-
21. Data: 2011-11-08 11:48:01
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Rafał Grzelak" <s...@s...com> napisał w wiadomości
news:xn0hlcjh3f4a4hq000@news.gazeta.pl...
> Hej.
> Ma ktos i uzywa takiego ustrojstwa? Znalazlem takie za 100pln firmy
> Polmo - warto?
>
> Juz drugi raz w rzedu nie moge odkrecic przednich kol (zostalo po
> jednej srubie w kole). Nie wiem ki czort miesza mi przy tych kolach,
> ale jakbym zlapal na trasie gume z przodu, to kaplica - telefon po
> lawete, bo kluczem bez dluugiej dzwigni nie ma szans.
>
Ja posmarowałem gwinty śruby smarem i zawsze idzie ładnie.
-
22. Data: 2011-11-08 12:29:33
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp> napisał w wiadomości
news:j9as1g$bl7$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Darek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4eb8f298$0$5805$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>> Wobec czego proponuję: skręć sobie zacisk hamulcowy oraz śruby mocujące
>>> koło
>>> do piasty sowicie posmarowane ŁT i przejedź się porządnie po górach
>>> (nawet polskie wystarczą) a po pół roku od tego eksperymentu spróbuj
>>> porozkręcać te połączenia.
>> Po takiej propozycji jazdy w górach nie będziesz miał wcale hamulców - ja
>> prawie ich nie używam.
>> Przypominam o wypadku w Francji z autokarem - on ich używał
>
> W samochodzie z automatyczną skrzynią też ich nie używasz? :) Poza tym bez
> przesady i nie popadajmy w skrajności - autokar miał wypadek bo kierowca
> zagotował hamulce i w tym przypadku oznacza to tyle, że używał ich nie tak
> jak trzeba tylko bezmyślnie non stop trzymał nogę na hamulcu.
W automacie w górach tak samo trzeba i można hamować silnikiem, przeca można
włączyć inny program niż D i zablokować wybrany niższy bieg.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
23. Data: 2011-11-08 12:37:42
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: INEAD <a...@g...pl>
Dnia Tue, 8 Nov 2011 09:12:45 +0100, glang napisał(a):
>> Juz drugi raz w rzedu nie moge odkrecic przednich kol (zostalo po
>> jednej srubie w kole). Nie wiem ki czort miesza mi przy tych kolach,
>> ale jakbym zlapal na trasie gume z przodu, to kaplica - telefon po
>> lawete, bo kluczem bez dluugiej dzwigni nie ma szans.
>
> zamiast dzwonić po lawete poproś jakiego "tirowca". oni mają to na
> wyposażeniu :)
> pzdr
> GL
Tylko rozmiar nie ten ;-)))
BTW smaruje śruby od kół pierwszym lpeszym smarem jaki mi wpadnie w garażu
pod rękę i NIGDY (15 lat jazdy i kilka samochdów)nie miałem problemów z
odkręceniem
-
24. Data: 2011-11-08 12:45:09
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: Rafał Grzelak <s...@s...com>
Agent wrote:
> > Juz drugi raz w rzedu nie moge odkrecic przednich kol (zostalo po
> > jednej srubie w kole). Nie wiem ki czort miesza mi przy tych kolach,
> > ale jakbym zlapal na trasie gume z przodu, to kaplica - telefon po
> > lawete, bo kluczem bez dluugiej dzwigni nie ma szans.
> >
> Ja posmarowałem gwinty śruby smarem i zawsze idzie ładnie.
Smar miedziowy kupilem, wiec jak juz odkrece to nasmaruje.
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
25. Data: 2011-11-08 13:58:46
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: "Darek" <b...@o...pl>
>> Po takiej propozycji jazdy w górach nie będziesz miał wcale hamulców - ja
>> prawie ich nie używam.
>> Przypominam o wypadku w Francji z autokarem - on ich używał
>
> W samochodzie z automatyczną skrzynią też ich nie używasz? :)
NIe wiem - nie prowadziłem
> Poza tym bez przesady i nie popadajmy w skrajności - autokar miał wypadek
> bo kierowca zagotował hamulce i w tym przypadku oznacza to tyle, że używał
> ich nie tak jak trzeba tylko bezmyślnie non stop trzymał nogę na hamulcu.
To proponuję ci gwałtownie hamować i zrobić to ponownie - założe się że
droga hamowania będzie dłuższa
Znam kogoś kto pojechał nowym samochodem w góry i po powrocie musiał
zmieniać klocki - nie hamował silnikiem
Czyli ty proponujesz mi coś zrobić takiego jak ten kierowca autobusu -
DZIĘKUJE
-
26. Data: 2011-11-08 14:12:51
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: Czarek Daniluk <c...@c...com>
On Nov 8, 10:16 am, "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
wrote:
> Użytkownik "Darek" <b...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:4eb8f298$0$5805$65785112@news.neostra
da.pl...
>
>
>
> >> Wobec czego proponuję: skręć sobie zacisk hamulcowy oraz śruby mocujące
> >> koło
> >> do piasty sowicie posmarowane ŁT i przejedź się porządnie po górach
> >> (nawet polskie wystarczą) a po pół roku od tego eksperymentu spróbuj
> >> porozkręcać te połączenia.
> > Po takiej propozycji jazdy w górach nie będziesz miał wcale hamulców - ja
> > prawie ich nie używam.
> > Przypominam o wypadku w Francji z autokarem - on ich używał
>
> W samochodzie z automatyczną skrzynią też ich nie używasz? :) Poza tym bez
> przesady i nie popadajmy w skrajności - autokar miał wypadek bo kierowca
> zagotował hamulce i w tym przypadku oznacza to tyle, że używał ich nie tak
> jak trzeba tylko bezmyślnie non stop trzymał nogę na hamulcu.
>
> --
> pozdrawiam
> kml
Moja automatic transmission ma coś takiego co się nazywa lock-up i
hamuje silnikiem :P
skrzynia to JF506 japońska, sądzę że wszystkie nowsze posiadają lock-
up czyli blokadę przekładni hydrokinetycznej ;)
Pozdrawiam !
-
27. Data: 2011-11-08 14:13:07
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "Darek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4eb9278a$0$5803$65785112@news.neostrada.pl...
>> Poza tym bez przesady i nie popadajmy w skrajności - autokar miał
>> wypadek bo kierowca zagotował hamulce i w tym przypadku oznacza to tyle,
>> że używał ich nie tak jak trzeba tylko bezmyślnie non stop trzymał nogę
>> na hamulcu.
> To proponuję ci gwałtownie hamować i zrobić to ponownie - założe się że
> droga hamowania będzie dłuższa
Po jednym gwałtowym hamowaniu nie będzie. Co innego kiedy robimy akcję w
stylu 3x 150->0 pod rząd, wtedy jakość hamowania spada.
> Znam kogoś kto pojechał nowym samochodem w góry i po powrocie musiał
> zmieniać klocki - nie hamował silnikiem
Znam takie osoby co 12h po kupnie nowego samochodu były z powrotem w salonie
ustalając detale naprawy blacharskiej :)
> Czyli ty proponujesz mi coś zrobić takiego jak ten kierowca autobusu -
> DZIĘKUJE
Ja Tobie proponuję przeczytać jeszcze raz to co wcześniej napisałem.
--
pozdrawiam
kml
-
28. Data: 2011-11-08 14:16:57
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "Czarek Daniluk" <c...@c...com> napisał w wiadomości
news:f193f6e2-790d-4cf2-
Moja automatic transmission ma coś takiego co się nazywa lock-up i
hamuje silnikiem :P
skrzynia to JF506 japońska, sądzę że wszystkie nowsze posiadają lock-
up czyli blokadę przekładni hydrokinetycznej ;)
===
A starsze automaty? Poważnie pytam :) Jeżeli jest D, P, N, R to można
hamować silnikiem?
--
pozdrawiam
kml
-
29. Data: 2011-11-08 14:18:01
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: "Darek" <b...@o...pl>
>>> Poza tym bez przesady i nie popadajmy w skrajności - autokar miał
>>> wypadek bo kierowca zagotował hamulce i w tym przypadku oznacza to tyle,
>>> że używał ich nie tak jak trzeba tylko bezmyślnie non stop trzymał nogę
>>> na hamulcu.
>> To proponuję ci gwałtownie hamować i zrobić to ponownie - założe się że
>> droga hamowania będzie dłuższa
>
> Po jednym gwałtowym hamowaniu nie będzie. Co innego kiedy robimy akcję w
> stylu 3x 150->0 pod rząd, wtedy jakość hamowania spada.
>
> Ja Tobie proponuję przeczytać jeszcze raz to co wcześniej napisałem.
CZytam - proponujesz mi używać w górach głównie hamulca - gdyż on napewno
się nie rozgrzeje i czy ciepły czy zimny tak samo hamuje - choć to drugi sam
już sobie zaprzeczyłeś
-
30. Data: 2011-11-08 14:30:15
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp> napisał w wiadomości
news:j9ba44$pbc$1@inews.gazeta.pl...
> A starsze automaty? Poważnie pytam :) Jeżeli jest D, P, N, R to można
> hamować silnikiem?
Pewnie, że można konwerter nie działa jak wolne koło i normalnie hamuje.
Ta informacja dotyczy skrzyń Mercedesa od wczesnych lat 70 z innymi jakimi
mialem styczność było to samo.
--
Pozdrawiam,
Łukasz