaka kultury i dobrego gustu.
    >
    > ZD

    Musze koniecznie nabyc ta ksiazke, jak sie pojawi.
    Wywolala tyle goracych odpowiedzi i wscieklej
    reakcji wiadomosc o jej ukazaniu,
    ze bedzie napewno warta przeczytania i obejrzenia. A juz
    napewno bedzie perelka w kiegozbiorze.
    Ta grupa jest chora na rasizm (bez przesady).
    Pozdrawiam i dalej bede sobie ja czytal, nawet OSTRO
    upomniany.
    StaM


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 38. Data: 2012-01-21 01:29:08
    Temat: Re: Książka:
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <jf7n9e$fsk$1@inews.gazeta.pl>,
    "Włodzimierz Barchacz" <w...@g...pl> wrote:

    > Gil <g...@g...pl> napisał(a):
    >
    > > Wlodzimierz_Barchacz= <w...@g...pl>
    > > > Mysle, ze ksiazka przyda sie wielu Kolegom.
    > > >
    > > Wątpię w to.
    > > Przykładów zdjęć z lat 1970-80 w sieci jest sporo więcej.
    > Jeslibym zalozyl, ze moja praca okaze sie bezwartosciowa, nie podjalbym sie
    > pracy. Zmudnej rovoty, harowy.
    > Jednak wiele osob mi to proponowalo.
    > Masz prawo watpic. Chociaz nie znasz "produktu" (cudzyslow celowy).Ksiazki, bo
    > jeszcze jej nie ma, a tylko wlasciwie mogles zapoznac sie ze zwiastunem.
    > To za malo, by wyrokowac, czy bedzie przydatnam czy nie.

    Hm, na podstawie tego zwiastuna moge stwierdzic, ze ksiazka mi sie nie
    przyda.
    Nuda. A fotografie takie sobie.

    TA


  • 39. Data: 2012-01-21 01:38:46
    Temat: Re: Książka: "Koń by się uśmiał, czyli mój Peerel"
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <jf7c1i$o7$1@news.task.gda.pl>,
    "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> wrote:

    > "Włodzimierz Barchacz" <w...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
    >
    > > Niebawem ukaże się (grubo ponad pol setki zdjęć czarno-białych i ich
    > > zestawów) moja nowa książka pod ww. tytułem.
    > >
    > > Mozecie zapoznać się z książką w miesięczniku netkultura.pl; podaję
    > > linki:
    > >
    > > www.netkultura.pl/?p=10667
    > > www.netkultura.pl/?p=10669
    >
    >
    > No, zdjęcia z pewnością będą jej niezaprzeczalną wartością - nikt
    > już nie zrobi lepszych/ciekawszych. :)

    E, to akurat kwestia gustu.

    >
    > Jakieś aspiracje do słabo (w tekście) uzasadnionego kombatanctwa
    > - na tak lichych podstawach, to sam mógłbym wypiąć pierś do orderu ;-)
    > (gdybym tylko akurat należał do krewnych i znajomych bieżącego
    > prezydenta, bo wyraźnie są obsługiwani poza kolejnością) - jakieś mętne
    > wywody, na które brakuje twardych argumentów. Wszystko to powinno być
    > szczególnie ciekawe głównie dla osobistych znajomych - ci wyrażane
    > opinie uzupełnią sobie o fakty znane z autopsji.

    Dokladnie tak mi sie wydaje.
    Przyznam, ze moja uwage przykuly dwa ustepy.

    O tej rzekomo hardcorowej wizycie na Bazarze Rozyckiego w Warszawie.
    Ani to ciekawe, ani zabawne. A jak przyklad fotoreporterskiej ekstremy
    troche zenujace.
    :-(

    I o Kapuscinskim.
    O tym powiem szerzej w osobnym poscie.

    TA


  • 40. Data: 2012-01-21 02:29:51
    Temat: Re: Książka: "Koń by się uśmiał, czyli mój Peerel" [OT]
    Od: T...@s...in.the.world

    Witam,
    W tym poscie przyczepiam do ustepu, w ktorym W. Barchacz wyjasnia nam
    kim byl Kapuscinski.
    Otoz - dowiadujemy sie, ze byl to czlowiek, ktory byl swiadkiem 27
    rewolucji, 4 krotnie mial stanac przed plutonem egzekucyjnym, i takie
    tam.
    Nie jest to specjlnie odkrywcze, bo wystarczy wpisac w google
    kapuscinski+27+rewolucji+rozstrzelany, zeby wyskoczylo _tysiace_ takich
    wzmianek. Lacznie z wikipedia i sciaga.pl

    Nie mowiac o tym, ze te historie o rozstrzelaniach i podpaleniach byly
    juz wielokrotnie poddawane w watpliwosc. W tym w slynnej ksiazce
    Domoslawskiego - i to przez naocznych swiadkow.
    Sadze wiec, ze W. Barchacz moglby darowac sobie bezrefleksyjne
    powtarzanie takich historii.

    Dalem w tej netkulturze.pl upust swojej dezaprobacie w komentarzu pod
    tekstem - jako ems.
    I zaraz zaatakowal mnie jakis nawiedzony obronca Kapuscinskiego i
    Barchacza.
    Niestety, ja bronic sie juz nie moglem, bo moj post, w ktorym rozwinalem
    i uzasadnilem moje zastrzezenie zostal zablokowany przez cenzora
    netkultury, ktory zamiast tego umiescil tam insynuacje jakoby moj post
    byl agresywny, ad personam, godzil w uczucia czytelnikow netkultury, a
    na dodatek byl niezgodny z netykieta.

    BTW ten moj zablokowany post kazdy moze przeczytac tutaj:
    http://www.yahodeville.com/forum2/viewtopic.php?f=1&
    t=282 (post z
    2012-01-19 19:42)

    Zapowiedzialem temu mistrzowi cietej riposty z netkultury, ze sprawe
    opisze gdzies indziej i niniejszym to czynie.
    --
    TA

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: