-
51. Data: 2011-01-18 21:04:54
Temat: Re: Jaki samochod...
Od: "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Jasnie" <P...@n...sniadanie.pl> napisał w wiadomości
news:ih3kjl$i4g$1@node1.news.atman.pl...
>
> ... dla niezamoznej kobiety
> ... to jej pierwszy samochod
> ... do jezdzenia po warszawie
> ... diesel (ale czy to ma sens, ile takie brzdace paliwa benzyny 6 litrow,
> zamiast 5 ropy?)
> ... w cenie zakupu 5000, gora 7000 zl
> ... chce 3 drzwiowy, ale to nie warunek
>
>
> Myslala o Corsie, ale z tego co widze to straszne golasy.
> Czy Fiesta z klima niebylaby lepsza. Ale ta z kolei pewnie gnije.
Polo 1.9 SDI, biodiesla nalejesz to bedzie jeszcze taniej ;)
PZDr
Adam
-
52. Data: 2011-01-19 08:07:14
Temat: Re: Jaki samochod...
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Agent wrote:
>
> Użytkownik "Maciek" <k...@X...pl> napisał w
> wiadomości news:ih3ols$6gr$1@inews.gazeta.pl...
> > > Golf3 jest "za duzy"
> >
> > Czy oby na pewno? Przemyslcie to jeszcze dobrze;)
> > Np. moja niebawem zda prawko, bedzie uczyc sie jezdzic wlasnie "za
> > duzym". Przyzwyczajanie do malego jest wedlug mnie bledem, ma
> > jezdzic wszystkim a nie tylko kurduplem i potem bac sie za
> > kierownica wiekszego samochodu. Nie mowiac juz o kwestii
> > bezpieczenstwa dla samej kierowniczki, ktora dopiero co zaczyna
> > prawdziwa nauke jazdy. Majac 7kzl celowalbym np.w Lagune I, moze
> > byc diesel.
> >
> Do miasta to chyba faktycznie lepiej mały.
A w czym lepszy mały?
--
Pozdro
Massai
-
53. Data: 2011-01-19 08:09:35
Temat: Re: Jaki samochod...
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Robert_J wrote:
> > ... diesel (ale czy to ma sens, ile takie brzdace paliwa benzyny 6
> > litrow, zamiast 5 ropy?)
>
> Żebyś się nie zdziwił jak małe autko spali Ci tylko litr więcej
> benzyny w mieście ;-). Aczkolwiek to prawda że kupowanie diesla
> nie ma ekonomicznego uzasadnienia w tym konkretnym przypadku...
> Chociaż zależy ile ona ma jeździć, założyłem że niedużo :-)
>
Diesle też po mieście sporo piją, szczególnie na krótkich trasach.
Octavia kumpla, niesmiertelne 1,9 TDI 90 kucy - trasa 6,5km rano w
jedną, po południu 6,5km w drugą - i około dychy wciąga.
Odbija sobie na trasach.
--
Pozdro
Massai
-
54. Data: 2011-01-19 12:05:39
Temat: Re: Jaki samochod...
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ih62j2$b6t$1@news.onet.pl...
> Agent wrote:
>
>>
>> Użytkownik "Maciek" <k...@X...pl> napisał w
>> wiadomości news:ih3ols$6gr$1@inews.gazeta.pl...
>> > > Golf3 jest "za duzy"
>> >
>> > Czy oby na pewno? Przemyslcie to jeszcze dobrze;)
>> > Np. moja niebawem zda prawko, bedzie uczyc sie jezdzic wlasnie "za
>> > duzym". Przyzwyczajanie do malego jest wedlug mnie bledem, ma
>> > jezdzic wszystkim a nie tylko kurduplem i potem bac sie za
>> > kierownica wiekszego samochodu. Nie mowiac juz o kwestii
>> > bezpieczenstwa dla samej kierowniczki, ktora dopiero co zaczyna
>> > prawdziwa nauke jazdy. Majac 7kzl celowalbym np.w Lagune I, moze
>> > byc diesel.
>> >
>> Do miasta to chyba faktycznie lepiej mały.
>
> A w czym lepszy mały?
>
Bo ma mniejszy promień skrętu, bo łatwiej nim zaparkować, bo mniej pali, bo
auto dla 1 kobiety a nie dla rodziny.
-
55. Data: 2011-01-19 13:56:29
Temat: Re: Jaki samochod...
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Octavia kumpla, niesmiertelne 1,9 TDI 90 kucy - trasa
> 6,5km rano w
> jedną, po południu 6,5km w drugą - i około dychy wciąga.
Wiesz co? Mam octavie II, 105 KM. Wybacz, ale nie wierzę że
tamta 90 KM jest w stanie spalić tyle ile piszesz pokonując
takiej długości odcianki :-). Albo koleś używa tylko
jedynki, albo jeździ bardzo "sportowo", albo auto jest
popsute, albo te 6,5 km pokonuje w godzinę, czyli 10 minut
jedzie, 50 stoi :-). Tylko że takiego stylu nie można już
nazwać "normalnym użytkowaniem"...
Ostatnio był jakiś dyskurs o spalaniu i ktoś też zapodał
tekst, że jemu octavia pali zimą ponad 10. I akurat tego
dnia wracałem wieczorem do domu, na dworze było -6, auto
stało od rana, więc zimne jak trup. Specjalnie kukałem na
komputer i dokładnie po przejechanie 2 km spalanie spadło
już do 8,5/100. Po 5 km było już na poziomie 7/100.
Dojeżdzając do chaty (15 km) spalanie było już 6,5.
Zastanawiam się więc jak trzeba jeździć żeby uzyskać takie
wyniki o jakich piszesz? ;-)))
-
56. Data: 2011-01-19 14:00:18
Temat: Re: Jaki samochod...
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Wed, 19 Jan 2011 13:56:29 +0100, Robert_J napisał(a):
>> Octavia kumpla, niesmiertelne 1,9 TDI 90 kucy - trasa
>> 6,5km rano w
>> jedną, po południu 6,5km w drugą - i około dychy wciąga.
>
> Ostatnio był jakiś dyskurs o spalaniu i ktoś też zapodał
> tekst, że jemu octavia pali zimą ponad 10. I akurat tego
> dnia wracałem wieczorem do domu, na dworze było -6, auto
> stało od rana, więc zimne jak trup. Specjalnie kukałem na
> komputer i dokładnie po przejechanie 2 km spalanie spadło
> już do 8,5/100. Po 5 km było już na poziomie 7/100.
> Dojeżdzając do chaty (15 km) spalanie było już 6,5.
> Zastanawiam się więc jak trzeba jeździć żeby uzyskać takie
> wyniki o jakich piszesz? ;-)))
Może po prostu - paradoksalnie - ekonomicznie jeździ. Jak ma prostą trasę
bez korków, to jadąc delikatnie się nie zagrzeje. Będzie ciepły, bedzie już
grzał, ale wciąż dużo palił. Ale wystarczy kilka razy dynamicznie
przyśpieszyć i silnik zaraz będzie gorący.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.
-
57. Data: 2011-01-19 16:34:36
Temat: Re: Jaki samochod...
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Agent wrote:
>
> Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ih62j2$b6t$1@news.onet.pl...
> > Agent wrote:
> >
> > >
> >>Użytkownik "Maciek" <k...@X...pl> napisał w
> > > wiadomości news:ih3ols$6gr$1@inews.gazeta.pl...
> >>> > Golf3 jest "za duzy"
> > > >
> >>> Czy oby na pewno? Przemyslcie to jeszcze dobrze;)
> >>> Np. moja niebawem zda prawko, bedzie uczyc sie jezdzic wlasnie "za
> >>> duzym". Przyzwyczajanie do malego jest wedlug mnie bledem, ma
> >>> jezdzic wszystkim a nie tylko kurduplem i potem bac sie za
> >>> kierownica wiekszego samochodu. Nie mowiac juz o kwestii
> >>> bezpieczenstwa dla samej kierowniczki, ktora dopiero co zaczyna
> >>> prawdziwa nauke jazdy. Majac 7kzl celowalbym np.w Lagune I, moze
> >>> byc diesel.
> > > >
> > > Do miasta to chyba faktycznie lepiej mały.
> >
> > A w czym lepszy mały?
> >
> Bo ma mniejszy promień skrętu,
Między klasą B a D różnice są małe - i bardziej są zwiazane z
konstrukcją zawieszenia niż z wielkością samochodu.
> bo łatwiej nim zaparkować
Hłehłe. Łatwość parkowania to nie tylko wymiary, ale też
widoczność. Zaparkuj nową fiestą, a potem np. starym volvo ;-)
>, bo
> mniej pali
Po mieście różnice są naprawdę niewielkie. Zależy od silnika.
Superb z 1,4 i fabia z 1,4 - i spalanie niewiele większe w tej kobyle.
>, bo auto dla 1 kobiety a nie dla rodziny.
To jest akurat żaden argument. Większe auto to jednak z reguły
wyższy poziom bezpieczeństwa.
--
Pozdro
Massai
-
58. Data: 2011-01-19 17:01:29
Temat: Re: Jaki samochod...
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Robert_J wrote:
> > Octavia kumpla, niesmiertelne 1,9 TDI 90 kucy - trasa 6,5km rano w
> > jedną, po południu 6,5km w drugą - i około dychy wciąga.
>
> Wiesz co? Mam octavie II, 105 KM. Wybacz, ale nie wierzę że tamta
> 90 KM jest w stanie spalić tyle ile piszesz pokonując takiej
> długości odcianki :-). Albo koleś używa tylko jedynki, albo
> jeździ bardzo "sportowo", albo auto jest popsute, albo te 6,5 km
> pokonuje w godzinę, czyli 10 minut jedzie, 50 stoi :-). Tylko że
> takiego stylu nie można już nazwać "normalnym użytkowaniem"...
W Wawie? Całkiem normalne ;-)
Ale serio - spalanie sprawdzał przez miesiąc, jeździł tylko do
pracy i w weekendy do sklepu.
Już nie pamiętam czy 9,5 czy 10 równo mu wyszło, pokazywał
wyliczenia - ale narzekał że "około dychy".
Za to na trasie 5-6 bez problemu.
--
Pozdro
Massai
-
59. Data: 2011-01-19 17:04:28
Temat: Re: Jaki samochod...
Od: "gri" <s...@a...er>
Użytkownik "Robert_J" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ih6n1v$rhl$1@news.onet.pl...
> Wiesz co? Mam octavie II, 105 KM. Wybacz, ale nie wierzę że tamta 90 KM
> jest w stanie spalić tyle ile piszesz pokonując
Miasto miastu nierowne
> te 6,5 km pokonuje w godzinę, czyli 10 minut jedzie, 50 stoi :-).
Tu jest sedno
-
60. Data: 2011-01-19 17:44:15
Temat: Re: Jaki samochod...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości news:
>> > > Do miasta to chyba faktycznie lepiej mały.
>> >
>> > A w czym lepszy mały?
>> >
>> Bo ma mniejszy promień skrętu,
>
> Między klasą B a D różnice są małe
Tyle że te 80 cm to kwestia że wjedziesz, lub nie wjedziesz często.
Tak naprawdę dyskwalifikują klasę D nie wymiary, tylko wersje nadwoziowe -
konkretnie brak wersji hatchback.