eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyI jak tu nie nazywać ich "dawcami"?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 146

  • 131. Data: 2012-04-23 09:57:34
    Temat: Re: I jak tu nie nazywa? ich "dawcami"?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    AZ wrote:
    > On 04/21/2012 09:40 AM, Roman Stachowiak wrote:
    >>
    >> Motocyklista widzi zjazd po prawej, a samochód po lewej. Myśli
    >> sobie: na pewno ten puszkarz będzie chciał z lewego pasa wjechać w
    >> ten zjazd po prawej. Ominę go z lewej.
    >> Tak ty to widzisz?
    >>
    > A nie widziałeś idioty który ze skrajnego prawego skręca nagle w lewo
    > albo na odwrót? Ja widuję codziennie.

    to przestań tak robić bo w końcu kogoś zabijesz...

    motocyklista jednak powinien założyć ze keirowca skreci w lewo skoro sie
    ustawił na lewym pasie, ponadto powiein był zwolnić chyab ze zwolnił z 200
    do 100


  • 132. Data: 2012-04-23 10:37:03
    Temat: Re: I jak tu nie nazywać ich "dawcami"?
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2012-04-21 20:21, RedLite(R) pisze:
    > W dniu 2012-04-21 17:28, hikikomori(R) san(R) pisze:
    >
    >>>>> Po jaką cholerę dawca na motorku wyprzedzał go z lewej na ciągłej
    >
    >>>> Kwestia przyzwyczajenia "jam jest kozak szybki zawsze wyprzedzam po
    >>>> lewej"
    >
    >>> A Ty po której wyprzedzasz?
    >
    >> Raz z lewej, raz z prawej...
    >
    > Naprawdę pół na pół?
    > Łał, toś faktycznie kozak. ;D

    Aleś dokopał! Ale jeszcze śmieszniejsze, haha, że wyprzedzał dokładnie dwa razy
    w życiu: raz z lewej, a raz z prawej!

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 133. Data: 2012-04-23 11:38:37
    Temat: Re: I jak tu nie nazywa? ich "dawcami"?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Mon, 23 Apr 2012 09:39:40 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

    > tja drogi kszyszaku....
    >
    >
    > masz nieiwleką szansę ale tylko w postęowaniu sądowym. Standardowo
    > dostaniesz mandat za niezachowanie odstępu.

    Hamujący twierdzi 'Zobaczyłem niespodziewanie przed sobą jakies zwierze,
    wybiegające na jezdnie'.

    I po zabawie Krzyżaka.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 134. Data: 2012-04-23 11:54:53
    Temat: Re: I jak tu nie nazywa? ich "dawcami"?
    Od: Grzegorz Staniak <g...@g...com>

    On 21.04.2012, Shrek <u...@d...invalid> wroted:

    > Prwadę mówiąc nie zastanawiałem się nad tym. Tylko piszę, że
    > oczekiwanie, ze w sytuacji podbramkowej uważanie ciągłej to świętość
    > jest dość naiwne.

    Cały czas odwracasz kota ogonem. To, że nie potraktował ciągłej linii
    jako świętości było _przyczyną_ tego wypadku, nie skutkiem.

    GS
    --
    Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com>


  • 135. Data: 2012-04-23 13:17:36
    Temat: Re: I jak tu nie nazywać ich "dawcami"?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Maurycy Poszepszyński wrote:
    > Użytkownik - KRZYZAK napisał::
    >> Dnia Fri, 20 Apr 2012 06:38:52 +0200, Maurycy Poszepszyński
    >> napisał(a):
    >>> Komu zajechał drogę? Jesteś niewidomy? Przecież pasztet na dwóch
    >>> kółkach jechał *pod prąd*!!!
    >>
    >> Juz wiesz, ze musisz oddac prawko?
    >>
    >
    > Ponieważ, dlatego, że?

    krzyżacy tak mówią...


  • 136. Data: 2012-04-23 13:18:34
    Temat: Re: I jak tu nie nazywa? ich "dawcami"?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Adam Płaszczyca wrote:
    > Dnia Mon, 23 Apr 2012 09:39:40 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
    >
    >> tja drogi kszyszaku....
    >>
    >>
    >> masz nieiwleką szansę ale tylko w postęowaniu sądowym. Standardowo
    >> dostaniesz mandat za niezachowanie odstępu.
    >
    > Hamujący twierdzi 'Zobaczyłem niespodziewanie przed sobą jakies
    > zwierze, wybiegające na jezdnie'.
    >
    > I po zabawie Krzyżaka.

    jak kszyszak bendzie sendziom to cie skaszą...


  • 137. Data: 2012-04-23 15:24:21
    Temat: Re: I jak tu nie nazywać ich "dawcami"?
    Od: hikikomori(R) san(R) <h...@a...pl>

    Użytkownik Jakub Witkowski napisał:
    > W dniu 2012-04-21 20:21, RedLite(R) pisze:
    >> W dniu 2012-04-21 17:28, hikikomori(R) san(R) pisze:
    >>
    >>>>>> Po jaką cholerę dawca na motorku wyprzedzał go z lewej na ciągłej
    >>>>> Kwestia przyzwyczajenia "jam jest kozak szybki zawsze wyprzedzam po
    >>>>> lewej"
    >>>> A Ty po której wyprzedzasz?
    >>> Raz z lewej, raz z prawej...
    >> Naprawdę pół na pół?
    >> Łał, toś faktycznie kozak. ;D
    >
    > Aleś dokopał! Ale jeszcze śmieszniejsze, haha, że wyprzedzał dokładnie dwa razy
    > w życiu: raz z lewej, a raz z prawej!
    >
    3 razy. Raz przelecialem gorą. Ale nie wiem, czy to liczyc, bo moj
    bizykl zostal, a ja lotem sam wyprzedzalem. To taki epol na pol
    wyprzedzanie...





    --

    Hikikomori(R) San(R) (R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(
    R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R
    )(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)(R)

    (R)"znowu to padajace z nieba zimne mokre biale gowno"(R) -- (R)wilq(R)


  • 138. Data: 2012-04-24 14:45:52
    Temat: Re: I jak tu nie nazywać ich "dawcami"?
    Od: Marek 'marcus075' Karweta <m...@g...com>

    macso, Fri, 20 Apr 2012 00:35:18 +0200, pl.misc.samochody,pl.pregierz:

    > 1. motocyklista nie widzi że się ciągła kończy

    Skoro motocykliści czegoś nie widzą to może po prostu nie powinni mieć
    prawa jazdy albo motory, z których nic nie widać nie powinny być
    dopuszczane do ruchu?

    --
    Pozdrowienia,
    Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą.
    GG:3585538 | JID: m...@j...pl | Najpierw jeden
    Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich.


  • 139. Data: 2012-04-24 18:57:02
    Temat: Re: I jak tu nie nazywać ich "dawcami"?
    Od: Lort <b...@g...w.ua>

    Kto: AZ Gdzie: pl.misc.samochody,pl.pregierz
    Kiedy: 20 kwiecień 2012, 14:05:57

    > http://www.youtube.com/watch?v=Jdq46lIVm4M może chciał tak?

    O...! A gdyby tu wyszedł jednak dzwon (wiele nie brakowało),
    to czyja byłaby wina?


    --
    Llort /że też się złośliwie zapytam/


  • 140. Data: 2012-04-24 20:08:48
    Temat: Re: I jak tu nie nazywać ich "dawcami"?
    Od: Diabełson <h...@s...org>

    W dniu 2012-04-19 23:08, to pisze:
    > begin AZ
    >
    >> Jeden i drugi siebie warci. Miałem parę takich sytuacji czy to moto czy
    >> samochodem i zawsze widząc takiego co się zatrzymuje w dziwnym miejscu,
    >> zatrzymuję się też albo mocno zwalniam, nigdy nie wyprzedzam/omijam na
    >> normalnej prędkości.
    >
    > Zaczął zwalniać i włączył migacz.

    Nie włączył migacza. Motocyklista jechał zbyt szybko, w sumie wina 20/80
    na niekorzyść jednośladu. Ciekawe czy przeżył?
    --
    Fpockokah

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: