eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJa mam ku@#$wa pecha
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 286

  • 261. Data: 2016-11-28 13:01:00
    Temat: Re: Ja mam ku@#$wa pecha. art. 23.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Rey48 k...@a...pl ...

    >> jako wlaczajacy sie do
    >>ruchu ma spelnic kilka warunkow.
    >
    > Megrims nie złamał żadnego przepisu PoRD.
    > Włączanie się do ruchu wykonał prawidłowo zgodnie z PoRD,
    > czyli rozejrzał się, przepuścił jedyny pojazd jaki tam był w ruchu
    > i pojechał.
    > Jakich warunków on nie spełnił ?
    > To pytanie zadaję ci już po raz trzeci. Może wreszcie odpowiesz.
    >
    > Cofający ma obowiązek udzielić pierwszeństwa INNYM pojazdom
    > (art. 23.1.3 PoRD) i ma zachować szczególną ostrożność.

    Rey48, my cały czas dyskutujemy o pierwszenstwie (być moze dlatego, zeby
    jeszcze mocniej pokazać brak winy megrimsa) a ja cały czas wskazuje, ze to
    nie ma znaczenia.
    W tamtej sytuacji, nawet gdyby z jakichs powodów uznać, że megrims wymusił
    pierwszenstwo to nadal byłby on winny TYLKO wymuszenia pierwszenstwa.
    Natomiast kolizja to bezwzględna wina kombi ktore po prostu nie uwazało,
    nie zauwazyło, nie umiało korzystać z lusterek, slizgneła się noga ze
    sprzegła czy tez po prostu się zagapiło i wjechało w inny pojazd który był
    w jego zasiegu wzroku.
    Ten pojazd nie pojawił sie tam nagle, nie było sytuacji, ze nie był mozliwy
    do zuawazenia, nie było sytuacji ze kombi nie wyhamowało. Wiec wina
    spowodowania stłuczki jest ewidentna a to kto miał pierwszenstwo jest
    sprawa wtórna.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Każdy kiedyś osiągnie najwyższy stopień niekompetencji
    Tylko że politycy go osiągają tuż po wyborach"


  • 262. Data: 2016-11-28 13:05:33
    Temat: Re: Ja mam ... Cofanie.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2016-11-28 o 11:27, Rey48 pisze:
    > Użytkownik "Uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:583bf929$0$5156$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >> nawet gdyby Megrims wjeżdżał z drogi podporządkowanej na drogę z
    >> pierwszeństwem to cofający ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa.
    >
    > Przemyśl powyższe i zastanów się, czy to jest zgodnie z PoRD.
    > Rozumiem, że cofający jest na drodze z pierwszeństwem.
    >

    Oddział 5
    Wymijanie, omijanie i cofanie
    Art. 23. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany:

    1) ....

    2) ....

    3) przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi
    ruchu i
    zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
    a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia
    bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
    b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie
    trudności
    w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie
    pomoc innej osoby.

    Jak widać ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa każdemu pojazdowi i innemu
    uczestnikowi ruchu, także i temu, który wyjeżdża z drogi
    podporządkowanej. Wyjeżdżający z drogi podporządkowanej jest
    uczestnikiem ruchu.

    To czy jest to droga z pierwszeństwem czy nie, nie ma tu kompletnie
    żadnego znaczenia, bo ww zapis mówi, że cofający ma obowiązek ustąpić
    pierwszeństwa wszystkim.

    Gdyby było inaczej to na drogach byłoby masę stłuczek w celu wyłudzenia
    odszkodowania czy darmowego remontu samochodu. Wystarczyłoby jadąc drogą
    z pierwszeństwem przez skrzyżowanie, wrzucić wsteczny i przywalić
    wyjeżdżającemu z podporządkowanej. Wspomniany zapis temu zapobiega.


    Przemyśl to poważnie i zastanów się co "mówi" PoRD.

    W ww zapisie nie ma, że ma ustąpić tylko jadącym drogą z pierwszeństwem,
    lecz nakazuje ustąpić wszystkim pojazdom i innym uczestnikom ruchu w tym
    także i pieszym, bo oni także są uczestnikami ruchu zgodnie z PoRD.



  • 263. Data: 2016-11-28 13:13:04
    Temat: Re: Ja mam ... Cofanie.
    Od: masti <g...@t...hell>

    Rey48 wrote:

    > Użytkownik "Uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:583bf929$0$5156$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >> nawet gdyby Megrims wjeżdżał z drogi podporządkowanej na drogę z
    >> pierwszeństwem to cofający ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa.
    >
    > Przemyśl powyższe i zastanów się, czy to jest zgodnie z PoRD.
    > Rozumiem, że cofający jest na drodze z pierwszeństwem.

    mam nadzieję, że nie poruszasz się po drogach publicznych samochodem

    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 264. Data: 2016-11-28 14:26:44
    Temat: Re: Ja mam ku@#$wa pecha
    Od: robot <a...@o...pl>

    Ten drugi samochód to chyba nowa Alfa Disco Volante z tego widzę.

    pozdro


  • 265. Data: 2016-11-28 15:09:40
    Temat: Re: Ja mam ku@#$wa pecha
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Tam obydwaj mieli sie z lewej strony. W tym z prawa strona chodzi o strone czlowieka
    a nie samochodu.


  • 266. Data: 2016-11-28 15:11:22
    Temat: Re: Ja mam ku@#$wa pecha. art. 23.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Daj przepis o wlaczaniu sie do ruchu.


  • 267. Data: 2016-11-28 17:03:22
    Temat: Re: Ja mam ... Co, gdzie, kiedy ?
    Od: "Rey48" <k...@a...pl>

    Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
    news:e1b6c262-3045-4d5f-839c-d4c76fe57947@googlegrou
    ps.com...

    > Daj przepis o wlaczaniu sie do ruchu.

    Co megrims wykonał niezgodnie z PoRD,
    włączając się do ruchu ?
    W którym momencie włączania się do ruchu,
    megrims naruszył PoRD ?

    Nie wymiguj się.
    Napisz wreszcie konkretnie.


  • 268. Data: 2016-11-28 17:47:33
    Temat: Re: Ja mam ku@#$wa pecha. art. 23.
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Budzik"

    ...
    W tamtej sytuacji, nawet gdyby z jakichs powodów uznać, że megrims wymusił
    pierwszenstwo to nadal byłby on winny TYLKO wymuszenia pierwszenstwa.
    Natomiast kolizja to bezwzględna wina kombi ktore po prostu nie uwazało,
    nie zauwazyło, nie umiało korzystać z lusterek, slizgneła się noga ze
    sprzegła czy tez po prostu się zagapiło i wjechało w inny pojazd który był
    w jego zasiegu wzroku.
    Ten pojazd nie pojawił sie tam nagle, nie było sytuacji, ze nie był mozliwy
    do zuawazenia, nie było sytuacji ze kombi nie wyhamowało.
    ---
    No właśnie, jak startował z tym cofaniem to za nim jeszcze nikogo nie było
    :-) Oglądnij filmik :-)

    Wiec wina
    spowodowania stłuczki jest ewidentna
    ---
    Nie jest.


    a to kto miał pierwszenstwo jest
    sprawa wtórna.
    ---
    Oboje mieli go ustąpić.


  • 269. Data: 2016-11-28 17:50:04
    Temat: Re: Ja mam ku@#$wa pecha
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Budzik"

    >>>> Uwazam, ze w tej sytuacji był decydujacy, bo:
    >>>> - widocznosc dobra
    >>>> ---
    >>>> A kto ma tę widoczność dobrą, my tutaj pierdzący w stołki ?
    >>>
    >>> Astronauci w kosmosie, o ktorych cały czas rozmawiamy.
    >>> ---
    >>> Kierowcy nie mają dobrej widoczności
    >>>
    >> Maja.
    >> ---
    >> Nie mają. Oczywiste jest, że cofający nie ma dobrej widoczności.
    >>
    > Maja dobra widocznosc to znaczy ze nic im nie zasłania, sa dobre
    > warunki atmosferyczne, nie ma opadów, mgły, oslepiajacych swiateł etc.
    > ---
    > No i jak cofasz to jest zła :-)
    >
    Jest normalna, taka jak zawsze jak cofasz.
    ---
    Czyli słaba a Ty twierdziłeś błędnie, że dobra.

    > A to ze widocznosc jest gorsza do tyłu - to chyba jest dla kazdego
    > kierujacego jasne.
    > ---
    > Też mówię, że jak tu siedzimy i pierdzimy w stołki to może i
    > widoczność jest dobra, ale jak się siedzi w samochodzie to dobra nie
    > jest.
    >
    To nie tak.
    Ja jak cofam to tez mam dobra widocznosc. Trzeba umiec korzystac z
    lusterek, umiec cofac, jechac na tyle wolno, zeby to wszystko ogarnac.
    Kombi zrobiło inaczej, cofneło na pałe to nic dziwnego, ze nie ogarnał
    samochodu - za duza predkosc vs za małe umiejetnosci - zdarza sie.
    ---
    No właśnie tak, masz słabą widoczność więc uważasz, ale obiektywnie ona jest
    słaba a nie dobra.

    > Pewnie dlatego ustawodawca opisał cofanie specjalnymi
    > paragrafami.
    > ---
    > Tymi, których nie czytałeś ? :-) To na pewno dlatego, wierzę Ci :-)
    >
    Argumenty ad personam plus emotikony wysmiewajace własną argumentacje?
    Hmm...
    ---
    Że co ?!

    >> Ale mniejsza o to.
    >> ---
    >> Twierdziłeś (jak wyżej w cytatach), że widoczność jest jednym z
    >> decydujących czynników. To Ci mówię, że cofający miał złą widoczność
    >> a nie dobrą.
    >>
    > Po prostu nie zrozumiałes co miałem na mysli.
    > ---
    > Skąd miałem wiedzieć, że co innego myślisz a co innego piszesz :-)

    Nalezy czytac ze zrozumieniem.
    ---
    Nie rozumiesz słowa "zrozumienie" :-)


    >
    >> Zasada jest prosta - jak nie masz widocznosci to nie
    >> jedziesz, jedziesz powoli albo wrecz zapewniasz sobie pomoc osoby
    >> trzeciej. ---
    >> Powoli to ile ?
    >>
    > Tyle zeby nie walic w auto ktore stoi za samochodem.
    > ---
    > Myślę, że bujasz :-) że nie ma takiej zasady :-)
    >
    Mysle, ze teraz to juz trollujesz.
    ---
    Specjalnie dla Ciebie ?

    >> MZ się po prostu nie dogadali. Ich tory ruchu przecinały się, oboje w
    >> stronę tego przecięcia jechali, oboje mieli ustąpić drugiemu. Nie ma
    >> więc powodu sądzić, że wyłącznie cofający jest winny.
    >>
    > Oczywiście ze sa pwoody. Ty po prostu z powodu swojej niewiedzy nie
    > chcesz ich przyjac do wiadomosci.
    > ---
    > Ohoho, a Ty z powodu swojej wiedzy piszesz tu zwykłe bzdety :-)
    >
    Pa.
    ---
    Oho


  • 270. Data: 2016-11-28 17:54:52
    Temat: Re: Ja mam ku@#$wa pecha
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Zenek Kapelinder"

    Mozesz miec najlepsza widocznosc ale jak nie bedziesz patrzyl to nic nie
    zobaczysz. Obydwaj nie patrzyli. To jak obydwaj nie patrzyli i wykonywali
    manewry obwarowane zachowaniem szczegolnej uwagi to jak tylko jeden moze byc
    winien? Megrims zobaczyl na moment zanim dostal bo sie zatrzymal.
    ---
    Nie nie, on zatrzymał się by przepuścić i następnie ruszył bo nie zauważył,
    że ten drugi cofa. Podobnież cofający mógł zauważyć właśnie to zatrzymanie i
    nie zauważyć właśnie tego, że ruszył, więc też żwawo ruszył by nie tamować
    ruchu. To oczywiście jakaś teoria, ale ja ją z filmiku biorę. Każdy może
    sobie zobaczyć.

    Ale to go nie usprawiedliwia. Wstawia kit ze stojacy nie bierze udzialu.
    Kazdy biegly by uznal ze byl w ruchu i ten ruch wymusil bo jako wlaczajacy
    sie do ruchu ma spelnic kilka warunkow.
    ---
    Fatalnie :-)

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 . 29


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: