eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaKątomierz - jak to działąRe: Kątomierz - jak to działą
  • Data: 2015-01-28 10:18:03
    Temat: Re: Kątomierz - jak to działą
    Od: "Ghost" <g...@e...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:maa6fi$44v$...@s...chmurka.net...


    Użytkownik "Ghost" <g...@e...com> napisał w wiadomości
    news:54c7fdda$0$23533$65785112@news.neostrada.pl...

    >>>Na tylnej półce samochodu leży książka. Samochód trafia w drzewo.
    >>>Przypuszczam, że uważasz, że wtedy ujawnia się Twoja siła bezwładności.
    >
    >> Tak, nie moja, ona jest w nauce oficjalna.
    >
    >To dla mnie nowość. Fizykę miałem ostatnio w 1978 roku, może coś się
    >zmieniło. Postęp jest zadziwiająco szybki :).

    I nie było wtedy mowy o sile bezwładności?

    >>>Przypuszczam, że namalujesz ją jako przyłożoną do książki i zgodną z
    >>>kierunkiem ruchu przed uderzeniem w drzewo.
    >>>Gdyby do książki była przyłożona taka siła to poruszała by się ona ruchem
    >>>jednostajnie przyspieszonym z prędkością początkową taką jak miała przed
    >>>uderzeniem w drzewo. Czyli nabierała by większej prędkości niż miała
    >>>przed uderzeniem.
    >>>Przypuszczam, że gdyby tak było to mogło by to być podstawą do budowy
    >>>Perpetuum Mobile.
    >
    >> Rzeco?
    >
    >Przecież jasno napisałem.

    Najwyraźniej nie.

    >Skoro na książkę działa jakaś siła znikąd i ona przyspiesza to zyskuje
    >energię.

    Zastanawiałeś się kiedyś skąd jest siła grawitacji? Z takiego samego "nikąd"
    jak powyższa.
    A książki też przyspieszają, czemu nie doszukujesz się tu perpetuum mobile?

    >>>Jest za to siła grawitacji i ona nadaje ciału przyspieszenie i
    >>>akcelerometr jej nie pokazuje.
    >
    >> Na to czekałem :-)
    >> Nie ma czegoś takiego jak siła grawitacji, albo inaczej - siła grawitacji
    >> jest dokładnie tak samo pozorna jak bezwładność :-) Na pewnym poziomie,
    >> to dokładnie ta sama siła.
    >
    >Jestem w stanie dyskutować o fizyce tylko w modelu w którym jest grawitacja
    >i nie ma efektów relatywistycznych. Model ten znakomicie się sprawdza
    >dopóki nie mamy do czynienia z dużymi prędkościami i nie interesują nas
    >zmiany masy w funkcji prędkości, to, że nasze nogi starzeją się wolniej (a
    >może szybciej) niż głowa itp.

    Ogólna teoria względności mówi między innymi o grawitacji, a grawitację
    rejestrujemy bez dużych prędkości.

    Cóż, widzę, że grochem o ścianę tłumacze niewidomemu kolory. Myślę, że EOT.

    >Za moich czasów szkoła w zasadzie ograniczała się do tego modelu (z
    >niewielkimi wyjątkami). W ramach zakresu materiału szkoły średniej był taki
    >jeden dzień, że tego dnia byłem najlepszy w województwie jako jedyny ze
    >startujących nie tracąc ani jednego punktu w Turnieju wiedzy z fizyki dla
    >uczniów klas maturalnych.

    Ach, cóż to były za czasy, bez tych głupich bezwładności.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: