eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKierowcy to kupa durniów.Re: Kierowcy to kupa durniów.
  • Data: 2017-01-30 18:00:50
    Temat: Re: Kierowcy to kupa durniów.
    Od: Cavallino <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 29-01-2017 o 21:56, Tomasz Pyra pisze:
    > Dnia Sun, 29 Jan 2017 21:31:15 +0100, Cavallino napisał(a):
    >
    >> W dniu 29-01-2017 o 19:33, Tomasz Pyra pisze:
    >>
    >>> Na początku widoczność bdb, spokojnie można jechać szybko.
    >>> Od 40s widać że samochód _zbliża_ się do miejsca gdzie widoczność się nagle
    >>> pogarsza do około 100m. Widać to miejsce 300m wcześniej.
    >>>
    >>> Około 50s z odległości 100m widać kolejną jeszcze gęstszą ścianę za którą
    >>> widoczność spada myślę że poniżej 50m.
    >>
    >> Dokładnie.
    >> W kilka sekund.
    >> Jak ktoś zwolnił za 130 do 50, to raczej nie dało się tego zrobić bez
    >> gwałtownego hamowania.
    >
    > Przy 100m widoczności wystarczy 100km/h, przy 50m jakieś 70km/h.
    > Stracić te 30km/h w nieco ponad 2s, to nie jest jeszcze jakieś bardzo
    > gwałtowne hamowanie.

    To jest mniej niż czas reakcji tego za Tobą na Twoje hamowanie bez
    wyraźnego powodu.

    > Tak - może nie akurat z cegieł, ale zdarza się dość często, nazywa się
    > korek.

    Korek w dobrej widoczności nie jest niczym strasznym.
    W kiepskiej kończy się tak jak w omawianym przypadku.

    >> Nie miałeś nigdy skoku adrenaliny, nawet przy zwykłym korku na autostradzie?
    >
    > No jakoś sobie nie przypominam,

    Następny, który ma w życiu niebywałe szczęście, że nigdy przenigdy
    prawdziwej mgły nie widział.
    Wyjeżdżasz kiedyś za miasto?

    > Może ja jakiś dziwny jestem, ale patrzę w horyzont. Zawsze i wszędzie.

    Jaki horyzont jadąc w sznureczku aut?

    >> Niestety - na całym świecie tak się jeździ, żeby zwolnić za
    >> poprzednikiem, a nie żeby w każdym momencie wykonać awaryjne hamowanie
    >> do zera.
    >
    > Tu jeszcze dochodzi niebezpieczny nawyk powolnego i stopniowego zwiększania
    > siły hamowania. Nowsze samochody mają na tą okoliczność BAS.

    Też nie zadziała, jeśli nie zorientujesz się że sytuacja JUŻ jest
    podbramkowa i zaczniesz zwalniać zamiast mocno hamować.

    >> W praktyce mało realne, zawsze ktoś się zagapi i robi się gorąco, albo
    >> tak jak tutaj.
    >
    > No ja nie mówię że nikt się nie zagapi, tylko co zrobić żeby nie być tym
    > zaskoczonym tym co się stało.

    Pomódl się - efekt będzie zbliżony do Twoich rad.
    Albo masz fuksa, albo w karmabolu udział weźmiesz w takich warunkach i tyle.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: