-
51. Data: 2011-11-14 20:58:41
Temat: Re: Jaka drukarka kolor dla nastolatka?
Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>
Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:41:23 +0100, RemeK napisał(a):
> Dnia Fri, 11 Nov 2011 00:40:39 +0100, Przemysław Ryk napisał(a):
>
> Nie bede juz tego watku ciagnal, bo i po co, tylko dodam a propos monitora i
> myszy :-)
Ja tam chętnie podyskutuję. Czy to na grupie, czy to przy jakimś browarku,
czy innym grzanym winie na przykład. :D
>> Kupiłem monitor. Nowy. Gwarancję mam na 5 lat/lub na 30 tysięcy godzin. Nie
>> muszę się martwić, że urządzenie oddawać będę do serwisu często. A jeżeli
>> nawet, to ekspertyza/naprawa/wymiana nie zajmie więcej czasu, niż tydzień.
>> Dla mnie - poza tym, że monitor jest też narzędziem rozrywki (w połączeniu z
>> komputerem) to też narzędzie pracy. Chyba bym się wściekł, gdybym na
>> ekspertyzę i ewentualną wymianę czekał dłużej niż tydzień.
(ciach...)
> Ten tydzien w serwisie to fajna rzecz, ale czy inni nie maja to nie jestem
> pewien. Moj HP jak padl to zadzwonilem do "centrali" i na drugi dzien byl u
> mnie kurier z drugim monitorem. Wymienilem go sobie i za kilka dni odeslalem
> na koszt HP walniety monitor do serwisu. Zatem nie jest zle, zero przerwy w
> pracy ;-)
Po tym co nie raz słyszałem o serwisie HP, to jestem naprawdę szczerze
zdziwiony. Fakt faktem, że rozmowy dotyczyły głównie notebooków. Może
błędnie założyłem, że dotyczy to całości sprzętu HP.
> btw i gdy w koncu poprawili w nim usterke (na wielu forach o niej pisano,
> byla powszechna) i nie brzeczy juz oraz natychmiastowo sie wlacza po "power
> on" to jestem calkiem zadowolony
Czyli de facto sprzedawano sprzę z wadą projektową?
>> Powiem Ci tak - przy przyjacióki kompie używany jest mój MouseMan Dual
>> Optical Logitecha. Pytanie kontrolne - wiesz ile lat ta mysz przepracowała?
>
> No wiesz, zalezy ile sie tej myszy uzywa.
Sam ją katowałem przez cztery lata po ładnych ,,kilka" godni dziennie. :)
Łącznie z graniem. MX700 katuję - ostrożnie licząc - ponad 6 lat.
> Moj kumpel niedawno zajechal MX1000 tez na lewokliku po chybsa roku (dostal
> jakas inna w zamian), a Ty masz chyba jakies szczescie lub szczegolna
> czulosc dla zwierzatek komputerowych ;-)
Jakoś po prostu mi się nie psują. Fakt faktem jedna rzecz mnie w gryzoniach
Logitecha irytuje - gumowata wykładzina pod palce to najmniej trwały ich
element.
>>> Chodzilo mi w poprzednim poscie o to, ze nadal VW jest lepszy od Fiata, ale
>>> mimo, ze za niego duzo wiecej zabulisz to nie otrzymasz proporcjonalnie
>>> wyzszego wspolczynnika jakosci, trwalosci i zadowolenia, wiec czasem warto
>>> rozwazyc kompromis i byc moze kupic np. Skode albo (zeby uciec od VWAG) np.
>>> Renault :-) No i w tym swietle swietnym przykladem jest Brother.
>>
>> Bardzo fajna teoria, tylko nie zawsze się sprawdza. :)
>
> Dlatego jest tylko teoria ;-)
:)
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Kobieta jest jak cień, gdy ją gonisz - ucieka; gdy Ty podążasz ]
[ w przeciwnym kierunku - ona podąża za Tobą. ]
-
52. Data: 2011-11-14 21:53:10
Temat: Re: Jaka drukarka kolor dla nastolatka?
Od: "R.e.m.e.K" <g...@d...null>
>> Nie bede juz tego watku ciagnal, bo i po co, tylko dodam a propos monitora i
>> myszy :-)
>
> Ja tam chętnie podyskutuję. Czy to na grupie, czy to przy jakimś browarku,
> czy innym grzanym winie na przykład. :D
A w wersji z winem lub browarkiem to dyskusje jak najbardziej popieram,
jesli bedziesz w poblizu 3M to zapraszam i stawiam pierwsze 3 kolejki :-)
>> Ten tydzien w serwisie to fajna rzecz, ale czy inni nie maja to nie jestem
>> pewien. Moj HP jak padl to zadzwonilem do "centrali" i na drugi dzien byl u
>> mnie kurier z drugim monitorem. Wymienilem go sobie i za kilka dni odeslalem
>> na koszt HP walniety monitor do serwisu. Zatem nie jest zle, zero przerwy w
>> pracy ;-)
>
> Po tym co nie raz słyszałem o serwisie HP, to jestem naprawdę szczerze
> zdziwiony. Fakt faktem, że rozmowy dotyczyły głównie notebooków. Może
> błędnie założyłem, że dotyczy to całości sprzętu HP.
Dell ma chyba jeszcze lepiej w opcji next business day - do kumpla
przyjechali do domu i wymienili matryce w lapku, w dodatku dali matryce w
wyzsza rozdzielczoscia co mu akurat bardzo odpowiadalo (jeszcze ma dobry
wzrok ;-)
>> btw i gdy w koncu poprawili w nim usterke (na wielu forach o niej pisano,
>> byla powszechna) i nie brzeczy juz oraz natychmiastowo sie wlacza po "power
>> on" to jestem calkiem zadowolony
>
> Czyli de facto sprzedawano sprzę z wadą projektową?
Tak, z tym, ze pierwsze realizowane gwarancje jakie ludzie opisywali na
forach polegaly na wymianie na kolejny brzeczacy egzemplarz, wiec poczekalem
chyba z 1,5 roku, zeby wymienic raz a dobrze.
>> No wiesz, zalezy ile sie tej myszy uzywa.
>
> Sam ją katowałem przez cztery lata po ładnych ,,kilka" godni dziennie. :)
> Łącznie z graniem. MX700 katuję - ostrożnie licząc - ponad 6 lat.
>
>> Moj kumpel niedawno zajechal MX1000 tez na lewokliku po chybsa roku (dostal
>> jakas inna w zamian), a Ty masz chyba jakies szczescie lub szczegolna
>> czulosc dla zwierzatek komputerowych ;-)
>
> Jakoś po prostu mi się nie psują. Fakt faktem jedna rzecz mnie w gryzoniach
> Logitecha irytuje - gumowata wykładzina pod palce to najmniej trwały ich
> element.
Masz jednak fuksa ;-)
A guma owszem, leci dosc szybko i potem tandetnie te wytarte miejsca
wygladaja. Imho ta firma chyba juz plynie na wyrobionej marce i niestety nie
jest to juz tak doskonale jak kiedys. Choc przyznaje, ze ich myszy i
klawiatur za >200 nie uzywalem i nie znam.
--
pozdro
R.e.m.e.K
-
53. Data: 2011-11-15 19:15:51
Temat: Re: Jaka drukarka kolor dla nastolatka?
Od: Gupik <brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl>
ma pytanie do osób które mają drukarki Brotcher, czy w tych drukarkach
jest podajnik tylny [ tak jak w Canonach i Lexmarkach czy tylko z przodu
i pobiera kartki jak HP , i czy można jakoś w nich kompletnie wyłączyć
samoczyszczenie głowicy ??
-
54. Data: 2011-11-16 20:33:54
Temat: Re: Jaka drukarka kolor dla nastolatka?
Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>
Dnia Mon, 14 Nov 2011 22:53:10 +0100, R.e.m.e.K napisał(a):
>>> Nie bede juz tego watku ciagnal, bo i po co, tylko dodam a propos monitora i
>>> myszy :-)
>>
>> Ja tam chętnie podyskutuję. Czy to na grupie, czy to przy jakimś browarku,
>> czy innym grzanym winie na przykład. :D
>
> A w wersji z winem lub browarkiem to dyskusje jak najbardziej popieram,
> jesli bedziesz w poblizu 3M to zapraszam i stawiam pierwsze 3 kolejki :-)
Cwaniaczek... ;)
>>> Ten tydzien w serwisie to fajna rzecz, ale czy inni nie maja to nie jestem
>>> pewien. Moj HP jak padl to zadzwonilem do "centrali" i na drugi dzien byl u
>>> mnie kurier z drugim monitorem. Wymienilem go sobie i za kilka dni odeslalem
>>> na koszt HP walniety monitor do serwisu. Zatem nie jest zle, zero przerwy w
>>> pracy ;-)
>>
>> Po tym co nie raz słyszałem o serwisie HP, to jestem naprawdę szczerze
>> zdziwiony. Fakt faktem, że rozmowy dotyczyły głównie notebooków. Może
>> błędnie założyłem, że dotyczy to całości sprzętu HP.
>
> Dell ma chyba jeszcze lepiej w opcji next business day - do kumpla
> przyjechali do domu i wymienili matryce w lapku, w dodatku dali matryce w
> wyzsza rozdzielczoscia co mu akurat bardzo odpowiadalo (jeszcze ma dobry
> wzrok ;-)
Dell jeżeli chodzi o laptopy i system gwarancji do nich, to mi się akurat
bardzo podoba. Nie pamiętam tylko, czy i jaka jest dostępność różnych opcji
i ile ona kosztuje dla zwykłego end usera. Swoją drogą - wybierając kiedyś
lapciaka dla siebie - zdecydowałem się na poleasingowego Latitude D630. Cena
jak za netbooka, wydajność o niebo lepsza (od tego ostatniego), do tego
matowa matryca. Wymiana dysku na pojemniejszy i można żyć. :)
Z monitorami tak różowo nie ma, choć pamiętam sytuacje, gdy dystrybutor EIZO
na Polskę wstawiał urządzenia zastępcze. Wiadomo, że nie dotyczyło to
monitorów domowych czy do zastosowań domowo-biurowych, ale już nabywcom
specjalizowanych narzędzi do grafiki potrafiliśmy takie rzeczy robić.
>>> btw i gdy w koncu poprawili w nim usterke (na wielu forach o niej pisano,
>>> byla powszechna) i nie brzeczy juz oraz natychmiastowo sie wlacza po "power
>>> on" to jestem calkiem zadowolony
>>
>> Czyli de facto sprzedawano sprzę z wadą projektową?
>
> Tak, z tym, ze pierwsze realizowane gwarancje jakie ludzie opisywali na
> forach polegaly na wymianie na kolejny brzeczacy egzemplarz, wiec poczekalem
> chyba z 1,5 roku, zeby wymienic raz a dobrze.
Szczerze? Chyba by mnie coś trafiło...
>>> Moj kumpel niedawno zajechal MX1000 tez na lewokliku po chybsa roku (dostal
>>> jakas inna w zamian), a Ty masz chyba jakies szczescie lub szczegolna
>>> czulosc dla zwierzatek komputerowych ;-)
>>
>> Jakoś po prostu mi się nie psują. Fakt faktem jedna rzecz mnie w gryzoniach
>> Logitecha irytuje - gumowata wykładzina pod palce to najmniej trwały ich
>> element.
>
> Masz jednak fuksa ;-)
Jak patrzę na swój żywot, to Ci powiem, że jednakże nie wydaje mnie się. ;)
> A guma owszem, leci dosc szybko i potem tandetnie te wytarte miejsca
> wygladaja.
U mnie jest (na MX700 szczególnie) wytarta praktycznie w całości. Poza tym,
że nie ma już tego ,,poczucia" chropowatości podczas trzymania, bo chwyta się
za wygłaskany plastik, tak jednak komfort użytkowania najważniejszego
elementu - czyli sensora optycznego i przycisków - pozostał na
niezmienionym, wysokim poziomie. Ilości kilometrów czy kliknięć nabitych
tymi gryzoniami, to ja wolę nawet nie szacować, bo osiwieję jeszcze
bardziej.
> Imho ta firma chyba juz plynie na wyrobionej marce i niestety nie
> jest to juz tak doskonale jak kiedys. Choc przyznaje, ze ich myszy i
> klawiatur za >200 nie uzywalem i nie znam.
Odkąd pierwszy raz w łapki dostałem MouseMan Dual Optical - skończyły się
dla mnie tanie podzespoły tego typu. Wiem, że cenowo może to wyjść
śmiesznie. Bo w końcu - kupować mysz za 250-300 PLN - trzeba być rąbniętym.
Tyle, że MX700 kupiłem naprawdę dawno - żebym nie skłamał, ale katuję ją
ponad 8 lat (kojarzę jej używanie w poprzedniej firmie, w której pracowałem,
potem w domu, jak się zaopatrzyłem w MX1000, to MX700 od razu wymienił
MouseMan Opticala na stanowisku w firmie. A w obecnej firmie zaczął mi się
9-ty rok). W 8 lat zarżnąłbym pewnie 16 tanich gryzoni (licząc gryzoń na pół
roku) po 30PLN sztuka. OK - obniżmy szacunki - 12. 12*30 = 360 PLN. Hmm...
BTW - MouseMan używany przed MX700 i MX1000 działa dalej bez najmniejszego
zająknięcia. Koleżanka w prezencie dostała. Grzyoń ma dobre 9 lat
intensywnego użycia za sobą...
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Bądź uczynny, pomagaj innym... a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to, co ]
[ dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem. (demotywatory.pl) ]
-
55. Data: 2011-11-26 13:55:03
Temat: Re: Jaka drukarka kolor dla nastolatka?
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Fri, 11 Nov 2011 00:23:25 +0100, Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
wrote:
>Kupiłam tani papier fotograficzny na allegro i ani myślę wybierać się do
>labu jak mam wszystko pod ręką. Zdjęcia wyglądają tak samo jak w oryginale.
Pogadamu za 5 lat.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
-
56. Data: 2011-12-04 12:28:46
Temat: Re: Jaka drukarka kolor dla nastolatka?
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Mon, 14 Nov 2011 21:58:41 +0100, Przemysław Ryk
<p...@g...com> wrote:
>1. zaczniesz cytować, jak to w polskim usenecie jest przyjęte?
Możesz go odfiltrować, on jest w tym temacie niereformowalny.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
-
57. Data: 2011-12-05 00:47:04
Temat: Re: Jaka drukarka kolor dla nastolatka?
Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>
Dnia Sun, 04 Dec 2011 13:28:46 +0100, jerzu napisał(a):
> On Mon, 14 Nov 2011 21:58:41 +0100, Przemysław Ryk
> <p...@g...com> wrote:
>
>>1. zaczniesz cytować, jak to w polskim usenecie jest przyjęte?
>
> Możesz go odfiltrować, on jest w tym temacie niereformowalny.
Że też zawsze się musi trafić taki oryginalny inaczej...
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Jeśli uważasz, że wszyscy są przeciwko tobie, to jest to zdrowy ]
[ rozsądek. Paranoja jest wtedy, gdy uważasz, że oni są w zmowie. ]
[ (znalezione w necie) ]