eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 31. Data: 2018-01-03 15:26:22
    Temat: Re: Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 02-01-2018 o 23:17, Pszemol pisze:

    > W większości przypadków pożywką dla takich filmików jest głupota ludzka

    Ależ oczywiście!
    Podobnie było z tym dziadkiem który z prawego pobocza ruszył i zawrócił
    przed kolumną aut, którą wyprzedzałem. W/g przepisów pewnie żadnego nie
    naruszył ale to nie znaczy, że zachowanie nie było co najmniej
    idiotyczne. Przepisy nie są wstanie przewidywać wszystkich sytuacji.

    > a
    > nie niejasność przepisów w jakichś wyjątkowych okolicznościach. Nadmierna
    > prędkość, wyprzedzanie w pośpiechu z nadmiarem brawury zły stan techniczny
    > samochodu (letnie opony w zimie),

    Dygresja: jeżdżę na letnich tak długo jak się da bo w/g moich
    doświadczeń zimowe (przy ciężkim aucie - 1800kg) są o klasę mniej
    przyczepne przy temperaturach powiedzmy 0...+5. Zaraz po wyjechaniu z
    warsztatu miałem 2 sezony temu stłuczkę z tego powodu. Ostrzejsze
    hamowanie a auto jedzie jak na niesprawnych hamulcach. Na zakrętach
    wynosi. Pozbyłem się nowiusieńkich opon Imperial jakiś tam na rzecz
    Bridgestone Blizzak ML-25V (97V) z klasą przyczepności B lub nawet A -
    dokładnie to samo. Mokra / sucha nawierzchnia - nie ma znaczenia zawsze
    znacząco gorzej niż na letnich. Mimo napędu 4x4 z gazem bardzo ostrożnie
    - zawsze kapcia zerwie i to przy przyspieszaniu na pół gwizdka. Na
    letnich nie ma takiej opcji na suchym.

    Jeżdżę wolno, z duszą na ramieniu. Zerowe poczucie bezpieczeństwa.

    Tylko na śniegu jest dokładnie odwrotnie. Na letnich nie da się z garażu
    wyjechać a zimowe radzą sobie świetnie.

    Tak więc nie przeceniałbym opon zimowych. Być może mam pecha do zimówek
    - nie wiem.

    > itp. Na filmiku nie ma problemu typu ktoś
    > się zatrzymał niepotrzebnie aby puścić kogoś z prawej z podporządkowanej bo
    > nie zauważył z tyłu odwróconego trójkąta, prawda?

    A po co publikować brak zdarzenia? Atrakcyjniejsze są stłuczki.

    Pokazałem Ci zdjęcia. W jednym z takich miejsc, gdzie ZAWSZE się
    zatrzymuję mając pierwszeństwo bo praktycznie w 100% przypadków osoby
    jadące na wprost szerszą ulicą uważają, że to ona je ma. Przez kilka lat
    mieszkania w tych okolicach tylko raz zdarzyło się, że ktoś zastosował
    się do prawej wolnej. Jeśli chcesz, to średnio co 2 dni będę mógł
    opublikować z tego film. Jestem przekonany, że marna będzie widownia.
    Może dodać pikanterii i wyjechać aby gość zatrzymał się na płocie lub na
    mnie? Będzie ciekawiej, prawda?

    > Pytasz się jak jeździć: ano tak jeździć aby unikać wypadków, zachowawczo -
    > nawet jak masz pierwszeństwo a widzisz że ktoś się zagapił to nie wjeżdzasz
    > na kolizję chyba, prawda?

    Owszem, patrz wyżej. Nawet nie śmiałbym w tym konkretnym przypadku
    skorzystać z przysługującego mi pierwszeństwa.

    Zresztą nie o tym jest mowa. Twierdziłeś, że należy analizować znaki
    ustawione w przecznicach bo są one doskonale widoczne. Nabijałeś się z
    kolegi Liwiusza, że ma za słabe okulary skoro nie widzi z wyprzedzeniem
    tych znaków po bokach. Moim zdaniem jest odwrotnie: jeździsz w
    sterylnych warunkach zapewne skoro wszystkie znaki, 5 dzielnic na przód,
    postrzegasz i nikt nikomu drogi nie zajeżdża a wszyscy wokół honorują
    podporządkowanie dróg. Tylko pozazdrościć. Ja mam skrajnie odmienne
    doświadczenia. Zaryzykuję twierdzenie, że przy każdej wyprawie rzędu,
    powiedzmy 20km, mógłbym nagrać poważne naruszenie przepisów (pomijając
    błahostki typu przekraczanie prędkości). Również z powodu niewidoczności
    znaków, nieprawidłowego oznakowania dróg, niejednoznacznych przepisów i
    mnóstwa innych powodów. Mało tego - nie wyłączając L-ek, gdzie
    instruktor a nawet egzaminator nie wie jak używać kierunkowskazów na
    rondzie.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 32. Data: 2018-01-03 15:27:27
    Temat: Re: Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 02-01-2018 o 23:10, Pszemol pisze:

    > Czy ul Tadeusza Kościuszki jest drogą z pierwszeństwem?

    Doskonałe pytanie! Zależy, którą przecznicę mijasz. Średnio w 50% tak.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 33. Data: 2018-01-03 15:32:45
    Temat: Re: Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 02-01-2018 o 23:10, Pszemol pisze:

    > Wez nie kituj że po tych uliczkach przydomowych jakie pokazałeś jedziesz
    > taką dużą prędkością, że nie ogarniesz samochodu nawet jak Ci ktoś wjedzie
    > wymuszając pierwszeństwo...

    Naginasz rzeczywistość bo jej nie znasz. Na tych "przydomowych"
    uliczkach faktycznie wolniej się jeździ: 50-70km/h. Owszem znajdzie się
    czasem rodzynek z 30-tką na liczniku.


    > Zresztą jak znaków nie widać to przecież jest i na to paragraf:
    > pierwszeństwo ma nadjeżdżający z prawej.

    Nawet jeśli ma "ustąp pierwszeństwa", o czym nie wie nadjeżdżający z
    innego kierunku? Pokazałem jasno dwa z całego mnóstwa przypadków.
    Owszem, możesz to ignorować, pisać, że to wątpliwe argumenty ale to nie
    zmieni zastałej sytuacji.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 34. Data: 2018-01-03 21:04:14
    Temat: Re: Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 02-01-2018 o 23:19, TomN pisze:

    >
    > Pokażesz taki zapis w PoRD i towarzyszących?
    > Tylko nie powołuj sie na brak widoczności, ten 10 przed tobą jedzie prawym
    > pasem a ty lewym...

    Właśnie takie sytuacje i mnóstwo innych chciałbym wyjaśnić. W PoRDzie
    nikt nie chce gadać. Ale w międzyczasie dowiedziałem się bardzo ciekawej
    rzeczy. Otóż niedaleko mnie jest ośrodek doskonalenia techniki jazdy.
    Chodzi o jazdę w poślizgu na płycie, awaryjne hamowanie z omijaniem itd.
    Od czerwca będą mieli obowiązek doskonalić nie tylko praktykę ale i
    teorię właśnie w kierunku ekstremalnych, niejednoznacznych itp sytuacji.
    No i już przygotowują się do tego zbierając informacje od takich osób
    jak ja.

    Nie chodzi o sytuacje, których sam doświadczyłem ale również o
    hipotetyczne. A i można szkolić się na własnym aucie jeśli da się w nim
    elektronikę wyłączyć.

    Sądzę, że to jest opcja dla mnie :-)

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 35. Data: 2018-01-04 14:22:14
    Temat: Re: Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Marek S <p...@s...com> wrote:
    > W dniu 02-01-2018 o 23:10, Pszemol pisze:
    >
    >> Wez nie kituj że po tych uliczkach przydomowych jakie pokazałeś jedziesz
    >> taką dużą prędkością, że nie ogarniesz samochodu nawet jak Ci ktoś wjedzie
    >> wymuszając pierwszeństwo...
    >
    > Naginasz rzeczywistość bo jej nie znasz. Na tych "przydomowych"
    > uliczkach faktycznie wolniej się jeździ: 50-70km/h. Owszem znajdzie się
    > czasem rodzynek z 30-tką na liczniku.
    >
    >
    >> Zresztą jak znaków nie widać to przecież jest i na to paragraf:
    >> pierwszeństwo ma nadjeżdżający z prawej.
    >
    > Nawet jeśli ma "ustąp pierwszeństwa", o czym nie wie nadjeżdżający z
    > innego kierunku? Pokazałem jasno dwa z całego mnóstwa przypadków.
    > Owszem, możesz to ignorować, pisać, że to wątpliwe argumenty ale to nie
    > zmieni zastałej sytuacji.

    Jesli tam mieszkasz i widzisz ze to ludziom przeszkadza to zainteresuj tym
    swoje lokalne władze, samorząd. Poczuj się gospodarzem.


  • 36. Data: 2018-01-04 15:13:14
    Temat: Re: Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 04-01-2018 o 14:22, Pszemol pisze:

    >
    > Jesli tam mieszkasz i widzisz ze to ludziom przeszkadza to zainteresuj tym
    > swoje lokalne władze, samorząd. Poczuj się gospodarzem.

    To już się dzieje. W ostatnich 2 latach mała część miasta została
    "poprawiona". Petycje od wielu osób popłynęły, w tym ode mnie zbiorczo z
    sąsiadami. Jednakże w wielu przypadkach nie odnosi to skutków: ktoś
    zawisł na spowalniaczu, ktoś inny zostawił tam zderzak. Urzędnik
    powiedział, że spowalniacz spełnia normy, właściciel powiedział to samo
    o swoim aucie ale to on zapłacił za naprawę i ekspertyzy i nic się nie
    zmieniło. Itd itp.

    A i nawet kiedyś TVN była z kamerą.

    Mało tego: parę lat temu uszkodziłem zawieszenie na dziurze od roku nie
    załatanej. Śnieg ją zasypał. Zgłosiłem, otrzymałem odpowiedź, że ta
    dziura jest w pobliżu mojego miejsca zamieszkania więc powinienem być
    świadomy jej istnienia i ją ominąć :-D

    Dlatego jeszcze raz powtórzę: jeśli sam żyjesz w sterylnych warunkach,
    gdzie oznakowania dróg są piękne, czytelne i machają do podróżnych na
    powitanie a kierowcy wzajemnie obsypują się kwiatami, to nie oznacza to,
    że wszędzie tak jest. Kamera samochodowa zapracowała na siebie...

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 37. Data: 2018-01-05 16:49:11
    Temat: Re: Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Marek S <p...@s...com> wrote:
    > W dniu 04-01-2018 o 14:22, Pszemol pisze:
    >
    >>
    >> Jesli tam mieszkasz i widzisz ze to ludziom przeszkadza to zainteresuj tym
    >> swoje lokalne władze, samorząd. Poczuj się gospodarzem.
    >
    > To już się dzieje. W ostatnich 2 latach mała część miasta została
    > "poprawiona". Petycje od wielu osób popłynęły, w tym ode mnie zbiorczo z
    > sąsiadami. Jednakże w wielu przypadkach nie odnosi to skutków: ktoś
    > zawisł na spowalniaczu, ktoś inny zostawił tam zderzak. Urzędnik
    > powiedział, że spowalniacz spełnia normy, właściciel powiedział to samo
    > o swoim aucie ale to on zapłacił za naprawę i ekspertyzy i nic się nie
    > zmieniło. Itd itp.
    >
    > A i nawet kiedyś TVN była z kamerą.
    >
    > Mało tego: parę lat temu uszkodziłem zawieszenie na dziurze od roku nie
    > załatanej. Śnieg ją zasypał. Zgłosiłem, otrzymałem odpowiedź, że ta
    > dziura jest w pobliżu mojego miejsca zamieszkania więc powinienem być
    > świadomy jej istnienia i ją ominąć :-D
    >
    > Dlatego jeszcze raz powtórzę: jeśli sam żyjesz w sterylnych warunkach,
    > gdzie oznakowania dróg są piękne, czytelne i machają do podróżnych na
    > powitanie a kierowcy wzajemnie obsypują się kwiatami, to nie oznacza to,
    > że wszędzie tak jest. Kamera samochodowa zapracowała na siebie...
    >

    Co to za miasto?


  • 38. Data: 2018-01-05 18:46:52
    Temat: Re: Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 05-01-2018 o 16:49, Pszemol pisze:

    >
    > Co to za miasto?
    >

    W zasadzie to cała trójmiejska okolica. Samo Trójmiasto może mniej bo to
    aglomeracja, ale też spotykam w nim osobliwości. To nie jest żaden
    konkretny punkt. Przytoczyłem foty bliżej miejsca zamieszkania tylko
    dlatego, że obudzony w środku nocy jestem w stanie wyrecytować wszystkie
    te lokalizacje.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 39. Data: 2018-01-05 23:01:24
    Temat: Re: Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Marek S <p...@s...com> wrote:
    > W dniu 05-01-2018 o 16:49, Pszemol pisze:
    >
    >>
    >> Co to za miasto?
    >>
    >
    > W zasadzie to cała trójmiejska okolica. Samo Trójmiasto może mniej bo to
    > aglomeracja, ale też spotykam w nim osobliwości. To nie jest żaden
    > konkretny punkt. Przytoczyłem foty bliżej miejsca zamieszkania tylko
    > dlatego, że obudzony w środku nocy jestem w stanie wyrecytować wszystkie
    > te lokalizacje.

    Jeżdzę głównie po południowej Polsce, właściwie okolice Krakowa, i powiem
    Ci że nasi drogowcy aż tyle dylematów kierowcom nie stwarzają.


  • 40. Data: 2018-01-05 23:36:03
    Temat: Re: Gdzie rzetelny kurs prawa jazdy?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 05-01-2018 o 23:01, Pszemol pisze:

    > Jeżdzę głównie po południowej Polsce, właściwie okolice Krakowa, i powiem
    > Ci że nasi drogowcy aż tyle dylematów kierowcom nie stwarzają.

    Owszem, zgodzę się, że zagęszczenie absurdów drogowych zależne jest od
    lokalnych władz w dużej mierze a także od lokalnej kultury kierowców.
    Jednakże to nazywam właśnie "sterylnością" w jakiej się poruszasz i ...
    zazdroszczę komfortu jazdy.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: