eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyGun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 200

  • 121. Data: 2010-08-19 08:54:32
    Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    kml pisze:
    >
    > Użytkownik "MadMan" <m...@n...wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:11v7o8gw5soii$.dlg@rower.power.pl...
    >> Dnia Thu, 19 Aug 2010 01:35:32 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
    >>
    >>> Jeżeli silnik ma stały moment obrotowy niezależny od obrotów, to jest to
    >>> silnik mało elastyczny który właśnie wymaga skrzyni biegów o wielu
    >>> przełożeniach.
    >>
    >> Hm, a to ciekawe, bo elektryczna Tesla ma 1 bieg i stały moment od 0 do
    >> 5400 obrotów/minutę.
    >
    > Tyle, że silnik o którym mowa nie jest elektryczny :)
    >
    >
    Czy elektryczny czy nie - nie ma znaczenia.

    Ale stały moment obrotowy jest dobry tylko jak jest on stale wysoki ;->

    Jak np. w elektrycznych.


  • 122. Data: 2010-08-19 08:58:45
    Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Thu, 19 Aug 2010 08:51:29 +0200, kml napisał(a):

    >>> Jeżeli silnik ma stały moment obrotowy niezależny od obrotów, to jest to
    >>> silnik mało elastyczny który właśnie wymaga skrzyni biegów o wielu
    >>> przełożeniach.
    >>
    >> Hm, a to ciekawe, bo elektryczna Tesla ma 1 bieg i stały moment od 0 do
    >> 5400 obrotów/minutę.
    >
    > Tyle, że silnik o którym mowa nie jest elektryczny :)

    Niemniej ma taką samą charakterystykę.
    Po co montować x biegów jeśli silnik "ciągnie" w szerokim zakresie
    obrotów tak samo?

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 123. Data: 2010-08-19 09:34:51
    Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    MadMan pisze:
    > Dnia Thu, 19 Aug 2010 08:51:29 +0200, kml napisał(a):
    >
    >>>> Jeżeli silnik ma stały moment obrotowy niezależny od obrotów, to jest to
    >>>> silnik mało elastyczny który właśnie wymaga skrzyni biegów o wielu
    >>>> przełożeniach.
    >>> Hm, a to ciekawe, bo elektryczna Tesla ma 1 bieg i stały moment od 0 do
    >>> 5400 obrotów/minutę.
    >> Tyle, że silnik o którym mowa nie jest elektryczny :)
    >
    > Niemniej ma taką samą charakterystykę.
    > Po co montować x biegów jeśli silnik "ciągnie" w szerokim zakresie
    > obrotów tak samo?

    Silnik który ma stały moment obrotowy wymaga trzymania go na wysokich
    obrotach żeby optymalnie przyspieszać, a do tego trzeba skrzyni biegów.

    To z czym zaszła pomyłka, to silnik elektryczny o stałej mocy w szerokim
    zakresie obrotów gdzie faktycznie zmiana przełożenia nie ma sensu.


  • 124. Data: 2010-08-19 09:44:21
    Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    MadMan wrote:

    > Dnia Thu, 19 Aug 2010 08:51:29 +0200, kml napisał(a):
    >
    > >>> Jeżeli silnik ma stały moment obrotowy niezależny od obrotów, to
    > jest to >>> silnik mało elastyczny który właśnie wymaga skrzyni
    > biegów o wielu >>> przełożeniach.
    > > >
    > >> Hm, a to ciekawe, bo elektryczna Tesla ma 1 bieg i stały moment od
    > 0 do >> 5400 obrotów/minutę.
    > >
    > > Tyle, że silnik o którym mowa nie jest elektryczny :)
    >
    > Niemniej ma taką samą charakterystykę.
    > Po co montować x biegów jeśli silnik "ciągnie" w szerokim zakresie
    > obrotów tak samo?

    Żeby dało się lepiej przyspieszać/szybciej jechać?
    Siła napędzająca koła jest uzależniona od długości "ramienia dźwigni",
    czyli od przełożenia w skrzyni.
    Jak silnik przy jednym obrocie zakręci kołami raz to odepchnie się z
    jakąś tam siłą. Jak zakręci 2 razy kołami, to odepchnie się słabiej.

    A co Ci da stały moment rzędu 1 Nm?

    Jeśli silnik ciągnie w szerokim zakresie obrotów tak samo i w dodatku
    ciągnie NAPRAWDĘ DOBRZE - to owszem, można zrezygnować ze skrzyni.

    Ale realnie, samochodowe silniki spalinowe tak mocno nie ciągną, żeby
    można było rezygnować ze skrzyni.

    Tak przykładowo - przyspieszenie jadącym samochodem na jedynce od 2000
    obrotów do 3000 tysięcy jest szybsze niż na dwójce od 2000 do 3000.
    Moment ten sam - te same obroty. Predkości niskie, na tyle małe że nie
    mają tu dużego znaczenia opory powietrza.

    --
    Pozdro
    Massai


  • 125. Data: 2010-08-19 09:47:19
    Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Od: "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl>


    Użytkownik "sop3k" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:47f6.0000137e.4c683aef@newsgate.onet.pl...
    > Witam!
    >
    > To już chyba 3 konstrukcja silnika trochę tylko zmodyfikowanego w stosunku
    > do
    > Otto i Diesla, który ma znacznie lepszą sprawność niż to sprzedawane dziś
    > w
    > salonach na których konstrukcje wydaje się miliony.
    >
    > http://gun-engine.pl/
    >
    > Nie wiem czy to lobby, czy naprawdę stworzenie linii produkcyjnej dla
    > silników o
    > konstrukcji którą może wykonać człowiek w garażu jest, aż tak trudne?
    > Przecież
    > firma która wypuszcza taki silnik na rynek, w mgnieniu oka zdobywa jego
    > duża
    > część. Gdzie popełniam błąd w moim rozumowaniu.
    >
    Moim zdaniem o tej sprawności to gość totalne bzdury pisze. Jakby nie
    odróżniał sprawności bezwzględnej od sprawności w odniesieniu do cyklu
    Carnota, a jakoś do tej pory nikt tego nie zauważył. Jak by naprawdę
    założyć, że ów silnik ma sprawność bezwzględną 90% jak to wynika z tekstów
    to temperatura spalin powinna być powyżej 3000K a nie 60C=333K. Moim zdaniem
    ma 90% sprawności, ale cyklu Carnota, czyli innymi słowy mniej niż dobry
    diesel, a te niby pomiary, bez dokładnego opisu ich metody są delikatnie
    mówiąc mało wiarygodne.



  • 126. Data: 2010-08-19 10:12:32
    Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 19 Aug 2010 09:47:19 +0200, Vlad The Ripper wrote:
    >Moim zdaniem o tej sprawności to gość totalne bzdury pisze. Jakby nie
    >odróżniał sprawności bezwzględnej od sprawności w odniesieniu do cyklu
    >Carnota, a jakoś do tej pory nikt tego nie zauważył. Jak by naprawdę
    >założyć, że ów silnik ma sprawność bezwzględną 90% jak to wynika z tekstów
    >to temperatura spalin powinna być powyżej 3000K a nie 60C=333K.

    Nie nie - temperatura spalin to jest energia bezuzytecznie tracona.
    Jesli z silnika samoczynnie wychodza spaliny o temperaturze 60C, to
    jest niezle.

    >Moim zdaniem
    >ma 90% sprawności, ale cyklu Carnota, czyli innymi słowy mniej niż dobry
    >diesel,

    Ale dlaczego mniej niz dobry diesel ? Diesel tez jest ograniczony
    cyklem Carnota. Tylko kwestia temperatur w tym cyklu - gorna moze byc
    1000C, czy cos sie stopi ? A dolna uda sie uzyskac 100C, czy nie ?

    >a te niby pomiary, bez dokładnego opisu ich metody są delikatnie
    >mówiąc mało wiarygodne.

    Im wiecej czlowiek usiluje z tej strony wyczytac, tym wiecej widzi
    tych malych wiarygodnosci.

    J.


  • 127. Data: 2010-08-19 10:16:39
    Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 19 Aug 2010 09:34:51 +0200, Tomasz Pyra wrote:
    >Silnik który ma stały moment obrotowy wymaga trzymania go na wysokich
    >obrotach żeby optymalnie przyspieszać, a do tego trzeba skrzyni biegów.

    Chyba ze moment nie tylko jest staly, ale tez wysoki.
    I zrywa asfalt bez skrzyni.

    J.


  • 128. Data: 2010-08-19 12:32:02
    Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Od: "Mariusz Chwalba" <m...@c...net>

    On Wed, 18 Aug 2010 22:10:13 +0200, Andrzej Lawa
    <a...@l...spam_precz.com> wrote:

    >>> Ale nie napisal jakiej energii :-)
    >>
    >> O! Jeden się trafił - wprawdzie też silący się na dowcipasy - ale jednak
    >> umiejący czytać ZE ZROZUMIENIEM. Zgadza się.
    >
    > Och, mędrcze, zdradź zatem, z jakiej to niby energii korzysta owo
    > wieczyste ruchadło? Z energii ektoplazmy może?

    Przy takim opisie jak tam, to można sobie dowolną głupotę dośpiewać.
    Np. energii elektrycznej. Z gniazdka.

    *Podejrzewam*, że to jakaś sprytna konstrukcja stirlinga.

    pozdrawiam,
    --
    Mariusz 'koder' Chwalba


  • 129. Data: 2010-08-19 12:57:04
    Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Mariusz Chwalba pisze:

    > Przy takim opisie jak tam, to można sobie dowolną głupotę dośpiewać.
    > Np. energii elektrycznej. Z gniazdka.
    >
    > *Podejrzewam*, że to jakaś sprytna konstrukcja stirlinga.

    To i tak będzie energia cieplna i będzie potrzebna spora różnica
    temperatur. Kiedyś takie patenty z turbinką i obniżaniem ciśnienia
    próbowali robić, ale (1) słabo szło (2) wykorzystywali lokalizację
    (gorąca "odpadowa" woda z jakiejś elektrowni i pobliskie, zimne morze).

    Wydajność w przypadku malutkiego modelu była OK, jak próbowali zbudować
    większe, to jakoś mizernie działało.


  • 130. Data: 2010-08-19 14:02:28
    Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Od: " Johnny Hooker" <j...@W...gazeta.pl>

    kml <A...@g...lp> napisał(a):

    > >> Zdejmujesz azbest z dachów w Czikago?
    > >
    > > Muszę Cię zmartwić: z tym azbestem musisz się w dalszym ciągu sam
    > > mordować,
    > > ja się tym nie zajmuję, więc Ci nie pomogę.
    >
    > Nie musze się mordować z azbestem. Płacą mi za stukanie w klawiature. Za to
    > Ty zajmujesz się promowaniem "wynalazków" co nie?

    Aha, więc nie miałeś na myśli, że potrzebujesz pomocnika - tylko chodzi o to,
    że właśnie ten azbest rzuciłeś - i potrzebują kogoś na Twoje miejsce - a sam
    zatrudniłeś się w dziale kontroli jakości fabryki klawiatur, gdzie
    sprawdzasz, czy klawisze nie są za głośne?

    > > Jak ktoś nie umie czytać - w każdym razie ZE ZROZUMIENIEM - to faktycznie:
    > > cokolwiek by mu pod nos nie podetknąć, i tak nic z tego nie zrozumie.
    >
    > Powtarzaj to sobie. To jedna z najgorszych stron promujących "nowe cudowne
    > wynalazki" jakie w życiu widziałem. Forma jest tragiczna, tresć
    > niezrozumiała dla laika a ogólne wrażenie takie, że szkoda czasu lepiej
    > wejść na www.simpsonslol.com Jeżeli cokolwiek ma być promowane w sieci to
    > powinno być promowane tak żeby ktoś kto się na tym nie zna był w stanie
    > odnieść wrażenie, że to co jest prezentowane jest naprawdę fajne.

    No cóż... ja rozumiem, że brak jakiegokolwiek wykształcenia, przez który
    poprzednio zmuszony byłeś pracować "przy azbeście" - a obecnie jako tester
    klawiatur - może być przeszkodą w zrozumieniu nawet tak prostych treści. W
    tej sprawie to ja Ci nie pomogę - ale na pewno ta osoba, której dyktujesz
    treści swoich postów, będzie zdolna znaleźć Ci jakieś oferty w sieci, skoro
    umie korzystać z komputera. Np. jakieś kursy wieczorowe, czy korepetycje...
    bywa w życiu ciężko, ale nie poddawaj się.

    > >> oprócz podniesionej wczesniej sprawności na poziomie 140%.
    > >
    > > Tak? A skąd ta "informacja" o "sprawności 140%"?
    >
    > Z całego wątku.

    Jestem przekonany, że - jeśli, oczywiście, nie poddasz się, i jednak
    uzupełnisz edukację - już za parę miesięcy obliczysz to prawidłowo. :)

    > >> Jakiś wywiad sprzed 4 lat...
    > >
    > > Nieładny, tak? Czy też może chodzi o to, że facet - zamiast budować
    > > prototypy
    > > - winien się udzielać towarzysko?
    >
    > NIEAKTUALNY!!!!

    Aaaa, no tak... informacje tam podane wtedy były prawdziwe - ale teraz już
    nie są, bo zwietrzały przez ten czas. W sumie masz rację.

    > Poza tym deklaracja, że wybudował tysiąć pińcet czegoś tam
    > na mnie nie robi wrażenia.

    Ja wiem, wiem... cycki Dody - te to dopiero zrobiłyby na Tobie wrażenie... ;)

    > > Może Ci się myli z jakimiś "celebrytami"?
    >
    > Tak, nic innego mi do głowy nie przyszło jak termin celebryta po obejrzeniu
    > tej strony.

    A nie mówiłem? Tak, to właśnie masz na myśli... nic innego nie przychodzi Ci
    do głowy zarówno "po" - jak i "przed" obejrzeniem jakichkolwiek stron. Oj, co
    za figlarz... ;)

    > > Na to już dawno inni odpowiedzieli; ale ponieważ i tak "nie wiesz, o co
    > > chodzi" - na jaką byś stronę nie zajrzał - no, to i pytasz się jak "mały
    > > Kazio"
    >
    > Inni (czyli osoby mające pojęcie w temacie) wyśmiali to wszystko. Co miał
    > powiedzieć niedoszły rewolucjonizator? Mam zajebisty patent, ale nikt nie
    > traktuje mnie poważnie i każdy się śmieje.

    Nie przenoś swoich frustracji na innych - to nie ma uzasadnienia. Zapewniam
    Cię, że kiedy uzupełnisz wykształcenie - i znajdziesz nowe miejsce pracy,
    rzucając testowanie klawiatur - przestaną się z Ciebie śmiać, i nie należy
    wykluczać, że czasami nawet zaczną Cię traktować poważnie. Życzę Ci tego! :)

    > A BUUUUUU ;( Lekką ręką licząc
    > to cały patent ma ładnych parę lat i poza tym, że jest i widnieje na tej
    > badziewnej stronie co z niego za pożytek skoro nikt sie tym nie
    > zainteresował.

    Twoje informacje nie są całkiem ścisłe, jeśli o to chodzi - ale nie przejmuj
    się tym teraz; w tej chwili ważniejsze dla Ciebie jest zrobienie następnego
    kroku na długiej drodze ku normalnemu życiu.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: