Użytkownik "BartekK" <s...@d...org> napisał w wiadomości
news:l8rosr$ksu$1@mx1.internetia.pl...
>> Dobrze mieć właśnie lutownicę do rynien
> http://inelsc.pl/userdata/gfx/87c08d95543e4492b92de5
28c2449540.jpg taką
> "kątową" z miedzianym grotem (jeszcze owinąć ją termobandażem "do turbo i
> wydechu" dla zwiększenia izolacji) i zestaw grotów do niej na
> zmarnowanie - na cnc albo ręcznie sobie wystrugać w stopce tego grotu
> "stempel" na dany typ układu.

Dokładnie tak się to prosto robi. Miedziany wyfrezowany puc nagrzany do 450
i jedno pociągnięcie daje rade. Serwisuje tak końcówki mocy maszynach.

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

On 17.12.2013 22:13, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan Jakub Rakus napisał:
>
>>> Mam pytanie do osób zajmujących się serwisem.
>>> Tranzystor w obudowie D2-PACK znajduje się na laminacie z podłożem
>>> aluminiowym o grubości około 5mm. Cała płytka ma wielkość połowy kartki
>>> A4. W jaki sposób odlutować stary uszkodzony tranzystor i wlutować nowy
>>> ? Czy należy całą płytkę włożyć do pieca czy raczej próbować nagrzać
>>> tranzystor lokalnie ?
>>
>> Zależy co tam masz dokoła tego tranzystora. Tam gdzie pracuje jak mamy
>> problem z takimi d-packami to robi się to w dwie osoby - jedna grzeje
>> dużego pada transformatorówką i trzyma płytkę, druga grzeje nogi małą
>> kolbą i ciągnie uparciucha szczypcami, śmiesznie wygląda ale działa ;)
>
> A nie lepiej przed ekstrakcją amputować mu kończyny?
>
>
> Jarek (no chyba że chodzi o utrzymanie poziomu zatrudnienia)
>

Więcej grzanych nóg = więcej ciepła dostarczane do dziada.
Poziom zatrudnienia jest raczej za mały niż za duży ;)

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

do góry

Pan Jakub Rakus napisał:

>>> Zależy co tam masz dokoła tego tranzystora. Tam gdzie pracuje jak mamy
>>> problem z takimi d-packami to robi się to w dwie osoby - jedna grzeje
>>> dużego pada transformatorówką i trzyma płytkę, druga grzeje nogi małą
>>> kolbą i ciągnie uparciucha szczypcami, śmiesznie wygląda ale działa ;)
>>
>> A nie lepiej przed ekstrakcją amputować mu kończyny?
>>
>>
>> Jarek (no chyba że chodzi o utrzymanie poziomu zatrudnienia)
>
> Więcej grzanych nóg = więcej ciepła dostarczane do dziada.
> Poziom zatrudnienia jest raczej za mały niż za duży ;)

To może do każdej nogi przydzielić jednego z lutownicą?

--
Jarek

do góry

Pawel2420 napisał/a:

> Witam !
>
> Mam pytanie do osób zajmujących się serwisem.
> Tranzystor w obudowie D2-PACK znajduje się na laminacie z podłożem
> aluminiowym o grubości około 5mm. Cała płytka ma wielkość połowy kartki
> A4. W jaki sposób odlutować stary uszkodzony tranzystor i wlutować nowy
> ? Czy należy całą płytkę włożyć do pieca czy raczej próbować nagrzać
> tranzystor lokalnie ?
>
> Paweł

Pawle! Zrób zdjęcia tej płyty i zbliżenie podzespołu.
Zapewne wiesz, że "powie" ono więcej niż powyższy opis.

Michał Czarkowski

do góry

On 18.12.2013 18:18, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan Jakub Rakus napisał:
>
>>>> Zależy co tam masz dokoła tego tranzystora. Tam gdzie pracuje jak mamy
>>>> problem z takimi d-packami to robi się to w dwie osoby - jedna grzeje
>>>> dużego pada transformatorówką i trzyma płytkę, druga grzeje nogi małą
>>>> kolbą i ciągnie uparciucha szczypcami, śmiesznie wygląda ale działa ;)
>>>
>>> A nie lepiej przed ekstrakcją amputować mu kończyny?
>>>
>>>
>>> Jarek (no chyba że chodzi o utrzymanie poziomu zatrudnienia)
>>
>> Więcej grzanych nóg = więcej ciepła dostarczane do dziada.
>> Poziom zatrudnienia jest raczej za mały niż za duży ;)
>
> To może do każdej nogi przydzielić jednego z lutownicą?
>

Aż tyle nas nie ma w dziale ;P W poprzedniej robocie jak naprawialiśmy
mocno komunistyczne przetwornice 24/230 do wagonów barowych, w których
tor mocy był w postaci miedzianych płaskowników 2x10mm, żeby je
rozlutować też były potrzebne dwie osoby: jedna trzymała płaskowniki
kombinerkami, druga grzała wielką kolbą o kształcie młota. Coś w tym
stylu: http://tinyurl.com/lxt6mrb tylko większe, cięższe i w wieku
podobnym do przetwornicy.

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

do góry

Użytkownik Pawel2420 napisał:
> Witam !
>
> Mam pytanie do osób zajmujących się serwisem.
> Tranzystor w obudowie D2-PACK znajduje się na laminacie z podłożem
> aluminiowym o grubości około 5mm. Cała płytka ma wielkość połowy kartki
> A4. W jaki sposób odlutować stary uszkodzony tranzystor i wlutować nowy
> ? Czy należy całą płytkę włożyć do pieca czy raczej próbować nagrzać
> tranzystor lokalnie ?

I jedno i drugie - czyli płyta grzejna pod całą płytę drukowaną tak żeby
podłoże aluminiowe zagrzać w okolicę 150 stopni i lokalnie dogrzać
nadmuchem do temperatury topienia lutu - starannie osłaniając pobliskie
elementy żeby i ich nie wylutować.

--
Darek

do góry