eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Re: Google Maps a Naviexpert
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 1. Data: 2017-12-17 22:35:12
    Temat: Re: Google Maps a Naviexpert
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 17 Dec 2017 21:38:45 +0100, r...@k...pl napisał(a):
    > Jako że odnowiłem sobie licencję Naviexperta po kilkumiesięcznej męce z GM
    > (wątpliwe trasy, czasy nierzeczywiste), a jechałem trasą Lubawka->Wrocław,
    > odpaliłem sobie na starcie obie navi i porównuję.
    >
    > NE - we Wrocławiu będę o 19:20
    > GM - będę ok. 20:00, przy czym od razu ściąga w Lubawce w jakieś boczne dróżki
    > (niestety nie dojrzałem całej trasy, ale było sporo czerwonego po drodze).
    >
    > Jadę jednak z NE do Kamiennej Góry - lekko ślisko, ale puściutko (w GM trasa na
    > żółto cokolwiek to znaczy) i bez żadnych przeszkód.
    >
    > NE przed Kamienną aktualizuje trasę, czas dojazdu do Wrocławia powoli wydłuża
    > się do ok. 19:32 i spycha mnie w lokalne dróżki i wylatuję na DK5 dopiero na
    > nowym rondzie pod Dobromierzem.
    >
    > Do Wrocławia dojeżdżam punkt o 19:37.

    I jaki wniosek ? Obie podobnie zle ?

    Gdzie ten korek - miedzy Kamienna a Dobromierzem jak rozumiem ?
    Czyli ... NE dostal informacje pozniej ?

    Gugiel swoja droga ciekawy, teraz proponuje
    1) przez Bolkow-Dobromierz 1:37
    2) Szczawno-Swidnica-dk35
    3) Boguszow-Gorce - Swidnica - Zarow -dk5-A4

    Te dwie ostatnie trasy sie krzyzuja, wiec wariantow tak naprawde
    wiecej.

    J.


  • 2. Data: 2017-12-18 09:34:48
    Temat: Re: Google Maps a Naviexpert
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Sun, 17 Dec 2017 22:35:12 +0100, w
    <s2wqf1v1e1i4$.38f1bdf9i9iq$.dlg@40tude.net>, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > Dnia Sun, 17 Dec 2017 21:38:45 +0100, r...@k...pl napisał(a):
    > > Jako że odnowiłem sobie licencję Naviexperta po kilkumiesięcznej męce z GM
    > > (wątpliwe trasy, czasy nierzeczywiste), a jechałem trasą Lubawka->Wrocław,
    > > odpaliłem sobie na starcie obie navi i porównuję.
    > >
    > > NE - we Wrocławiu będę o 19:20
    > > GM - będę ok. 20:00, przy czym od razu ściąga w Lubawce w jakieś boczne dróżki
    > > (niestety nie dojrzałem całej trasy, ale było sporo czerwonego po drodze).
    > >
    > > Jadę jednak z NE do Kamiennej Góry - lekko ślisko, ale puściutko (w GM trasa na
    > > żółto cokolwiek to znaczy) i bez żadnych przeszkód.
    > >
    > > NE przed Kamienną aktualizuje trasę, czas dojazdu do Wrocławia powoli wydłuża
    > > się do ok. 19:32 i spycha mnie w lokalne dróżki i wylatuję na DK5 dopiero na
    > > nowym rondzie pod Dobromierzem.
    > >
    > > Do Wrocławia dojeżdżam punkt o 19:37.
    >
    > I jaki wniosek ? Obie podobnie zle ?

    Ależ nie -- NE po prostu lepiej wyznaczył trasę i lepiej przewidział czas.

    > Gdzie ten korek - miedzy Kamienna a Dobromierzem jak rozumiem ?

    Pewnie gdzieś tak -- w Dobromierzu auta w mieście stały w korku, więc pewnie
    jakiś TIR stanął pomiędzy Dobromierzem a Bolkowem i skutecznie zatarasował cały
    ruch w obie strony.

    > Czyli ... NE dostal informacje pozniej ?

    Być może, ale niekoniecznie. Na pewno była dużo lepszej jakości.


  • 3. Data: 2017-12-18 10:00:27
    Temat: Re: Google Maps a Naviexpert
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 18 Dec 2017 09:34:48 +0100, r...@k...pl napisał(a):
    > Sun, 17 Dec 2017 22:35:12 +0100, "J.F."
    > <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
    >
    >> Dnia Sun, 17 Dec 2017 21:38:45 +0100, r...@k...pl napisał(a):
    >>> NE - we Wrocławiu będę o 19:20
    >>> GM - będę ok. 20:00, przy czym od razu ściąga w Lubawce w jakieś boczne dróżki
    >>> (niestety nie dojrzałem całej trasy, ale było sporo czerwonego po drodze).
    >>>
    >>> NE przed Kamienną aktualizuje trasę, czas dojazdu do Wrocławia powoli wydłuża
    >>> się do ok. 19:32 i spycha mnie w lokalne dróżki i wylatuję na DK5 dopiero na
    >>> nowym rondzie pod Dobromierzem.
    >>>
    >>> Do Wrocławia dojeżdżam punkt o 19:37.
    >>
    >> I jaki wniosek ? Obie podobnie zle ?
    >
    > Ależ nie -- NE po prostu lepiej wyznaczył trasę i lepiej przewidział czas.

    O 3 minuty :-)
    Albo o 6 minut, zalezy jak liczyc.

    Przy czym:
    -z opisu wynika, ze NE nie mial na starcie informacji o korku, a GM
    juz mial.
    -jakbys pojechal tak jak GM kazal, to kto wie na ktora bys dojechal
    ... moze i 19:55, dobrze przewidzial :-)

    >> Gdzie ten korek - miedzy Kamienna a Dobromierzem jak rozumiem ?
    > Pewnie gdzieś tak -- w Dobromierzu auta w mieście stały w korku, więc pewnie
    > jakiś TIR stanął pomiędzy Dobromierzem a Bolkowem i skutecznie zatarasował cały
    > ruch w obie strony.

    Z Dobromierza taki ruch do Bolkowa ?

    >> Czyli ... NE dostal informacje pozniej ?
    > Być może, ale niekoniecznie. Na pewno była dużo lepszej jakości.

    Wydaje mi sie, ze bronisz na sile :-)

    J.


  • 4. Data: 2017-12-18 10:13:31
    Temat: Re: Google Maps a Naviexpert
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Mon, 18 Dec 2017 10:00:27 +0100, w
    <2l5wknadxwyc$.19430wykcsfzd.dlg@40tude.net>, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > Dnia Mon, 18 Dec 2017 09:34:48 +0100, r...@k...pl napisał(a):
    > > Sun, 17 Dec 2017 22:35:12 +0100, "J.F."
    > > <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
    > >
    > >> Dnia Sun, 17 Dec 2017 21:38:45 +0100, r...@k...pl napisał(a):
    > >>> NE - we Wrocławiu będę o 19:20
    > >>> GM - będę ok. 20:00, przy czym od razu ściąga w Lubawce w jakieś boczne dróżki
    > >>> (niestety nie dojrzałem całej trasy, ale było sporo czerwonego po drodze).
    > >>>
    > >>> NE przed Kamienną aktualizuje trasę, czas dojazdu do Wrocławia powoli wydłuża
    > >>> się do ok. 19:32 i spycha mnie w lokalne dróżki i wylatuję na DK5 dopiero na
    > >>> nowym rondzie pod Dobromierzem.
    > >>>
    > >>> Do Wrocławia dojeżdżam punkt o 19:37.
    > >>
    > >> I jaki wniosek ? Obie podobnie zle ?
    > >
    > > Ależ nie -- NE po prostu lepiej wyznaczył trasę i lepiej przewidział czas.
    >
    > O 3 minuty :-)
    > Albo o 6 minut, zalezy jak liczyc.

    Czytasz na co odpisujesz?

    Google 20:00
    NE - 19:32, przy czym ten czas stopniowo rósł w miarę zbliżania się do
    Dobromierza do 19:36
    przyjazd rzeczywisty - 19:37

    > Przy czym:
    > -z opisu wynika, ze NE nie mial na starcie informacji o korkw
    > -jakbys pojechal tak jak GM kazal, to kto wie na ktora bys dojechal
    > ... moze i 19:55, dobrze przewidzial :-)

    Co z tego, że być może dobrze przewidział czas na swojej trasie, skoro trasa
    była do niczego? A skorygować nie chciał, nawet gdy po niej nie jechałem -
    musiałem wyznaczać na nowo.

    > >> Gdzie ten korek - miedzy Kamienna a Dobromierzem jak rozumiem ?
    > > Pewnie gdzieś tak -- w Dobromierzu auta w mieście stały w korku, więc pewnie
    > > jakiś TIR stanął pomiędzy Dobromierzem a Bolkowem i skutecznie zatarasował cały
    > > ruch w obie strony.
    >
    > Z Dobromierza taki ruch do Bolkowa ?

    W NE było czarno-czerwono, czyli stojąco-pełzająco.

    > >> Czyli ... NE dostal informacje pozniej ?
    > > Być może, ale niekoniecznie. Na pewno była dużo lepszej jakości.
    >
    > Wydaje mi sie, ze bronisz na sile :-)

    Wydaje mi się, że miałeś pałę z matmy.


  • 5. Data: 2017-12-18 11:47:41
    Temat: Re: Google Maps a Naviexpert
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:cb1f3ddca4npfvuef9oqjesg9qha2nfn1m@4ax.
    com...
    Mon, 18 Dec 2017 10:00:27 +0100, w
    <2l5wknadxwyc$.19430wykcsfzd.dlg@40tude.net>, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
    > >> Dnia Sun, 17 Dec 2017 21:38:45 +0100, r...@k...pl napisał(a):
    >> >>> NE - we Wrocławiu będę o 19:20
    >> >>> GM - będę ok. 20:00, przy czym od razu ściąga w Lubawce w
    >> >>> jakieś boczne dróżki

    >> >>> NE przed Kamienną aktualizuje trasę, czas dojazdu do Wrocławia
    >> >>> powoli wydłuża
    >> >>> się do ok. 19:32 i spycha mnie w lokalne dróżki i wylatuję na
    >> >>> DK5 dopiero na
    >> >>> nowym rondzie pod Dobromierzem.
    > >>>
    >> >>> Do Wrocławia dojeżdżam punkt o 19:37.
    > >>
    >> >> I jaki wniosek ? Obie podobnie zle ?
    > >
    >> > Ależ nie -- NE po prostu lepiej wyznaczył trasę i lepiej
    >> > przewidział czas.
    >
    >> O 3 minuty :-)
    >> Albo o 6 minut, zalezy jak liczyc.

    >Czytasz na co odpisujesz?
    >Google 20:00

    23 minuty za duzo

    >NE - 19:32, przy czym ten czas stopniowo rósł w miarę zbliżania się
    >do

    NE na poczatku 19:20, 17 minut za malo.

    Albo innymi slowy - dojechales 3 minuty wczesniej niz srednia z obu
    nawigacji, to chyba moge mowic, ze sie obie prawie tyle samo pomylily
    ? :-)

    >Dobromierza do 19:36
    >przyjazd rzeczywisty - 19:37

    A google nie poprawial czasu w trakcie jazdy ?
    A widze, nie poprawial, to zle.

    >> Przy czym:
    >> -z opisu wynika, ze NE nie mial na starcie informacji o korkw
    >> -jakbys pojechal tak jak GM kazal, to kto wie na ktora bys dojechal
    >> ... moze i 19:55, dobrze przewidzial :-)

    >Co z tego, że być może dobrze przewidział czas na swojej trasie,
    >skoro trasa
    >była do niczego?

    Korek sytuacja zmienna. Moze NE o nim nie wiedzial ... i wpakowalby
    Cie w korek bez objazdu,
    moze wczesniej byl dluzszy i google dobrze prowadzil oplotkami - tego
    sie nie dowiesz, jesli nie wpakujesz sie w korek wieksza grupa, ktora
    moze sprawdzic obie/wszystkie mozliwosci, i to jeszcze pare razy, zeby
    statystyke ustalic.

    Moje doswiadczenie z dwoch korkow ... google jakas dziwna trase
    proponuje, yanosik tez sie niezbyt sprawdza.
    Dodaj do tego Play i Samsunga, ktore nie sa zbyt kompatybilne i
    przestaja dzialac w krytycznym momencie, i jedziemy na wyczucie :-)
    NE nie uzywalem.

    Tym korkom w GM niezbyt wierze, ale jak widac tym razem cos tam
    wiedzial.

    Do wad yanosika moge zaliczyc, ze sobie z kierunkami nie radzi - widze
    droge na czerwono, a to w druga strone.
    Inna sprawa, ze na tych autostradach paranoja - auta rozbite na mojej
    jezdni, straz na przeciwnej, korek tez na przeciwnej :-)
    Takie bardziej stacjonarne korki jednak dobrze pokazuje - widac duzo
    ludzi z tym jezdzi.

    >> >> Gdzie ten korek - miedzy Kamienna a Dobromierzem jak rozumiem
    >> > Pewnie gdzieś tak -- w Dobromierzu auta w mieście stały w korku,
    >> > więc pewnie
    >> > jakiś TIR stanął pomiędzy Dobromierzem a Bolkowem i skutecznie
    >> > zatarasował cały
    >> > ruch w obie strony.
    >>
    >> Z Dobromierza taki ruch do Bolkowa ?

    >W NE było czarno-czerwono, czyli stojąco-pełzająco.

    To Cie GM dobrze prowadzil, skoro omijal Dobromierz :-)

    A swoja droga to troche dziwne.
    Na moj gust to malo osob jedzie przez Dobromierz w strone Bolkowa,
    wiec ich korek nie powinien dotyczyc.
    Rondo jest, to z wyjazdem na DK5 na Wroclaw nie powinno byc problemu
    ... zreszta jesli droga z Bolkowa byla zablokowana, to i ruch na
    glownej maly :-)

    Chyba ze ... wszyscy teraz jezdza na na takich nawigacjach i wszyscy
    omijali korek przez Dobromierz, i miasteczko tego nie wytrzymalo.

    A moze powod bardziej prozaiczny - otwarli nowa Biedronke czy cos
    podobnego :-)

    J.


  • 6. Data: 2017-12-18 12:03:25
    Temat: Re: Google Maps a Naviexpert
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Mon, 18 Dec 2017 11:47:41 +0100, w
    <5a379cd4$0$5142$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > >> Przy czym:
    > >> -z opisu wynika, ze NE nie mial na starcie informacji o korkw
    > >> -jakbys pojechal tak jak GM kazal, to kto wie na ktora bys dojechal
    > >> ... moze i 19:55, dobrze przewidzial :-)
    >
    > >Co z tego, że być może dobrze przewidział czas na swojej trasie,
    > >skoro trasa
    > >była do niczego?
    >
    > Korek sytuacja zmienna. Moze NE o nim nie wiedzial ... i wpakowalby
    > Cie w korek bez objazdu,

    ???
    Czytasz na co odpisujesz? Pojechałem z NE i nie wpadłem w żaden korek.

    > moze wczesniej byl dluzszy i google dobrze prowadzil oplotkami - tego

    Jaki dłuższy skoro nie było żadnego? Pisałem - pusta droga.

    > Moje doswiadczenie z dwoch korkow ... google jakas dziwna trase
    > proponuje, yanosik tez sie niezbyt sprawdza.
    > Dodaj do tego Play i Samsunga, ktore nie sa zbyt kompatybilne i
    > przestaja dzialac w krytycznym momencie, i jedziemy na wyczucie :-)

    Co to za filozofia??

    > Tym korkom w GM niezbyt wierze, ale jak widac tym razem cos tam
    > wiedzial.

    ???
    Widział korek, którego nie było.

    > >> Z Dobromierza taki ruch do Bolkowa ?
    >
    > >W NE było czarno-czerwono, czyli stojąco-pełzająco.
    >
    > To Cie GM dobrze prowadzil, skoro omijal Dobromierz :-)

    Skąd to wywnioskowałeś?

    [ ciach - jakaś bzdurna logika ]

    Co ty tworzysz? Trollujesz na starość?
    Gdzieś TIR stanął, korek zrobił się na drodze, to i Dobromierz stanął, bo nie
    było jak wyjechać z miasta.


  • 7. Data: 2017-12-18 12:36:48
    Temat: Re: Google Maps a Naviexpert
    Od: robot <a...@o...pl>

    W dniu 2017-12-17 o 22:35, J.F. pisze:

    >
    > I jaki wniosek ? Obie podobnie zle ?
    >
    Jaki człowiek, takie jego przygody.


  • 8. Data: 2017-12-18 13:58:02
    Temat: Re: Google Maps a Naviexpert
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:vq7f3dh78bpk30hiod2hpnnlqu1i78u6ck@4ax.
    com...
    Mon, 18 Dec 2017 11:47:41 +0100,
    w<5a379cd4$0$5142$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
    >> Korek sytuacja zmienna. Moze NE o nim nie wiedzial ... i wpakowalby
    >> Cie w korek bez objazdu,

    >???
    >Czytasz na co odpisujesz? Pojechałem z NE i nie wpadłem w żaden
    >korek.

    Ale pisales wyraznie - pierwsza prognoza 19:20.
    Czyli o korku nie wiedzial. A to zle.
    Kazal Ci jechac prosto, wpakowal w trase z korkiem, ale szczesliwie
    znalazl objazd.
    A jakby objazdu nie bylo ?

    Z tym, ze moglo byc odwrotnie - w chwili startu zadnego korka nie
    bylo, a GM planuje do d* :-)
    Ale dzis na komputerze planuje przez Bolkow, to mysle ze planuje
    nienajgorzej, a wczoraj jednak jakis korek byl.
    GM juz o nim wiedzial, a NE nie ... punkt dla GM :-)

    >> moze wczesniej byl dluzszy i google dobrze prowadzil oplotkami -
    >> tego
    >Jaki dłuższy skoro nie było żadnego? Pisałem - pusta droga.

    Ale na objezdzie. A skoro tam skierowal, to korek na glownej raczej
    byl.

    >> Moje doswiadczenie z dwoch korkow ... google jakas dziwna trase
    >> proponuje, yanosik tez sie niezbyt sprawdza.
    >> Dodaj do tego Play i Samsunga, ktore nie sa zbyt kompatybilne i
    >> przestaja dzialac w krytycznym momencie, i jedziemy na wyczucie :-)

    >Co to za filozofia??

    Niechec do zjezdzania z autostrady :-)
    Szczegolnie, jesli nawigacje omijaja A4 gdy ja jeszcze w Jeleniej
    jestem ... moze sie rozjedzie zanim tam dotre.

    A potem - brak rzetelnej informacji gdzie ten korek sie zaczyna, gdzie
    konczy, dodaj do tego dziwne zachowanie nawigacji, bo sie lacznosc z
    serwerem urwala i stare dane pokazuje ... trzeba by sie zatrzymac na
    parkingu, zresetowac telefony, obejrzec, zastanowic ... a w tym czasie
    te samochody za mna beda przede mna i powieksza korek :)

    A akurat nigdzie mi sie nie spieszy, samochod wygodny, pare minut
    mozna odpoczac i w korku na autostradzie, zamiast tracic czas na
    oplotkach :-)

    No i ze dwa razy sie ostatnio wpakowalem w korki gdy te nawigacje
    mogly pomoc ... i nie pomogly.
    Ta nowoczesna technika zawodzi, gdy jest potrzebna :-(

    >> Tym korkom w GM niezbyt wierze, ale jak widac tym razem cos tam
    >> wiedzial.
    >???
    >Widział korek, którego nie było.

    Na drodze, ktora nie jechales, bo cie NE zepchnal na inna droge.
    Pewnie z powodu korka.

    >> >> Z Dobromierza taki ruch do Bolkowa ?
    >> >W NE było czarno-czerwono, czyli stojąco-pełzająco.
    >> To Cie GM dobrze prowadzil, skoro omijal Dobromierz :-)

    >Skąd to wywnioskowałeś?

    No przeciez sam napisales ze korek stojacy, a GM od poczatku prowadzil
    inaczej :-)

    >[ ciach - jakaś bzdurna logika ]
    >Co ty tworzysz? Trollujesz na starość?
    >Gdzieś TIR stanął, korek zrobił się na drodze, to i Dobromierz
    >stanął, bo nie
    >było jak wyjechać z miasta.

    Tiry przez Dobromierz nie jada, tylko DK5 i obwodnicą. Osobowki
    normalnie tez nie, bo DK5 wygodniejsza.

    Zeby sie stalo jak piszesz, to musialby ten tir stanac dokladnie na
    rondzie.
    Ewentualnie gdzies dalej, a korek za nim taki, ze az do ronda siegnal
    i ruch wylotowy z miasta zablokowal.
    Wtedy planowanie trasy przez Dobromierz byloby raczej kiepskim
    pomyslem.

    Tak czy inaczej - ten przyklad mnie niezbyt przekonal o wyzszosci NE
    :-)
    Trzeba by sie dowiedziec gdzie dokladnie byl zator, o ktorej sie
    zaczal, o ktorej skonczyl.
    Zakladam ze z Lubawki ruszales ok 18:00 ?

    P.S. Z Lubawki, czy narty w Czechach ?

    J.


  • 9. Data: 2017-12-18 14:03:26
    Temat: Re: Google Maps a Naviexpert
    Od: Bolko <s...@g...com>


    > Czytasz na co odpisujesz? Pojechałem z NE i nie wpadłem w żaden korek.

    Nie znam okolic ale rozumiem że wyjechałeś z tej Lubawki z nad granicy?

    wg mapy to jest ok 120 km i ok 1h50m jazdy
    17 minut jesteś do tyłu w stosunku do planu
    mimo że nie jechałeś w korkach.

    Tak nie bardzo wiem w czym jest lepszy NE?


  • 10. Data: 2017-12-18 14:17:47
    Temat: Re: Google Maps a Naviexpert
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Mon, 18 Dec 2017 13:58:02 +0100, w <5a37bb61$0$640$65785112@news.neostrada.pl>,
    "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:vq7f3dh78bpk30hiod2hpnnlqu1i78u6ck@4ax.
    com...
    > Mon, 18 Dec 2017 11:47:41 +0100,
    > w<5a379cd4$0$5142$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
    > <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
    > >> Korek sytuacja zmienna. Moze NE o nim nie wiedzial ... i wpakowalby
    > >> Cie w korek bez objazdu,
    >
    > >???
    > >Czytasz na co odpisujesz? Pojechałem z NE i nie wpadłem w żaden
    > >korek.
    >
    > Ale pisales wyraznie - pierwsza prognoza 19:20.
    > Czyli o korku nie wiedzial. A to zle.

    1. Możliwe, że nie wiedział.
    2. Ale możliwe, że wiedział -- w NE dane o aktualnym nietypowym ruchu są
    uwzględniane w miarę zbliżania się do korka. Obrazowo -- co mi po informacji o
    korku w Szczecinie, skoro korek jestem we Wrocławiu?

    > Kazal Ci jechac prosto, wpakowal w trase z korkiem, ale szczesliwie
    > znalazl objazd.
    > A jakby objazdu nie bylo ?

    Patrz wyżej.
    Poza tym nie wpakował w trasę w korkiem, bardzo prawdopodobne że i pierwotna
    nie była wyznaczona przez korek (nie sprawdzałem którędy mnie prowadzi).

    > Ale dzis na komputerze planuje przez Bolkow, to mysle ze planuje
    > nienajgorzej, a wczoraj jednak jakis korek byl.
    > GM juz o nim wiedzial, a NE nie ... punkt dla GM :-)

    Coś bzdurzysz. Obie wiedziały, z tym że jedna o wiele lepiej.

    > >> moze wczesniej byl dluzszy i google dobrze prowadzil oplotkami -
    > >> tego
    > >Jaki dłuższy skoro nie było żadnego? Pisałem - pusta droga.
    >
    > Ale na objezdzie. A skoro tam skierowal, to korek na glownej raczej
    > byl.

    Korka (pierwszego) nie było. Pisałem, że pojechałem niezgodnie z wytycznymi GM
    (a zgodnie z NE) i droga była pusta. Czytaj ze zrozumieniem, bo większość
    mojego pisania to sprostowania.

    > No i ze dwa razy sie ostatnio wpakowalem w korki gdy te nawigacje
    > mogly pomoc ... i nie pomogly.
    > Ta nowoczesna technika zawodzi, gdy jest potrzebna :-(

    Mnie jakoś nie.

    > >> Tym korkom w GM niezbyt wierze, ale jak widac tym razem cos tam
    > >> wiedzial.
    > >???
    > >Widział korek, którego nie było.
    >
    > Na drodze, ktora nie jechales, bo cie NE zepchnal na inna droge.
    > Pewnie z powodu korka.

    Drugi korek GM i NE widziały.
    Pierwszy korek (ten którego nie było) widział tylko GM.
    Być może piaskarki jeżdżą z GM, to i dane lipne :D.

    > Zeby sie stalo jak piszesz, to musialby ten tir stanac dokladnie na
    > rondzie.
    > Ewentualnie gdzies dalej, a korek za nim taki, ze az do ronda siegnal
    > i ruch wylotowy z miasta zablokowal.
    > Wtedy planowanie trasy przez Dobromierz byloby raczej kiepskim
    > pomyslem.

    Korek był zapewne na podjeździe na DK5 przy Dobromierzu albo gdzieś w
    okolicach.

    > Zakladam ze z Lubawki ruszales ok 18:00 ?

    Nie zanotowałem godziny startu w Lubawce, zapewne tak było.

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: