eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 11. Data: 2009-10-20 11:23:30
    Temat: Re: Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
    Od: "quent" <x...@x...com>

    > No to szczerze mówiąc jestem bardzo niemile zaskoczony. A w takich
    > przereklamowanych Jabolach wyjście na przodzie daje jak najbardziej czysty
    > i niczym niezakłócony dźwięk. Cuda nromalnie, pewnie używają jakiejś
    > kosmicznej technologii rodem z NASA, nieosiągalnej dla producentów obudów
    > blaszaków... :-/

    Zamiast przeplacac za jobala mozna zmienic obudowe w piecu.
    Moja, za 100zl, nie posiada tego feleru.

    Pozdr.
    Q



  • 12. Data: 2009-10-20 11:42:17
    Temat: Re: Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>

    On 2009-10-20 13:23:30 +0200, "quent" <x...@x...com> said:

    >> No to szczerze mówiąc jestem bardzo niemile zaskoczony. A w takich
    >> przereklamowanych Jabolach wyjście na przodzie daje jak najbardziej
    >> czysty i niczym niezakłócony dźwięk. Cuda nromalnie, pewnie używają
    >> jakiejś kosmicznej technologii rodem z NASA, nieosiągalnej dla
    >> producentów obudów blaszaków... :-/
    >
    > Zamiast przeplacac za jobala mozna zmienic obudowe w piecu.
    > Moja, za 100zl, nie posiada tego feleru.

    Żeby to było jeszcze jakieś tanie howno, to bym zrozumiał, ale w
    CoolerMasterze za 4 stówy?
    BTW - ktoś jeszcze może potwierdzić podobny feler w obudowach tej firmy?


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 13. Data: 2009-10-20 11:43:00
    Temat: Re: Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    Dnia Tue, 20 Oct 2009 13:42:17 +0200, de Fresz napisał(a):

    > On 2009-10-20 13:23:30 +0200, "quent" <x...@x...com> said:
    >
    >>> No to szczerze mówiąc jestem bardzo niemile zaskoczony. A w takich
    >>> przereklamowanych Jabolach wyjście na przodzie daje jak najbardziej
    >>> czysty i niczym niezakłócony dźwięk. Cuda nromalnie, pewnie używają
    >>> jakiejś kosmicznej technologii rodem z NASA, nieosiągalnej dla
    >>> producentów obudów blaszaków... :-/
    >>
    >> Zamiast przeplacac za jobala mozna zmienic obudowe w piecu.
    >> Moja, za 100zl, nie posiada tego feleru.
    >
    > Żeby to było jeszcze jakieś tanie howno, to bym zrozumiał, ale w
    > CoolerMasterze za 4 stówy?
    > BTW - ktoś jeszcze może potwierdzić podobny feler w obudowach tej firmy?

    Tak, ale na dość tanim Centurionie. Gigabyte Triton nie lepszy.

    --
    *** Gigabyte Triton 180, Gigabyte GA-MA69G-S3H, HP Pavilion W2408H ***
    AMD Athlon 64X2 4400+, Gigabyte Radeon HD4850, Arctic Freezer 64 Pro
    4x1GB RAM PC6400, ST3160815AS 160GB, ST3500320AS 500GB, WD2000JS 200GB
    Pioneer DVR-115, Tagan TG480-U15 480W, VideoMate E850F, Asus Xonar DX


  • 14. Data: 2009-10-20 11:46:31
    Temat: Re: Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
    Od: "quent" <x...@x...com>

    > Żeby to było jeszcze jakieś tanie howno, to bym zrozumiał, ale w
    > CoolerMasterze za 4 stówy?


    Masz tendencje do popadania w nowobogacka maniere przeplacania za marke.
    Poza tym jesli obudowa jest na gwarancji to ja zwyczajnie reklamuj.
    Albo kup cos 3x tanszego a za roznice w cenie zrobisz sobie dobrze ;-)


    Pozdr.
    Q


  • 15. Data: 2009-10-20 12:26:53
    Temat: Re: Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>

    On 2009-10-20 13:46:31 +0200, "quent" <x...@x...com> said:

    >> Żeby to było jeszcze jakieś tanie howno, to bym zrozumiał, ale w
    >> CoolerMasterze za 4 stówy?
    >
    >
    > Masz tendencje do popadania w nowobogacka maniere przeplacania za marke.

    Dupa tam. Mam tendencje do zwracania uwagi na estetykę niby tak
    nieistotnego elementu komputera, jak obudowa. Jabole mnie rozpieściły i
    nie przywykłem do ukrywania kompa gdzieś głęboko pod biurkiem,
    zakopanego pod stertą papierów :-P


    > Poza tym jesli obudowa jest na gwarancji to ja zwyczajnie reklamuj.

    Muszę się jeszcze (jakoś?) upewnić, że z płytą jest wszystko cacy.


    > Albo kup cos 3x tanszego a za roznice w cenie zrobisz sobie dobrze ;-)

    Kupując klapki na oczy, żeby na nią nie patrzeć? ;-)

    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 16. Data: 2009-10-20 12:34:38
    Temat: Re: Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
    Od: "quent" <x...@x...com>

    Użytkownik "de Fresz" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:hbkaad$idl$1@inews.gazeta.pl...
    > On 2009-10-20 13:46:31 +0200, "quent" <x...@x...com> said:
    > Dupa tam. Mam tendencje do zwracania uwagi na estetykę niby tak
    > nieistotnego elementu komputera, jak obudowa. Jabole mnie rozpieściły i
    > nie przywykłem do ukrywania kompa gdzieś głęboko pod biurkiem, zakopanego
    > pod stertą papierów :-P

    Moja obudowa za 100zl jest bardzo ladna. Zlego slowa nie dam na nia
    powiedziec!
    Jak jeszcze pomysle sobie ile na nia wydalem to wydaje sie byc jeszcze
    piekniejsza ;-)

    > Muszę się jeszcze (jakoś?) upewnić, że z płytą jest wszystko cacy.

    Kurde nie masz jakiego znajomego z piecem?
    Nie trzeba przeciez rozbebeszac wszystkiego, wystarczy od innej obudowy
    podpiac kabelek do twojej plyty obsadzonej w tym coolermasterze. Kabelki
    powinny spkojnie siegnac.

    > Kupując klapki na oczy, żeby na nią nie patrzeć? ;-)

    Ja np za 2-3 setki kupilbym sobie np karnet na basen/silownie albo
    zaprenumerowal jakis wyczesany magazyn o designie. To kupa kasy...

    Pozdr.
    Q


  • 17. Data: 2009-10-21 13:14:16
    Temat: Re: Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
    Od: fv <f...@c...com>

    Andrzej Libiszewski wrote:
    > Dnia Tue, 20 Oct 2009 10:28:44 +0200, fv napisał(a):
    >> Nie ma innej możliwości, jeśli zależy ci na jakości dźwięku. Pecet to syf od tej
    strony i nic poza
    >> wypuszczeniem z niego cyfrowego sygnału nie da się zrobić.
    >
    > Ależ jest. I bez podstawek porcelanowych pod kable też się obejdzie.

    Jaka?

    >> Ja zamówiłem zlutowanie karty dźwiękowej na USB [1] i jestem bardzo zadowolony.
    Kiedyś były dostępne
    >> w sprzedaży karty tego typu i na pewno grały 10x lepiej niż cokolwiek w środku
    peceta.
    >
    > Jeśli twoje pojęcie o wewnętrznych dźwiękówkach skończyło się na SB128 to
    > możesz tak sądzić.

    Moje pojęcie o wewnętrznych dźwiękówkach jest wystarczające do stwierdzenia, że pole
    elektromagnetyczne układów cyfrowych i zasilacza, zawsze wpłynie negatywnie na jakość
    dźwięku
    generowanego w przetwornikach cyfrowo-analogowych. W jednych sytuacjach jest to efekt
    ewidentny
    (piszczenie) a w innych znacznie mniej.

    Od 40 lat firmy starają się maksymalnie fizycznie odseparować od siebie zasilacz od
    układu
    przedwzmacniającego oraz wyjść. Gdy mowa o odtwarzaczach CD, powstają nawet projekty
    oddzielnych
    napędów z wyjściem cyfrowym i oddzielnego samego DAC. To są ekstrema, ale proszę mi
    wierzyć -
    słychać tą różnicę. I nie bierze się ona z kąta ugięcia kabla czy domieszki złota.

    Zrobiłem kiedyś eksperyment i wykonałem obejście w radioodtwarzaczu idące od źródła
    dźwięku do wyjść
    z tyłu. Ścieżka biegła bardzo blisko zasilacza i dźwięk był nieco rozmydlony.
    Przeciąłem ją i
    zastąpiłem ekranowanym kablem (antenowym, miedziany oplot, nie jakiś za $500 z
    metra). Rezultat
    słyszała nawet moja siostra.

    Wobec tego śmiem twierdzić, że moje pojęcie o jakości dźwięku nie skończyło się na
    SB128.

    Jeśli pan twierdzi że istnieją karty wewnętrzne o wysokiej jakości dźwięku to
    rzeczywiście tak jest.
    Mało kto pamięta już o znakomitym układzie Ensoniq ES1371 czy karcie Gravis
    Ultrasound.

    Ale nawet te dwie znakomite karty nie docierają do poziomu który osiąga zewnętrznego
    USB na dobrym
    chipie.

    Może to być dla niektórych szokiem, podobnie jak to że po zmianie zasilania z prądu
    zmiennego+układ
    transformatorowy na zwykłe baterie, można uzyskać bardzo dobre wyniki w jakości
    dźwięku.

    >> Teraz komputery mają wyjścia cyfrowe typu HDMI i można próbować podpiąć się pod to
    z dekoderem kina
    >> domowego (wtedy masz od razu wzmiacniacz słuchawkowy).
    > Jeszcze wymyśl jak wejścia tym zastąpić :)

    Nie było takiego warunku.

    >> Pecet _będzie_ piszczał i zakłócał działanie przetworników cyfrowo-analogowych,
    żebyś nawet ołowiem
    >> ekranował. Syf i tyle.
    > Brak pojęcia o czym piszesz. I tyle.

    Ale proszę pana, więcej konkretów a mniej stroszenia piórek. Dyplomy i ostry język to
    jeszcze nie
    wszystko.

    Być może różnimy się tylko w kwestiach subiektywnych.

    --
    fv
    Xbox gamertag: fastviper PL
    Moto: Suzuki GSX 650F
    Auto: Nissan Primera 2,0


  • 18. Data: 2009-10-21 13:19:40
    Temat: Re: Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fv"
    >Pecet _będzie_ piszczał i zakłócał działanie przetworników cyfrowo-analogowych,
    żebyś nawet ołowiem
    >ekranował. Syf i tyle.

    Powiedz to np. firmie Digigram, krórej produktów używa pierdyliard
    rozgłośni radiowych na swiecie (i to na długo przed upowszechnieniem się
    AES/EBU).

    --
    [------------------------]
    [ K...@e...eu.org ]
    [ http://epsilon.eu.org/ ]
    [------------------------]


  • 19. Data: 2009-10-21 14:12:03
    Temat: Re: Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    Dnia Wed, 21 Oct 2009 15:14:16 +0200, fv napisał(a):

    /.../


    Audiovoodoo w modelowej postaci.

    --
    *** Gigabyte Triton 180, Gigabyte GA-MA69G-S3H, HP Pavilion W2408H ***
    AMD Athlon 64X2 4400+, Gigabyte Radeon HD4850, Arctic Freezer 64 Pro
    4x1GB RAM PC6400, ST3160815AS 160GB, ST3500320AS 500GB, WD2000JS 200GB
    Pioneer DVR-115, Tagan TG480-U15 480W, VideoMate E850F, Asus Xonar DX


  • 20. Data: 2009-10-22 06:33:58
    Temat: Re: Kiepska jakosc audio na frontowym panelu
    Od: Tomasz Potega <s...@m...univ.gda.pl>

    fv wrote:
    > Wobec tego śmiem twierdzić, że moje pojęcie o jakości dźwięku nie skończyło się na
    SB128.
    >
    > Jeśli pan twierdzi że istnieją karty wewnętrzne o wysokiej jakości dźwięku to
    rzeczywiście tak jest.
    > Mało kto pamięta już o znakomitym układzie Ensoniq ES1371 czy karcie Gravis
    Ultrasound.

    tak przy okazji - ES1371 nie był przypadkiem "sercem" SB128?

    pozdrowienia,
    shadow

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: