-
111. Data: 2010-08-19 01:32:11
Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Johnny Hooker pisze:
> Jurand <j...@i...pl> napisał(a):
>
>> Pewnie to taka sama "rewelacja" jak zderzak Łągiewki...
>
> Po prostu żal patrzeć na typowe postawy typowego "polactwa", które
> najchętniej ukręciłoby facetowi łeb - po prostu za to, że ośmielił się
> wychylić ponad przeciętność. Zamiast być dumnym, że to rodak skonstruował.
Z opisu stworzonego pod założenie, że czytelnik nie ma pojęcia o
mechanice i da się nabrać? Bo owszem bez głębszego przemyślenia, na
"chłopski rozum" może się wydawać że to ma sens
Pewnie zresztą sam konstruktor szedł podobną drogą - coś tam wpadło do
głowy co wydawało się warte przetestowania.
Może i zbudował model który raczej nie działa tak jak powinien (bo już
by była długa kolejka chętnych do kupienia) i on teraz życie poświęci na
pokonywanie przerozmaitych trudności które i tak nie pomogą wyskoczyć
ponad błędne założenia początkowe.
Taka sama droga jak Łągiewki - czyli jest jakiś pomysł, ale nie działa.
A konstruktor zamiast zweryfikować wadliwe założenia, brnie dalej
wymyślając do tego niestworzone teorie.
Bo same założenia są tam fałszywe - zakłada że spalanie detonacyjne tej
samej ilości paliwa w jakiś magiczny sposób dostarczy wielokrotnie
więcej energii niż normalny proces spalania znany z dzisiejszych silników.
Intuicja może to podpowiada, bo skoro spalanie stukowe potrafi rozwalić
silnik no to musi być tam niespożyta moc. Tyle że tu problemem jest
niezrozumienie procesu.
Spalanie stukowe może i generuje ogromne ciśnienie, ale przez bardzo
krótki czas, a dzieje się tak dlatego że spalanie zachodzi jednocześnie
w całej objętości mieszanki, latają po komorze spalania nieskoordynowane
fale uderzeniowe i to powoduje niszczącą siłę.
W normalnym silniku spalanie zachodzi falą przetaczającą się przez
komorę spalania dzięki czemu ciśnienie jest mniejsze, ale za to energia
dostarczana jest przez długi czas (lepiej dostosowany do prędkości ruchu
tłoka w cylindrze).
Dorzucenie przeciwtłoka ze sprężyną ma rozumiem "wyłapać" tą niespożytą
moc detonacji i odbić ją znowu w stronę tłoka w późniejszym czasie.
No na "chłopski rozum" znowu ok, ale znowu tu nie ma wartości dodanej, a
jedynie ujemna stracona na układ sprężynujący.
Oczywiście pozostaje jeszcze cała masa ciekawych pytań, bo np. jak udaje
mu się wywołać w precyzyjnie zaplanowanym momencie spalanie detonacyjne
w komorze odprężonej drugim, latającym tłokiem.
W jaki sposób poradził sobie z arcytrudnym problemem jakim będzie
synchronizacja latającego z własną częstotliwością drgań tłoka górnego z
tłokiem dolnym i to w taki sposób że między tłokami za każdym razem
pozostaje komora spalania tak niewielka, że zachodzi spalanie detonacyjne?
I jak on tam jeszcze zmieścił jakiś dolot i wydech?
Pomysł śmieszny, ale naiwni się nabiorą.
Tak jak nabierają się na inne "genialne" wynalazki tego rodzaju.
-
112. Data: 2010-08-19 01:35:32
Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Johnny Hooker pisze:
> Yakhub <y...@g...pl> napisał(a):
>
>> A nasz Konstruktor oczywiście przetestował silnik w Warunkach
>> Rzeczywistych, czy też może nigdy go nawet nie zainstalował w samochodzie?
>
> W tym przypadku o tyle nie ma to znaczenia, że "kanonierka" nie ma
> wyróżnionych "obrotów maksymalnej sprawności", bowiem moment obrotowy jest tu
> niezależny od prędkości. Dlatego też silnik ten np. nie wymaga stosowania
> skrzyni biegów.
Jeżeli silnik ma stały moment obrotowy niezależny od obrotów, to jest to
silnik mało elastyczny który właśnie wymaga skrzyni biegów o wielu
przełożeniach.
Jeżeli gość który chce budować silnik nie zna takich podstaw, to
kiepściutko.
-
113. Data: 2010-08-19 01:36:24
Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Johnny Hooker pisze:
> Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> napisał(a):
>
>> Tak właśnie.
>
> Niestety, nie zgadza się - co pisałem już dwóm innym adwersarzom:
> http://courses.washington.edu/me341/oct22v2.htm
> http://sitemaker.umich.edu/mhross/files/fueleff_phys
icsautossanders.pdf (str.
> 17)
>
>> I dlatego też w układach klimatytzacji stosuje się grzejniki
>> elektryczne, bo siniki produkuja w zimie za mało ciepła odpadowego, żeby
>> zagrzać nim kabinę.
>
> "Za mało w zimie" - bo konstruktor silnika/pojazdu tak, a nie inaczej,
> ustalił podział ciepła pomiędzy chłodnicę, a nagrzewnicę kabiny.
Chłodnica wtedy jest zatkana termostatem.
Wszystko idzie nagrzewnicą (no i w wydech).
-
114. Data: 2010-08-19 01:57:03
Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Massai pisze:
>> Przy detonacji predkosc "spalania" jest rzedu 10km/s.
>> To wiecej niz predkosc dzwieku w stali - material peka zanim zdazy sie
>> ugiac :-)
>
> yyy... chyba nie każda sytuacja gdy prędkość spalania czy rozszerzania
> się fali uderzeniowej przekracza prędkość rozchodzenia się dźwięku w
> materiale powoduje pękanie materiału?
Materiał "nie wie" że powinien się ugiąć bo struktura nie nadąża się
przepychać w swojej objętości.
Sądzę że kończy się to tym że następuje jakieś powierzchniowe
uszkodzenie, a sama grubość ścian gra tu tylko taką rolę że gruba ściana
wytrzyma więcej takich detonacji.
-
115. Data: 2010-08-19 07:12:07
Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Od: jacek2v <j...@g...com>
On 18 Sie, 22:17, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> jacek2v pisze:
>
> > A to nie jest tak, że jak już pobiera ciepło z otoczenia - czyli
> > energię - to już nie jest Perpetuum M.?
>
> To jest tak zwane perpetuum mobile drugiego rodzaju - żeby zadziałało,
> trzeba by demona Maxwella wyhodować, bo inaczej druga zasada
> termodynamiki przeszkadza. Przez tę paskudną drugą zasadę jak położysz
> obok siebie dwa kamienie w izolowanym pojemniku, to za chiny ludowe
> jeden nie zrobi się gorący kosztem drugiego, który w tym samym momencie
> stałby się zimny. Trochę szkoda, bo jakbyś miał tego pożytecznego
> demona, wystarczyłoby piekarnik/bojler ustawić obok lodówki/zamrażarki i
> nie trzeba by prądu marnować na chłodzenie i grzanie ;->
No to tego 2giego rodzaju perpetuum to nie znałem - doczytałem :)
A co do tego demona i tych kamieni to nie wydaje mi się to tak
całkowicie niewykonalne :)
Gdyby kamienie miały inną strukturę fizyczną np. taką
promieniotwórczą :D - idąc po bandzie.
A tak mniej po bandzie, wydaje mi się, że niektóre materiały mają
większą właściwość absorpcji ciepła, a inne wręcz przeciwnie. Gdyby
tak wrzucić dwa kamienie jeden z nich plus - to taki co lepiej
absorbuje - i drugi minus to i bez demona by sobie poradziły :) Nie
wiem jak to by było rozpatrywane w świetle fizyki, czy np.
uwzględniany jest tu ośrodek (gaz w pudełku).
PS: Jak człowiek dużo zapomniał z tej fizyki ehhh :(
Pzdr.
-
116. Data: 2010-08-19 07:58:22
Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Rędziak pisze:
>> A wiadomo, że ci debile ruszają z piskiem opon (czyli powoli i mało
>> efektywnie).
>
> Opowiedz nam, jak ruszać szybko i efektywnie, nie strzelając ze
> sprzęgła.
Płynnie i bez poślizgów. Jak nie umiesz - kup sobie samochód ze
skuterową przekładnią i sprzęgłem.
-
117. Data: 2010-08-19 07:59:04
Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
JAM pisze:
> Hmm, o tym nie pomyslalem. Moze wykorzystuje na przemian odpychanie
> czarnej energii z przyciaganiem czarnej materii a ekranuje jedno od
> drugiego gazeta ?
Ważne pytanie: jaką gazetą?
-
118. Data: 2010-08-19 08:13:08
Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
jacek2v pisze:
> A co do tego demona i tych kamieni to nie wydaje mi się to tak
> całkowicie niewykonalne :)
Całkowicie.
> Gdyby kamienie miały inną strukturę fizyczną np. taką
> promieniotwórczą :D - idąc po bandzie.
Wróć! Równie dobrze można by jeden z kamieni podpalić (bo to np. węgiel).
I wtedy nagrzeją się oba. I to ten promieniujący/płonący będzie cieplejszy.
-
119. Data: 2010-08-19 08:42:21
Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Thu, 19 Aug 2010 01:35:32 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
> Jeżeli silnik ma stały moment obrotowy niezależny od obrotów, to jest to
> silnik mało elastyczny który właśnie wymaga skrzyni biegów o wielu
> przełożeniach.
Hm, a to ciekawe, bo elektryczna Tesla ma 1 bieg i stały moment od 0 do
5400 obrotów/minutę.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
120. Data: 2010-08-19 08:51:29
Temat: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Od: "kml" <A...@g...lp>
Użytkownik "MadMan" <m...@n...wp.pl> napisał w wiadomości
news:11v7o8gw5soii$.dlg@rower.power.pl...
> Dnia Thu, 19 Aug 2010 01:35:32 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
>
>> Jeżeli silnik ma stały moment obrotowy niezależny od obrotów, to jest to
>> silnik mało elastyczny który właśnie wymaga skrzyni biegów o wielu
>> przełożeniach.
>
> Hm, a to ciekawe, bo elektryczna Tesla ma 1 bieg i stały moment od 0 do
> 5400 obrotów/minutę.
Tyle, że silnik o którym mowa nie jest elektryczny :)
--
pozdrawiam
kml