W dniu 2020-04-19 o 15:59, Budzik pisze:

>>>>>>> "W Gruzji od piątku obowiązuje całkowity zakaz ruchu samochodów
>>>>>>> osobowych - poinformował rzecznik gruzińskiego premiera Irakli
>>>>>>> Czikowani. ..."
>>>>>>>
>>>>>>> http://niusy.pl/@motoryzacja.interia.pl/abv
>>>>>>
>>>>>> Geniusze i trolle znane z narzekania na pis nie mają pojęcia
>>>>>> co robią idioci przy korycie w innych krajach.
>>>>>>
>>>>> Masz duza wyrozumiałosc w sobie czy az tak gietkie plecy?
>>>>
>>>> Lubie stosować konkretne nazewnictwo, ale to już ze mną
>>>> przerabiałeś. No chyba że masz ochotę na druga rundę.
>>>>
>>> Nie, dzieki, do dzis sni mi sie po nocach chociaz ni chuja nie
>>> pamietam o co chodziło.
>>> Za to pamietam inne sprawy, nie tylko z rozmowy ze mna ;-(
>>
>> Przypomnę, konkretnie nazwałem głoszona przez ciebie teorię.
>> Bardzo ci się to nie spodobało. :-)
>>
> Musiało być jednak mało konkretnie albo ogólnie mało mnie to obeszło bo
> nie pamietam ;-D
> Mam jednak wrazenie ze obserwujac kilka twoich rozmow rowniez z innymi
> osobami wszystkie koncza sie tak samo - poziom sie obniza i robi sie
> jakos tak nieprzyjemnie...

Lamentowałeś tak głośno i tak długo że mam wrażenie że pamiętasz
ale nie chcesz tego przyznać. :-)

>>>>>> Turcja, w piątek przed weekendem (tym świątecznym dla nas)
>>>>>> ogłosili wieczorem (20:00 lub 22:00) że od północy zakaz
>>>>>> wychodzenia i zakaz otwierania sklepów, do 24:00 w niedzielę.
>>>>>> Tam większość ludzi pracuje i po nocy lecieli do sklepu
>>>>>> zrobić zakupy które mieli zaplanowana na sobotni poranek.
>>>>>> Właściciele po nocy otwierali sklepy spożywcze żeby dać ludziom
>>>>>> szanse zrobienia zakupów.
>>>>>>
>>>>> O fuck, to my juz teraz nie drugie Wegry a druga Turcja?
>>>>
>>>> Poważnie?
>>>> To w której wiosce zamknęli ci spożywczaki na weekend?
>>>>
>>> Jeszcze nie ale skoro sie do nich porównujemy...
>>> Znaczy moment: w niedziele w sumie pozamykali.
>>
>> Pozamykali na sobotę i niedzielę w dodatku z zaskoczenia.
>> To tak żebyś miał dobre porównanie.
>>
> Ale mnie juz sama proba relatywizowania poprzez porownanie do Turcji
> irytuje.

Ciebie irytują moje wpisy, porównania robione przez innych
cię nie irytują.

>>>>>> U nas do sklepów można chodzić wedle uznania w Grecji SMSem
>>>>>> uzyskuje się zgodę na wyjście do sklepu czy do lekarza.
>>>>>> A u nas przychodnie nie pracują. :(
>>>>>
>>>>> No własnie: co tam w Grecji? Bo wszedzie pełno informacji o
>>>>> Włoszech, Hiszpani, Dani, Szwecji itd a o Grecji ani słowa...
>>>>>
>>>>>> W Dubaju SMSem uzyskuje się zgodę na wyjście po zakupy,
>>>>>> trzeba podać sklep i czas zakupów. Wszystkie fotoradary
>>>>>> przestawili na robienie zdjęć przejeżdżających aut.
>>>>>> Wyłapują tych którzy jeżdżą bez odpowiedniej zgody.
>>>>>
>>>>> Nastepny piekny kraj z którym wolałbym sie nie porownywac...
>>>>
>>>> Ja nie porównuje siebie, ciebie tylko obowiązujące zarządzenia.
>>>> Ale nic to pozdrów tych co cię tak mądrze wychowali. :-)
>>>>
>>>>> Ale tak ogolnie - nie lepiej oceniac własne podwórko zamiast
>>>>> pocieszac sie ze gdzie indziej bija murzynów?
>>>>> Robi ci sie na sercu lzej jak sie dowiesz ze inni maja gorzej?
>>>>
>>>> A tobie się robi lżej na sercu jak uznasz że możesz przedpisce
>>>> skrytykować?
>>>
>>> Po prostu pytam, bo uwazam ze tego typu relatywizacje sa formą
>>> manipulacji. Nie wiem gdzie tutaj widzisz jakas wielka krytyke
>>> przedpiscy....
>>
>> Formą manipulacji jest krytyka przedpiscy do której potem nie
>> chcesz się przyznać.
>
> Nie napisałem ze nie było krytyki.
> Napisałem ze w najlepszym razie była niewielka, imo jak najbardziej w
> ramach dozwolonej w zakresie rozmowy.

I dalej uprawiasz manipulacje.

> Krytyka pogladu, nie rozmowcy.

Ten pogląd nie ja jeden wyraziłem, ale dyskutujesz tylko
ze mną.

> Czymze byłaby rozmowa jeżeli nie wymiana krytycznych pogladów?
> Wiec moze zamiast odbierania argumentów ad personam - odnies sie
> merytorycznie do takiego sposobu argumentacji?

A ty kiedy się odniesiesz merytorycznie?

> Czy dla ciebie rzeczywiscie odzywka "a u was bija murzynów" uspokaja i
> poprawia ci humor?

Nie.
Z tego co spostrzegłem tobie poprawia humor

>>>> Bo to że maja gorzej w kwestii jednego zakazu nie oznacza
>>>> że maja gorzej w innych. Ale byle keybordwarior tego małym
>>>> rozumkiem nie ogarnie.
>>>>
>>> Masz racje, nie warto z toba dyskutowac. ;-P
>>
>> Ale powstrzymać się nie potrafisz. ;-P
>
> Bo ja tego nie robię po to zeby jakas korzysc osiągnać.

Wiem, ty ją próbujesz osiągnąć, ale nie bardzo wychodzi.

> Wiec kwestia wartosci jest drugorzedna.
> A niech inni tez maja szanse wyrobienia sobie własnego zdania.

Byle nie w sprawie informacji o Turcji.
Moralność Kalego. :-)


Pozdrawiam