eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaJaka lustrzanka dla nastolatki ?Re: Jaka lustrzanka dla nastolatki ?
  • Data: 2009-11-30 16:30:48
    Temat: Re: Jaka lustrzanka dla nastolatki ?
    Od: cichybartko <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Reksio pisze:
    >> http://www.przekroj.pl/cywilizacja_otworz_artykul,59
    25.html
    >> Facet po zakupie aparatu zrobił 300 rolek filmu. Akurat foto taka
    >> dziedzina w której by coś osiągnąć trzeba sporo pracować, a to właśnie
    >> się wiąże z ilością naświetlonego materiału.
    >
    > I wtedy jest szansa że jedna z tysięcy fotek będzie udana?
    > To już nie jest warsztat, znajomość optyki i kompozycji, znajomość zasad
    > działania apratu:-) lecz.......rachunek prawdopodobieństwa.
    > Gdyby małpa odpowiednio długo stukała w klawiaturę komputera, byłaby
    > szansa że napisze np. Hamleta :-)
    >
    > To oczywiście tak żartem - sam się z tego śmieję, gdyż też strzelam
    > więcej ujęć niż potrzeba.
    > Ale właśnie po tym poznać profesjonalistę - że jeszcze przed
    > pstryknięciem wie co wyjdzie na fotce. Zmienia obiektyw dlatego że wie
    > co dzięki niemu uzyska, a nie dlatego że jest ciekaw co dzięki niemu
    > uzyska. Nawet nie podnosi aparatu do oka, bo wie, że ujęcie będzie
    > nieciekawe.
    >
    > A na koniec cytat z przytoczonego przez Ciebie artykułu: "Poważnego
    > podejścia do robienia zdjęć nauczył go sam James Dean, przekonując, że
    > skoro zamierza kiedyś zostać reżyserem filmowym, musi przykładać wielką
    > wagę do komponowania kadrów już jako fotograf."

    Cóż pamiętaj że to artykuł prasowy na potrzeby mas ;), coś jak te
    autobusy na gazeta.pl co przewożą 250 osób za jednym razem. Dwa, zdjęcia
    Hoppera bronią się same, zresztą jego kino też. Trzy, chyba nie chcesz
    powiedzieć że Irving Penn czy Helmut Newton robili rolkę miesięcznie ;).
    Dobrym przykładem jest Diane Arbus, która trzepała masę klatek niekiedy
    bardzo instynktownie, a jest jedną z rewolucjonistek świata fotografii.
    Zasady są proste trzeba ćwiczyć i myśleć przy tym, oraz być
    konsekwentnym. Jeśli ktoś jest bezmyślną małpą to jego problem, ale
    porada o analogu jako fizycznego ogranicznika ilości jest bezsensowna.

    --
    Pozdrawiam.
    Bartko.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: