eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKolo dwumasowe... czy to ma sens?Re: Kolo dwumasowe... czy to ma sens?
  • Data: 2010-06-30 15:23:10
    Temat: Re: Kolo dwumasowe... czy to ma sens?
    Od: Szymon Łuczak <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kogutek pisze:
    >> kogutek pisze:
    >>>> "kogutek" <k...@o...pl> wrote in message
    >>>> news:60b5.000012ca.4c29f313@newsgate.onet.pl...
    >>>>
    >>>>> Zwłaszcza ze ten super wynalazek nie działa jak silnik pracuje bez
    >>>>> obciążenia.
    >>>>> Już dawno powinienem zginąć od wibracji. Kilka lat jazdy 2 cylindrowym
    >>>>> 126p. Tam
    >>>>> dopiero powinny być wibracje w czasie jazdy. Normalnie po 10 kilometrach
    >>>>> powinien się zamienić w pył a ja z nim. Samochód powinien być jak
    >>>>> najprostszy.
    >>>>> Bo wtedy jest mało awaryjny i tani w eksploatacji. Kiedyś były gaźniki.
    >>>>> Jak się
    >>>>> zapchał to koszt czyszczenia był bardzo mały. Gaźniki się zrobiły
    >>>>> niedobre.
    >>>>> Teraz wtrysk. Z ekonomicznego punktu widzenia lepsze. Można oszczędzić na
    >>>>> paliwie. Ale jak się popsuje to naprawa kosztuje tyle ile by kosztowało
    >>>>> paliwo
    >>>>> do gaźnikowego na więcej kilometrów niż by wynikało z oszczędności. Jak
    >>>>> się w
    >>>> Tobie jest najzwyczajniej w swiecie furmanka z zapasem siana na cala zime
    >>>> potrzebna.
    >>>>
    >>>>
    >>>> Pozdrawiam
    >>>> Kamil
    >>>>
    >>> Są ludzie którzy żyją tylko po to żeby szpanować. Mnie to nie dotyczy. Samochodu
    >>> używam do przemieszczania się a nie do stawiania mu ołtarzyka. Wymień 5
    >>> usprawnień których nie było 30 lat temu a teraz są. Ale takich naprawdę
    >>> niezbędnych.
    >>>
    >> Pytanie dobre. Nie znalazłem takowych. Myślałem o gps ale w końcu nie
    >> jest niezbędny, tak samo automatyczne wycieraczki... lub też noktowizor.
    >> Ale znowu ludzie żyją bez nightdrive nie jest w końcu niezbędny
    > 30 lat było okresem umownym. Odkąd powstał użytkowy samochód odtąd są w nim
    > wszystkie niezbędne rzeczy. Najważniejsze są dwie. Pierwsza to ile jest paliwa w
    > baku a druga ile jeszcze można na tym paliwie przejechać. Wtedy jak ktoś chciał
    > szpanować to sobie szofera zatrudniał. Pamiętam jak bezstresowo jeździło mi się
    > Trabantem. Miał trzy kontrolki. Jedną od ładowania, drugą od świateł drogowych i
    > trzecią od kierunkowskazów. Za wskaźnik ilości palia służył kranik. Jak
    > skończyło się paliwo to trzeba było kranik odkręcić i wiadomo było ile jeszcze
    > można kilometrów przejechać. Wiem że samochody przeszły ewolucje. Pojawiło się w
    > nich wiele rozwiązań ułatwiających jazdę i zapewniających większe
    > bezpieczeństwo. Niektóre były bardzo potrzebne, na przykład poduszki. Ale nie
    > widzę żadnego praktycznego i logicznego uzasadnienia do rozwiązań typu koło
    > dwumasowe w popularnych samochodach. Z punktu widzenia zwykłego użytkownika to
    > bzdura od początku do końca. Koło dwumasowe nie działa wtedy kiedy by się
    > przydało żeby działało, za to doskonale działa wtedy gdy jest zbędne. To po ch..
    > użytkownikowi taki wynalazek?
    >
    Zgadzam się. to poroniony wynalazek. Jednak nie należy wszystkiego co
    się dzieje w motoryzacji potępiać w czambuł. wiele rzeczy jest naprawdę
    fajnych o których się nawet nie śniło ludziom 30 lat temu. Ja np.
    strasznie sobie cenię prostą ale jakże genialną rzecz jaką jest
    tempomat. No głupie urządzenie jak but a ile daje wygody na długich
    trasach gdy moje kolana wysiadają po paru setkach kilometrów.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: