-
41. Data: 2013-06-12 21:06:23
Temat: Re: Jaki free anty-vir polecacie?
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "(c)RaSz" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:51b1ec40$0$1464$65785112@news.neostrada.pl...
>W komp. stacjonarnym używam Kasperskiego, ale chciałbym jakiś bezpłatny
MS Security Essentials albo podobnie...
--
marfi
-
42. Data: 2013-06-12 23:26:41
Temat: Re: Jaki free anty-vir polecacie?
Od: Michal <s...@d...mailexpire.com>
W dniu 2013-06-12 11:49, $heikh el $hah pisze:
> Już lepszym rozwiązaniem od Avasta jest brak jakiegokolwiek antywirusa.
> Wiem, że niektórzy potrafią, a zwłaszcza kobiety (w tym moja siostra),
> ale jakim cudem Wy łapiecie te wirusy?
Ostatnim razem normalnego wirusa zdarzyło mi się na własnym komputerze
złapać jeszcze w czasach MS-DOS i wymiany danych na dyskietkach 5,25",
czyli gdy o rezydentnej ochronie mowy nie było. Bardziej obawiałbym się
teraz zaawansowanych rootkitów/backdoorów, w tym rządowych albo takich
które instalujesz "na własne życzenie" wiedząc że to zło, ale albo
możesz pożegnać się ze współczesnym oprogramowaniem z DRM, albo klnąc
pod nosem to akceptować. Swego czasu słynne były exploity na systemy DRM
dostarczane przymusowo wraz z grami przez Sony, Ubisoft czy inny Origin.
Co prawda te luki połatano, ale nie ma żadnej pewności że nie znajdzie
się coś nowego - systemy DRM wnikają bardzo głęboko w system na wysokich
uprawnieniach. Na dobrą sprawę powinno się mieć zupełnie osobną maszynę
do pracy/bankowości elektronicznej itp (albo co najmniej bootowalnego
linuksa) oraz konfigurację multimedialno rozrywkową.
A z raportów o malware czasem zdarza się zobaczyć ostrzeżenia o
szkodliwym kodzie java scritp nawet w niektórych sklepach internetowych.
Inne źródło to np: popularne kiedyś trainery do gier, ale to na
szczęście jest coraz mniej popularne - raz że wysokobudżetowe tytuły
pisze się teraz tak, by przeciętny gracz nie odbił się od zbyt wysokiego
poziomu trudności, a na każdym kroku pojawiają się
ułatwienia/podpowiedzi. Poza tym w czasach powszechnej dystrybucji
elektronicznej z DRM w rodzaju steam itp. nie używa się trainerów choćby
dlatego, by nie dostać bana całego konta od VAC (nie tylko w multi -
dotyczy to też singla i wstrzykiwania kodu w obszar dll/exe samej gry).
--
/MB
-
43. Data: 2013-06-13 08:43:00
Temat: Re: Jaki free anty-vir polecacie?
Od: GAD Zombie <g...@U...gad.USUN.art.pl>
W dniu 2013-06-12 16:00, Budzik pisze:
> Dodatkowo avast juz chyba nie jest darmowy?
Wciąż jest.
--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/ http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/ http://gry-samochodowe.gad.art.pl/
-
44. Data: 2013-06-13 16:19:29
Temat: Re: Jaki free anty-vir polecacie?
Od: "Piotr B. [pb2004]" <p...@n...pl>
Michal <s...@d...mailexpire.com> wrote:
> W dniu 2013-06-12 11:49, $heikh el $hah pisze:
>> Już lepszym rozwiązaniem od Avasta jest brak jakiegokolwiek antywirusa.
>> Wiem, że niektórzy potrafią, a zwłaszcza kobiety (w tym moja siostra),
>> ale jakim cudem Wy łapiecie te wirusy?
> Ostatnim razem normalnego wirusa zdarzyło mi się na własnym komputerze
> złapać jeszcze w czasach MS-DOS i wymiany danych na dyskietkach 5,25",
> czyli gdy o rezydentnej ochronie mowy nie było.
Obecnie najlepiej jest używać określenia malware. Nie ma obecnie
typowych wirusów choć są rodziny malware z funkcją infekcji plików.
Najbardziej znane przykłady i zarazem najbliższe dawnym typowym wirusom
to Sality i Virut.
> A z raportów o malware czasem zdarza się zobaczyć ostrzeżenia o
> szkodliwym kodzie java scritp nawet w niektórych sklepach internetowych.
Taki kod javascript nawet nie musi być na konkretnej stronie. Często
może być w reklamie serwowanej na wielu stronach. Dlatego tak ważne jest
korzystanie z połatanej zarówno przeglądarki, jak i połatanych pluginów,
które może ona uruchomić.
> Inne źródło to np: popularne kiedyś trainery do gier
Oraz wszelkiego rodzaju cracki, a także autostart w pendriwach na
niepołatanych XP i Viście.
--
Piotr Borkowski
-
45. Data: 2013-06-23 02:58:41
Temat: Re: Jaki free anty-vir polecacie?
Od: "maX" <a...@i...pl>
Użytkownik "Piotr B. [pb2004]" <p...@n...pl> napisał w
wiadomości news:kp7vrp.ado.1@pb2004.pl...
> Piotr Rezmer <p...@b...pl> wrote:
>> Piotr B. (pb2004) pisze:
>
>>> Akurat czy dany użytkownik potrzebuje program antywirusowy jest bardzo
>>> łatwo sprawdzić. Wystarczy zbadać aktualność systemu, przeglądarek i
>>> wtyczek Javy, Flasha, czytnika pdf. Jeśli któraś z tych rzeczy nie
>>> będzie aktualna, ze szczególnym uwzględnieniem javy, taki użytkownik
>>> potrzebuje bezwzględnie programu antywirusowego, najlepiej płatnego. Gdy
>
>> Dlaczego tak duży nacisk kładziesz na javę? Jeśli chodi o aplikacje
>> desktopowe to jest to mały odział w rynku. Jeśli zaś o aplikacje www to
>> też niewiele aplikacji korzysta z appletów.
>
> Nieaktualnay plugin Javy w przeglądarkach jest źródlem większości
> infekcji malware przy przeglądaniu stron www[1]. Praktycznie każdy
> exploit pack najpierw serwuje exploity luk Javy bo one zapewniają
> największe prawdopodobieństwo udanego uruchomienia kodu malware na
> prawach użytkownika z pominięciem piaskownic przeglądarek. Do niedawna
> Java była najłatwiejszym wechikułem do instalacji malware w systemie bez
> wiedzy użytkownika.
Ale zwykły użytkownik w zasadzie może wogóle się bez javy w przeglądarce
obejść. I plugin javy można wtedy wyłączyć / odinstalować.
-
46. Data: 2013-06-24 11:18:54
Temat: Re: Jaki free anty-vir polecacie?
Od: g...@g...com
I am Gordon, we are cell phone producer.
look for cooperator with powerful distribute channels, accept OEM orders (500pcs).
Please call me 0086-755-23957435.
Website: www.kenxinda.com
Thanks & Best regards,
Gordon
-
47. Data: 2013-06-24 12:59:26
Temat: Re: Jaki free anty-vir polecacie?
Od: "Piotr B. [pb2004]" <p...@n...pl>
maX <a...@i...pl> wrote:
> Użytkownik "Piotr B. [pb2004]" <p...@n...pl> napisał w
> wiadomości news:kp7vrp.ado.1@pb2004.pl...
>> Piotr Rezmer <p...@b...pl> wrote:
>>> Piotr B. (pb2004) pisze:
>>
>>>> Akurat czy dany użytkownik potrzebuje program antywirusowy jest bardzo
>>>> łatwo sprawdzić. Wystarczy zbadać aktualność systemu, przeglądarek i
>>>> wtyczek Javy, Flasha, czytnika pdf. Jeśli któraś z tych rzeczy nie
>>>> będzie aktualna, ze szczególnym uwzględnieniem javy, taki użytkownik
>>>> potrzebuje bezwzględnie programu antywirusowego, najlepiej płatnego. Gdy
>>
>>> Dlaczego tak duży nacisk kładziesz na javę? Jeśli chodi o aplikacje
>>> desktopowe to jest to mały odział w rynku. Jeśli zaś o aplikacje www to
>>> też niewiele aplikacji korzysta z appletów.
>>
>> Nieaktualny plugin Javy w przeglądarkach jest źródlem większości
>> infekcji malware przy przeglądaniu stron www[1]. Praktycznie każdy
>> exploit pack najpierw serwuje exploity luk Javy bo one zapewniają
>> największe prawdopodobieństwo udanego uruchomienia kodu malware na
>> prawach użytkownika z pominięciem piaskownic przeglądarek. Do niedawna
>> Java była najłatwiejszym wechikułem do instalacji malware w systemie bez
>> wiedzy użytkownika.
> Ale zwykły użytkownik w zasadzie może wogóle się bez javy w przeglądarce
> obejść. I plugin javy można wtedy wyłączyć / odinstalować.
Akurat u zu zwykle właśnie widzę JRE zainstalowane nie wiadomo po co.
--
Piotr Borkowski