eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKreatywna naprawa uszkodzonej nawierzchni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2011-12-19 15:00:51
    Temat: Re: Kreatywna naprawa uszkodzonej nawierzchni
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:jcndn8$hbc$3@node2.news.atman.pl...
    > Odpisal Ci kolega ktory sie tym zajmuje, jak nie uzywaja zageszczarki to
    > uklepuja recznie. Chyba wie o czym mowi?

    nie przecze, ze wie
    Ja pisze o Twoich "kilku klepnięciach łopatą", bo najpierw piszesz o
    osuszaniu dmuchawami, później smołowaniu, potem o zagęszczarce, a na końcu o
    klepaniu łopatą.
    Weź sie zdecyduj.

    ps. zapytaj kolege, czy w tym konkretnym przypadku klepanie łopatą wniesie
    coś do tego tymczasowego łatania i czy samochody nie zrobią tego lepiej, bo
    skoro i tak nie ma zagęszczarki to i tak wiele już nie osiągniesz ręcznie.


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    www.cita.pl
    Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
    Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
    Volvo FL618 '97 250KM

    Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł



  • 22. Data: 2011-12-19 15:04:23
    Temat: Re: Kreatywna naprawa uszkodzonej nawierzchni
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-12-19, Kuba (aka cita) <y...@w...pl> wrote:
    >
    > nie przecze, ze wie
    > Ja pisze o Twoich "kilku klepnięciach łopatą", bo najpierw piszesz o
    > osuszaniu dmuchawami, później smołowaniu, potem o zagęszczarce, a na końcu o
    > klepaniu łopatą.
    > Weź sie zdecyduj.
    >
    Jakbys mial troche wyobrazni i widzial jak wyglada ta masa to moze bys
    zajarzyl co moze pomoc przyklepanie z wierzchu tego lopata.

    http://www.cda.pl/video/12176d0/Zalepianie-dziur-po-
    Polsku-asfalt-na-zimno

    Nie powiesz, ze ci tutaj nie zrobili tego lepiej niz tamten? A teraz
    zagadka specjalnie dla Ciebie - po co oni sypia na to piach?
    >
    > ps. zapytaj kolege, czy w tym konkretnym przypadku klepanie łopatą wniesie
    > coś do tego tymczasowego łatania i czy samochody nie zrobią tego lepiej, bo
    > skoro i tak nie ma zagęszczarki to i tak wiele już nie osiągniesz ręcznie.
    >
    To Ty napisz koledze niech wsypia w dziure, lekko rozgarna i jada dalej,
    recznie nic nie osiagna...

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 23. Data: 2011-12-19 21:38:50
    Temat: Re: Kreatywna naprawa uszkodzonej nawierzchni
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 19 Dec 2011 10:18:52 +0000 (UTC), AZ napisał(a):
    > On 2011-12-19, Kuba (aka cita) <y...@w...pl> wrote:
    >> Jakby tam pojawil sie walec, pily wycinajace asfalt, beczka z rozgrzanym
    >> asfaltem i milion innych maszyn, to w warunkach ujemnych temperatur i tak do
    >> wiosny sie to rozleci.
    >>
    > Wez nie zartuj, samochody to rozniosa w moment, juz nie mowiac o tym, ze
    > mogl zasypac to w calosci. To taki problem jest osuszyc miejsce
    > dmuchawa, nawet nasypac tego asfaltu na zimno i PRZYKLEPAC porzadnie,
    > i na laczeniu ze stara nawierzchnia podlac smola?

    Ja juz kiedys pisalem o Galileo, program z Niemiec ... ale wygladalo to
    podobnie ;-)
    Po prostu tak jest tanio i szybko, a trwalosc ... od kilu tygodni do kilku
    lat. Porzadnie zrobi sie wiosna.
    Aczkolwiek oni chyba mieli wibratorek do klepania :-)

    J.


  • 24. Data: 2011-12-19 22:37:07
    Temat: Re: Kreatywna naprawa uszkodzonej nawierzchni
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Kuba (aka cita) wrote:
    > Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:jcn63k$2u6$7@node2.news.atman.pl...
    >> On 2011-12-19, Kuba (aka cita) <y...@w...pl> wrote:
    >>>
    >>> Zakładając, ze użyto tej mieszanki - jedyne przewinienie to brak
    >>> zagęszczenia mechanicznego.
    >>>
    >>> Tragedia normalnie.
    >>>
    >> No kurwa tragedia bo tak ciezko walnac pare razy lopata, przynajmniej
    >> utrzymalo by sie troche dluzej.
    >
    > no to ustalmy. Trzymamy sie instrukcji obsługi, która mówi o
    > mechanicznym zagęszczaniu, czy o waleniu łopatą.
    >
    > Jak o tym drugim, to zapewniam Cie, ze przejeżdzające samochody
    > zrobią to lepiej od kilku razów łopatą, zwlaszcza, ze w instrukcji
    > wyczytać mozna o samozagęszczaniu...
    >
    > O co tak naprawde walczysz - o brak zagęszczarki, czy o braku
    > walnięcia łopatą?

    panowie...

    podstawowy problem to fakt że w kosztorysie naprawy dziury prawdopodobnie są
    pozycję.

    oczyszcznie ubytku,
    wysuszenie
    gruntowanie płynną masą
    wypełnienie masą bitumiczną
    ubicie


    a wykonano walniecie masy bitumicznej i rozgarnięcie łopatą.


  • 25. Data: 2011-12-21 09:11:23
    Temat: Re: Kreatywna naprawa uszkodzonej nawierzchni
    Od: PesTYcyD <p...@w...pl>

    W dniu 2011-12-19 22:37, Marek Dyjor pisze:
    > a wykonano walniecie masy bitumicznej i rozgarnięcie łopatą.

    Hehe może tak powinno być ale powiem tobie jak wyglądają realia.
    Drogi są dwie, albo wygrali przetarg na utrzymanie dróg i cena którą
    musieli zaoferować była na poziomie zerowego zysku. Sam tak robię
    niekiedy, żeby mieć przeroby a ludzie się nie nudzili. Wyższa cena nie
    wchodzi w grę bo innych firm chętnych jest więcej. Także reasumując nikt
    nie będzie dopłacał z własnej kieszeni do robienia takich pierdółek.

    Druga droga jest taka. Dzwoni ktoś do firmy i rozmowa wygląda tak:
    - dzieńdoberek dziury łatacie?
    - Tak zajmujemy się tym
    - Ile taka naprawa kosztuje?
    - ale jaki zakres prac i gdzie to jest?
    - no taka dziurka mała we Wrocławiu
    - nic mi to nie mówi, ale "mała dziurka" to 250zł plus minus
    - O! drogo.
    - to proszę zadzwonić do kogoś innego
    - no ale wszyscy są zajęci albo nie chcą brać zlecenia a ja muszę mieć
    to zrobione!
    - to 250
    - panie zlituj się pan nie mamy pieniędzy w budżecie (hehe)
    - mogę wam to zrobić taniej jak przy okazji chłopaki będą w pobliżu
    - dobra to sypnijcie tam czymś tak aby było za stówkę
    - ok możemy wam sypnąć jeden woreczek ekspresem
    - super ale rozumiem że wytrzyma 5lat?
    - panie to jest mieszanka do tymczasowego łatania dziur
    - no nie ale jak już płacimy to zróbcie mi to porządnie!
    - wie pan co niech pan zadzwoni gdzieś indziej

    I w tedy pojawia się firma która wysyła gościa z łopatą za 50zł
    I to nie są żarty takie są realia. W tych 50 zł jest dojazd samochodem
    worek mieszanki i praca pracownika firma wychodzi na zero. Ale
    przynajmniej mieszanka się nie starzeje w magazynie.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: