eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmJakie etui - plastyk (okienko) czy skóra (zamykane)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2013-05-15 20:43:22
    Temat: Re: Jakie etui - plastyk (okienk o) czy skóra (za mykane)
    Od: Andrzej <n...@i...invalid>

    "J.F" <j...@p...onet.pl> wrote:

    >> To wyluzuj. Niedawno kumplowi wypadla z kieszeni koszuli Xperia J, >odbila
    >> sie od stopnia i wyladowala na chodniku, wyswietlaczem w dol. Ten juz
    >> pozegnal telefon, a trzeba tylko bylo klapke z powrotem zalozyc. >Zadnych
    >> rys, zadnych pekniec.
    > Ale to ma byc argument za tym ze potencjalnie niebezpieczne wypadki sie
    > zdarzaja i dobrze jest sie przed nimi zabezpieczyc, czy ze wspolczesne
    > telefony dobrej marki sa na nie odporne, wiec nie ma sensu sie dodatkowo
    zabezpieczac ?

    To drugie. Znaczy, zaraz pewnie bedzie kilkanascie przykladow
    uzasadniajacych przeciwna teze, ale patrze wlasnie na lekko splaszczony
    naroznik iPada - jedyna pamiatke po tym, jak corka upuscila go na beton - i
    zachowuje olimpijski spokoj. W najgorszym razie wydam zlotowke na nowy
    telefon, i nadal bede uwazal, ze wszelkie pokrowce maja za zadanie jedynie
    zohydzic urzadzenie.


  • 22. Data: 2013-05-15 21:26:07
    Temat: Re: Jakie etui - plastyk (okienk o) czy skóra (za mykane)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia 15 May 2013 18:43:22 GMT, Andrzej napisał(a):
    > "J.F" <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Ale to ma byc argument za tym ze potencjalnie niebezpieczne wypadki sie
    >> zdarzaja i dobrze jest sie przed nimi zabezpieczyc, czy ze wspolczesne
    >> telefony dobrej marki sa na nie odporne, wiec nie ma sensu sie dodatkowo
    zabezpieczac ?
    >
    > To drugie. Znaczy, zaraz pewnie bedzie kilkanascie przykladow
    > uzasadniajacych przeciwna teze, ale patrze wlasnie na lekko splaszczony
    > naroznik iPada - jedyna pamiatke po tym, jak corka upuscila go na beton - i
    > zachowuje olimpijski spokoj. W najgorszym razie wydam zlotowke na nowy
    > telefon, i nadal bede uwazal, ze wszelkie pokrowce maja za zadanie jedynie
    > zohydzic urzadzenie.

    A wgnieciony naroznik nie zohydza ? :-P

    Jak widac z wgnieceniem da sie uzywac, ale z peknietym ekranem juz
    nie. A te 2000 zl piechota nie chodzi, i jesli mozna sie zabezpieczyc
    przed ich utrata ... to czemu nie ?

    J.


  • 23. Data: 2013-05-15 21:53:09
    Temat: Re: Jakie etui - plastyk (okienk o) czy skóra (za mykane)
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>

    >>> Ale to ma byc argument za tym ze potencjalnie niebezpieczne wypadki sie
    >>> zdarzaja i dobrze jest sie przed nimi zabezpieczyc, czy ze wspolczesne
    >>> telefony dobrej marki sa na nie odporne, wiec nie ma sensu sie dodatkowo
    >>> zabezpieczac ?
    >>
    >> To drugie. Znaczy, zaraz pewnie bedzie kilkanascie przykladow
    >> uzasadniajacych przeciwna teze, ale patrze wlasnie na lekko splaszczony
    >> naroznik iPada - jedyna pamiatke po tym, jak corka upuscila go na beton -
    >> i
    >> zachowuje olimpijski spokoj. W najgorszym razie wydam zlotowke na nowy
    >> telefon, i nadal bede uwazal, ze wszelkie pokrowce maja za zadanie
    >> jedynie
    >> zohydzic urzadzenie.
    >
    > A wgnieciony naroznik nie zohydza ? :-P

    Nieee, bo to taka wartość dodana. Z telefonu za 1300 po roku robi się 2000.
    Właściciel czuje się emocjonalnie związany z każdą ryską powstałą po upadku
    :-)

    >
    > Jak widac z wgnieceniem da sie uzywac, ale z peknietym ekranem juz
    > nie. A te 2000 zl piechota nie chodzi, i jesli mozna sie zabezpieczyc
    > przed ich utrata ... to czemu nie ?

    Spieniężyć i kupić akcje ogryzka ?


  • 24. Data: 2013-05-16 00:51:54
    Temat: Re: Jakie etui - plastyk (okienko) czy skóra (zamykane)
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "AT" <Atari!@onet.poczta.pl> wrote in message
    news:kmvvvs$9ts$1@speranza.aioe.org...
    > Dla mnie to rowniez ważne było,
    > jak i SII i obecnie SIII mam w pokrowcu za 20zł taki z bardzo miękkiej
    > skórki/zamszu,
    > SII nosiłem go w tym ok 5miesięcy, wyglądal jak nowy, SIII po 5miesiącach
    > wciąż prawie jak nowy
    > (SIII ma fatalny tylni panel, połysk pod słońcem widać ryski, nieważne w
    > czym byś go nosił)
    >
    > przyznam, że byłem zwolennikiem zawsze oryginalnych akcesoriów,
    > ale ten pokrowieć obecnie posiadany to coś ala skarpetka bardzo delikatna
    > i je stem z niej zadowolony, szybko
    > się wyciąga, i spełnia swoją rolę

    No ale dlaczego miałoby nie widać rysek? I to dopiero pod słońce?
    Czy to jakiś obiekt czci religijnej? Relikwia Świętego Mikołaja? :-)
    To przedmiot codziennego użytku... Owszem, czasem drogi...
    Ale po dwu latach się dewaluuje i to nie z powodu ryski tylko
    z powodu technologicznego zestarzenia się. Sprawdź jaką mają
    wartość rynkową dwuletnie smartfony i porównaj do tego ile
    były warte 2 lata temu a przekonasz się, że nie warto chronić
    w żadnych etui i pogarszać sobie takim etui codzienne doświadczenie
    z telefonem... Takie etui to jak folia na kanapie - owszem, może się
    na kanapę coś wylać, ale nie po to masz fajny materiał na którym
    się fajnie siedzi i miło twarz położyć żeby na niego kłaść folię...
    Pamiętam jak rodzice upierali się aby zakładać pokrowce na fotele
    auta - pieruńsko się to elektryzowało, pociły się plecy - syf...
    Ale tapicerka foteli była "ochroniona" - auto poszło na złom
    a fotele prawie nowe, tylko po co??? I jakim kosztem codziennie?
    To samo z telefonem - pokrowce, folie na ekran - generalnie te
    rzeczy pogarszają doświadczenie codzienne z telefonem. Nie warto.

    A co do ryzyka zniszczenia, rozbicia - zawsze takie jest- ktoś
    mówił że życie bez ryzyka nie jest warte życia :-)


  • 25. Data: 2013-05-16 20:35:39
    Temat: Re: Jakie etui - plastyk (okienk o) czy skóra (za mykane)
    Od: Andrzej <n...@i...invalid>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:

    > A wgnieciony naroznik nie zohydza ? :-P

    Srednio. Z wgniecionym naroznikiem i rysami na aluminium wyglada lepiej,
    niz wygladalby w pokrowcu.

    > Jak widac z wgnieceniem da sie uzywac, ale z peknietym ekranem juz
    > nie. A te 2000 zl piechota nie chodzi, i jesli mozna sie zabezpieczyc
    > przed ich utrata ... to czemu nie ?

    A, bo dla ciebie to 2000, i zaczynasz sie trzasc. Dla mnie to zlotowka.


  • 26. Data: 2013-05-16 22:29:54
    Temat: Re: Jakie etui - plastyk (okienk o) czy skóra (za mykane)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia 16 May 2013 18:35:39 GMT, Andrzej napisał(a):
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Jak widac z wgnieceniem da sie uzywac, ale z peknietym ekranem juz
    >> nie. A te 2000 zl piechota nie chodzi, i jesli mozna sie zabezpieczyc
    >> przed ich utrata ... to czemu nie ?
    >
    > A, bo dla ciebie to 2000, i zaczynasz sie trzasc. Dla mnie to zlotowka.

    Zlotowka, ale co dwa lata. A zniszczyc mozna w pierwszym dniu :-)

    J.



  • 27. Data: 2013-05-17 01:47:11
    Temat: Re: Jakie etui - plastyk (okienk o) czy skóra (za mykane)
    Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>

    On 16 May 2013 18:35:39 GMT, Andrzej wrote:
    > > Jak widac z wgnieceniem da sie uzywac, ale z peknietym ekranem juz
    > > nie. A te 2000 zl piechota nie chodzi, i jesli mozna sie zabezpieczyc
    > > przed ich utrata ... to czemu nie ?
    >
    > A, bo dla ciebie to 2000, i zaczynasz sie trzasc. Dla mnie to zlotowka.

    A jak zniszczysz wiecej niz jeden telefon na 2lata?

    --
    Michał

    wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns


  • 28. Data: 2013-05-17 08:18:02
    Temat: Re: Jakie etui - plastyk (okienk o) czy skóra (za mykane)
    Od: "JoteR" <u...@i...eu>

    "Andrzej" napisał:

    >> te 2000 zl piechota nie chodzi, i jesli mozna sie zabezpieczyc
    >> przed ich utrata ... to czemu nie ?
    >
    > A, bo dla ciebie to 2000, i zaczynasz sie trzasc. Dla mnie to zlotowka.

    Żyłem w błogim przekonaniu, że to mnie udało się osiągnąć Himalaje demagogii
    w argumentacji proabonamentowej, a tu taki cios. Idę pochlipać w kąciku.

    JoteR


  • 29. Data: 2013-05-20 08:24:46
    Temat: Re: Jakie etui - plastyk (okienko) czy skóra (zamykane)
    Od: "Berdan" <W...@w...pl>

    > Zdecydowanie w żadne.
    > Postaraj się nie wypuszczać go z ręki na podłogę :-)

    no i stało się - SgS2 upadł na chodnik.
    Efekt - uszczerbiony róg telefony. Świadczy to o słabej jakości ramki
    telefonu.
    Na szczęście ekran cały. Niemniej moja stara nokia e71 parę razy upadła i
    nic jej nie pękło.


  • 30. Data: 2013-05-20 13:49:08
    Temat: Re: Jakie etui - plastyk (okienko) czy skóra (zamykane)
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Berdan" <W...@w...pl> wrote in message
    news:5199c1b0$0$1251$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Zdecydowanie w żadne.
    >> Postaraj się nie wypuszczać go z ręki na podłogę :-)
    >
    > no i stało się - SgS2 upadł na chodnik.
    > Efekt - uszczerbiony róg telefony. Świadczy to o słabej jakości ramki
    > telefonu. Na szczęście ekran cały.

    A moze właśnie o to chodzi - ramka pękając pochłonęła energię
    upadku, zadziałała jak zderzak chroniąc wartościowe bebechy
    telefonu kosztem pogorszenia kosmetyki...

    > Niemniej moja stara nokia e71 parę razy upadła i nic jej nie pękło.

    Ile ważyła w porównaniu do sgs2? Inercja niestety robi swoje...

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: