-
41. Data: 2013-01-16 09:02:55
Temat: Re: Już chyba wiem skąd się biorą opinię o kierowcach BMW
Od: chwdp <h...@i...yfd>
>(rozkręcone v12 i brak szpery)
rokujesz chlopie. moze nawet w tv cie pokaza, tak jak zientarskiego.
-
42. Data: 2013-01-16 09:03:03
Temat: Re: Już chyba wiem skąd się biorą opinię o kierowcach BMW
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-01-16 02:37, _Michał pisze:
> On 1/15/2013 11:17 PM, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:
>> W dniu 2013-01-15 20:44, _Michał pisze:
>>> Ale.... nie aż tak jak renówki, tak zimą z "DSC on" da się jeździć,
>>> nie ma problemu chyba ze trafimy na pecha - i się software walnie.
>>> Mi się już walnął 2x a wtedy tył zaczyna wyprzedzać przód i się robi
>>> niebezpiecznie bo mam wersję 5.0 (DSC II) (3 tryby pracy) a nie 5.3
>>> (DSC III). Poza tym brak mechanicznej szpery w najwyższym modelu BMW...
>>>
>>> Bez DSC się nie da zimą bo tył wypada przy 1/10...1/8 gazu na śniegu.
no niestety, RWD wymaga dobrych opon z przodu i z tyłu...
>
> Auto sobie średnio radzi w sytuacji kiedy ma po jednej stronie lód
> a po drugiej asfalt, DSC redukuje moc i dziobie i ok działa. Ale czasami
> "depnie gazu" (tak z raz na 500...800x),
podłączałeś się kompem? obstawiam padnięty czujnik ABS
po czym przyhamuje
> ślizgające się koło co powoduje potężnego kopa (ala jak by ktoś w dupę
> wjechał) na koło z przyczepnością (rozkręcone v12 i brak szpery) i
> zazwyczaj zrobi to kilka razy w 0.4sek - potem już wie że coś nie tak i
> zdejmuje gaz, tylko że już tył leci bokiem (jak refleksu zabrakło na
> kontrę). Dzieje się to tylko na prostej kierownicy na prostej drodze
> i baaaaardzo rzadko, po prostu jak trzymasz trochę za dużo gazu to rzuci
> tyłem, samo - nagle i konkretnie, w którąś ze stron, co 2 miesiące ;)
sporadyczny błąd z absu - kup sobie interfejs (kilkadziesiąt zł
kosztuje) i sprawdź
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
43. Data: 2013-01-16 09:18:52
Temat: Re: Już chyba wiem skąd się biorą opinię o kierowcach BMW
Od: Franc <s...@w...pl>
Dnia Tue, 15 Jan 2013 18:51:08 +0100, chwdp napisał(a):
>> Ano. W takich warunkach o błąd nietrudno, szczególnie jak zahaczy o inny
>> samochód.
>> Tak czy inaczej popisał się, był najszybszy i prześcignął wszystkich ...
>> którzy się z nim nie ścigali.
>
> no.. fajnie ze zapierdala bokami a przed nic jedzie spokojnie auto
> filmujace :D
Z tym spokojnie to też bym nie przesadzał. Musiał mocno pociskać, żeby być
z przodu.
--
Franc
-
44. Data: 2013-01-16 10:10:33
Temat: Re: Już chyba wiem skąd się biorą opinię o kierowcach BMW
Od: _Michał <m...@g...pl>
>> Auto sobie średnio radzi w sytuacji kiedy ma po jednej stronie lód
>> a po drugiej asfalt, DSC redukuje moc i dziobie i ok działa. Ale czasami
>> "depnie gazu" (tak z raz na 500...800x),
>
> podłączałeś się kompem? obstawiam padnięty czujnik ABS
>
>
> po czym przyhamuje
>> ślizgające się koło co powoduje potężnego kopa (ala jak by ktoś w dupę
>> wjechał) na koło z przyczepnością (rozkręcone v12 i brak szpery) i
>> zazwyczaj zrobi to kilka razy w 0.4sek - potem już wie że coś nie tak i
>> zdejmuje gaz, tylko że już tył leci bokiem (jak refleksu zabrakło na
>> kontrę). Dzieje się to tylko na prostej kierownicy na prostej drodze
>> i baaaaardzo rzadko, po prostu jak trzymasz trochę za dużo gazu to rzuci
>> tyłem, samo - nagle i konkretnie, w którąś ze stron, co 2 miesiące ;)
>
> sporadyczny błąd z absu - kup sobie interfejs (kilkadziesiąt zł
> kosztuje) i sprawdź
>
Jak podjadę do mechanika to się podłączy, dużo bardziej mi się wydaje ze
to są dziwne pomysły programistów w BMW.
tam są wkodowane algorytmy ala wyjście z zakrętu z piskiem (niezależnie
od trybu), rzucić tyłem na wyjeździe z ronda (kontrolowane przez trakcję
w 100%), albo palić gumę (oba koła = komp wchodzi) przy depnięciu do
końca na kilka chwil (jak by trakcja chciała to by zdążyła przyhamować,
specjalnie tak to napisali) - i bardziej mi się wydaje
że auto "chciało" 0.5 sek "popalić gumy" a potem weszło z interwencją
jak by było sucho i asfalt, a potem to już się robi za późno.
Wszystkie dziwności magicznie przechodzą przy ~80km/h+
-
45. Data: 2013-01-16 11:38:03
Temat: Re: Już chyba wiem skąd się biorą opinię o kierowcach BMW
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2013-01-15 08:20:43 +0100, DoQ <d...@g...com> said:
Dlatego, że jest tam tylny napęd?
;>
--
Bydlę
-
46. Data: 2013-01-16 14:53:28
Temat: Re: Już chyba wiem skąd się biorą opinię o kierowcach BMW
Od: Dman666 <d...@g...com>
On Tuesday, January 15, 2013 8:15:55 PM UTC+1, jerzu wrote:
> On Tue, 15 Jan 2013 02:45:34 -0800 (PST), Dman666 <d...@g...com>
>
> wrote:
>
>
>
> >ale panowanie nad maszyna ma naprawde dobre.
>
>
>
> Ten też pewnie dobrze panował nad pojazdem. Tylko nagle mu coś przed
>
> maską wyrosło :)
Ano wlasnie nie ma panowania ;) i dupa...tfu, morda zbita ;)
--
Dman-666
-
47. Data: 2013-01-16 19:58:37
Temat: Re: Już chyba wiem skąd się biorą opinię o kierowcach BMW
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-01-16 10:10, _Michał pisze:
> Jak podjadę do mechanika to się podłączy, dużo bardziej mi się wydaje ze
> to są dziwne pomysły programistów w BMW.
>
masz rację - wydaje ci się :)
> tam są wkodowane algorytmy ala wyjście z zakrętu z piskiem (niezależnie
> od trybu), rzucić tyłem na wyjeździe z ronda (kontrolowane przez trakcję
> w 100%),
raczej ciężkie do zrobienia, bo tak jak w skodzie wycina obroty, ale
dokładnie tak mi się działo przy padniętym lewym tylnym czujniku
(sporadyczne uszkodzenie, kontrolka abs się nie świeciła, a mogłem przy
włączonym ASC lecieć bokiem na suchym asfalcie). Prawy tylny czujnik
padł w inny sposób - na stałe zaświeciły się kontrolki ab i asc.
Mimo wszystko polecam kupić interface, przy pierwszym podłączeniu w
serwisie się zwróci (bo po co na wymianę czujnika abs jechać do serwisu
jak to 5 minut roboty)
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
48. Data: 2013-01-16 21:28:12
Temat: Re: Już chyba wiem skąd się wziął dowcip o Dżygitach
Od: "Rabbit McCroolick" <b...@w...pl>
Toż to Gruzin:
Rosjanin jedzie taksówką po Tbilisi. Podjeżdżają do skrzyżowania, zapala się
czerwone światło, gruziński kierowca depcze na gaz i przejeżdża 100/h przez
skrzyżowanie. Rosjanin cały zielony ze strachu, krzyczy do Gruzina:
- Co ty najlepszego robisz?
- Jestem przecież dżygitem, nie?
Jadą dalej. Znów podjeżdżają do skrzyżowania. Tym razem zapala się zielone
światło, a Gruzin nagle po hamulcach. Samochód stanął jak wryty. Rosjanin
niczego nie rozumiejąc patrzy pytająco na kierowcę:
- Co się dziwisz, - odpowiada Gruzin, - teraz inny dżygit jedzie.
-
49. Data: 2013-01-16 21:48:20
Temat: Re: Już chyba wiem skąd się biorą opinię o kierowcach BMW
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Tue, 15 Jan 2013 02:45:34 -0800 (PST), Dman666 napisał(a):
> On Tuesday, January 15, 2013 8:45:23 AM UTC+1, megrims wrote:
>
>>> i link: http://youtu.be/WZIp4ftTshk
>>
>>> Za dużo NFS, za mało mózgu. A potem dziwią się że trzeba skrobać z
>>
>>> asfaltu..
>>
>> psychol
>
> Zalezy w jakim kontekscie...sytuacje potencjalnie niebezpieczne, ale panowanie nad
maszyna ma naprawde dobre.
Jego jazda nie wydaje się zbyt precyzyjna - ja tam specjalnego kunsztu
kierowcy nie widzę.
Umie utrzymać samochód jadący bokiem w poślizgu, ale znam wielu kierowców
którzy robią to lepiej (bez problemu utrzymują się w pasie, tym na filmie
jednak miota).
Za to widzę sporo głupoty, bo nie nazwałbym tego "sytuacje potencjalnie
niebezpiecznie", a to po prostu jazda na farcie.
Wyprzedza przed przejściami bez widoczności, przed skrzyżowaniami.
Tyle ma szczęścia że przez cały film nikt mu nie wyszedł, ani nie zajechał
drogi.
-
50. Data: 2013-01-17 01:51:28
Temat: Re: Już chyba wiem skąd się biorą opinię o kierowcach BMW
Od: _Michał <m...@g...pl>
On 1/16/2013 7:58 PM, ddddddd wrote:
> W dniu 2013-01-16 10:10, _Michał pisze:
>> Jak podjadę do mechanika to się podłączy, dużo bardziej mi się wydaje ze
>> to są dziwne pomysły programistów w BMW.
>>
>
> masz rację - wydaje ci się :)
>
>> tam są wkodowane algorytmy ala wyjście z zakrętu z piskiem (niezależnie
>> od trybu), rzucić tyłem na wyjeździe z ronda (kontrolowane przez trakcję
>> w 100%),
>
> raczej ciężkie do zrobienia, bo tak jak w skodzie wycina obroty, ale
> dokładnie tak mi się działo przy padniętym lewym tylnym czujniku
> (sporadyczne uszkodzenie, kontrolka abs się nie świeciła, a mogłem przy
> włączonym ASC lecieć bokiem na suchym asfalcie). Prawy tylny czujnik
> padł w inny sposób - na stałe zaświeciły się kontrolki ab i asc.
> Mimo wszystko polecam kupić interface, przy pierwszym podłączeniu w
> serwisie się zwróci (bo po co na wymianę czujnika abs jechać do serwisu
> jak to 5 minut roboty)
>
W renówce padnięcie (zawieszenie - bo potem działał) czujnika zamieniało
auto w cegłę-kilera.
Tu właśnie ani ABS ani DSC nie zgłasza błędów (na desce) (z tym że ja
mam to DSC II 5.0 co nie do końca jest to samo co ESP (np w reno) - i co
by ludzie pisali że jest to po schemacie widzę że nie jest - ślepa
uliczka niemieckiej elektroniki i softu ;) ).
Ok rzucę okiem na czujnik - przy kupnie i potem jak było raz w serwisie
czy wszystko z nim ok to miałem tylko błędy w komunikacji fotel<->auto
bo coś wtyczka nawalała i jakaś pierdoła już nie pamiętam w silniku.
Właśnie te czujniki o tyle dziwne mi się wydają że cała trakcja
zachowuje się perfekcyjnie, na śniegu rzuca za każdym razem tak samo
idealnie, ma "wbudowane" uślizgi itp. pełna powtarzalność dokładnie tak
jak "ma być".
A sytuacja którą opisywałem jest też niemożliwa do wyłapania przez ten
soft, zwłaszcza jak ma finezyjne uślizgi wprogramowane (one są za bardzo
finezyjne żeby były efektem błędu czujnika).
ale oki sprawdzę :)
A jak ten interfejs wygląda i co się z nim robi ? (pamiętam taką wtyczkę
okrągłą do silnika co się wsadzało, i z niej można było gadać z kompem
silnika, skrzyni, fotelami, zawieszeniem itp.. - to to ? czy coś w
kabinie ? do laptopa po USB się podłącza ? - a może z ekranu gps z menu
mogę sobie wejść i popatrzeć na rzeczy ?
co do samodzielnej wymiany: Na razie to ja tu nie wiem jak tu olej
sprawdzić ;) ale w reno to (nawet!) akumulator wymieniałem ;) to się za
samodzielną naprawę nie zabieram ;) a dodatkowo BMW są strasznie tanie w
naprawie, częściach i serwisowaniu - mechanik zadowolony bo safrane to z
laptopem w ręce trzeba było naprawiać, a tu wszystko zwykłe i odrobinkę
więcej miejsca pod maską żeby rękę włożyć (w reno akumulator był z
przodu i miejsca brakło - prawie za każdym razem wyciąganie silnika).