-
61. Data: 2011-12-14 10:15:35
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: "Robert_J" <d...@g...pl>
> ...postrzeganie ronda, jako ulicy jednokierunkowej
> powoduje różne problemy, szczególnie dla innych kierowców.
Na przykład jakie? Bo ja szczerze mówiąc nie widzę problemów
większych niż gdzie indziej...
-
62. Data: 2011-12-14 16:44:25
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "PM" <x...@w...pl> napisał w wiadomości news:
> z jednego pasa ruchu nagle nie zrobią się 2 jeżeli chwilowo wjadą tam 2
> smarty.
Smarty też nie są wielośladowe, czy może znasz jakiś wyjątek w przepisach?
-
63. Data: 2011-12-14 19:13:02
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: tombaz <b...@g...com>
On 11 Gru, 19:24, Czeslawek <c...@g...pl> wrote:
> W dniu 2011-12-11 18:51, nazgul pisze:
>
> > ale jakbym migał w lewo to ten za mną by się nie pchał.
>
> Ja miałem dwa razy podobną w skutkach sytuację, ze zmieniającymi pas na
> lewy. Delikwenci jeszcze przed całkowitym zmienieniem pasa (lusterka
> jeszcze były na prawym pasie) rozmyślali się i gwałtownie wracali na
> prawy pas, gdzie już w ich miejscu była maska mojego auta.
>
> Powyższe sytuacje nauczyły mnie co oznacza zasada ograniczonego zaufania
> i teraz czekam aż tacy delikwenci ustatkują się na lewym pasie :-)
>
> --
> Pozdrawiam,
> Czesławek
Z tego co pamiętam, to na rondzie można zmieniać pas tylko z
wewnętrznego na zewnętrzny.
-
64. Data: 2011-12-14 19:19:58
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-12-14 19:13, tombaz pisze:
> On 11 Gru, 19:24, Czeslawek<c...@g...pl> wrote:
>> W dniu 2011-12-11 18:51, nazgul pisze:
>>
>>> ale jakbym migał w lewo to ten za mną by się nie pchał.
>>
>> Ja miałem dwa razy podobną w skutkach sytuację, ze zmieniającymi pas na
>> lewy. Delikwenci jeszcze przed całkowitym zmienieniem pasa (lusterka
>> jeszcze były na prawym pasie) rozmyślali się i gwałtownie wracali na
>> prawy pas, gdzie już w ich miejscu była maska mojego auta.
>>
>> Powyższe sytuacje nauczyły mnie co oznacza zasada ograniczonego zaufania
>> i teraz czekam aż tacy delikwenci ustatkują się na lewym pasie :-)
>>
>> --
>> Pozdrawiam,
>> Czesławek
>
> Z tego co pamiętam, to na rondzie można zmieniać pas tylko z
> wewnętrznego na zewnętrzny.
A z czego to pamiętasz?
-
65. Data: 2011-12-14 19:27:41
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: tombaz <b...@g...com>
On 12 Gru, 12:03, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
> Hello PM,
>
> Monday, December 12, 2011, 12:01:01 PM, you wrote:
>
> >>> Czy jak na skrzyżowaniu skręcasz w lewo to włączasz lewy kierunkowskaz?
> >>> A po co? W czym to ma pomóc jadącemu za nami?
> >> To na rondzie sie skreca w lewo? Patrz na rondo jakbys wjezdzal na droge
> >> jednokierunkowa ze skretami tylko w prawo.
> > w poprzedniej dyskusji na temat ronda
> > padło stwierdzenie, że rondo to skrzyżowanie o ruchu okrężnym
> > czyli można stosowac zasady dotyczace skrzyżowań ogólnie.
> > wtedy sygnalizacja kierunku ma sens.
>
> Ale RZECZYWISTOŚĆ jest taka, że miganie lewym nic nie znaczy a brak
> prawego kierunku przy zjeździe powoduje nieporozumienia. Wjeżdżającego
> na rondo nie obchodzi, że zjeżdżasz na trzecim wylocie - jego
> interesuje, czy zjedziesz na wylocie przed nim (z lewej) czy nie. I
> nie ma nic gorszego jak brak sygnalizacji ZJAZDU.
>
> --
> Best regards,
> RoMan mailto:r...@p...pl
> PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
> Nowa strona:http://www.elektronika.squadack.com(w budowie!)
Ja z kursu pamiętam, że sa 2 rodzaje rond:
- z kierowanym ruchem: tu trzeba używać obydwu kierunkowskazów przed
wjazdem i w trakcie
- z ruchem niekierowanym: traktujemy rondo jak drogę jednokierunkowa
ze skrętami w prawo
pzdr
tombaz
-
66. Data: 2011-12-14 19:36:58
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: tombaz <b...@g...com>
On 13 Gru, 14:21, "PM" <x...@w...pl> wrote:
[ciach]
>
> zmianę pasa ruchu na rondzie. z zewnętrznego na wewnętrzny
Tylko że większość rond (przynajmniej w Warszawie) ma tak wymalowane
pasy oddzielajace jezdnie, że taki manewr jest niemożliwy ( linia
podwójna, lewostronnie przerywana). Jak pisałem wcześniej, mnie
uczono, że taki manewr w ogóle jest zabroniony.
pzdr
tombaz
-
67. Data: 2011-12-14 19:57:13
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-12-14 18:13:02 +0000, tombaz <b...@g...com> said:
> Z tego co pamiętam, to na rondzie można zmieniać pas tylko z
> wewnętrznego na zewnętrzny.
Źle pamiętasz.
Wszędzie można zmieniać pas ruchu zgodnie ze znakami.
--
Bydlę
-
68. Data: 2011-12-14 20:13:04
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-14, tombaz <b...@g...com> wrote:
>
> Tylko że większość rond (przynajmniej w Warszawie) ma tak wymalowane
> pasy oddzielajace jezdnie, że taki manewr jest niemożliwy ( linia
> podwójna, lewostronnie przerywana). Jak pisałem wcześniej, mnie
> uczono, że taki manewr w ogóle jest zabroniony.
>
Aha, to jak wiekszosc rond w Warszawie takie ma linie to znaczy ze na
rondach nie wolno? W Warszawie to malo jest rond, sa skrzyzowania z
wyspa.
--
Artur
ZZR 1200
-
69. Data: 2011-12-14 22:58:23
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: Dman-666 <d...@t...o2.pl>
Tak se patrze i patrze jak AZ nawija makaron na uszy:
>
> On 2011-12-14, tombaz <b...@g...com> wrote:
> >
> > Tylko że większość rond (przynajmniej w Warszawie) ma tak wymalowane
> > pasy oddzielajace jezdnie, że taki manewr jest niemożliwy ( linia
> > podwójna, lewostronnie przerywana). Jak pisałem wcześniej, mnie
> > uczono, że taki manewr w ogóle jest zabroniony.
> >
> Aha, to jak wiekszosc rond w Warszawie takie ma linie to znaczy ze na
> rondach nie wolno?
Czego nie zalapales od kolegi tombaza?
> W Warszawie to malo jest rond, sa skrzyzowania z
> wyspa.
Yyy?!
--
Dman-666
668.942, 6A13 z bombom LPG
Stolec
-
70. Data: 2011-12-14 23:04:15
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-14, Dman-666 <d...@t...o2.pl> wrote:
> Tak se patrze i patrze jak AZ nawija makaron na uszy:
>>
>> On 2011-12-14, tombaz <b...@g...com> wrote:
>> >
>> > Tylko że większość rond (przynajmniej w Warszawie) ma tak wymalowane
>> > pasy oddzielajace jezdnie, że taki manewr jest niemożliwy ( linia
>> > podwójna, lewostronnie przerywana). Jak pisałem wcześniej, mnie
>> > uczono, że taki manewr w ogóle jest zabroniony.
>> >
>> Aha, to jak wiekszosc rond w Warszawie takie ma linie to znaczy ze na
>> rondach nie wolno?
>
> Czego nie zalapales od kolegi tombaza?
>
Najpierw kolega napisal, ze na rondach mozna zmieniac tylko pasy na
bardziej zewnetrzne a pozniej uargumentowal ze wiekszosc rond tak ma
wymalowane pasy jakby to mialo wplyw na to czy mozna czy nie
>>
>> W Warszawie to malo jest rond, sa skrzyzowania z
>> wyspa.
>
> Yyy?!
>
http://g.co/maps/8dua5 Rondo Romana Dmowskiego, jest linia lewostronnie
przerywana ale ciezko to nazwac rondem.
--
Artur
ZZR 1200