-
1. Data: 2010-08-15 21:28:13
Temat: Jechała 200km/h, uderzyła w most
Od: Stefan <s...@c...wp.pl>
Jakoś jeszcze na grupę nie trafiło:
http://www.tvn24.pl/-1,1669247,0,1,jechala-200-kmh--
uderzyla-w-most,wiadomosc.html
Niesamowite, gdzie te auto ma koła? Czy to sama karoseria odcięta przez
strażakow i odłożona na bok? Jakos nie moge znalezc nic wiecej poza tym
jednym niusem.
--
http://www.artveo.pl/
-
2. Data: 2010-08-15 21:30:43
Temat: Re: Jechała 200km/h, uderzyła w most
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sun, 15 Aug 2010 21:28:13 +0200, Stefan napisał(a):
> Jakoś jeszcze na grupę nie trafiło:
> http://www.tvn24.pl/-1,1669247,0,1,jechala-200-kmh--
uderzyla-w-most,wiadomosc.html
>
niestety... przeżyła.. :-/
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"
-
3. Data: 2010-08-15 21:34:48
Temat: Re: Jechała 200km/h, uderzyła w most
Od: DoQ <p...@g...com>
Stefan pisze:
> Niesamowite, gdzie te auto ma koła? Czy to sama karoseria odcięta przez
> strażakow i odłożona na bok? Jakos nie moge znalezc nic wiecej poza tym
> jednym niusem.
Skad wiedzieli ze akurat 200?
Za duzo zostalo z tego samochodu jak na 200...
Pozdrawiam
Pawel
-
4. Data: 2010-08-15 21:36:19
Temat: Re: Jechała 200km/h, uderzyła w most
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sun, 15 Aug 2010 21:28:13 +0200, Stefan napisał(a):
> Jakoś jeszcze na grupę nie trafiło:
> http://www.tvn24.pl/-1,1669247,0,1,jechala-200-kmh--
uderzyla-w-most,wiadomosc.html
Niedobrze, mosty pozazdrościły drzewom i zaczynają też wyskakiwać na
jezdnię...
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
5. Data: 2010-08-15 21:37:01
Temat: Re: Jechała 200km/h, uderzyła w most
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Sun, 15 Aug 2010 21:28:13 +0200, Stefan <s...@c...wp.pl>
wrote:
>Niesamowite, gdzie te auto ma koła?
(...)
Może nie zadziałało wypuszczanie podwozia podczas podchodzenia do
lądowania?
P.S. "Jak poinformował nas internauta Karol, do wypadku doszło ok. 6.
rano" - o 6 rano to jest już jasno.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
6. Data: 2010-08-15 21:40:52
Temat: Re: Jechała 200km/h, uderzyła w most
Od: Arek M <a...@g...pl>
>> Niesamowite, gdzie te auto ma koła? Czy to sama karoseria odcięta
>> przez strażakow i odłożona na bok? Jakos nie moge znalezc nic wiecej
>> poza tym jednym niusem.
>
> Skad wiedzieli ze akurat 200?
> Za duzo zostalo z tego samochodu jak na 200...
Nie potrafie sobie przypomniec takiego odcinka trasy sobotka-wrocław, na
ktorym da sie do 200km/h rozpedzic :)
--
PozdrawiAM!
WRX/240KM
-
7. Data: 2010-08-15 21:54:22
Temat: Re: Jechała 200km/h, uderzyła w most
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-08-15 21:37, jerzu pisze:
> Może nie zadziałało wypuszczanie podwozia podczas podchodzenia do
> lądowania?
> P.S. "Jak poinformował nas internauta Karol, do wypadku doszło ok. 6.
> rano" - o 6 rano to jest już jasno.
Pewnie wjeżdżała do zabudowanego ;)
Coś musi być na rzeczy ostatnio. Jechałem dziś DK94 z Opola do
Wrocławia ... 20 km przed Wrocławiem poza obszarem zabudowanym
(przypominam, dopuszczalna prędkość 90 km/h) doszedłem kolumnę
(acz mocno rozrzuconą, nie jechali zderzak w zderzak) pojazdów
... koło 30 samochodów ... jadących z prędkością około 65 - 75
km/h ... co się namachałem kierą by wszystkich wyprzedzić, to
cyc opada ...
Wjechałem do Wrocławia (obszar zabudowany) ... na Krakowskiej
jechałem około 75/h ... tu się zaczęła jatka ... Tylko poczuli,
że są w zabudowanym i znamienna część pojazdów, które łyknąłem
poza zabudowanym wyprzedzała mnie wściekle już we Wrocławiu z
dużą różnicą prędkości (ok 20 - 30 km/h), przelatała na
pomarańczowych etc ...
Taka se obserwacja podczas spacerowej jazdy (siedziałem za
kółkiem już 11 h, więc leciałem swoim powolnym tempem - czyli
110 poza zabudowanym i 70-80 w zabudowanym) ...
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
8. Data: 2010-08-15 22:06:56
Temat: Re: Jechała 200km/h, uderzyła w most
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 15 Aug 2010 21:40:52 +0200, Arek M wrote:
>>> Niesamowite, gdzie te auto ma koła? Czy to sama karoseria odcięta
>>> przez strażakow i odłożona na bok? Jakos nie moge znalezc nic wiecej
>>> poza tym jednym niusem.
>>
>> Skad wiedzieli ze akurat 200?
>> Za duzo zostalo z tego samochodu jak na 200...
>
>Nie potrafie sobie przypomniec takiego odcinka trasy sobotka-wrocław, na
>ktorym da sie do 200km/h rozpedzic :)
Lotnisko w Miroslawicach ?
Poza tym masz kiepskie auto - odpowiednio mocny silnik i na zwyklej
drodze wyjdzie 200. Tylko na hamowanie miejsca zabraknie.
A tak w ogole - to cos mi sie wydaje ze pomiar predkosci metoda "po
wypadku wskazowka ustawila sie na liczbie 200".
A poza tym .. gdzie tam jest most ?
J.
-
9. Data: 2010-08-15 22:39:29
Temat: Re: Jechała 200km/h, uderzyła w most
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Stefan pisze:
> Jakoś jeszcze na grupę nie trafiło:
> http://www.tvn24.pl/-1,1669247,0,1,jechala-200-kmh--
uderzyla-w-most,wiadomosc.html
>
>
> Niesamowite, gdzie te auto ma koła? Czy to sama karoseria odcięta przez
> strażakow i odłożona na bok? Jakos nie moge znalezc nic wiecej poza tym
> jednym niusem.
>
>
W tym artykule napisano że jechała 200km/h i straciła panowanie nad
pojazdem, a następnie (już nie wiadomo z jaką prędkością) uderzyła w most.
Zaraz obok piszą że uderzyła w most 200km/h.
No i trudno wyczytać z układu zdań czy ta prędkość została ustalona
przez strażaków, czy przez samego dziennikarza.
Ja rozumiem że dla dziennikarza to wszystko jedno, ważne żeby pojawiło
się 200km/h.
A metodologia badania to może być tradycyjne "wskazówka prędkościomierza
zatrzymała się na...".
Jakoś jeżdżę moim jednym samochodem i wskazówka sobie potrafi skoczyć
nawet do 100km/h - może i nie byłoby to takie dziwne, ale ja nie mam
nawet linki prędkościomierza założonej.
Jak bym w coś wydzwonił to ta wskazówka by pewnie zrobiła kilka obrotów
nim by się zatrzymała.
-
10. Data: 2010-08-16 00:04:13
Temat: Re: Jechała 200km/h, uderzyła w most
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 15 Aug 2010 21:28:13 +0200, osobnik zwany Stefan
wystukał:
> Jakoś jeszcze na grupę nie trafiło:
> http://www.tvn24.pl/-1,1669247,0,1,jechala-200-kmh--
uderzyla-w-
most,wiadomosc.html
>
> Niesamowite, gdzie te auto ma koła? Czy to sama karoseria odcięta przez
> strażakow i odłożona na bok? Jakos nie moge znalezc nic wiecej poza tym
> jednym niusem.
najbardziej podob mi się początek artykułu: "Niebezpieczny wypdek..."
A są bezpieczne?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett