eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Klimatyzacja - zagadka.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 80

  • 61. Data: 2011-02-27 10:53:47
    Temat: Re: Klimatyzacja - zagadka.
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    >> Żartujesz, jaką ma temperaturę taka woda?
    >
    > To nie kwestia temperatury tylko ilości.

    A ja się właśnie zastanawiam, jak firmę ogrzać. Wierz mi, to jest
    kwestia temperatury.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 62. Data: 2011-02-27 10:55:06
    Temat: Re: Klimatyzacja - zagadka.
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>


    > Bez owijania w bawełne powiem, że produkcję tych zwierzątek można
    > wykorzystać do izolacji drutu nawojowego.
    >

    A wiesz jaki gatunek daje się naumieć na okrągło tkać? ;)

    __
    Pzd,
    Irek.N.


  • 63. Data: 2011-02-27 11:16:09
    Temat: Re: Klimatyzacja - zagadka.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Irek N. napisał:

    >> Bez owijania w bawełne powiem, że produkcję tych zwierzątek
    >> można wykorzystać do izolacji drutu nawojowego.
    >
    > A wiesz jaki gatunek daje się naumieć na okrągło tkać? ;)

    W ogóle nie trzeba tkać (tkanie, to zamiana przędzy w tkanienę).
    Nie trzeba też prząść, czyli skręcać włókien w przędzę. Bombyx mori
    (jedwabnik morwowy) snuje pojedyncze włókna o długości przeszło
    kilometra. Tym się owija[ło] drut.

    Jarek

    --
    Kręć się kręć wrzeciono,
    wić się w tobie wić.
    Ta pamięta lepiej,
    czyja dłuższa nić.


  • 64. Data: 2011-02-27 11:24:18
    Temat: Re: Klimatyzacja - zagadka.
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 27 Feb 2011 11:16:09 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
    >Pan Irek N. napisał:
    >>> Bez owijania w bawełne powiem, że produkcję tych zwierzątek
    >>> można wykorzystać do izolacji drutu nawojowego.
    >> A wiesz jaki gatunek daje się naumieć na okrągło tkać? ;)
    >
    >W ogóle nie trzeba tkać (tkanie, to zamiana przędzy w tkanienę).
    >Nie trzeba też prząść, czyli skręcać włókien w przędzę. Bombyx mori
    >(jedwabnik morwowy) snuje pojedyncze włókna o długości przeszło
    >kilometra. Tym się owija[ło] drut.

    Ech, sobie wyobrazilem pajaczka, ktory chodzi dookola drutu i go owija
    :-)

    J.



  • 65. Data: 2011-02-27 11:38:48
    Temat: Re: Klimatyzacja - zagadka.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >>>> Bez owijania w bawełne powiem, że produkcję tych zwierzątek
    >>>> można wykorzystać do izolacji drutu nawojowego.
    >>> A wiesz jaki gatunek daje się naumieć na okrągło tkać? ;)
    >>
    >> W ogóle nie trzeba tkać (tkanie, to zamiana przędzy w tkanienę).
    >> Nie trzeba też prząść, czyli skręcać włókien w przędzę. Bombyx mori
    >> (jedwabnik morwowy) snuje pojedyncze włókna o długości przeszło
    >> kilometra. Tym się owija[ło] drut.
    >
    > Ech, sobie wyobrazilem pajaczka, ktory chodzi dookola drutu i go owija
    > :-)

    Jedwabnik przędzie stacjonarnie, w tym problem. Do robienia jedwabiu
    w biegu się go nie namówi. Ale może z tym pająkiem, to jakiś pomysł.
    Nie wiem jak pajęczaki, ale owady poruszając się starają się utrzymać
    stały kąt względem źródła światła (Słońca). Jak źródło światła jest
    blisko, to zwierzak leci po zakręconej spiralnie trajektorii -- to
    widać letnimi wieczorami pod każdą latarnią. Czyli wokół drutu też by
    mogły. A pająki z kolei wrażliwe są na psychotropy, które modyfikują
    sposób tkania sieci. W laboratoriach używa się ich czasem do badań.
    Może by się dało zsyntezować jakiś specjalnie zakręcony dopalacz dla
    pająków?

    Jarek

    --
    Like a bird on the wire,
    like a drunk in a midnight choir
    I have tried in my way to be free.
    Like a worm on a hook,
    like a knight from some old fashioned book
    I have saved all my ribbons for thee.


  • 66. Data: 2011-02-27 12:45:59
    Temat: Re: Klimatyzacja - zagadka.
    Od: PeJot <P...@o...pl>

    W dniu 2011-02-27 11:53, Irek N. pisze:
    >>> Żartujesz, jaką ma temperaturę taka woda?
    >>
    >> To nie kwestia temperatury tylko ilości.
    >
    > A ja się właśnie zastanawiam, jak firmę ogrzać.

    Przez cały rok ? Ktoś jednak wymyślił puścić to ciepło w basen, który
    nigdy nie zamarza. To jest projekt sprzed ~20 lat, kto wie jak by to
    dzisiaj zostało rozwiązane.



    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 67. Data: 2011-02-27 13:35:30
    Temat: Re: Klimatyzacja - zagadka.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan PeJot napisał:

    >>>> Żartujesz, jaką ma temperaturę taka woda?
    >>> To nie kwestia temperatury tylko ilości.
    >> A ja się właśnie zastanawiam, jak firmę ogrzać.
    >
    > Przez cały rok ? Ktoś jednak wymyślił puścić to ciepło w basen, który
    > nigdy nie zamarza. To jest projekt sprzed ~20 lat, kto wie jak by to
    > dzisiaj zostało rozwiązane.

    W sumie taka ryba, to też zwierz pożyteczny, nie mniej od jedwabnika.
    Można w tym basenie coś hodować. Myśmy właśnie dwadzieścia lat temu
    wodą z obiegu powrotnego po ogrzaniu wsi podgrzali suszarnię drewna
    i szklarnię z pomidorami. A żeby wyciągnąć całe ciepło, to jeszcze na
    koniec basen z karpiami. To też był warunek technologiczny, bo energia
    geotermalna i wodę trzeba wychłodzić, aby zwiększyła gęstość i chciała
    bez pomp wrócić skąd przyszła.

    --
    Jarek


  • 68. Data: 2011-02-27 13:52:30
    Temat: Re: Klimatyzacja - zagadka.
    Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>

    On 26/02/2011 12:00, Waldemar Krzok wrote:
    > Jerry1111 wrote:
    >
    >
    >> Ja tylko jednego nie rozumiem - po chusteczke chlodzic serwery?
    >> Ludzie juz sie zorientowali ze chlodzenie serwerow nie pomaga i zaczeli
    >> wylaczac klimy zeby prad oszczedzac (tutaj mam na mysli duze serwerownie
    >> - goraco w nich jak ch*&# ).
    >
    > Piszesz o serwerach, czy "serwerach"? Bo jak u nas w serwerowni wysiadła
    > klima, to po 10 minutach serwer się wyłączył, bo temperatura w serwerowni
    > przekroczyła 90°C. Znam firmę, gdzie serwerami jest ogrzewany cały budynek,
    > wraz z zaopatrzeniem w ciepłą wodę. Moc instalacji chłodzenia wodnego to
    > 400kW.

    Chlodzenia jako takiego nie ma, sa 2 zespoly wiatrakow (nawiew i
    wywiew). Jak toto projektowali to stwierdzili ze temperatura nie
    wzrosnie >40 stopni. Ludziska robia to od ponad 10 lat i robia tego
    duzo, wiec wiedza co robia. Niestety w poblizu nie bardzo jest co
    ogrzewac (no i klimat cieplejszy niz w DE).
    Klima tam jest, ale ustawiona zeby sie wlaczac przy 35 stopniach, a nie
    16. Wlacza sie rzadko (musialbym kogos poprosic zeby rzucil okiem w logi
    jak rzadko).

    --
    Jerry1111


  • 69. Data: 2011-02-27 13:54:55
    Temat: Re: Klimatyzacja - zagadka.
    Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>

    On 26/02/2011 12:34, J.F. wrote:
    > On Sat, 26 Feb 2011 12:57:42 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
    >> Hello Jerry1111,
    >>> Zasilacze jak dobre to nie padaja, jak zle to im klima nie pomoze.
    >> Jasssne. Szkoda tylko, że żywotność kondensatorów elektrolitycznych - a
    >> masz ich w każdym komputerze dziesiątki - maleje dwukrotnie z każdym,
    >> 10-stopniowym wzrostem temperatury.
    >
    > I tak mi cos chodzi po glowie ze to wlasnie Jerry wie o tym najlepiej.

    Ja to wiem (aktualnie szukam 2.2uF/400V coby mial 10.000h dla Iac=160mA)
    - powiedz to dla komputerow. Nie mowie tutaj o trefnych seriach sprzetu,
    gdzie do kondensatora chinczycy nasikali w ramach oszczednosci.

    --
    Jerry1111


  • 70. Data: 2011-02-27 14:07:47
    Temat: Re: Klimatyzacja - zagadka.
    Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>

    On 26/02/2011 16:31, odk wrote:
    > W dniu 2011-02-26 01:08, Jerry1111 pisze:
    >
    >>
    >> Sprawnosc serwera 100%. Sprawnosc klimy? No... jak kupujacy bogaty to i
    >> 350-400% mozna kupic.
    >>
    >> Ja tylko jednego nie rozumiem - po chusteczke chlodzic serwery?
    >> Ludzie juz sie zorientowali ze chlodzenie serwerow nie pomaga i zaczeli
    >> wylaczac klimy zeby prad oszczedzac (tutaj mam na mysli duze serwerownie
    >> - goraco w nich jak ch*&# ).
    >>
    >
    > Jesteś pewien, że ta serwerownia nie ma nawiewu przed szafy rack
    > jedynie? Faktycznie nie ma sensu chłodzenie całego pomieszczenia,
    > wystarczą tylko wloty powietrza w serwerach. I tak się robi pobierając
    > powietrze do klimy z zewnątrz. Przy okazji robisz nadciśnienie w
    > serwerowni co zapobiega wnikaniu pyłków przez różne szczeliny.

    Dokladnie tak jest zrobione. Klima (na wszelki sluczaj) tez jest, ale
    wlacza sie dopiero przy 35 stopniach.

    --
    Jerry1111

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: