eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmKoniec pewnej epoki...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 135

  • 121. Data: 2011-03-28 07:22:41
    Temat: Re: Koniec pewnej epoki...
    Od: "BaX" <bax@_klub.chip.pl>

    >>>> Zgodnie z Twoją pogiętą filozofią to np. cena litra paliwa powinna być
    >>>> zależna od tego w jaki sposób ją "przejeździsz" LOL
    >>>
    >>> Bax, właśnie zaczynasz łapać...
    >>> Cena litra paliwa jest dla Ciebie WARTA za każdym razem inaczej.
    >>
    >> Hmm, dla mnie na pewno nie, może dla Ciebie w równoległym świecie.
    >
    > Czy litr paliwa jest dla Ciebie warty tyle samo gdy jedziesz
    > na wakacje co gdy jedziesz na zakupy i tyle samo gdy jedziesz
    > na randkę albo do szpitala?
    >
    > Poważnie?? Chyba nie przemyślałeś sobie tego dokładnie.

    NTG ale ostatni raz.

    Poważnie. Ma dokładnie taką samą wartość, pozwala mi zrealizować cel czyli
    dojechać w określone miejsce.

    BTW: uprawiasz akademickie ględzenie ale jak już tak sobie ględzisz to nie
    zapomnij uwzględnić w kosztach paliwa, kosztów amortyzacji pojazdu. Przecież
    on też się zużywa i to różnie w zależnosci jaką drogą jedziesz, z jaka
    prędkością itd, itp. To też ma 'swoją' wartość.


  • 122. Data: 2011-03-28 11:13:14
    Temat: Re: Koniec pewnej epoki... [OT]
    Od: Wojtek <c...@z...cos>

    BaX wystukał, co następuje:

    >> Poważnie?? Chyba nie przemyślałeś sobie tego dokładnie.
    >
    > NTG ale ostatni raz.
    >
    > Poważnie. Ma dokładnie taką samą wartość, pozwala mi zrealizować cel
    > czyli dojechać w określone miejsce.

    A czy wy po prostu nie możecie po ludzku dać tym trolom plonka? O_x

    w.


  • 123. Data: 2011-03-28 12:20:15
    Temat: Re: Koniec pewnej epoki...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "BaX" <bax@_klub.chip.pl> wrote in message
    news:4d903713$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>>> Zgodnie z Twoją pogiętą filozofią to np. cena litra paliwa powinna być
    >>>>> zależna od tego w jaki sposób ją "przejeździsz" LOL
    >>>>
    >>>> Bax, właśnie zaczynasz łapać...
    >>>> Cena litra paliwa jest dla Ciebie WARTA za każdym razem inaczej.
    >>>
    >>> Hmm, dla mnie na pewno nie, może dla Ciebie w równoległym świecie.
    >>
    >> Czy litr paliwa jest dla Ciebie warty tyle samo gdy jedziesz
    >> na wakacje co gdy jedziesz na zakupy i tyle samo gdy jedziesz
    >> na randkę albo do szpitala?
    >>
    >> Poważnie?? Chyba nie przemyślałeś sobie tego dokładnie.
    >
    > NTG ale ostatni raz.
    >
    > Poważnie. Ma dokładnie taką samą wartość, pozwala mi zrealizować cel czyli
    > dojechać w określone miejsce.

    Wnioskując na tej podstawie WSZYSTKIE samochody, autobusy
    i tramwaje też mają jednakową wartość dla Ciebie, bo pozwalają
    Ci zrealizować jeden cel, czyli dojechać w określone miejsce?

    > BTW: uprawiasz akademickie ględzenie ale jak już tak sobie ględzisz to nie
    > zapomnij uwzględnić w kosztach paliwa, kosztów amortyzacji pojazdu.
    > Przecież on też się zużywa i to różnie w zależnosci jaką drogą jedziesz, z
    > jaka prędkością itd, itp. To też ma 'swoją' wartość.

    Owszem, ale nie mają związku z wartością paliwa.


  • 124. Data: 2011-03-29 22:32:41
    Temat: Re: Koniec pewnej epoki...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> wrote in message
    news:imt2q9$iue$12@news.net.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>
    >>>>>> Zgadza się. I wiele programów sobie niestety z tym przełączaniem
    >>>>>> nie radzi. Używam ostatnio dosyć intensywnie programu Fring
    >>>>>> który mi daje usługę VoIP do Polski za 9/10 centa za minutę...
    >>>>>
    >>>>> Eee yy ... to ten cudowny plan nie daje Ci możliwości dzwonienia do
    >>>>> Polski ?
    >>>>
    >>>> Kikuś... wczoraj się urodziłeś? Oczywiście że daje...
    >>>> Ale wybrałem 100x tańszą alternatywę VoIPa.
    >>>
    >>> 100-krotnie droższy plan :-)
    >>
    >> Masz coś jeszcze do powiedzenia czy skąpy repertuar Ci się wyczerpał?
    >
    > Jeszcze :-)
    >
    >>
    >> Powiedz mi, ile Twój prepaid operator którego używasz do rozmów w PL
    >> nalicza za rozmowy do Japonii i do Meksyku a potem wytłumacz mi
    >> dlaczego takiego operatora wybrałeś co nalicza 100x więcej co do
    >> Polski...
    >
    > Czy ja chodzę po grupach w poszukiwaniu rozwiązania problemów, które sam
    > sobie stworzyłem i wmawiam innym, że ich nie ma ?

    Nie trać mojego czasu, smyku.


  • 125. Data: 2011-03-29 22:33:12
    Temat: Re: Koniec pewnej epoki...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> wrote in message
    news:imt2ql$iue$15@news.net.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>
    >
    >>>> Powiedz mi, ile Twój prepaid operator którego używasz do rozmów w PL
    >>>> nalicza za rozmowy do Japonii i do Meksyku a potem wytłumacz mi
    >>>> dlaczego takiego operatora wybrałeś co nalicza 100x więcej co do
    >>>> Polski...
    >>>
    >>> Widzisz, ale on - jak przypuszczam - nie dzwoni ani do Meksyku ani do
    >>> Japonii, a Ty do Polski i owszem.
    >>
    >> Cały dowcip w tym, że niczego to nie zmienia - nie ma w USA operatorów,
    >> którzy oferowaliby 9/10 centa za minutę połączenia do Polski...
    >>
    >>> Dla Twojej informacji - mój plan taryfowy nie rozróżnia połączeń
    >>> krajowych od stacjonarnych do krajów Unii Europejskiej.
    >>> Czyli, jak się chce, to można :-)
    >>
    >> Mój też nie rozróżnia połączeń do stanów Unii Amerykańskiej...
    >> Żonglujesz słowami bezsensownie - naprawdę nie zrozumiałeś
    >> że chodzi o połączenia międzykontynentalne a nie te wewnątrz
    >> tej samej strefy gospodarczej?
    >
    > To niczego nie zmienia. Masz po prostu badziewny plan :-)

    Tak, tak. Badziewny plan i badziewny telefon. Ty masz lepszy.
    Coś jeszcze chciałeś napisać, mądrego?


  • 126. Data: 2011-03-29 22:34:21
    Temat: Re: Koniec pewnej epoki...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> wrote in message
    news:imt2p3$iue$1@news.net.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>
    >>>>> No ale sam pisales ze jak mu zablokowac pewien adres na routerze wifi,
    >>>>> to w koncu uznaje za niezbedne polaczyc sie z nim przez GSM :-)
    >>>>
    >>>> To akurat był bardzo zły test którym Bebenek wykazał niezrozumienie
    >>>> działania iPhone. Wifi jest preferowane do komunikacji jeśli oba, GSM
    >>>> data i WiFi są włączone. Jeśli jednak WiFi nie działa z jakichś powodów
    >>>> to telefon skorzysta z opcji #2, czyli GSM Data. Zablokowanie adresu
    >>>> na routerze, z punktu widzenia aplikacji która chce z tego adresu
    >>>> korzystać jest równoznaczne z faktem, że wifi nie działa. Użyto więc
    >>>> zgodnie z algorytmem GSM Data. Gdzie tu zaskoczenie?
    >>>
    >>> I tak zawsze jak nie może się połączyć z serwisem załącza gsm ?
    >>
    >> Nie musi nic "załączać", bo użytkownik już zostawił załączone.
    >>
    >>> To niezłe badziewie :-)
    >>
    >> Twój mówi że nie da sie połączyć? To niezłe badziewie :-)
    >
    > Jak serwis wyłączyli to ma w kółko łączyć się z gsm ?

    A kto powiedział że w kółko? I skąd ma wiedzieć że wyłączyli?
    Każe mu użytkownik łączyć się, to próbuje, tam gdzie może.
    Skąd telefon ma wiedzieć apriori że serwis wyłączyli ?


  • 127. Data: 2011-03-29 22:35:11
    Temat: Re: Koniec pewnej epoki...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> wrote in message
    news:imt2p5$iue$2@news.net.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>
    >>>>>>> No jasne, a potem okazuje się, że trzeba za granicę na urlop
    >>>>>>> wyjechać i Pszemol szuka rozwiązań na obniżenie kosztu
    >>>>>>
    >>>>>> No i? Wyobraź sobie że koszty międzynarodowych połączeń
    >>>>>> w roamingu oraz międzynarodowych danych są ogromne
    >>>>>> w porównaniu do oszczędności o których tu wcześniej mówiliśmy.
    >>>>>
    >>>>> Normalny człowiek zmienia kartę w telefonie na jakąś od lokalnego
    >>>>> operatora. A jak łańcuch nie pozwala, to masz co chciałeś.
    >>>>
    >>>> Ale ja chcę utrzymać mój amerykański numer aktywny!
    >>>
    >>> Eee yy ... to tylko jedną kartę obsługuje ten iPhone ???
    >>
    >> Tak, tylko jedną. A mimo to jest lepszy pod wieloma względami
    >> od dwukartowych telefonów gdzieś z Chin.
    >
    > A nie wystarczy, że pod tym względem gorszy jest ??? :-)

    Nie ma problemu założyć sobie adapter na dwa simy...
    Nie tu jest jednak pies pogrzebany.


  • 128. Data: 2011-04-01 06:29:06
    Temat: Re: Koniec pewnej epoki...
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>

    >> Czy ja chodzę po grupach w poszukiwaniu rozwiązania problemów, które sam
    >> sobie stworzyłem i wmawiam innym, że ich nie ma ?
    >
    > Nie trać mojego czasu, smyku.

    Synek, zrobię co mi się będzie podobało


  • 129. Data: 2011-04-01 06:32:33
    Temat: Re: Koniec pewnej epoki...
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>

    >>>>>> No ale sam pisales ze jak mu zablokowac pewien adres na routerze
    >>>>>> wifi,
    >>>>>> to w koncu uznaje za niezbedne polaczyc sie z nim przez GSM :-)
    >>>>>
    >>>>> To akurat był bardzo zły test którym Bebenek wykazał niezrozumienie
    >>>>> działania iPhone. Wifi jest preferowane do komunikacji jeśli oba, GSM
    >>>>> data i WiFi są włączone. Jeśli jednak WiFi nie działa z jakichś
    >>>>> powodów
    >>>>> to telefon skorzysta z opcji #2, czyli GSM Data. Zablokowanie adresu
    >>>>> na routerze, z punktu widzenia aplikacji która chce z tego adresu
    >>>>> korzystać jest równoznaczne z faktem, że wifi nie działa. Użyto więc
    >>>>> zgodnie z algorytmem GSM Data. Gdzie tu zaskoczenie?
    >>>>
    >>>> I tak zawsze jak nie może się połączyć z serwisem załącza gsm ?
    >>>
    >>> Nie musi nic "załączać", bo użytkownik już zostawił załączone.
    >>>
    >>>> To niezłe badziewie :-)
    >>>
    >>> Twój mówi że nie da sie połączyć? To niezłe badziewie :-)
    >>
    >> Jak serwis wyłączyli to ma w kółko łączyć się z gsm ?
    >
    > A kto powiedział że w kółko? I skąd ma wiedzieć że wyłączyli?
    > Każe mu użytkownik łączyć się, to próbuje, tam gdzie może.
    > Skąd telefon ma wiedzieć apriori że serwis wyłączyli ?

    Ależ pierdoły. Te zestawianie połączeń "po zablokowaniu na routerze" nie ma
    po prostu żadnego sensu.


  • 130. Data: 2011-04-01 06:35:52
    Temat: Re: Koniec pewnej epoki...
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>

    >>>>>>>> No jasne, a potem okazuje się, że trzeba za granicę na urlop
    >>>>>>>> wyjechać i Pszemol szuka rozwiązań na obniżenie kosztu
    >>>>>>>
    >>>>>>> No i? Wyobraź sobie że koszty międzynarodowych połączeń
    >>>>>>> w roamingu oraz międzynarodowych danych są ogromne
    >>>>>>> w porównaniu do oszczędności o których tu wcześniej mówiliśmy.
    >>>>>>
    >>>>>> Normalny człowiek zmienia kartę w telefonie na jakąś od lokalnego
    >>>>>> operatora. A jak łańcuch nie pozwala, to masz co chciałeś.
    >>>>>
    >>>>> Ale ja chcę utrzymać mój amerykański numer aktywny!
    >>>>
    >>>> Eee yy ... to tylko jedną kartę obsługuje ten iPhone ???
    >>>
    >>> Tak, tylko jedną. A mimo to jest lepszy pod wieloma względami
    >>> od dwukartowych telefonów gdzieś z Chin.
    >>
    >> A nie wystarczy, że pod tym względem gorszy jest ??? :-)
    >
    > Nie ma problemu założyć sobie adapter na dwa simy...
    > Nie tu jest jednak pies pogrzebany.

    Dwa adaptery to nie to samo co podwójny moduł radiowy. Poza tym to żart był
    z tym obsługiwaniem jednej karty. Mnie raczej nie przeszkadza, że iPhone nie
    obsługuje wielu kart ale jak masz z tym jakiś problem to chyba powinieneś
    sobie kupić inny telefon, prawda ?

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: