eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaJestem pelen podziwu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 132

  • 121. Data: 2013-01-06 13:22:44
    Temat: Re: Jestem pelen podziwu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 6 Jan 2013 12:35:19 +0100, Grzegorz napisał(a):
    > Kolega wsiadając do auta (duża terenówka samoskładak) złamał sobie nogę.
    > Agent ubezpieczeniowy przypierdolił się do podnóżka/schodka który został
    > dospawany a którego wcześniej nie było. I nie ważne było czy on (kolega) z
    > niego w ów feralny dzień korzystał. Dla agenta najważniejsze było, że
    > oryginalna konstrukcja nadwozia takiego elementu nie miała.

    Ubezpieczenia to osobny temat. Tu zwiazek jakis byl, znajomym sie wlamali,
    przychodzi likwidator i czyta warunki polisy.
    Dwa zamki w drzwiach wejsciowych ? sa. Dwa zamki w drzwiach kuchennych ?
    Jest jeden, zegnam.

    To ze zlodziej wszedl przez okno ich nie obchodzilo.

    >> A do telefonow dokupic nieoryginalna baterie i przedluzyc zywot.
    >> Apple probowal to zmienic, ale mu nie wyszlo.

    > Jeśli Apple jest właścicielem praw to może sobie robić co chce.

    Apple jest w Ameryce. Tam za takie pomysly idzie sie do sadu :-)

    J.


  • 122. Data: 2013-01-06 13:52:23
    Temat: Re: Jestem pelen podziwu
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-01-06 12:13, Grzegorz pisze:
    >> Nikt nie sprzedaje telefonów za złotówkę :) Chyba, że pijaczki na
    >> bazarach jakiś szrot znaleziony w śmiechach, po obaleniu jabcoka, bo
    >> wcześniej chcą więcej.
    >
    > ???
    > Ja mam nawet na to fakturę od operatora.

    Naprawdę jesteś taki naiwny, żeby wierzyć, że abonament nie jest
    skonstruowany w ten sposób, aby co najmniej zwrócił koszt telefonu?
    Zwykle znacznie taniej kupić dany model biorąc kredyt konsumencki - i
    też można sobie zastrzec pierwszą ratę w wysokości złotówki, jeśli to
    bawi i cieszy :)

    > (+ to co napisane drobnym druczkiem w umowie a czego Ty nie zauważasz).

    Za to Ty zauważasz pisząc bzdury o złotówce :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /najciekawsze zdjęcia to zdjęcia aparatów/


  • 123. Data: 2013-01-06 21:20:49
    Temat: Re: Jestem pelen podziwu
    Od: badworm <n...@p...pl>

    Dnia Wed, 02 Jan 2013 21:36:22 +0100, PeJot napisał(a):

    > ATSD, co prócz elektronicznego programatora, co takiego ciekawego przez
    > ostatnie 30 lat wymyślono w pralkach, prócz drastycznego obniżenia
    > trwałości ? Czekam na dozownik detergentu, działający na zasadzie:
    > zasypać proszek do białego i kolorów i zapomnieć na jakiś czas. I w
    > zmywarce też taki by się przydał.

    Chyba Samsung chwalił się kilka lat temu pralką z silnikiem umieszczonym
    bezpośrednio na osi bębna i OIDP chodziło o silnik z magnesami trwałymi.
    --
    Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
    GG#2400455 ICQ#320399066


  • 124. Data: 2013-01-06 21:22:33
    Temat: Re: Jestem pelen podziwu
    Od: badworm <n...@p...pl>

    Dnia Wed, 2 Jan 2013 22:56:20 +0100, Krzysztof Kucharski napisał(a):

    > Ja osobiście nigdy nie używałem fabrycznych dozowników, wmontowanych w
    > pralke. Zbyt duzy poziom upierdliwości z czyszczeniem tego badziewia,
    > zwłaszcza wykonanego w postaci szuflady. Miałem kiedyś watpliwą
    > przyjemność grzebać się w czymś takim, pokrytym betonem w postaci
    > niedokładnie wypłukanego proszku. Właściciel był flejtuchem i
    > doprowadził do sytuacji, gdzie szuflada była wręcz obrośnieta dziwnymi
    > formami parakrystalicznymi ;-) Ponieważ nie chciało mi się tego
    > czyścić, to postawiłem na perswazję i przekonałem go, aby na
    > przyszlość płyny do prania tudzież proszki wsypywał bezpośrednio do
    > komory bębna.

    IMO czyszczenie szuflady po każdym praniu powinno być taką samą
    czynnością jak np. osuszanie fartucha ścierką. Dzięki temu pralka ma
    szanse wytrzymać długie lata i nie będzie z niej śmierdzieć.
    --
    Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
    GG#2400455 ICQ#320399066


  • 125. Data: 2013-01-06 22:00:09
    Temat: Re: Jestem pelen podziwu
    Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>


    Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:50e97384$0$26690$65785112@news.neostrada.pl...
    > W dniu 2013-01-06 12:13, Grzegorz pisze:
    > >> Nikt nie sprzedaje telefonów za złotówkę :) Chyba, że pijaczki na
    > >> bazarach jakiś szrot znaleziony w śmiechach, po obaleniu jabcoka, bo
    > >> wcześniej chcą więcej.
    > >
    > > ???
    > > Ja mam nawet na to fakturę od operatora.
    >
    > Naprawdę jesteś taki naiwny, żeby wierzyć, że abonament nie jest
    > skonstruowany w ten sposób, aby co najmniej zwrócił koszt telefonu?
    > Zwykle znacznie taniej kupić dany model biorąc kredyt konsumencki - i
    > też można sobie zastrzec pierwszą ratę w wysokości złotówki, jeśli to
    > bawi i cieszy :)
    >
    > > (+ to co napisane drobnym druczkiem w umowie a czego Ty nie zauważasz).
    >
    > Za to Ty zauważasz pisząc bzdury o złotówce :)


    Nie, nie piszę bzdur.
    Skoro dostałem tel. za 1 zł. i mam fakturę na 1 zł. to w przypadku sporu z
    operatorem
    moje roszczenia nie mogą wykroczyć poza 1 zł.
    Na nic moje udowadnianie, że tel. był/jest wart więcej.

    Ad meritum.
    Kiedyś było inaczej. Kupowałeś coś i byłeś właścicielem tego czegoś w sposób
    naturalnie zrozumiały dla każdego.
    Dbałeś o to coś dokonując przeróbek i ulepszeń wg własnego uznania.

    Teraz kupując coś kupujesz pewne prawo. i możesz dysponować tym prawem
    w ramach tego co zostało dla Ciebie zdefiniowane w umowie i/lub licencji.
    Dekoder droższy bez blokady na czas reklam i tańszy z taką blokadą pilota.
    Ten tańszy zapewne będzie można jakoś ulepszyć wgrywając mu wsad pamięci
    bez blokady. Ale to już będzie naruszenie praw licencjodawcy, czyli
    nielegalne - kradzież.

    Napisałem wcześniej, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby sprzedać rzecz
    bez
    prawa do jej naprawy i wykorzystać system prawny do ścigania tych co to
    prawo łamią.
    A są już tego przykłady:
    Licencje na windowsy dla studentów (przestajesz być studentem stajesz się
    złodziejem),

    Ten dziwny sposób zaczyna być teraz stosowany dla sprzedaży dóbr
    materialnych.
    Kupujesz coś i nie możesz tym dysponować swobodnie bo musisz się stosować do
    licencji.
    Jeśli się nie zastosujesz do licencji (przerobisz, naprawisz) to naruszasz
    interes producenta
    i jesteś winien utraty jego zysków.
    Kupujesz auto i musisz się regularnie meldować w ASO gdzie przegląd kosztuje
    dużo więcej
    niż w nieASO.


    Boleję nad tym tak samo jak i moi adwersarze chociaż czynimy to na odmienny
    sposób.

    Poniżej przykład jak nowe wkracza do naszego współczesnego świata.
    Oto jak się ubezpieczyciel sprytnie wykręcił:
    http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9580607,300_tys_
    _zl___kara_za_nieoryginalne_czesci_samochodowe.html

    w/k


  • 126. Data: 2013-01-07 01:28:42
    Temat: Re: Jestem pelen podziwu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 6 Jan 2013 22:00:09 +0100, Grzegorz napisał(a):
    >>> (+ to co napisane drobnym druczkiem w umowie a czego Ty nie zauważasz).
    >> Za to Ty zauważasz pisząc bzdury o złotówce :)
    >
    > Nie, nie piszę bzdur.
    > Skoro dostałem tel. za 1 zł. i mam fakturę na 1 zł. to w przypadku sporu z
    > operatorem
    > moje roszczenia nie mogą wykroczyć poza 1 zł.
    > Na nic moje udowadnianie, że tel. był/jest wart więcej.

    A nie calkiem, bo w umowie zapisana umowna wartosc telefonu.
    Z reguly dosc wysoka ... i oplacaloby sie gdyby sie zepsul :-)

    > Teraz kupując coś kupujesz pewne prawo. i możesz dysponować tym prawem
    > w ramach tego co zostało dla Ciebie zdefiniowane w umowie i/lub licencji.
    > Dekoder droższy bez blokady na czas reklam i tańszy z taką blokadą pilota.
    > Ten tańszy zapewne będzie można jakoś ulepszyć wgrywając mu wsad pamięci
    > bez blokady. Ale to już będzie naruszenie praw licencjodawcy, czyli
    > nielegalne - kradzież.

    A jak wgrasz oprograamowanie od innego dostawcy, np darmowe ?

    > Poniżej przykład jak nowe wkracza do naszego współczesnego świata.
    > Oto jak się ubezpieczyciel sprytnie wykręcił:
    > http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9580607,300_tys_
    _zl___kara_za_nieoryginalne_czesci_samochodowe.html

    Z tym ze tu:
    a) niesprawna czesc byla powodem tragedii,
    b) nie bardzo wiem jak sie wykrecil, bo ustawa od OC pisze dosc wyraznie -
    wszelkie szkody spowodowane ruchem pojazdow, co najwzej potem moze
    dochodzic swoich praw, ale niezbadane sa wyroki sadow rejonowych.

    c) no i czy warsztat nie powinien zwalac na producenta klockow ... chyba ze
    uzyl niewlasciwego typu ..

    J.


  • 127. Data: 2013-01-07 01:41:23
    Temat: Re: Jestem pelen podziwu
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 07.01.2013 01:28, J.F. wrote:

    >> Teraz kupując coś kupujesz pewne prawo. i możesz dysponować tym prawem
    >> w ramach tego co zostało dla Ciebie zdefiniowane w umowie i/lub licencji.
    >> Dekoder droższy bez blokady na czas reklam i tańszy z taką blokadą pilota.
    >> Ten tańszy zapewne będzie można jakoś ulepszyć wgrywając mu wsad pamięci
    >> bez blokady. Ale to już będzie naruszenie praw licencjodawcy, czyli
    >> nielegalne - kradzież.
    >
    > A jak wgrasz oprograamowanie od innego dostawcy, np darmowe ?

    A to bardzo proste:
    - nie kupujesz dekodera a tylko go wynajmujesz (kolejna usługa) od
    dostawcy (tak to teraz już często działa) - nie masz prawa nic w nim
    zmieniać
    - w regulaminie usługi jest, że możesz jej używać tylko na sprzęcie
    usługodawcy


    i dopóki nie dopiszą tego do klauzul niedozwolonych jesteś udupiony.


    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 128. Data: 2013-01-07 01:51:14
    Temat: Re: Jestem pelen podziwu
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 07.01.2013 01:28, J.F. wrote:
    >
    >> Poniżej przykład jak nowe wkracza do naszego współczesnego świata.
    >> Oto jak się ubezpieczyciel sprytnie wykręcił:
    >> http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9580607,300_tys_
    _zl___kara_za_nieoryginalne_czesci_samochodowe.html
    >

    Wygląda na "czwartą prawdę", czyli prawdę medialną.


    > Z tym ze tu:
    > a) niesprawna czesc byla powodem tragedii,
    > b) nie bardzo wiem jak sie wykrecil, bo ustawa od OC pisze dosc wyraznie -
    > wszelkie szkody spowodowane ruchem pojazdow, co najwzej potem moze
    > dochodzic swoich praw, ale niezbadane sa wyroki sadow rejonowych.

    No właśnie.

    >
    > c) no i czy warsztat nie powinien zwalac na producenta klockow ... chyba ze
    > uzyl niewlasciwego typu ..

    Wg artykułu skazano nie warsztat a pracownika co te klocki zamontował.
    Coś tu jest nie tak, chyba, że pracownik kantował i montował coś co nie
    było nawet zmiennikiem a "pasowało" bez wiedzy pracodawcy i klienta.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 129. Data: 2013-01-07 10:37:49
    Temat: Re: Jestem pelen podziwu
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-01-06 22:00, Grzegorz pisze:
    > Nie, nie piszę bzdur.
    > Skoro dostałem tel. za 1 zł. i mam fakturę na 1 zł. to w przypadku sporu z
    > operatorem
    > moje roszczenia nie mogą wykroczyć poza 1 zł.

    Za to roszczenia operatora nie. To jest właśnie napisane ''drobnym
    druczkiem''. Oczywiście prawnie sprawa jest mniej lub bardziej
    skomplikowana, ale w praktyce, jak by nie kombinować, cena aparatu jest
    rozbita w abonamencie i najczęściej jest to cena niekorzystna w
    porównaniu z innymi ofertami na rynku.

    Aparat za złotówkę jest równie głupim hasłem jak ''raty zero procent'',
    które w rzeczywistości wcale nie są zero, tylko podstawa jest niższa niż
    w przypadku zakupu za gotówkę. Co zresztą jest chorym trendem gospodarki
    kryzysowej, bo w normalnych warunkach jest odwrotnie.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /w życiu zdarza się, że od ucznia ważniejszy jest dzienniczek ucznia/


  • 130. Data: 2013-01-07 13:49:45
    Temat: Re: Jestem pelen podziwu
    Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>

    W dniu 05.01.2013 19:24, news.neostrada.pl pisze:

    > Ostatnio w sklepie jakaś kobietka kupowała pralkę automatyczną.
    > Sprzedawcy powiedziała, że ma być z programatorem mechanicznym. Stojąc
    > obok zapytałem ją dlaczego? - przecież to się ciągle będzie psuło (moje
    > doswiadczenia), a ona, że jej mąż tak kazał, bo jak się zepsuje to
    > bedzie umiał naprawić, a na prockach się nie zna. Można i tak ale ja bym
    > we życiu już nie kupił tych cholernych bębenków.
    > Zbino

    I właśnie powinien być taki wybór. Jednemu pasuje procek, drugiemu
    wycierające się styki. A teraz trudno nawet o jasną klawiaturę
    komputerowa, bo jest moda na czarne.

    --
    Cezary Grądys
    c...@w...onet.pl

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: