eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaStare mikrofony lampowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 112

  • 11. Data: 2012-04-05 21:17:33
    Temat: Re: Stare mikrofony lampowe
    Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    "sundayman" <s...@g...pl> wrote in message
    news:jlkjid$4nl$1@inews.gazeta.pl...
    >> Zwłaszcza kable. Głośnikowe
    > Ile lat pracowałeś jako realizator w studio muzycznym ? Ja ponad 10.
    > Poza tym 5 w firmie sprzedającej sprzęt audio. Z własnym porządnym pokojem
    > odsłuchowym.
    > Ile odsłuchałeś kabli głośnikowych ? I jakie ?
    > Z jakimi głośnikami ?
    > A może ot tak, sobie piszesz, bo tak ci się "wydaje" ?

    znaczy potrafisz odroznic na ucho kable za wpizduuu kasy
    i druciany wieszak czy tez ci sie wydaje?


  • 12. Data: 2012-04-06 09:46:46
    Temat: Re: Stare mikrofony lampowe
    Od: "Remek" <n...@g...com>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał:

    > Chińska porcelana? To musi być jakaś podróba! Może jeszcze oplot ma być
    > z chińskiego jedwabiu? W porządnych kablach, to jedwab ma być markowy.
    > A wszystko powinno zostać potwierdzone na odpowiednim papierze.

    Te wszystkie brednie o złoconych kablach, wtykach i jedwabnych oplotach są
    dla debili z grubym portfelem i drewnianym uchem. Dobrze jest, kiedy taki
    jeleń ma pierwszy stopień wykształcenia muzycznego tzn. powinien wiedzieć -
    grają, czy już skończyli.

    Remek


  • 13. Data: 2012-04-06 11:04:06
    Temat: Re: Stare mikrofony lampowe
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Remek napisał:

    >> Chińska porcelana? To musi być jakaś podróba! Może jeszcze oplot ma być
    >> z chińskiego jedwabiu? W porządnych kablach, to jedwab ma być markowy.
    >> A wszystko powinno zostać potwierdzone na odpowiednim papierze.
    >
    > Te wszystkie brednie o złoconych kablach, wtykach i jedwabnych oplotach są
    > dla debili z grubym portfelem i drewnianym uchem. Dobrze jest, kiedy taki
    > jeleń ma pierwszy stopień wykształcenia muzycznego tzn. powinien wiedzieć -
    > grają, czy już skończyli.

    Sprawdzić, czy nie odtwarza płyty z nagraniem 4' 33" Johna Cage'a. Wtedy
    pierwszy stopień może nie wystarczyć.

    Jarek

    PS
    Jak by to czytał ten, kto ode mnie płytę Cage'a pożyczył, to niech odda.


  • 14. Data: 2012-04-06 16:18:23
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 05.04.2012 19:08, sundayman wrote:
    >
    >> Zwłaszcza kable. Głośnikowe
    >
    > Ile lat pracowałeś jako realizator w studio muzycznym ? Ja ponad 10.
    >
    > Poza tym 5 w firmie sprzedającej sprzęt audio. Z własnym porządnym
    > pokojem odsłuchowym.
    > Ile odsłuchałeś kabli głośnikowych ? I jakie ?
    > Z jakimi głośnikami ?
    >
    > A może ot tak, sobie piszesz, bo tak ci się "wydaje" ?
    Przydała by mi się kasa, więc proponuję zakład - o 10 000zł

    Dostarczam urządzenie do zdalnej zmiany kabli oparte o przekaźniki, 4
    "zwykłe" kable. Żeby były "komfortowe warunki odsłuchu" ty dostarczasz:
    - pomieszczenie odsłuchowe i sprzęt
    - "dobry" kabel
    - wybrane nagranie
    - do trzech zawodników

    Jeżeli uda się któremuś z zawodników odróżnić kabel "specjalny" od
    pozostałych w istotnej statystycznie liczbie przypadków będę w
    najbliższym czasie miał duży kredyt do spłaty, jeżeli się nie uda to
    podreperujecie mój budżet.

    Zainteresowany?
    Opracowujemy szczegóły?

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 15. Data: 2012-04-06 17:00:25
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Michoo" napisał w wiadomości
    >Dostarczam urządzenie do zdalnej zmiany kabli oparte o przekaźniki, 4
    >"zwykłe" kable. Żeby były "komfortowe warunki odsłuchu" ty
    >dostarczasz:

    No nie - dostarczysz jakies ch* urzadzenie na ch* przekaznikach i
    chcesz sprawdzic dobre kable ? :-)


    J.


  • 16. Data: 2012-04-06 17:10:39
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Michoo napisał:

    >> Ile lat pracowałeś jako realizator w studio muzycznym ? Ja ponad 10.
    >>
    >> Poza tym 5 w firmie sprzedającej sprzęt audio. Z własnym porządnym
    >> pokojem odsłuchowym.
    >> Ile odsłuchałeś kabli głośnikowych ? I jakie ?
    >> Z jakimi głośnikami ?
    >>
    >> A może ot tak, sobie piszesz, bo tak ci się "wydaje" ?
    > Przydała by mi się kasa, więc proponuję zakład - o 10 000zł
    >
    > Dostarczam urządzenie do zdalnej zmiany kabli oparte o przekaźniki, 4
    > "zwykłe" kable. Żeby były "komfortowe warunki odsłuchu" ty dostarczasz:
    > - pomieszczenie odsłuchowe i sprzęt
    > - "dobry" kabel
    > - wybrane nagranie
    > - do trzech zawodników
    >
    > Jeżeli uda się któremuś z zawodników odróżnić kabel "specjalny" od
    > pozostałych w istotnej statystycznie liczbie przypadków będę w
    > najbliższym czasie miał duży kredyt do spłaty, jeżeli się nie uda to
    > podreperujecie mój budżet.

    No ale przecież te przekaźniki nie mają szafirowych łożysk,
    cewki nawinięte byle czym, nie mówiąc już o stykach, które
    mają powierzchnię bez odpowiedniej kierunkowej charakterystyki.
    Blaszki styków są w czasie pracy naprężone, więc nie uda się
    wyeliminować metalicznej góry w głośnikach. Taki test na nic.
    To urządzenie wprowadzi tak potworne zmiany w muzyce, że nikt
    nie będzie w stanie odróżnić dobrych kabli od złych.

    > Zainteresowany?
    > Opracowujemy szczegóły?

    Sytuacja nie jest tak do końca beznadziejna. Gdyby zakład miał
    jednak dojść do skutku, to mam wyjątkową okazję -- możliwość
    zakupu Nowatorskiego Audiofilskiego Zmieniacza Kabli. Cena
    doprawdy śmieszna -- 695 tysięcy euro. Kupić warto, bo przyda
    się nie tylko do testów. Zalety urządzenia doceni każdy audiofil,
    który nie mogąc się zdecydować, kupił sobie dwa najlepsze zestawy
    kabli.

    --
    Jarek


  • 17. Data: 2012-04-06 17:42:46
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 06.04.2012 17:10, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan Michoo napisał:
    >> Dostarczam urządzenie do zdalnej zmiany kabli oparte o przekaźniki,

    > No ale przecież te przekaźniki nie mają szafirowych łożysk,
    > cewki nawinięte byle czym, nie mówiąc już o stykach, które
    > mają powierzchnię bez odpowiedniej kierunkowej charakterystyki.
    No przecież oczywiste , że styki z wysokiej jakości brązu, złocone,
    normalnie zwarte, żeby zasilanie cewki nie powodowało zniekształceń.

    > Blaszki styków są w czasie pracy naprężone, więc nie uda się
    > wyeliminować metalicznej góry w głośnikach. Taki test na nic.
    > To urządzenie wprowadzi tak potworne zmiany w muzyce, że nikt
    > nie będzie w stanie odróżnić dobrych kabli od złych.
    Ale tu najpierw będzie można przełączać kable i wsłuchiwać się w nie do
    woli (20min), jak już się uczestnik konkursu oswoi z brzmieniem kabli w
    tej sytuacji to dostanie sekwencję kilkunastu przełączeń i zobaczymy co
    z tego wyniknie.

    >> Zainteresowany?
    >> Opracowujemy szczegóły?
    >
    > Sytuacja nie jest tak do końca beznadziejna. Gdyby zakład miał
    > jednak dojść do skutku, to mam wyjątkową okazję -- możliwość
    > zakupu Nowatorskiego Audiofilskiego Zmieniacza Kabli. Cena
    > doprawdy śmieszna -- 695 tysięcy euro. Kupić warto, bo przyda
    > się nie tylko do testów. Zalety urządzenia doceni każdy audiofil,
    > który nie mogąc się zdecydować, kupił sobie dwa najlepsze zestawy
    > kabli.
    Moje urządzenie będzie lepsze, ale szczegóły ujawnię dopiero po
    wypełnieniu wniosku patentowego ;)

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 18. Data: 2012-04-06 17:51:18
    Temat: Re: Stare mikrofony lampowe
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Ukaniu napisał:
    > Można nagrywać wszystko co się chce czymkolwiek bo czego by nie można było?
    > Jedynie z perkusją może być problem z powodu wysokiego SPL (w nie
    > dedykowanym sprzęcie) - choć i tu różnie bywa.

    Parę warstw starych skarpetek znacznie poprawia sprawę...

    --
    Darek


  • 19. Data: 2012-04-06 18:00:19
    Temat: Re: Stare mikrofony lampowe
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Waldemar Krzok napisał:
    > sundayman wrote:
    >
    >>
    >>> Zwłaszcza kable. Głośnikowe
    >>
    >> Ile lat pracowałeś jako realizator w studio muzycznym ? Ja ponad 10.
    >>
    >> Poza tym 5 w firmie sprzedającej sprzęt audio. Z własnym porządnym
    >> pokojem odsłuchowym.
    >> Ile odsłuchałeś kabli głośnikowych ? I jakie ?
    >> Z jakimi głośnikami ?
    >>
    >> A może ot tak, sobie piszesz, bo tak ci się "wydaje" ?
    >
    > Oczywiście, że kable głośnikowe mają wpływ na odsłuch. Ale nie do tego
    > stopnia, by je robić z jednokierunkowej miedzi beztlenowej, zbieranej z rosy
    > w nowiu, umieszczonych na podstawkach z porcelany chińskiej, koniecznie z
    > epoki Ming.

    Nie tyle kable (dopóki nie mają na każdym z drutów w skrętce paru przerw
    między wzmacniaczem a głośnikiem) co ich połączenia są istotne. Jak
    kabel pokruszony, połączenia marne to, zwłaszcza od strony głośnika,
    drgania mechaniczne spowodowane pracą głośnika mogą powodować zmiany
    rezystancji kabla czy połączenia - i mamy dodatkowe, czasem wręcz
    katastrofalnie duże (trzaski, przerwy) zniekształcenia.

    Póki wszystko przewodzi jak trzeba - będzie dobrze. I wystarczy zwykła
    odtleniona elektrolitycznie miedź przewodowa zmiękczona, nie musi być
    odtleniana próżniowo.

    A, i miedź przewodowa po iluś cyklach gięcia utwardza się zgniotem,
    staje bardziej podatna na pęknięcia - w efekcie w kablu rośnie ilość
    drucików przerwanych przewodzących przez kontakt z innymi drucikami
    skrętki, rośnie podatność na wpływ drgań mechanicznych - nie składu
    miedzi bym się obawiał a bogatej historii kabla.

    --
    Darek


  • 20. Data: 2012-04-06 18:04:46
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
    > No ale przecież te przekaźniki nie mają szafirowych łożysk,
    > cewki nawinięte byle czym, nie mówiąc już o stykach, które
    > mają powierzchnię bez odpowiedniej kierunkowej charakterystyki.
    > Blaszki styków są w czasie pracy naprężone, więc nie uda się
    > wyeliminować metalicznej góry w głośnikach. Taki test na nic.
    > To urządzenie wprowadzi tak potworne zmiany w muzyce, że nikt
    > nie będzie w stanie odróżnić dobrych kabli od złych.

    Ty się zając śmiej... Nie tylko w lampach ale również w stykach,
    zwłaszcza takich podatnych jak w przekaźnikach zjawisko mikrofonowania
    jest zauważalne - czyli styki przekaźnika (nawet złocone złotem
    indowanym) będą zmieniały rezystancje przejścia pod wpływem drgań
    mechanicznych.

    --
    Darek

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: